Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Filtry dyfuzyjne w fotografii

Filtry dyfuzyjne w fotografii
25 sierpnia 2021
Amadeusz Andrzejewski Komentarze: 26

1. Filtry dyfuzyjne w fotografii

Filtry na obiektywy to rozwiązanie znane filmowcom i fotografom od lat. Jednak ze względu na nieco inną specyfikę nieruchomych i ruchomych obrazów, różne rodzaje filtrów cieszą się w obu tych dziedzinach różną popularnością. Filmowcy, przykładowo, rzadko kiedy sięgają po najgęstsze filtry szare typu ND1000, bo naświetlanie pojedynczej klatki przez kilka sekund jest niewykonalne, jeśli chcemy ich zarejestrować 25 w ciągu sekundy. Przykładów tego typu można by podać więcej, tu jednak skupię się na jednym konkretnym przypadku filtrów, które filmowcom są dość znane, a fotografom nieco mniej, moim zdaniem niesłusznie. Chodzi, jak można się domyślić po tytule, o filtry dyfuzyjne.

Filtry te używane są w filmie do "zmiękczenia" obrazu i pozbycia się odrobiny klinicznej perfekcji obrazu filmowego, jaki oferują współczesne kamery i aparaty. Tego rodzaju filtr w torze optycznym z jednej strony nie powoduje spadku szczegółowości obrazu, a z drugiej nieco obniża lokalny kontrast i powoduje charakterystyczną poświatę, która pojawia się wokół jaśniejszych obiektów w kadrze. Można to trochę porównać do nałożenia na obraz jego rozmytej kopii z niewielką przezroczystością, z tym że w przypadku filtra natężenie efektu jest dużo mocniej powiązane z jasnością danego fragmentu kadru, niż ma to miejsce przy próbach jego programowej symulacji.

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Leżący na stole bezcieniowym filtr dyfuzyjny wygląda zupełnie jak filtr ochronny czy UV,
bo, podobnie jak one, praktycznie nie "zabiera" światła.



----- R E K L A M A -----

ZIMOWE PROMOCJE OD NIKONA

Nikkor 600/6.3 Z S VR

23198 zł 19758 zł

Nikon Z8 BODY

16998 zł 15708 zł

Nikkor 85/1.2 Z S

12498 zł 11638 zł

Nikon D850 BODY

11944 zł 10224 zł

Oczywiście nie w każdym rodzaju fotografii, tego rodzaju efekt jest potrzebny, w niektórych (np. astrofotografii) może wręcz przeszkadzać. W przypadku fotografii którą sam uprawiam hobbystycznie (stylizowane sesje portretowo-artystyczne, często w różnego rodzaju nietypowych lokacjach), od dłuższego czasu brakowało mi możliwości dodatkowego zmiękczenia tła, a szczególnie znajdujących się w drugim planie źródeł światła, które mimo korzystania z obiektywu 135 mm f/2 na otwartej przysłonie, nadal niepotrzebnie ściągały na siebie uwagę.

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Przykład mniej lub bardziej skutecznego (ocenę zostawiam czytelnikom) "zmiękczania" tła w Photoshopie.
Modelka, wizaż, stylizacja: Woman In Corset

Jak widać powyżej, przez długi czas walczyłem z tym podczas obróbki, aż w końcu uznałem, że pora spróbować ten problem rozwiązać na etapie naciskania migawki i tym sposobem do mojego plecaka trafił filtr NiSi Allure Soft (White). Poniżej prezentuję obok siebie dwa zdjęcia testowe - z filtrem i bez - wywołane na identycznych nastawach.

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Po lewej - bez filtra, po prawej - z filtrem. Tym razem tylko ekwiwalent 75 mm.
Modelka, wizaż: Woman In Corset, suknia: Vintage Imperial

Oczywiście latarnia zmieniona w małe słońce stała się jeszcze bardziej ściągającym uwagę elementem, ale jej lekkie "przygaszenie" przy okazji precyzyjniejszego retuszu (który tu pominąłem) jest łatwiejsze niż ręczne rozmywanie prostokątnego źródła światła. Poza tym obraz z filtrem zrobił się nieco bardziej "organiczny". Nie lubię tego słowa, ale tu akurat pasuje.

