Meyer-Optik-Görlitz Trioplan 100 mm f/2.8
Niemiecka firma Meyer-Optik-Görlitz zapowiedziała wypuszczenie na rynek obiektywu Trioplan 100 mm f/2.8 - z mocowaniem dla aparatów Canon, Nikon, Fujifilm, Sony E oraz Mikro Cztery Trzecie. Obiektyw ma trafić do sprzedaży w grudniu, w cenie 1.400 euro.
Jak podkreśla na swojej stronie firma Meyer-Optik-Görlitz, obiektyw Trioplan 100 mm f/2.8 powróci w nowej wersji, po niemal stu latach od premiery pierwotnego modelu - w 1916 r. Trioplan 100 mm f/2.8 jest ciekawy m.in. z powodu 15-listkowej przysłony, która zapewnia charakterystyczny „mydlany” bokeh.
Jak nazwa obiektywu wskazuje, mamy do czynienia z trypletem - w tym przypadku to tryplet Cooke. To najprostsza konstrukcja, która jest w stanie skorygować poprawnie wszystkie podstawowe aberracje optyczne. Typowe tryplety Cooke miały jednak światło f/3-f/5. W przypadku Trioplana zdecydowano się na f/2.8, dla którego skorygowanie wszystkich wad było niemożliwe. W efekcie na maksymalnym otworze względnym obiektyw cierpi na skutek sporej aberracji sferycznej, która (razem z 15-listkową przysłoną) jest przyczyną charakterystycznego wyglądu nieostrości (jasna obwódka na brzegu krążka).
Na swoim profilu społecznościowym firma Meyer-Optik-Görlitz opublikowała przykładowe zdjęcie wykonane tym obiektywem:
|
Meyer-Optik-Görlitz Trioplan 100 mm f/2.8 trafi do sprzedaży w grudniu w cenie 1.400 euro.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Hmm... mydlany bokeh.... jak patrzę na powyższą fotę, to cała uwaga jest zwrócona na ten bokeh, ta gałązka tonie w bąbelkach. Hmm... to tak sobie myślę, czy bokeh ma być tematem zdjęcia ?...
I oczywiście manual? Nie ma co, prawdziwa gratka w tej cenie ;)
Hehe... Kolejni grają na sentymentach. Tryplet Cooke w cenie 1400 Euro. Prawdziwa okazja.
Następne będą achromatyczne dublety. 2100 euro.
Najlepsze, że zaraz Chińczycy poczują biznes i zrobią taki tryplet za 99 USD :)
No co, to prawie jak Leica za €1400
Zacne szkiełko , cena troche mniej , aczkolwiek myślę , że znajdzie nabywców.
Zawsze zastanawiałem się czemu takie perełki nie mają wznawianej produkcji , przecież to czysty interes...
Linki do facebooka ponieważ stronka w awarii , przepraszam :(
link
link
link
pfff, padłem. Za 1400 Eur to można na ebayu wyczesać takich ze 3 wiaderka... ;-)))
Powodzenia "cube" średnia cena to 300 funtów i wcale nie ma ich tak dużo...
Patrzę na ofertę tej wspaniałej dawnej firmy i widzę kwiatki takie jak:
Rebrandowany Mitakon 50/0.95 za 2000€
Rebrandowany Helios 85/1.5 za 1000€
Nie rozumiem kompletnie co oni robią i w co celują... Manualne szkła dla bardzo wąskiej grupy odbiorców (do której należę), które jeszcze przed rebrandowaniem są uważane za >dużo< zbyt drogie przez większość braci fotograficznej.
Trioplan za 1400€? I czym on się realnie różni od obecnych na eBayu starych Trioplanów za 1400zł?
Ja za połowę tego 1400€ kupiłem Trioplana w idealnym stanie i opłaciłem przerobienie go na mocowanie Pentaxa 6x7. Tam przy portretach ten bokeh pokazuje pazury... a nie jakieś kwiatki i gałązki ciągle...
Jak to się mówi osoby wiedzące czego chcą (podobny do ww. ostry bokeh nie wszyscy lubią) albo już mają takie szkła, albo kupią te, które są od dawien dawna na rynku dostępne za ułamek ceny. Przykładowe foty z Fujika X-E1 z Takumarem 50 f/1.4 link lub Tokiną makro AT-X 90 f/2.5 link No i 1000x wolałbym właśnie ww, Tokinę i również nie rozumiem po co i dla kogo to szkło jest przeznaczone, bo amator go nie kupi a każdy chociażby lekko zorientowany w temacie znajdzie zylion szkieł na M42 za ułamek wartości tej "nowości" ;)
Jakby ktoś nie słyszał nigdy o tzw. "bokinie" (Tokinie 90 AT-X f/2.5 macro) to polecam lekturę ;) link link nie ma "15-listkowej" przysłony ale obrazek daje jak dla mnie znakomity i to co widzę na fotce z Trioplana 100 mm f/2.8 jakoś mnie nie przekonuje ;)
jak ja uwielbiam tych co nie widzą różnicy więc po co przepłacać...
