_1877607562.jpg)
Casio Exilim EX-ZR50
Firma Casio zaprezentowała nowy aparat kompaktowy z serii Exilim. Model EX-ZR50 wyposażony został w obiektyw o 10-krotnym zoomie optycznym, 16-megapikselową matrycę oraz odchylany tylny panel z 3-calowym ekranem LCD. Casio Exilim EX-ZR50 dostępny będzie na razie na rynku japońskim.
EX-ZR50 wyróżnia się przede wszystkim uchylnym tylnym panelem. Można go przekręcić do góry o 180 stopni, dzięki czemu osoba chcąca wykonać autoportret ma dostęp do przycisków kontrolnych i ekranu LCD. Pomocny przy wykonaniu autoportretów ma być także dodatkowy przycisk migawki, który znalazł się na frontowym panelu aparatu.
|
EX-ZR50 wyposażony jest m.in. w matrycę o rozdzielczości 16-megapikseli (CMOS 1/2.3 cala) oraz obiektyw z ogniskowymi w przedziale od 25 do 250 mm (ekwiwalent dla 35 mm). Nie zabrakło również modułu Wi-Fi.
Aparat Casio Exilim ZR-50 dostępny będzie w Japonii od 12 września w cenie 40 tys. jenów (ok. 1200 zł). Nie wiadomo jeszcze, czy firma Casio zdecyduje się na sprzedaż tego modelu poza rynkiem japońskim.
 |
 |
 |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Czekam niecierpliwie na wyzwalanie migawki słowem "cheeeeese".
Jest na rynek japoński więc będzie raczej " チーズ "
:)
Te zdjęcia nie oddają stanu rzeczywistego... większość ludzi głupio wychodzi, bo zamiast patrzeć w obiektyw, patrzą jak sroki w gnat na wyświetlacz i wychodzą jakby mieli zeza :P
no cóż, focia jaka jest każdy widzi. Focia ma cieszyć oczy na FB i NK
Reszta to nowość która służy tylko temu by ją obgadać i ponarzekać.
Teraz należy czekać na kolejną nowość
- nie po to by ją kupić ...ale oblukać i poplotkować
ILE ZA TO!? 1200 ZŁOTYCH!?
1200 w Japonii. czyli w Polszy ok 1600 :)))
Widać, w dobie smartfonów i instabooków producenci aparatów radzą sobie jak mogą. Najpierw Powershot N Facebook Ready, teraz Casio :) Jedno i drugie to ładne ozdóbki, ale 1200-1600 zł za odchylany panel i dodatkowy spust?