Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Aktualności

Sony A7R II

Sony A7R II
10 czerwca
2015 21:17

Firma Sony zaprezentowała dzisiaj bezlusterkowiec A7R II, który co jakiś czas pojawiał się w naszych plotkach. Model ILCE-7RM2 wyposażony został m.in. w matrycę CMOS BSI o rozdzielczości 42.4 megapikseli, 5-osiową stabilizację oraz możliwość nagrywania filmów w standardzie 4K.

Specyfikacja aparatu jest dostępna w naszej bazie:

W środku aparatu Sony A7R II znajdziemy pozbawioną filtra dolnoprzepustowego, pełnoklatkową matrycę Exmor R CMOS o rozdzielczości 42.4 megapikseli - mogącą pracować z rozszerzoną czułością ISO do 102400 (standardowy zakres to ISO 100-25600).

Sony A7R II wyposażony jest w 5-osiową stabilizację matrycy, o deklarowanej przez producenta wydajności na poziomie 4.5 EV. Jeśli chodzi o układ AF, to japoński producent podkreśla, że pracuje on o 40 proc. szybciej niż w przypadku poprzedniego modelu, m.in. dzięki 399 punktom detekcji fazy, a także nowym algorytmom. Drgania wywoływane migawką zostały zredukowane, według zapewnień producenta, o 50 proc. w stosunku do poprzednika. Zaś deklarowana żywotność migawki wynosi 500.000 zdjęć.

Sony A7R II

Sony A7R II może nagrywać wideo w standardzie 4K (QFHD 3840×2160), zarówno w trybie cropa (Super 35 mm), jak i w trybie pełnej klatki. Dostępny kodek to XAVC S7, obsługujący przepływność 100 Mbps. W trybie HD możliwe zaś jest nagrywanie filmów przy 120 kl./s.

Aparat wyposażono także w nowy wizjer XGA OLED Tru-Finder o powiększeniu 0.78x. Producent zastosował tutaj m.in. powłoki Zeissa, które mają redukować niepożądane odbicia. Ekran LCD obsługuje zaś rozdzielczość Full HD. W aparacie nie zabrakło także modułów Wi-Fi oraz NFC.

Sony A7R II ma być dostępny w sierpniu, w cenie 3200 dolarów.


Komentarze czytelników (222)
  1. kivirovi
    kivirovi 10 czerwca 2015, 21:19

    A obiektyw jak zawsze u Sony o wiele za duży...

  2. ryba_pila
    ryba_pila 10 czerwca 2015, 21:21

    Zawsze mozesz robic zdjecia bez obiektywu.

  3. lcf
    lcf 10 czerwca 2015, 21:21

    FF z BSI, IBIS, 4K. Co na to C/N?

  4. ciszy
    ciszy 10 czerwca 2015, 21:31

    ,,Zaś deklarowana żywotność migawki wynosi 500.000 zdjęć. "
    To mi się podoba. Przynajmniej po nakręceniu 15 min timelapsów migawka nie padnie. Zapowiada się ciekawa maszynka aczkolwiek testy zweryfikują wszystko. Kiedy testy?:) I będzie w końcu pucha do testów obiektywów sony e:)

  5. druid
    druid 10 czerwca 2015, 21:32

    Zapowiada się fajnie, w tym do filmowania. Ciekawe tylko czy matryca się szybko nie nagrzewa i ile min. filmu można maksymalnie nagrać.

  6. pan Szakal
    pan Szakal 10 czerwca 2015, 21:36

    wszystko ładnie pięknie tylko szkoda, ze to Sony...

    ha ha :))

  7. ALIGATOR
    ALIGATOR 10 czerwca 2015, 21:37

    Z tego co widzę to 35/1,4. Jak można zauważyć nie tylko sony a chyba SIGMA zaczęła robić dłuższe obiektywy.
    35/1,4 Canona też ma być podobno dłuższa.

