Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Po przeczytaniu tego artykułu zaczynam jeszcze bardziej szanować Waszą pracę chłopaki! Rzeczowość i staranność na poziomie światowym. Macie wielki potencjał i szanse stać się opiniotwórczym środowiskiem w fotografii. Bylebyście nie ześwirowali od tego. I nie dajcie się wykupić!!!
Cofam oskarżenia o stronniczość czy nieprofesjonalne ciągoty w kierunku jednego z systemów.
Chętnie bym jakoś przyłożył ręki do Waszej roboty.
Dziękuję za bardzo ciekawy artykuł. Prosiłbym o porównanie procedur testowych dotyczących rozpiętości tonalnej aparatów. Również w tym obszarze wyniki waszych testów znacznie odbiegają od dpreview, ukazując znacznie mniejsze możliwości matryc. I tak ostatnio testowany C 40D ma w waszym teście maksymalny zakres tonalny ok. 2EV niższy niż w teście dpreview.
Bardzo ciekawy tekst i naprawdę przekonujący. Cóż, najlepszym wyjściem pozostaje chyba porównywanie wielu testów i wyciąganie własnych wniosków. Zresztą, mam wrażenie, że przy dzisiejszej klasie sprzętu to różnice w jakości matryc są daleko mniej istotne niż obiektywów, czy choćby ergonomii body. Ale mam pytanie w kwestii najostrzejszej przesłony dla danego obiektywu. Bo ostrość różnie się prezentuje dla centrum kadru i dla brzegu. 50mm f1.8 nikkora używany przez dpreview owszem ma centrum najostrzejsze dla f4, czyli tak jak Wy uznaliście, ale już brzeg kadru osiąga szczyt przy f8 albo nawet trochę dalej (podaję za photozone). Czy różnice w wybranej przesłonie nie wynikają z tego właśnie? Inna rzecz, że wykresik, który używa Phil Askey jest bliżej centrum niż brzegu.
Tea - od dłuższego czasu przymierzamy się do dużego tekstu o zakresie tonalnym i o tym co i jak na niego wpływa. To trochę bardziej skomplikowana kwestia, przez co wyników zakresu uzyskiwanych przez różne serwisy nie można ze sobą bezpośrednio porównywać. Inna metoda, inny stosunek sygnału do szumu, inne wyostrzanie, inna interpolacja i już wynik inny. Nawet my, zmieniając rok temu procedurę testową dla lustrzanek, musieliśmy odciąć się od starszych wyników, które słabo korelują się z nowymi, przez co dochodzi czasami do nieporozumień.
Ciekawy tekst. Napiszę jedno - wszelkie rozwarzania dotyczą bardziej oprogramowania które odpowiada za proces przetoworzenia tego co zarejestruje matryca na odpowiedni format RAW. Fizycznie i tak matryca rejestruje tyle pikseli ile posiada. Rozważając te różnice oceniamy bardzie efekt właśnie tego oprogramowania. Oczywiście jest to ważne, ale jak się przekonaliśmy, zastosowania nawet minimalnego algorytmu wyostrzającego oszukuje większośc metod pomiarowych. Ważne jednak jest, aby każdy aparat poddawać identycznym procedurom i wtedy mamy jakieś porównanie. Dla mnie jako osoby fotografującej są to róznice tak minimalne, że nie decydują o wyborze aparatu. Bardziej interesują mnie szumy, zakres tonalny czy funkcjonalność. Pozdrawiam czytelników - eryk
Dziwi mnie ten tekst, w wiekszosci oparty na przypuszczeniach i gdybaniach autorow konkurencyjnego do dpreview.com serwisu. Nie znacie angielskiego? Nie mozecie zapytac autorow dpreview o kwestie, w ktorych snujecie poszlakowe przypuszczenia? Generalnie zauwazam lekki kompleks - dpreview nawet nie zauwazylo Waszych testow, nie mowiac juz o wewnetrznym przymusie wyjasniania roznic. :-P
Tekst powstał nie dlatego, żeby atakować dpreview ale dlatego, że pojawiło się wiele pytań Czytelników dlaczego nasze wyniki się różnią. Zamiast każdemu odpisywać z osobna wolałem napisać artykuł. Dpreview nie zauważyło naszych testów z prostego powodu - nie czytają po polsku.
