Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera
5 stycznia
2015 11:17

Z okazji 20. rocznicy japońskiego sklepu Map Camera firma Leica przygotowała limitowaną edycję aparatu M (Typ 240). Dostępnych będzie jedynie 20 sztuk tej edycji specjalnej. Aparat będzie kosztować ok. 8.7 tys. dolarów. Sprzedaż rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu.

Poniżej można oglądać zdjęcia aparatu Leica M (Typ 240) „Map Camera”:

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera
Źródło: news.mapcamera.com

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera
Źródło: news.mapcamera.com

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera
Źródło: news.mapcamera.com

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera
Źródło: news.mapcamera.com

Leica M (Typ 240) - edycja Map Camera
Źródło: news.mapcamera.com


Komentarze czytelników (14)
  1. westberg
    westberg 5 stycznia 2015, 11:20

    A co to za sklep i co sprzedaje? ;o)

  2. zbytek3
    zbytek3 5 stycznia 2015, 11:38

    optyczne - please, wprowadzcie cenzure na takie wpisy i na te ktore sie zaraz pojawia... :-)

  3. marcinek
    marcinek 5 stycznia 2015, 11:40

    Mineło już 20 minut od posta, a ty nie ma żadnego hejtu, że Leica pomalowała aparat na niebiesko o to pretekst do sprzedania go 4x drożej... Oj chyba jeszcze noworoczny kac nie minął. Miłego nowego roku!

  4. westberg
    westberg 5 stycznia 2015, 11:42

    zbytek3 | 2015-01-05 11:38:35 optyczne - please, wprowadzcie cenzure na takie wpisy ...
    ----------------------------------

    Rozumiem samokrytykę, ale chyba jednak przesadzasz. ;o)

  5. bak13
    bak13 5 stycznia 2015, 11:55

    Całkowicie zgadzam się ze zbytek13. Powinniśmy unikać nic nie wnoszących, niemerytorycznych wpisów na poziomie Wirtualnej Polski lub Onetu.

  6. Nadtlenek02
    Nadtlenek02 5 stycznia 2015, 12:38

    Ciekawy przedmiot kolekcjonerski, zapewne niezła inwestycja oraz ciekawostka dla pasjonatów marki.

  7. westberg
    westberg 5 stycznia 2015, 12:42

    bak13 | 2015-01-05 11:55:18 Całkowicie zgadzam się ze zbytek13. Powinniśmy unikać nic nie wnoszących, niemerytorycznych wpisów na poziomie Wirtualnej Polski lub Onetu.

    -----------------------------------------------------

    Zgadza się! A zwłaszcza tych wpisów, które nic nie wnosząc, wekslują uwagę admina na inne nic nie wnoszące wpisy!

  8. sektoid
    sektoid 5 stycznia 2015, 12:42

    Aż nabrałem chęci wyprowadzenia A3000 na spacer.

  9. karolt
    karolt 5 stycznia 2015, 13:01

    Zerżnęli pomysł stąd:
    Guide on how to paint your DSLR pink:
    link

  10. 5 stycznia 2015, 13:39

    Obok Lunara będzie się dobrze prezentować.

    Dopiero co M-P okrojona z wyświetlacza i przepakowana w stalową obudowę (ciekawe czemu, jak dla mnie górna pokrywa z mosiądzu jest ,,szlachetniejsza'', nie wiem czy to taka gratka dla zbieracza), teraz przemalowana M...

    Mam w rodzinie kolekcjonera piór, sam zbieram ciekawe obiektywy i aparaty systemu OM, kiedyś zbierało się znaczki, puszki, matchboxy, gumy Turbo. Zawsze chodziło o znalezienie czegoś unikatowego pod względem technicznym lub wizualnym. Tutaj nie ma innowacji technicznych, zatem Leica staje się producentem sprzętu dla kolekcjonera ładnych i niepotrzebnych przedmiotów, np. ciekawych puszek po piwie.

    Za 20 lat już nic nie zostanie z całej ,,legendy''.

  11. dialmo
    dialmo 5 stycznia 2015, 15:50

    Żadna inna firma na świecie nie produkuje limitowanych edycji tak masowo… :)

  12. Chocobo
    Chocobo 5 stycznia 2015, 17:36

    ciekawe czy "Leica à la carte" mają taką kolorystkę ;) ?

  13. marcinek
    marcinek 5 stycznia 2015, 20:10

    A może z tą Leiką jest jak z RedBullem - Oni już nawet nie muszą sprzedawać tego płynu: marka jest dobrem samym w sobie (nie przesadzam, widziałem wywiad z PRowcem redbula)
    W sumie to L mogłaby wrócić do modelu z lat 40-tych, sprzedawać go za 100x większą kasę i spokojnie pociągnęliby jeszcze kilkadziesiąt lat. Trzeba by tylko zadbać o limitowane edycje i żeby jakiś fotograf pokazał się czasem z ich sprzętem.

  14. wercio
    wercio 5 stycznia 2015, 22:16

    Strategia marketingowa polega na tym, produkujemy 20 oklein w innym kolorze i wszędzie puszczamy newsa o nowym produkcie. Za darmo reklama marki, bo portale napiszą. Jakby optyczni i inni przestali pisać o tych kolejnych edycjach w ramach darmowych newsów, to by się szybko skończyły te limitowane wersje.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.