Olympus na targach CP+ 2015 - fotorelacja
Stoisko Olympusa wita nas zaraz przy głównym wejściu do hali targów CP+. Nic więc dziwnego, że przez cały dzień kręci się tam sporo ludzi. Dodatkowo zwiedzających przyciągają też niedawno zaprezentowane produkty, które można do woli testować.
Przed stoiskiem Olympusa zawsze jest sporo zwiedzających - jeszcze więcej znajdziemy ich w środku. |
Tuż przy wejściu producent chwali się tym co ma najlepsze, czyli obiektywy serii PRO, a w głębi najnowszy bezlusterkowiec E-M5 Mark II. |
M.Zuiko 7-14 mm f/2.8 PRO jeszcze prezentowany jest w gablocie, ale latem ma się pojawić w sprzedaży. |
Długo wyczekiwane rybie oko Olympusa dla systemu Mikro Cztery Trzecie i to od razu w wersji PRO. |
Zdjęcie w rozdzielczości 40 mpix aż się prosi o wydrukowanie w wielkim formacie. Dzięki funkcji multiekspozycji możemy taki efekt osiągnąć przy pomocy najnowszego bezlusterkowca Olympusa. |
Wewnątrz stoiska znajdziemy ogromną scenę z modelkami, a wokół niej liczne stanowiska do testowania E-M5 Mark II. |
Do każdego egzemplarza E-M5 Mark II czeka kilka osób w kolejce. |
Cierpliwość zostaje wynagrodzona przez możliwość fotografowania uroczych modelek. |
Tutaj każdy może dotknąć i sprawdzić efektywność działania układu 5-osiowej stabilizacji z nowego E-M5. |
Producent prezentuje też migawkę z nowego modelu, która została zamontowana na specjalnym mechanizmie mającym redukować drgania przenoszone na korpus. |
A tak wygląda E-M5 Mark II w środku. |
Olympus też ma swoją galerię. Zdjęcia zostały zrobione przez fotografów z Japonii. |
Stoisko zostało podzielone na kilka mniejszych standów, gdzie możemy testować poszczególne modele - tutaj akurat E-M10. |
Lada z aparatami kompaktowymi serii Tough. |
Tutaj możemy poznać kompakty serii Stylus. |
Każdy z PEN-ów również ma swoje wydzielone miejsce na stoisku. |
Jest też coś dla miłośników fotografii podwodnej. |
Lens Bar, czyli bar z obiektywami. Tutaj możemy przypiąć do swojego korpusu dowolny obiektyw M.Zuiko. To podobno jedyny bar w Japonii, w którym zwracanie jest mile widziane. |
Do lady z bezkorpusowcami Olympus Air ciężko się dopchać - zdjęcie trzeba było zrobić ponad głowami zwiedzających. |
Olympus Air przypomina produkty z serii Sony QX i na razie ma być dostępny tylko w Japonii, a jeżeli zainteresowanie nim będzie duże, to dystrybucja rozpocznie się też w innych krajach. |
Są już pierwsze akcesoria do nowego bezkorpusowca. |
Miły akcent na koniec. |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
może Olympus Air, to wstęp do systemu "zmontuj se co chcesz".
A wiadomo może coś na temat daty rynkowej premiery i ceny M.Zuiko Digital ED 300 mm f/4 PRO ?
Olympus OM-3 Ti to teraz najdroższy z analogowych OMów. W stanie kolekcjonerskim można go kupić za około $3000, kilka razy więcej niż OM-4 Ti. Nie chodzi tylko o tytan, trójka oferuje też komplet czasów bez baterii, bo migawka sterowana jest mechanicznie, w czwórce sterowana jest niestety elektronicznie. Ciekawe czy cyfrowe nawiązanie przebije go cenowo ;).
Czyli opłacalność produkcji bezkorpusowców olympusa będzie nawet wtedy gdy ograniczą się sprzedażą tylko do rynku japońskiego.
"Lens Bar, czyli bar z obiektywami. Tutaj możemy przypiąć do swojego korpusu dowolny obiektyw M.Zuiko. To podobno jedyny bar w Japonii, w którym zwracanie jest mile widziane."
Dobre! :D
A czy dawali tez torebki papierowe do "zwrotu"? ;-)
No to akcesorium do Olympusa Air mi się podoba. Koniec z retro, teraz chcę aparat który wygląda jak broń ze Starcrafta!
Bardzo dobre są te relacje zdjęciowe, szczególnie ostatnie zdjęcie z większości relacji prezentuje wysoki poziom estetyczny :)
Gdzie do cyklonu, uszczelnione stałki jak 12/2 17/1.8 czy 45/1.8. Jedyna opcja to PRO, duże i drogie.