Witam i gratuluję! Mam propozycję dla Optyczne: Strona powinna pojawić sie także w języku angielskim, żeby czytelnicy Dpreview też mieli dostęp do rzetelnych informacji. Pozdrawiam i tak trzymajcie.
m1b2c3 - czytam Optyczne od początku, choć dopiero niedawno się zarejestrowałem i muszę przyznać, że nie ma tu żadnych kompleksów ani przypuszczeń wyssanych z palca (wystarczy uważnie czytać), wręcz przeciwnie - niezależna, dokładna informacja oparta o jasno sprecyzowane procedury, które to jeszcze są objaśniane czytelnikom. A jeśli sobie ktoś zadaje trud, by wyjaśnić pewne rozbieżności właśnie po to, żeby rozjaśnić nam w głowach, to chwała mu za to!
A mysleliście, o pomiarach CNR w aspekcie wyznaczania zakresu tonalnego? można byłoby wyznaczać go na podstawie obrazów tablicy testowej której już używacie.
Kłopot w tym, że np "problemów" wskazanych w redakcyjnym teście E30 nie widze w plikach wychodzących z mojego aparatu. Odpowiedź na pytanie, czy testy mają pomóc wyborowi odpowiadającego kupującemu aparatu, czy mają jedynie łechtać "zaawanowany onanizm sprzętowy" -pozostawiam czytelnikom.
stary, 90% zdjęć robi się w dzisiejszych czasach na iso 3200 i wyżej. testy prawdę ci powiedzą - najważniejsze jest czy na powiększeniu do 100% widać ziarno, a nuż ktoś z oglądających zdjęcie będzie miał przy sobie lupę? nie ufaj własnemu osądowi, skoro w testach wyszło słabo, nie masz wyjścia, skasuj zdjęcia i sprzedaj aparat. Lepsze to, niż wstyd, jak spytają Ciebie o markę. Kup coś większego, cięższego i jasny obiektyw żeby było widać z daleka.
@ ato7 "...90% zdjęć robi się w dzisiejszych czasach na iso 3200 i wyżej." Wydaje mi się, że dokładnie odwróciłeś tę proporcję ?? TYLKO jak mnie słabe światło lub wysoki kontrast zmuszą - wychodzę poza zakres 100-400 ISO.
Co do testów - to jedynie poglądowo traktuję takowe. Wyciągam średnią z kilku wiodących źródeł - na temat danej testowanej rzeczy. Szczegóły i tak mogą się różnić a jeszcze dochodzi sprawa tego, że ja w "swoim" sposobie pracy z aparatem nie koniecznie muszę to czy tamto zobaczyć / uznać za ważne.
Ponadto, mimo, że czasem drażnią mnie swobodne (czyli bez jednolitego schematu) podsumowania i porównania sprzętu (także na innych serwisach mają miejsce) --- to I TAK JEST TO TYLKO PIERWSZY POGLĄD. Pozostałe poglądy z innych źródeł. Potem jakaś "średnia" z tego wszystkiego. Ostatni - najważniejszy - pogląd i tak wynika z osobistej praktyki, pracy z daną rzeczą.
I mimo, że optyka fotograficzna precyzyjną jest, to - nawet w tej dziedzinie - wszechobecna "tajwańskość", czy raczej może obniżanie kosztów i maksymalizowanie zysków może powodować spore odchyły (w egzemplarzach) od wyznacznika, jakim miałby być testowany egzemplarz.. I dla tego bardziej GRATULUJĘ pracy OPTYCZNYM, (bo ta ich praca zawsze mi pomoże bardziej niż zaszkodzi) a nie czepiam się ..."tendencji w porównaniach", "niekonsekwencji" itd itp.
Z ŻYCIA: Po prostu trudno się czepiać szczegółów, gdy ma się doświadczenie typu: "kupuję body, nówkę, zapieczentowane pudełko. Niosę do domu, odpakowuję, zakładam szkło, a po 5 minutach orientuję się, że w korpusie jest tyle pyłu, włosków i innych śmieci, jakby było montorane w pobliżu pracującej młockarni, kombajna w okresie sianokosów
... wymiana na nowy korpus i ten już czyściutki." To samo ze szkłami - nawet firmowe miewają ff/bf i inne odchyły od wzorca i od zapewnień, którymi jesteśmy zasypywani przez działy marketingowe firm.
