Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pod koniec XIX wieku, gdy w astronomii zaczęła królować fotografia,
okazało się, że proste achromaty mają wiele wad. Przede wszystkim, tak
jak wspomnieliśmy wcześniej, nie skupiają wszystkich kolorów w jednym
punkcie. Dodatkowo mają zauważalną aberrację sferyczną związaną z różnym
ogniskowaniem się promieni przechodzących blisko i daleko od środka
soczewki. Największym jednak problemem była krzywizna pola. Otóż obraz
tworzony przez obiektyw nie jest płaszczyzną lecz dużo bardziej
skomplikowaną powierzchnią. W związku z tym, jeśli ustawimy ostrość
idealnie w centrum pola widzenia, na jego brzegach obraz będzie
nieostry. Problem ten był szczególnie ważny, bo 100 lat temu nie
stosowano filmów małoobrazkowych lecz duże szklane płyty, co wymagało
uzyskania ostrego obrazu na dużej powierzchni.
Pomysł rozwiązania tego problemu był bardzo prosty. Skoro stosując dwie
soczewki uzyskiwaliśmy obraz lepszy niż przy jednej, to łącząc ze sobą
trzy soczewki z różnych rodzajów szkła możemy otrzymać obraz lepszy niż
przy dwóch. Wprowadzone konstrukcje z trzyelementowym obiektywem, które
sprowadzały do jednego ogniska trzy barwy podstawowe i dodatkowo
niwelowały aberrację sferyczną nazwano apochromatami. Dodatkową ich
zaletą było uzyskiwanie płaskiego pola, odpowiedniego do
astrofotografii.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.