  8. ryba_pila
    ryba_pila 10 czerwca 2015, 21:43

    Najciekawsze dla mnie jest, czy faktycznie wszystkie obiektywy z bagnetem A beda mialy szybki AF, czy tylko jakies nowsze Sony?
    Jesli wszystkie, to mam nadzieje, ze wypuszcza niedlugo jakies body APSC z ta technologia :)

  9. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 10 czerwca 2015, 21:44

    A najlepsze jest to że prawie cała matryca jest pokryta tymi punktami AF.

  10. jaad75
    jaad75 10 czerwca 2015, 21:53

    O ile dla kogoś45% to "prawie cała"... :P

  11. lcf
    lcf 10 czerwca 2015, 21:56

    @jaad75: i tak wychodzi lepsze pokrycie, niż w lustrzankach FF :).

  12. mate
    mate 10 czerwca 2015, 21:58

    Redakcjo, a czemu nie wspomnieliście, że sensor to BSI? Czyżby pierwszy taki sensor FF był niegodnym uwagi szczegółem?

  13. mate
    mate 10 czerwca 2015, 22:07

    @jaad75
    A które lustro daje lepsze pokrycie?
    link

  14. sloma_p
    sloma_p 10 czerwca 2015, 22:12

    Specka fajna, szklarni za chwilę będzie rozsądna (choć nietania) lustro będzie coraz trudniej konkurować.

  15. f8@24mm
    f8@24mm 10 czerwca 2015, 22:12

    i jako wisienka na torcie: zywotnosc baterii: 290 zdjec.

    czyli w praktyce jak dobrze pojdzie 200... a w zimie na mrozie 100 w porywach do 120...

    Leo, why? wywalone parametry i mozliwosci... a potem worek baterii i zarwana nocka, zeby na kolejny dzien 3 akumulatory naladowac...

  16. tripper
    tripper 10 czerwca 2015, 22:15

    No proszę, niczego sobie.

    Dla mnie największym zaskoczeniem jest tak rozbudowana funkcjonalność wideo (przynajmniej na papierze). Mało tego, 4K w trybie super 35 to rzekomo pełny odczyt matrycy. Jeżeli to prawda, to być może stanie się nowym wzorcem dla jakości obrazu w 4K.

    Ciekawe, jak to wszystko wypadnie w praktyce, bo na papierze to rewelacja.

  17. mate
    mate 10 czerwca 2015, 22:18

    @sloma_p
    Ponoć ze szkłami SSM na bagnet A przez LA-EA3 ma być szybko jak na natywnym bagnecie, więc wybór się zwiększa.

  18. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 10 czerwca 2015, 22:20

    jaad75
    O 45% większe pokrycie niż u poprzednika

    Pozdrowienia dla wyznawców luster, magnetowidów VHS i technologii z lat 80-tych.

  19. mate
    mate 10 czerwca 2015, 22:23

    Dodam jeszcze, że szkła SAM też mają pracować tak samo sprawnie jakby je podpiąć pod A.

  20. sloma_p
    sloma_p 10 czerwca 2015, 22:23

    @mate - no to jeszcze lepiej. Może ktoś się w Nikonie/Canonie obudzi...A jak nie i Kiponowa przejściówka rzeczywiście jest taka szybka, to wiele osób powie adios...

  21. jausmas
    jausmas 10 czerwca 2015, 22:23

    @tripper bo masa osób z branży video poszła w serię A7 i A7S

  22. druid
    druid 10 czerwca 2015, 22:25

    Naczelne trolle typu Kwarciak już w natarciu, choć nikt nawet nie wypowiedział się jeszcze krytycznie. No ale z zasady trzeba po trollować.
    AF może być faktycznie niezły, nadal jestem pod pozytywnym wrażeniem tego z a6000 a tu chyba gorzej nie będzie.

  23. Arek
    Arek 10 czerwca 2015, 22:26

    mate - jest wyraźnie "Exmor R". Litera R oznacza u Sony BSI. Ale dodałem też BSI na wstępie, żeby było jasne.

