Wady: Spadający dekielek przedni. Do tylnego też ciężko znaleźć trzymający dekielek (mój ma fabryczny bagnet EF, podobno).

Zalety: Wbrew temu co piszą inni, mój egzemplarz jest ostry jak żyletka od pełnej dziury. Zdarzyło mu się spaść na ziemię i działa sprawnie, a pierścienie nadal chodzą płynnie. Bardzo szeroko na pełnej klatce, nie wiem czy jest 180 stopni, ale ci co mówią, że nie ma 180 stopni to chyba nie wiedzą, że mierzy się to po przekątnej kadru.

Podsumowanie: Ogólnie szkło jest trochę małe (za to dyskretne) i często się palcem przejeżdża po soczewce. Jakościowo zdjęcia są powalające. Wart każdej złotówki :-)

Wady: Niestety nierówna jakość optyczna egzemplarzy. Dopiero drugi dał radę ostrzyć na nieskończoność (wymiana na gwarancji) i ten służy mi już 6 lat. Dekielek łatwo spada z przedniej soczewki. Obiektyw ma powłoki antyrefleksyjne umiarkowanej jakości- łapie flary i duszki, ale obawiam się że to domena wszystkich "rybich oczu". Wbrew deklaracjom instrukcji nie obejmuje pełnych 180 stopni pola widzenia (jednak niewiele mniej). Mógłby być ostrzejszy przy pełnym otworze. Filtry tylne, dodawane w zestawie nadają się do natychmiastowego wyrzucenia do kosza.

Zalety: Solidna metalowa budowa, niewielkie rozmiary, a przy tym niska cena i genialna zabawa z efektem rybiego oka na pełnej klatce. Dobra jakość optyczna- przy f/2,8 zdjęcia używalne, od f/4 dobre, od f/5,6 do f/11 bardzo wysoka ostrość nadająca się na duże powiększenia/ wydruki. Staram się zawsze przymknąć go choć o pół ząbka przesłony, zwłaszcza że można z nim utrzymać z ręki czasy rzędu 1/10 sek. Wyraźne winietowanie dodaje jeszcze uroku jego wszystkoobejmującym zdjęciom.

Podsumowanie: Wart swej umiarkowanej ceny, o ile dysponujemy pełną klatką (może być film 35mm, dla tego sprzętu warto nawet kupić jakieś analogowe body). Dający doskonałe efekty zniekształcenia rzeczywistości, choć wymagający uważnego zastanawiania się nad kadrem. Dobry optycznie, solidny mechanicznie, jednak fabryczna kontrola jakości na poziomie Łady Samary. Dla tych którzy nie boją się manualnego ustawiana przesłony i ostrości i liczą na niebanalne ujęcia. Polecam

Wady: Użytkuję z cyfrą EOS 300D. Wadą jest ręczne przysłanianie przysłony. Przy ciemnych planach, zaczyna to być kłopotliwe. Spora dystorsja ale może to być element artystycznego wyrazu - ja lubię taki efekt.

Zalety: Mały rozmiar i mała masa. Jakość przy wyższych przysłonach bardzo zadowalająca. Zdjęcia z tą ogniskową można zobaczyć na stronie: www.brux.blox.pl www.brux.blox.pl

Podsumowanie: Obiektyw raczej do pleneru ale w reporterce też się przydaje. w latach 70tych nikt nie miał AF i a zdjęcia choć nie ostre były bardzo poruszające.