Fajnie, również jestem zdania, że wyniki optycznych są dość obiektywne. Nie mniej jednak jest parę niuansów, co do których mam zastrzeżenia, lub nie do końca jestem poinformowany. Po pierwsze porównywanie rawów wywołanych w dcrawie, czy acrze jest nie do końca rzetelne. Różne aparaty, są różnie traktowane przez te wołaczki. Np. z olympusa szkoda korzystać z obydwu powyższych bo dają zauważalnie niższa jakość niż dedykowany olympus studio i master, ew. Capture One 4. Po drugie, czy w porównywaniu poziomu szumów brana jest pod uwagę rzeczywista czułość matrycy?
Metody pomiarów stosowane na dpreview.com są nie do końca jasne. Za to photozone.de stosuje ten sam Imatest oraz podaje rozdzielczość dla MTF50. Różnice jednak pomiędzy optyczne.pl a photozone.de są jednak znaczne przy takiej samej metodyce - w photozone.de są o kilkadziesiąt procent większe. Np. dla obiektywu Canon 100/2.8L mierzonego w aparacie Canon 50D różnica dla maksymalnej rozdzielczości to aż 60%. Photozone.de stosuje ACR, a nie dcraw. Może własnie przy stosowaniu różnych algorytmów powstają aż tak duże różnice. Jakie wykresy są otrzymywane w optyczne.pl dla ACR bez dodatkowego ostrzenia? Nie zdziwiłbym się, gdyby były bliższe wynikom photozone.de. Sądze, że podstawowy problem przy porównywaniu pomiarów rozdzielczości obiektywów wykonywanych na różnych aparatach, wynika za stosowania różnych algorytmów do rekonstrukcji (demosaic) punktów RGB z niekompletnej informacji z matrycy. Typowa matryca zawiera 1/2 punktów G, 1/4 punktów R i 1/4 punktów B. Siłą rzeczy rekonstrukcja musi aproksymować nieistniejące dane i w zależności od algorytmu wnosić mniejszą lub większą dozę wyostrzania. Przekłada się to na zafałszowanie wyników. Wydaje się, że jeśli chodzi o pomiar rozdzielczości, byłoby lepiej, gdyby uwzględnić tylko informację z pikseli o kolorze G bez algorytmów rekonstrukcji. Matryca przy takim podejściu stałaby się przyrządem pomiarowym nie wprowadzającym artefaktów.
ACR wyostrza pliki nawet gdy wyostrzanie ustawimy na zero. Co więcej, wyostrza je inaczej dla każdego aparatu. W przypadku 50D maksymalne wyniki notowane przez PZ dochodzą do 2600 LWPH. Biorąc pod uwagę, że matryca ma 3168 pikseli wysokości, trochę trudno uwierzyć, że to fizyczny wynik, tym bardziej, że to matryca Beyera. Jeszcze gorzej było dla 20D. Tam PZ notowało wyniki podchodzące pod 2200 LWPH podczas gdy matryca ma 2336 pikseli wysokości. Nie da się osiągnąć takiego wyniku bez wyostrzania.
Z czego można wnioskować, że dcraw nie ostrzy lub, że daje konsystente wyniki? Czy jeżeli wyniki są bardziej prawdopodobne, to są równocześnie prawdziwe? Z moich argumentów wynika, że jakiś stopień ostrzenia też musi mieć.
Należy się zastanowić dlaczego różne są oceny np. Canona 7D w Fotopolis.pl, Dpreview.com i Phorozone.de.a Optyczne.pl? Różnice są prawie w każdej dziedzinie- szbkości klatek na sek. jakości zdjęć jakości tonalnej możliwości aparatu itp. Wydaje mi się że po zastanowieniu należy wyciągnąć wnioski. Dotyczy to aparatów obiektywów itp.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Po przeczytaniu tego artykułu zaczynam jeszcze bardziej szanować Waszą pracę chłopaki! Rzeczowość i staranność na poziomie światowym. Macie wielki potencjał i szanse stać się opiniotwórczym środowiskiem w fotografii. Bylebyście nie ześwirowali od tego. I nie dajcie się wykupić!!!