ojciec prać... normalnie... ;D
Prawda jest taka, że naprawdę niektórzy wolą kupić za 50 zł Heliosa 44-2 58 mm f/2 i sobie nim focić ;) link No ale jeśli dla kogoś wyłączenie wysoka cena jest wyznacznikiem otrzymania czegoś wyjątkowego to ok ;BPD
Helios jest fajnym szkiełkiem , takumar bardzo dobrym oczywiście , ale nie porównuj 50mm do 100mm , to całkowicie odmienne instrumenty... :)
@ac
ludzie, którzy chcą się tylko pobawić i mieć odskocznię od codziennych kremowych i gładkich bokehów kupują krótkiego Heliosa, albo inne niedrogie wynalazki. swoją drogą, nie wiedziałem, że Takumar tak fajnie kreśli, nie mogłem dorwać porządnych sampli online i się połasiłem na Zuiko 55/1.2 koniec końców :)
inni z konkretnymi wymaganiami i wyższym budżetem raczej nie kupują odgrzewanych legend tylko idą do pewnego pana znanego na FB i sobie przerabiają mocowania, żeby zapinać ciekawsze/rzadsze szkła na swojej cyfrze, albo zamawiają w ogóle dziwaczne konstrukcje, które są stworzone specjalnie do bokeszenia. link
a to wszystko (może za wyjątkiem unikatów w stylu Sonnara 135/1.8 przerobionego na średni format) ciągle jest dużo tańsze niż 1400 euro... dlatego bardzo dziwi mnie ruch MeyerOptik, bo nie widzę tutaj niszy...
Dla żartu kupiłem za parę groszy na ebayu Pentacon 135/2.8 z mocowaniem M42. Ten też ma 15 listową przysłonę, ale nie ma "bąbelkowego" bokehu. Co o im sądzicie?
UUU dla mnie strasznie brzydkie rozmycia, taka optyka nadaje sie bardziej do zdjęć makro.
1400€? Hahaha haha
Ten tzw bokeh wygląda jakby się każde zdjęcie robiło w lunaparku nocą. Feria barw i świateł zabija każdy temat zdjęcia. Hahaha
Do Lajki jak znalazł
A nie mozna zamiast "bokeh" uzyc polskiego rozmycie.
________5600___zł____, a w Polsce za manuala to faktycznie "rewelacja i tanio".
Ludzie coś z wami nie tak??? Haloo, a kuku!!!
Kupcie sobie Canon EF 85 mm f/1.2L II USM za 7000 zł, albo Nikon AF-S 85 f/1.4G za 5600 zł.
Pełny szybki AF, bekeh aż miło.
A nie malucha albo garbusa za 45 000 zł.
Wiecie jaki proces produkcji obiektywów jest skomplikowany i pracochłonny, firma z garażu robi obiektyw.... no ludzie.
To nie tylko powłoki ale proces produkcji tylko samego, szkła itp itd...
A ja zrobię obiektyw z firmy ____Hans-klops-mayer pupex dupex-Zgorzelec_____.
Gorlitz = Zgorzelec.
@Marq
Bez przesady z tą garażowością, optyka ze Zgorzelca to kiedyś była czołówka.
Fakt, wiele lat temu, ale nie bądźmy historycznymi ignorantami :)
Niestety, nie dla każdego ważny jest szybki AF i kremowy bokeh, niektórzy wolą mieć bokeh dużo bardziej nietuzinkowy i potrafią go dobrze wykorzystać w artystyczny sposób, dodając malowniczości swoim zdjęciom.
Przez wiele lat wzdychałem do takich konstrukcji jak 85/1.2L, ale do tego wzdychają wszyscy, każdy chce to mieć i jest to według mnie produkt dla mas, który zbyt ciekawy nie jest. Wszystkie te współczesne szkła z "pro" półki są fajne, bo mają dobry AF, są kontrastowe, mają dobre MTFy, są ładnie zbudowane, ergonomiczne... i przy okazji są wyjątkowo sterylne i bez wyrazu. Nie wszyscy zachwycają się samym faktem posiadania szkła dającego papierową głębię ostrości, bo taki kremowy i gładki bokeh nie nadaje się do wszystkich zastosowań. Od kilku lat nawet w Polsce jest rosnący rynek fotografów robiących bardziej koncepcyjne zdjęcia, bardziej malarskie, i oni ten stary niedoskonały (a dla wielu fanbojów współczesnych idealnych szkieł - wręcz wadliwy) sprzęt ogrzewają.