  24. jausmas
    jausmas 10 czerwca 2015, 22:32

    dzięki Sony i przez ten ich wyklęty w lustrzankach EVF zatrzymałem sporo ciekawych kadrów :)
    będzie trzeba rozważyć ich kolejne zabawki poszukując kolejnych ciekawych kadrów

    link

  25. qbic
    qbic 10 czerwca 2015, 22:32

    plz :-P

  26. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 10 czerwca 2015, 22:33

    druid
    Przetrzyj sobie kineskop.

  27. wojtek1963
    wojtek1963 10 czerwca 2015, 22:34

    wszystko ładnie pięknie tylko szkoda, ze to Sony...

    dobre :))))

  28. lcf
    lcf 10 czerwca 2015, 22:35

    @f8@24mm: kwestia ile zdjęć z jednej sesji przynosisz. U mnie bardzo rzadko bywa więcej niż 300, więc 1 zapasowa bateria "na wszelki" spokojnie by wystarczyła. Gripa z 2 bateriami też do A7-ek można dokoptować, więc nie ma co dramatyzować.

  29. Stivenson
    Stivenson 10 czerwca 2015, 22:53

    Nieświadomie A7RII może stać się aparatem dla świadomych ludzi. Kiedyś ilość zdjęć ograniczała rolka a dziś bateria. Tak słyszałem przynajmniej bo za tych czasów zdjęć nie robiłem. Bardziej by mi się przydało ISO50 niż 102400. Jak jadę w góry na trzy, cztery dni i nie ma do czego ładowarki wsadzić to te 200-300 zdjęć to trochę mało a dodatkowe baterie to dodatkowy kłopot i masa... Nie mniej nie mając markowo-systemowych uprzedzeń bardzo ale to bardzo chętnie bym ten aparat przygarnął

  30. baron13
    baron13 10 czerwca 2015, 22:57

    @jausmas: Kijev do takich ujęć ewentualnie Zorka (zorkij). Wywoływacz Foma. Niestety, ryzykujesz:
    link
    :-)

  31. mate
    mate 10 czerwca 2015, 22:59

    @Stivenson
    Akurat ISO jest rozszerzalne do 50, tylko Optyczni oczywiście o tym też nie wspomnieli.

  32. f8@24mm
    f8@24mm 10 czerwca 2015, 23:00

    @lcf - u mnie tez nie jest to czesto powyzej 300. z tym ze jak jest, to to sa wyjazdy dwu a czasem kilkudniowe. i jak jedna z baterii padnie od razu z rana, to przy bezlusterkowcu trzeba miec jeszcze dodatkowe dwie, zeby dotrwac do konca dnia. a dla stuprocentowej pewnosci lepiej trzy...

    tak to przynajmniej u mnie wyglada (Fuji X-E1) ale zeby byc sprawiedliwym to i budzetowe lustrzanki typu Canon 600D wymagaja tych dwoch zapasowych akumulatorow...

  33. Stivenson
    Stivenson 10 czerwca 2015, 23:02

    @mate
    heh zdziwiło mnie to właśnie, gdyż "starsze" siódemki miały

  34. xenon
    xenon 10 czerwca 2015, 23:09

    Parametry super poza baterią. 300 zdjęć z baterii jak dla mnie to jest nie do przyjęcia.
    Ostatnio na sesji na standardowej baterii w Nikon D7000 zrobiłem około 1200 zdjęć, a jeszcze miałem około 30 procent naładowania, to się nazywa wydajność.

    Niestety, co do Sony mam poważne wątpliwości, bo jeśli robią aparaty o poziomie niezawodności i awaryjności jak ich telefony z którymi miałem styczność. to dziękuję..