Cofam oskarżenia o stronniczość czy nieprofesjonalne ciągoty w kierunku jednego z systemów.
Chętnie bym jakoś przyłożył ręki do Waszej roboty.
Dzięki za miłe słowa. Mamy nadzieję, że woda sodowa nam nie grozi.
Dziękuję za bardzo ciekawy artykuł. Prosiłbym o porównanie procedur testowych dotyczących rozpiętości tonalnej aparatów. Również w tym obszarze wyniki waszych testów znacznie odbiegają od dpreview, ukazując znacznie mniejsze możliwości matryc. I tak ostatnio testowany C 40D ma w waszym teście maksymalny zakres tonalny ok. 2EV niższy niż w teście dpreview.
Bardzo ciekawy tekst i naprawdę przekonujący. Cóż, najlepszym wyjściem pozostaje chyba porównywanie wielu testów i wyciąganie własnych wniosków. Zresztą, mam wrażenie, że przy dzisiejszej klasie sprzętu to różnice w jakości matryc są daleko mniej istotne niż obiektywów, czy choćby ergonomii body.
Ale mam pytanie w kwestii najostrzejszej przesłony dla danego obiektywu. Bo ostrość różnie się prezentuje dla centrum kadru i dla brzegu. 50mm f1.8 nikkora używany przez dpreview owszem ma centrum najostrzejsze dla f4, czyli tak jak Wy uznaliście, ale już brzeg kadru osiąga szczyt przy f8 albo nawet trochę dalej (podaję za photozone). Czy różnice w wybranej przesłonie nie wynikają z tego właśnie? Inna rzecz, że wykresik, który używa Phil Askey jest bliżej centrum niż brzegu.
O to właśnie chodzi. Przy testach matrycy chcemy się jak najbardziej uniezależnić od obiektywu, więc wybiera się obszary z centrum kadru.
Tea - od dłuższego czasu przymierzamy się do dużego tekstu o zakresie tonalnym i o tym co i jak na niego wpływa. To trochę bardziej skomplikowana kwestia, przez co wyników zakresu uzyskiwanych przez różne serwisy nie można ze sobą bezpośrednio porównywać. Inna metoda, inny stosunek sygnału do szumu, inne wyostrzanie, inna interpolacja i już wynik inny. Nawet my, zmieniając rok temu procedurę testową dla lustrzanek, musieliśmy odciąć się od starszych wyników, które słabo korelują się z nowymi, przez co dochodzi czasami do nieporozumień.
Ciekawy tekst. Napiszę jedno - wszelkie rozwarzania dotyczą bardziej oprogramowania które odpowiada za proces przetoworzenia tego co zarejestruje matryca na odpowiedni format RAW. Fizycznie i tak matryca rejestruje tyle pikseli ile posiada. Rozważając te różnice oceniamy bardzie efekt właśnie tego oprogramowania. Oczywiście jest to ważne, ale jak się przekonaliśmy, zastosowania nawet minimalnego algorytmu wyostrzającego oszukuje większośc metod pomiarowych. Ważne jednak jest, aby każdy aparat poddawać identycznym procedurom i wtedy mamy jakieś porównanie.
Dla mnie jako osoby fotografującej są to róznice tak minimalne, że nie decydują o wyborze aparatu. Bardziej interesują mnie szumy, zakres tonalny czy funkcjonalność.
Pozdrawiam czytelników -
eryk
Dziwi mnie ten tekst, w wiekszosci oparty na przypuszczeniach i gdybaniach autorow konkurencyjnego do dpreview.com serwisu. Nie znacie angielskiego? Nie mozecie zapytac autorow dpreview o kwestie, w ktorych snujecie poszlakowe przypuszczenia? Generalnie zauwazam lekki kompleks - dpreview nawet nie zauwazylo Waszych testow, nie mowiac juz o wewnetrznym przymusie wyjasniania roznic. :-P
Tekst powstał nie dlatego, żeby atakować dpreview ale dlatego, że pojawiło się wiele pytań Czytelników dlaczego nasze wyniki się różnią. Zamiast każdemu odpisywać z osobna wolałem napisać artykuł. Dpreview
nie zauważyło naszych testów z prostego powodu - nie czytają po polsku.
