3-2-1 backup w podróży
1. Zasada 3-2-1 backup w podróży
Okazuje się, że trzymanie się tej reguły jest równie istotne w czasie podróży. Przecież to właśnie na wyjazdach powstaje najwięcej naszych zdjęć i to właśnie w trakcie wojaży jesteśmy szczególnie narażeni na ich utratę. Pomijając zwykłą awarię laptopa, czy np. uszkodzenie karty pamięci, to dodatkowo sprzęt może nam zostać ukradziony, może zaginąć, plecak z aparatem i laptopem możemy przez przypadek zostawić w autobusie, może on ulec zalaniu na łodzi, itp. itd. Przykłady można mnożyć, a im więcej, się nad tym zastanawiamy i analizujemy możliwe scenariusze, tym szybciej dochodzimy do wniosku, że w podróży także warto wdrożyć zasadę 3-2-1. Bo co fotografowi po podróży, na którą wydał kilkanaście tysięcy, skoro stracił wszystkie zdjęcie zrobione w jej trakcie?
Przypomnijmy krótko na czym polega zasada 3-2-1 w backupie. Określa ona trzy proste czynności:
- 3 - Zachowaj 3 kopie ważnych plików.
- 2 - Zachowuj pliki na co najmniej 2 typach nośników pamięci masowej.
- 1 - Przechowuj 1 kopię poza biurem lub poza domem.
Większość osób w trakcie wojaży ogranicza się do zgrywania zdjęć z karty na laptopa. Każdy przecież wie, iż karty są zawodne i lubią odmówić posłuszeństwa w najmniej oczekiwanym momencie. Jednak taka zapobiegliwość to zdecydowanie za mało, aby zabezpieczyć nas przed utratą danych. Tym bardziej, że laptopa najczęściej nosimy w tym samym plecaku co aparat i w dość łatwy sposób możemy stracić w tym samym momencie obydwa sprzęty. Takie postępowanie sprawia, że stosujemy się zaledwie to jednej z trzech reguł 3-2-1 backup, czyli "Zachowuj pliki na co najmniej 2 typach nośników pamięci masowej". To zdecydowanie za mało.
Gdzie zatem powinniśmy wykonać kopię naszych danych i gdzie powinniśmy ją przechowywać, aby wdrożyć dwie pozostałe reguły? Dobrym sposobem będzie zgrywanie zdjęć do chmury, lub np. na znajdujący się w naszym domu serwer NAS. Jednak przepychanie setek czy tysięcy megabajtów przez hotelowe łącze internetowe nie zawsze jest wygodnym rozwiązaniem. Czynność ta czasem może doprowadzić nas do frustracji i pożreć sporo czasu, który lepiej spożytkować wykorzystywać na zwiedzanie i czerpanie przyjemności z podróżowania. Często też przecież przez kilka dni nie mamy dostępu do sieci, a backup naszych zdjęć powinniśmy wykonywać codziennie. Co zatem począć?
- Kompaktowy, mały rozmiar (96 x 49 x 9 mm),
- Waga zaledwie 41 gramów (wersja o pojemności 1TB),
- Złącze USB 3.1,
- Transfer danych do 550 MB/s dzięki zastosowaniu dysku SSD,
- Odporność na wodę, kurz i upadek z 2 metrów,
- Bezpieczne przechowywanie danych w temp. od –20°C do 70°C,
- Uchwyt do zawieszenia na karabińczyku,
- Pojemności od 250GB do 2TB.
Ta krótka czynność sprawi, że zastosujemy się do pierwszej reguły, czyli "Zachowaj 3 kopie ważnych plików". Pozostaje do zrealizowania już tylko trzecia mówiąca o tym, aby jedną kopię trzymać poza domem/biurem. Jak to się ma do sytuacji gdy jesteśmy na wyjeździe?
Jeżeli wam także zależy na spokoju i bezpieczeństwie danych na wyjazdach, to rozważcie zakup SanDisk Extreme Portable SSD, albo weźcie udział w naszym konkursie, w którym możecie wygrać dysk SanDisk Extreme Portable 500GB SSD o wartości 450 zł.
A jeżeli nie chcecie czekać na rozstrzygnięcie konkursu, to zachęcamy do kupna dysku w sklepie X-kom.pl, gdzie ceny zaczynają się już od 309 zł.
Artykuł powstał na zlecenie firmy SanDisk.