Takie "zmienione w kulkę" źródło światła można zresztą celowo i świadomie wykorzystać jako element kadru. Na zamieszczonym poniżej, pierwszym ilustrującym to przykładzie, źródłem tym jest po prostu palnik lampy błyskowej (z nałożoną folią CTO). W zamyśle, lampa miała być za modelką i po prostu robić "kontrę", ale wystarczył krok w niewłaściwą stronę i stała się elementem kadru. Tyle tylko, że zupełnie nie widać, że to lampa błyskowa, bo palnik czy statyw całkowicie zniknęły dzięki dyfuzji. A ja po namyśle postanowiłem, tak to zostawić, bo, podobnie jak blik od bransolety (również w żaden sposób nieedytowany), pasowało od założonej estetyki zdjęcia.

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Do kiczowatej estetyki filmów fantasy z lat '80 ("Conan Barbarzyńca", "Czerwona Sonja" itd.),
którą chcieliśmy tu odtworzyć, odrobina dyfuzji pasowała idealnie.
Modelka: Woman In Corset, wizaż i fryzura: Ładne Na Oko, kolczuga i bransoleta: Kolcze Cuda.

Drugi przykład to po prostu demonstracja, jak zachowuje się zachodzące słońce, gdy korzystamy z filtra. W moim odczuciu nabiera odrobiny dramatyzmu, który akurat tutaj całkiem pasuje.

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Zachodzące słońce i filtr dyfuzyjny.
Modelka, wizaż, nakrycie głowy: Woman In Corset, suknia: Vintage Imperial

Jest też i druga strona medalu - obecność filtra dyfuzyjnego zwiększa nieco podatność naszej optyki na flary. I, podobnie jak w niektórych spośród wcześniejszych przykładów, można z tym walczyć, a można też "ograć" je tak, by pasowały do klimatu zdjęcia.

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Flara od słońca i nieco trawy tuż przy obiektywie. Wszystkie "bokehy" powstały na etapie naciskania spustu migawki.
Modelka, wizaż, nakrycie głowy: Woman In Corset, suknia: Vintage Imperial

Sytuacja ze źródłami światła to tylko jedno przykładowe zastosowanie filtra dyfuzyjnego. Inna okazja, przy której to rozwiązanie dobrze mi się sprawdza, to zdjęcia, których bohaterowie są stylizowani historycznie. Oczywiście czasem mówimy tu o epokach, kiedy o fotografii nikt jeszcze nie myślał, ale wszystko, co nie jest współczesne, niejako z automatu kojarzy się bardziej miękkim obrazowaniem o niższym kontraście. Może winę za to ponoszą autorzy zdjęć do filmów historycznych stosujący właśnie filtry dyfuzyjne?

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Na górze zdjęcie bez filtra, na dole z filtrem. Ogniskowa 35 mm na matrycy APS-C.
Modelka: Evil Kati, suknia: Magiczna Szafa Lady Elbereth, wizaż, fryzura, organizacja sesji: Joanna Kołakowska

Na pytanie, czy tego rodzaju filtry pasują do jego stylu fotografii czy filmowania, każdy oczywiście musi odpowiedzieć sobie sam. Ja mam filtr dyfuzyjny na stałym wyposażeniu plecaka - nie zajmuje wiele miejsca, a nigdy nie wiadomo, kiedy może się przydać.

Drugie pytanie jakie się rodzi, to czy nie lepiej po prostu wziąć na zdjęcia stary "analogowy" obiektyw, który też miękko rysuje i łapie flary przy każdej nadarzającej się okazji? Jest to oczywiście rozwiązanie i sam ileś starych obiektywów posiadam. Ale niezbyt jestem w stanie sobie wyobrazić noszenie na plecach zdublowanego zestawu wszystkich ogniskowych, z jakich zdarza mi się korzystać podczas sesji. A filtr jest jeden, waży tyle co nic i nadal jest tańszy niż zdecydowana większość "starych analogowych" obiektywów.

Na koniec warto dodać, że od niedawna filtry dyfuzyjne NiSi występują też w wersjach o różnej "mocy" czyli o różnym stopniu zmiękczania. Konkretniej mowa o opisywanych przez nas filtrach NiSi Black Mist, które dostępne są w działających kolejno coraz słabiej wersjach "1/2", "1/4" i "1/8". Każdy znajdzie zatem coś dla siebie.

Pełna oferta filtrów i rozwiązań NiSi jest dostępna w sklepach:

Filtry dyfuzyjne w fotografii - Filtry dyfuzyjne w fotografii
Mała dokładka "ejtisowego fantasy kiczu" na koniec.
Modelka: Woman In Corset, wizaż i fryzura: Ładne Na Oko, kolczuga: Kolcze Cuda.

Artykuł powstał na zlecenie firmy Focus Nordic, polskiego dystrybutora marki NiSi.



Poprzedni rozdział