A mnie cieszy to, że D300 jest w testach :D:D:D:D
Witam i gratuluję!
Mam propozycję dla Optyczne: Strona powinna pojawić sie także w języku angielskim, żeby czytelnicy Dpreview też mieli dostęp do rzetelnych informacji.
Pozdrawiam i tak trzymajcie.
m1b2c3 - czytam Optyczne od początku, choć dopiero niedawno się zarejestrowałem i muszę przyznać, że nie ma tu żadnych kompleksów ani przypuszczeń wyssanych z palca (wystarczy uważnie czytać), wręcz przeciwnie - niezależna, dokładna informacja oparta o jasno sprecyzowane procedury, które to jeszcze są objaśniane czytelnikom. A jeśli sobie ktoś zadaje trud, by wyjaśnić pewne rozbieżności właśnie po to, żeby rozjaśnić nam w głowach, to chwała mu za to!
A mysleliście, o pomiarach CNR w aspekcie wyznaczania zakresu tonalnego? można byłoby wyznaczać go na podstawie obrazów tablicy testowej której już używacie.
profesjonalne podejście do tematu
Kłopot w tym, że np "problemów" wskazanych w redakcyjnym teście E30 nie widze w plikach wychodzących z mojego aparatu.
Odpowiedź na pytanie, czy testy mają pomóc wyborowi odpowiadającego kupującemu aparatu, czy mają jedynie łechtać "zaawanowany onanizm sprzętowy" -pozostawiam czytelnikom.
Nie widzisz, bo nie umiesz albo nie chcesz zobaczyć.
stary, 90% zdjęć robi się w dzisiejszych czasach na iso 3200 i wyżej.
testy prawdę ci powiedzą - najważniejsze jest czy na powiększeniu do 100% widać ziarno, a nuż ktoś z oglądających zdjęcie będzie miał przy sobie lupę? nie ufaj własnemu osądowi, skoro w testach wyszło słabo, nie masz wyjścia, skasuj zdjęcia i sprzedaj aparat. Lepsze to, niż wstyd, jak spytają Ciebie o markę. Kup coś większego, cięższego i jasny obiektyw żeby było widać z daleka.
@ ato7 "...90% zdjęć robi się w dzisiejszych czasach na iso 3200 i wyżej."
Wydaje mi się, że dokładnie odwróciłeś tę proporcję ??
TYLKO jak mnie słabe światło lub wysoki kontrast zmuszą - wychodzę poza zakres 100-400 ISO.
Co do testów - to jedynie poglądowo traktuję takowe. Wyciągam średnią z kilku wiodących źródeł - na temat danej testowanej rzeczy. Szczegóły i tak mogą się różnić a jeszcze dochodzi sprawa tego, że ja w "swoim" sposobie pracy z aparatem nie koniecznie muszę to czy tamto zobaczyć / uznać za ważne.
Ponadto, mimo, że czasem drażnią mnie swobodne (czyli bez jednolitego schematu) podsumowania i porównania sprzętu (także na innych serwisach mają miejsce) --- to I TAK JEST TO TYLKO PIERWSZY POGLĄD.
Pozostałe poglądy z innych źródeł. Potem jakaś "średnia" z tego wszystkiego.
Ostatni - najważniejszy - pogląd i tak wynika z osobistej praktyki, pracy z daną rzeczą.
I mimo, że optyka fotograficzna precyzyjną jest, to - nawet w tej dziedzinie - wszechobecna "tajwańskość", czy raczej może obniżanie kosztów i maksymalizowanie zysków może powodować spore odchyły (w egzemplarzach) od wyznacznika, jakim miałby być testowany egzemplarz..
I dla tego bardziej GRATULUJĘ pracy OPTYCZNYM, (bo ta ich praca zawsze mi pomoże bardziej niż zaszkodzi) a nie czepiam się ..."tendencji w porównaniach", "niekonsekwencji" itd itp.
Z ŻYCIA: Po prostu trudno się czepiać szczegółów, gdy ma się doświadczenie typu:
"kupuję body, nówkę, zapieczentowane pudełko. Niosę do domu, odpakowuję, zakładam szkło, a po 5 minutach orientuję się, że w korpusie jest tyle pyłu, włosków i innych śmieci, jakby było montorane w pobliżu pracującej młockarni, kombajna w okresie sianokosów
... wymiana na nowy korpus i ten już czyściutki."
