Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Quick Pod - potrzeba matką wynalazku

Quick Pod - potrzeba matką wynalazku
12 marca
2008 18:01

Wiadomo nie od dziś, że potrzeba jest matką wynalazku. Doskonałym tego przykładem jest Quick Pod, robiący w ostatnich tygodniach ogromną furorę w USA. Pomysłodawcą tego gadżetu jest Wayne Fromm, który był znudzony koniecznością ciągłego proszenia obcych ludzi, aby zrobili mu zdjęcie jego aparatem podczas wycieczek.

Quick Pod to nic innego jak zwykły, lekki i miniaturowy (19cm po złożeniu) monopod z rękojeścią umieszczoną na krańcu.

Quick Pod - potrzeba matką wynalazku

Jego waga to zaledwie 100 gramów, a długość po rozłożeniu sięga 47 cm. Na głowicy można umieścić aparat lub kamerę ważącą maksymalnie 450 gramów.

Quick Pod posiada bardzo istotny drobiazg, który wyróżnia go spośród zwykłych monopodów - na głowicy zostało umieszczone małe lusterko, które znacznie ułatwia kadrowanie.

Quick Pod - potrzeba matką wynalazku

Produkt doczekał się też wersji przeznaczonej dla lustrzanek. Quick Pod DSLR - bo taką nazwę jej nadano, jest solidniej wykonany, aby móc utrzymać sprzęt ważący 1kg. Odbiło się to oczywiście na jego wadze, która wzrosła do 250g. Ramię może mieć regulowaną długość od 45 do 135 cm.

Za oceanem cena opisywanego gadżetu wynosi 25$, a za wersję DSLR trzeba zapłacić 50$.

Quick Pod - potrzeba matką wynalazku


Komentarze czytelników (11)
  1. 12 marca 2008, 18:19

    quick a nie qucik, ogólnie muszę napisać, że macie na stronie mnóstwo literówek, także np w bazie szkieł

  2. rolech
    rolech 12 marca 2008, 18:28

    dzieki poprawione. nie zawsze jest czas zeby wszystko sprawdzac, zwlaszcza kazdy produkt dodawany do bazy

  3. olaieryk
    olaieryk 12 marca 2008, 18:59

    litreóki ;) pomysłowy statyw :)

  4. b.r.z.
    b.r.z. 12 marca 2008, 19:11

    A jak to jest z samowyzwalaczem i AF w lustrzankach? Mam Samsunga GX-10 i nie umiem go ustawić, żeby nastawiał ostrość po upłynięciu 10 sekund, a nie przed.

  5. rolech
    rolech 12 marca 2008, 19:56

    Bo tam chyba nie ma takiej mozliwosci nawet w trybie AF-C af zadziala tylko na poczatku a potem tylko wyzwala sie migawka. Proponuje takie rozwiazanie link z pentaxem K10D (to to samo co GX-10) dziala i w custom menu jest opcja ze wraz z wyzwalaniem pilotem ma uruchomic AF. Sprawdza sie znakomicie i nie trzeba czekach tych 12 sekund tylko wyzwalasz kiedy chcesz.

  6. ptasiarz
    ptasiarz 12 marca 2008, 20:40

    Ciekaw jestem kto będzie w stanie utrzymać sztywno aparat na koncu tego "patyka" , zwłaszcza jesli to lustrzanka. Wyobrażcie sobie takie D3 Nikona no końcu kija?

  7. benetnash
    benetnash 12 marca 2008, 21:18

    Tak, już widzę jak ta laseczka z fotki z takim uśmiechem jedną rączką trzyma nikona D3 z nikkorem 28-70/2.8 albo inną armatą na tym wynalazku ;)

  8. Foxer
    Foxer 12 marca 2008, 22:20

    Z 400D i D40 nie powinno być problemu, aby przez tą krótką chwilę go utrzymać na końcu kija. Posiadacze (i posiadaczki) Nikona D3 raczej nie zainwestują w to urządzonko (kierowane bądź co bądź do trochę innego segmentu :P) a i skoro biorą w podróż tak dużą zabawkę jak D3 to na profesjonalny statyw też znajdzie się miejsce w ich bagażu ;)

  9. 13 marca 2008, 09:11

    ...;-)))

  10. ptasiarz
    ptasiarz 13 marca 2008, 15:28

    No dobra, nawet jeśli mały aparacik będzie się trzymał jak należy, to z tak małej odległości trzeba by użyć szerokiego kąta żeby objąć dwie osoby, już widzę ten kij w kadrze albo co gorsza idiotycznie wyciągniętą rękę, pozdrowienie MW czy co?.Można tego uniknąć ustawiwszy większa ogniskowa, tylko po co komu fotka "nasze głowy w tle".

  11. komor
    komor 13 marca 2008, 22:16

    Posiadacze D3 to raczej by tego wynalazku używali tylko do opędzania się od chętnych do przejęcia sprzętu. Jak widać produkt wszechstronny - ma też zastosowanie obronne...

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.