Mimo to z mojej braci bokehowych zapaleńców, którzy są w stanie bez problemu dać parę kilo golda za obiektyw nie znam nikogo, kto by chciał dać tyle więcej za starego dobrego Trioplana tylko dlatego, że jest nowy... szczególnie pod malutki mały obrazek ;)
" firma z garażu" ???? hehe... dobre ;D
Reszta komentarzy też :
- nie stać mnie
- nie podoba mi się
- po co w ogóle takie szkło
- mamy nikony i canony przecież
@qqrq - dokładnie tak jak mówisz
@hasky
rozumiem fascynację tym szkiełkiem ;) jednak dodałbym, że bokeh z obecnie produkowanych szkiełek "sterylnych i bez wyrazu" można zmieniać wg swoich upodobań pod wcześniej wymyśloną koncepcję ^^ link sposobów jest mnóstwo ale nowych użytkowników wspomnianego w temacie szkiełka z pewnością nie zabraknie ;)
Bokeh nie zależy tylko od szkła ale również od tego co jest w tle. Przykładowo kolorowe bąbelki można tak samo uzyskać większością standardowych 50-ątek i 85-ątek pod warunkiem, że mamy np. kontrastową scenerię, zachodzące słońce prześwitujące przez liście itp. W pochmurny dzień i tak zawsze będzie kremowy i nudny.
@ac
no można, ale nam raczej nie chodzi o choinki :P poza tym w starych szkłach też da się to tak modyfikować :D
@druid
większością standardowych 50-tek i 85-tek da się uzyskać jakieś tam delikatne bąbelki, ale nie jest to porównywalne z Trioplanem, Heliosem czy w ogóle starymi konstrukcjami Zeissa i ich radzieckimi kopiami. Każde z tych szkieł rysuje te bąbelki w inny sposób, niektóre nimi zawirują, niektóre nie, niektóre będą miały dużo jasnych na krawędziach pierścieni, a inne będą w kształcie łusek, jeszcze inne będą kształty rozpraszały w inne bardzo kontrastowe figury. I to w tych samych warunkach oświetleniowych. Poza tym wielu pasjonatów szalonego bokehu nie ogarnicza się do małego formatu, bo na większych klatkach da się uzyskać lepszą separację tematu od tła... a jak się wejdzie w wielki format, to też szkła z USA grają ważną rolę :) Wszystko dla ludzi i wszystko zależy od własnego gustu :)
Mówiac od bąbelkowym rozmyciu, zapomnieliście/zapomniałyście ( oj ten dżender) o rozmyciu pierścionkowym, idealnym do n.p. zdjęć ślubnych. Objektywami lustrzanymi, oczywiście. Jedyny problemik iże najkrótsza ogniskowa to Tamron Sp 350/5.6.
@TRI-X
O ile estetyką kreślenia takiego Aero Ektara na średnim i wielkim formacie mogę się zachwycać każdego dnia bez końca, o tyle te obwarzanki z obiektywów lustrzanych już jakoś do mnie nie trafiają :P
Młodzi gówniarze po marketingu usiedli na wysokich stołkach w Goerlitz i myślą, że będą rozdawać karty w świecie foto. Ale mylą się i za jakiś czas - już niedługo - rynek zweryfikuje ich chore zapędny i obiekty będzie do kupienia za 99€, może nawet w Lidlu i Biedronce....
ciekawe czy mają w ogóle coś wspólnego z Goerlitz :)
w temacie -> link ;)
tryplet czy trypel? O to jest pytanie...
Apropos bokehów i inny temuż podobnych miłych optycznie grzechów polecam lektórke o tym szkiełku link
@TRI-X
lektÓrke? :D
Bardzo sympatyczne szkło, fajnie, że z wbudowaną migawką.
Ale - szkoda, że pieruńsko drogie i że migawka schodzi tylko do 1/125s.
Ale ja za to polecam popatrzyć na wyniki kombinacji Graflex Speed Graphic + Aero Ektar 178mm f2.5,
bądź tzw. "David Burnett Combo", które jest przypadkowym majstersztykiem jeśli chodzi o smakowity bokeh :)
goornik - dokładnie. Ja tylko czekam jak jakiś Mitakon wyczuje w tym biznes. Skoro są w stanie robić Creatora 2.8/135 (5-elementów) i sprzedawać to za 849 zł, to 3-elementowe szkło 2.8/100 mogą zrobić za
60-70% tej ceny...
@mkol | 2015-05-25 11:52:00
>>tryplet czy trypel? O to jest pytanie...
Tryper.
@qqrq
z bulem przyznaję że klasówkę z ortograficznych wyborów olałem ( nawet się nie Bronię ) >-/.
Noooo i co? Wypuszczają ten obiektyw? Moda chyba niedługo minie...