To samo ze szkłami - nawet firmowe miewają ff/bf i inne odchyły od wzorca i od zapewnień, którymi jesteśmy zasypywani przez działy marketingowe firm.
Pozdrawiam
Fajnie, również jestem zdania, że wyniki optycznych są dość obiektywne. Nie mniej jednak jest parę niuansów, co do których mam zastrzeżenia, lub nie do końca jestem poinformowany. Po pierwsze porównywanie rawów wywołanych w dcrawie, czy acrze jest nie do końca rzetelne. Różne aparaty, są różnie traktowane przez te wołaczki. Np. z olympusa szkoda korzystać z obydwu powyższych bo dają zauważalnie niższa jakość niż dedykowany olympus studio i master, ew. Capture One 4. Po drugie, czy w porównywaniu poziomu szumów brana jest pod uwagę rzeczywista czułość matrycy?
Metody pomiarów stosowane na dpreview.com są nie do końca jasne. Za to photozone.de stosuje ten sam Imatest oraz podaje rozdzielczość dla MTF50. Różnice jednak pomiędzy optyczne.pl a photozone.de są jednak znaczne przy takiej samej metodyce - w photozone.de są o kilkadziesiąt procent większe. Np. dla obiektywu Canon 100/2.8L mierzonego w aparacie Canon 50D różnica dla maksymalnej rozdzielczości to aż 60%. Photozone.de stosuje ACR, a nie dcraw. Może własnie przy stosowaniu różnych algorytmów powstają aż tak duże różnice. Jakie wykresy są otrzymywane w optyczne.pl dla ACR bez dodatkowego ostrzenia? Nie zdziwiłbym się, gdyby były bliższe wynikom photozone.de. Sądze, że podstawowy problem przy porównywaniu pomiarów rozdzielczości obiektywów wykonywanych na różnych aparatach, wynika za stosowania różnych algorytmów do rekonstrukcji (demosaic) punktów RGB z niekompletnej informacji z matrycy. Typowa matryca zawiera 1/2 punktów G, 1/4 punktów R i 1/4 punktów B. Siłą rzeczy rekonstrukcja musi aproksymować nieistniejące dane i w zależności od algorytmu wnosić mniejszą lub większą dozę wyostrzania. Przekłada się to na zafałszowanie wyników. Wydaje się, że jeśli chodzi o pomiar rozdzielczości, byłoby lepiej, gdyby uwzględnić tylko informację z pikseli o kolorze G bez algorytmów rekonstrukcji. Matryca przy takim podejściu stałaby się przyrządem pomiarowym nie wprowadzającym artefaktów.
ACR wyostrza pliki nawet gdy wyostrzanie ustawimy na zero. Co więcej, wyostrza je inaczej dla każdego aparatu. W przypadku 50D maksymalne wyniki notowane przez PZ dochodzą do 2600 LWPH. Biorąc pod uwagę, że matryca ma 3168 pikseli wysokości, trochę trudno uwierzyć, że to fizyczny wynik, tym bardziej, że to matryca Beyera. Jeszcze gorzej było dla 20D. Tam PZ notowało wyniki podchodzące pod 2200 LWPH podczas gdy matryca ma 2336 pikseli wysokości. Nie da się osiągnąć takiego wyniku bez wyostrzania.
Z czego można wnioskować, że dcraw nie ostrzy lub, że daje konsystente wyniki? Czy jeżeli wyniki są bardziej prawdopodobne, to są równocześnie prawdziwe? Z moich argumentów wynika, że jakiś stopień ostrzenia też musi mieć.
dcraw nie wyostrza. Można to sprawdzić w kodzie.
Należy się zastanowić dlaczego różne są oceny np. Canona 7D w Fotopolis.pl, Dpreview.com i
Phorozone.de.a Optyczne.pl?
Różnice są prawie w każdej dziedzinie- szbkości klatek na sek. jakości zdjęć jakości tonalnej
możliwości aparatu itp.
Wydaje mi się że po zastanowieniu należy wyciągnąć wnioski.
Dotyczy to aparatów obiektywów itp.