Pentax Q-S1
Firma Ricoh zaprezentowała dzisiaj nowy model bezlusterkowca marki Pentax. Chodzi o Q-S1, którego premiery spodziewano się dopiero we wrześniu podczas Photokiny. Ostatecznie aparat pojawił się wcześniej. Znajdziemy w nim m.in. matrycę CMOS w rozmiarze 1/1.7 cala, o rozdzielczości 12.4 megapikseli.
Specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:
Jak podkreśla firma Ricoh - Pentax Q-S1 to najnowszy model z serii Q, czyli kompaktowych aparatów z wymiennymi obiektywami. Aparat wyposażony został w matrycę CMOS typu „back-illuminated”, zapewniającą według producenta niższy poziom szumu podczas pracy na wysokich czułościach. Matryca ma rozmiar 1/1.7 cala i oferuje rozdzielczość 12.4 megapikseli. Podobnie, jak w przypadku innych modeli Pentaxa, tutaj także matryca jest stabilizowana.
Pentax Q-S1 może wykonywać zdjęcia z maksymalną czułością ISO 12800. Tryb seryjny pozwala na wykonanie 5 zdjęć na sekundę w pełnej rozdzielczości. Pentax Q-S1 umożliwia także nagrywanie filmów wideo Full HD (30 kl/s). Użytkownik ma również do dyspozycji takie funkcje, jak m.in. możliwość wykonywania zdjęć HDR czy interwałometr. Aparat obsługuje też karty Eye-Fi.
Pentax Q-S1 wyposażony został w 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 460.000 punktów. Ekran pokryty jest powłoką minimalizującą refleksy świetlne. Q-S1 jest lekki - razem z baterią i kartą SD waży około 200 gram.
Aparat ma być dostępny jeszcze w tym miesiącu w cenie ok. 500 dolarów. Do wyboru będzie łącznie 40 wersji kolorystycznych tego modelu.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
powiem tak: to jest bezlusterkowiec, do którego w 100% pasuje określenie KOMPAKT z wymienną optyką :) jest ładniejszy niż poprzednicy, ale dalej BRZYYYYDAAAAAL!
I pomyśleć, że moja pierwsza cyfrówka (kompakt Nikon Coolpix 7600) miała rozmiar matrycy 1/1.7 cala... A teraz takie rozmiary matryc mamy w bezlusterkowcach.
Eee, odświeżany kotlet. Jedyne zmiana względem Q7 jaką wypatrzyłem to zejście z migawką do 1/8000 s. Zapewne za pomocą migawki elektronicznej.
Najwyraźniej ktoś w Ricohu doszedł do wniosku, że powodem dla którego Q7 się nie sprzedawał, był jego wygląd.
Wygląd mi się podoba, taki klasyczny a jednocześnie niepowtarzalny. I nic w nim nie udaje pryzmatu jak w większości nowych bezlusterkowców.
obiektywy bez lansowanych ostatnio przez Pentaxa powłok HD?
Następny retro brzydal, dobrze że chociaż Sony, Samsung i Panasonic nie brną w tą beznadzieją (wg. mnie) stylistykę.
Mała matryca wg. mnie kompletnie dyskwalifikuje taki sprzęt jako zakup. To chyba dla tych którzy się nie znają i nie wiedzą, że mogą mieć model konkurencji z lepszym obrazowaniem.
Bo ja wiem, wygląd tego modelu bardziej mi się podoba niż Q7, choć szału nadal nie ma. Tylko Q7, mimo swoich małych gabarytów miał jednak jakąś gripopodobną wypustkę, co poprawiało ergonomię. Tu jest jakieś pokrętło z przodu (a może to tylko atrapa?), które wygląda, jakby miało przeszkadzać w trzymaniu aparatu. Wyjątkowo nieprzekonująca premiera.
Dodali by chociaż WiFi i możliwość szybkiego zgrywania fotek na smartfona, a jeszcze lepiej jakąś integrację z facebookami, instagramami, itp. Pewnie wtedy amatorów takiego gadżetu było by więcej.
@druid
Tak tak, mała matryca, kto to kupi, bez sensu, tylko dla hipsterów, bla bla bla jak zdarta płyta. Skoro Ricoh w to brnie z takim uporem, znaczy, że ktoś to musi kupować.
Ładnie wygląda i nic poza tym.
Ślepa droga rozwoju firmy Pentax która powinna zniknąć po Q7...i być zastąpioną przez kompakty z matryca 1 calową...
Świetny, oryginalny design - brawo!
Co do ewentualnych zalet urządzenia, jako narzędzia fotograficznego - no cóż ... Całe szczęście, nie każdy musi widzieć w tym narzędzie ;_)
Wyglądałby ładnie gdyby nie te koszmarne pokrętła z przodu...
@radj
A co miałoby tutaj udawać pryzmat, skoro nie ma wizjera? W większości innych nowych bezlustrowców bez wizjera też nic nie udaje pryzmatu.
Kojarzy mi się z GM-1 ale daleko mu do niego. Brzydal :)