No nic :) Na razie się tam nie wybieram, chociaż byłem juz dosyć blisko :) A może to zorze polarne pojawią się u nas ?

Robert: Panasonic FZ2000 ma odpowiednik ogniskowej 24-480mm a nie 24-1200mm.

Ciekawy artykuł. Proszę o kontynuację opisującą to, jak zorzę polarną sfilmować. Czy najlepiej to robić w zwykłym trybie filmowym czy w technice "time lapse"? Jakie mają być ustawienia, żeby zbytnio nie eksperymentować, gdy się jest już na miejscu? Zdjęcia zorzy już mam, robiłem dawno temu jeszcze na analogu, a spróbował bym kiedyś, jak szczęście i fundusze pozwolą sfilmować to zjawisko.

o jakim to aparacie?

"Jednak aparat, którym dysponujemy musi pozwalać na wykonywanie dobrej jakości zdjęć przy czułościach sięgających ISO 3200 i do tego jego matryca nie może generować wysokich szumów przy długich czasach ekspozycji. Jest to bardzo ważne, o czym przekonałem się podczas jednego z wyjazdów na Lofoty, na który zabrałem wysokiej klasy bezlusterkowca. Niestety umieszczone na jego matrycy subpiksele odpowiedzialne za detekcję fazy przy czasach ekspozycji przekraczających 10 sekund potrafiły bardzo mocno obniżyć jakość zdjęcia"

@zgred37

O Olympusie E-M1 zapewne. Generalnie aparaty z matrycami Panasonica (a E-M1 taką posiada) nie nadają się do długich czasów, czego można się dowiedzieć z testów na Optyczne. To też powód dla którego wybrałem Olympusa a nie Panasonica, mimo że aparaty tego drugiego bardziej mi się podobają.

Ale to chyba nie jest kwestia subpikseli od detekcji fazy. W E-M1 Mark II tych subpikseli jest jeszcze więcej, a nie zauważyłem żadnych problemów w takich sytuacjach.

ad1216 - dzieki, poprawione. nie wiem skad mi sie wzielo to 1200 :-)

waldi72 - na timelapsie ciezko jest uchwycic realna dynamike zorzy, jednak dzieki opbrobce kazdego zdjecia mozesz uzyskac na prawde swietny efekt. a jesli chcesz miec zorze w czasie rzeczywistym to tylko filmowanie wchodzi w gre, jednak tutaj musisz miec juz dobry sprzet, ktory spradzi sie w slabym swietle. widzialem kiedys zorze nakrecona Sony A7s i wygladala genialnie.

zgred37 - tak jak napisal tripper, chodzi o E-M1.

Artykuł bardzo fajny, rzekłbym że chyba najlepszy jak dla mnie w tym roku. Szkoda tylko, że tak późno bo w tegorocznej równonocy wiosennej było widać zorze nawet w Polsce i dzięki temu artykułowi jak był by prędzej to więcej osób by ją zaobserwowało.
Niestety jak to bywa w artykułach sponsorowanych gdy dochodzimy do sprzętu cale piękno zaczyna gnić. Za dużo jak dla mnie tego lumiksowania (no ale artykół sponsorowany więc trzeba). Dobrze, że mimo wszystko pojawiło się trochę ogólnych uwag co i jak używać. Warto dodać, że zorza potrafi być bardzo dynamicznym zjawiskiem i czasami lepiej darować sobie czasy pokroju 15s. Zwiększyć iso, użyć jaśniejszego obiektywu aby lepiej uchwycić dany moment a nie smugę.
Co do samego czekania, to warto poczekać. Tegorocznej równonocy czekałem 3h i tylko w oddali delikatna zielona smuga. Czekałem do 12 w nocy gdy się już położyłem ostatni raz postanowiłem spojrzeć w niebo no i się zaczęło. Spektakl trwał 15 minut które spędziłem w oknie, było na co popatrzeć.
Co do stron polecam te:
link
link
Szczególnie druga jest bardzo rozbudowana, natomiast przy pierwszej właściciel strony ciekawie opowiada o zaistniałych warunkach, na bieżąco relacjonuje sytuacje itp.
Co do % zaistnienia zorzy nad Polską polecam obserwować Oslo bo gdy jest w okolicy kilkunastu % najlepiej ponad 20% to u nas można liczyć, że coś się zobaczy...

A co z balansem bieli, jak ustawić ?

Nie jestem pewien czy fotografowanie zórz polarnych to najlepsza reklama dla tego aparatu ... poza tym w znaczącej większości ( testy , opinie użytkowników ) für 2000 zbiera spore baty za pogorszenie jakości zdjęć ! Szczególnie w porównaniu z poprzednikiem fz 1000. Sony rx 10 III jest tak czy inaczej poza konkurencją .

balans bieli przy zorzach to ból, IMHO tylko rawy i balans według gustu

+++ 30 kwietnia 2017, 23:50 ..... A może to zorze polarne pojawią się u nas ?



Nie ulega watpliwosci ze przedzej czy pozniej znow pojawi sie taka zorza jak w 1856 roku. Tyle ze nie bedzie juz na czym poogladac tych zdjec bez pradu, bez komputerow i monitorow.

Poniżej link z aktualną prognozą dla Islandii.
Pokazuje także zachmurzenie.
link

Tego typu poradniki lubię najbardziej - może przydało by się powrócić do tych z opisami ciekawych zjawisk na niebie ( dalszym niż nasza atmosfera :)