  35. jausmas
    jausmas 10 czerwca 2015, 23:10

    @baron13 och Ty draniu ;) zdemaskowałeś mnie

    nie ja analoga już nie trawię po tym jak w zeszłym roku padł mi światłomierz i skończyło się na przeźroczystym pasku zamiast kadrów z przekroju pół roku różnych okazyjnych kadrów

  36. krissss
    krissss 10 czerwca 2015, 23:13

    @xenon
    chyba kiepski poziom niezawodności to pokazują ostatnie nikony z brudem na matrycy lub błyskawicą w kadrze

  37. jausmas
    jausmas 10 czerwca 2015, 23:14

    @xenon akurat udanych telefonów mają całkiem sporo, a w aparatach jak na tak krótki staż też jest sporo osiągnięć, które do dziś można uznać za wzorowe konstrukcje i przełomowe pomysły

    da się żyć z taką żywotnością baterii. są niewielkie ale niestety dosyć drogie.
    niestety trzeba zapomnieć o dwóch dniach intensywnego użytkowania bez dostępu do ładowarki.
    nie doskwiera to jakoś bardzo ale jednak na dziś jest największym minusem.
    na pociechę, że u konkurencji też jest z tym kulawo

  38. lcf
    lcf 10 czerwca 2015, 23:18

    Interesująca obserwacja od Rishi Sanyal z DPR:
    "PDAF works with Canon lenses via Metabones adapter, and A-mount lenses via the LA-E3. We're checking to see if you actually get the full AF coverage with subject tracking, but for now, consider our minds blown. :)"

    link

    Ciekawe na ile sprawnie ze słoikami Canona ta puszka będzie śmigać :).

  39. jaad75
    jaad75 10 czerwca 2015, 23:18

    @MaciekKwarciak "O 45% większe pokrycie niż u poprzednika "

    "Sony says the on-sensor phase detection elements cover 45% of the sensor, which may sound small but actually translates to around 67% coverage in each direction. While this is some way behind level of coverage offered on Samsung's NX1 (or even Sony's APS-C cameras), it's still a considerably larger area than that covered by any full frame DSLR's focus sensor."
    link

  40. xenon
    xenon 10 czerwca 2015, 23:25

    @krissss - a sony to niby w serii A7 i A7r nie miał szpar na łączeniu body z obiektywem.

  41. jausmas
    jausmas 10 czerwca 2015, 23:28

    @lcf jeśli dobrze rozumiem to A-mount tylko w wersji SSM i SAM (czyli stare Minolty na śrubokręt odpadają)

  42. focjusz
    focjusz 10 czerwca 2015, 23:35

    Wygląda na strzał w 10tke. Sony już wcześniej moglo zrobić rewolucję wydając A7R przed lub choćby równolegle z D800. Ale być może było trochę za wcześnie / woleli zarabiać na matrycach.
    Teraz nowa - prawdopodobnie bardzo dobra jak ot ostatnio matryca ( nawet jeśli nie potrafią pokazać jej pełnyych możliwości) a na dodaek wydajna stabilizacja !
    Ciekawy jestem porównania z nowym Canonem - ale ten parametrami ( ISO i dynamika ) przegrywa na starcie

  43. xenon
    xenon 10 czerwca 2015, 23:35

    @jausmas - telefony mają udane, ale chyba tylko w tabelce z parametrami, albo w testach które trwają kilka dni. Przedostaniu, który używał mój brat 3 razy totalnie padł w ciągu zaledwie roku, bez możliwości odzyskania danych i przywrócenia do działania, dodam, że to telefon z górnej półki. Ostanio po wymianie na najnowszy model też topowy, wprawdzie nie ma totalnych padnięć, ale statystycznie co 5 połączenie nic nie słychać. Także widać, że mają problemy z jakością, zresztą nie ma się co dziwić jak się co roku wypuszcza nowe serie, a stare idą w niebyt.
    Z moich obserwacji wynika, że firmy, które wypuszczają rzadziej nowe serie sprzętu zapewniają lepszą jakość produktów.

  44. krissss
    krissss 10 czerwca 2015, 23:37

    @xenon, dokładnie A7 - korpus wsadzony pod lampą biurową z długim czasem naświetlania:)

  45. 10 czerwca 2015, 23:38

    Ciekawe czy w punktacji końcowej w podsumowaniu prześcignie Olympusa E-M10
    albo choćby Fujifilm X-T1
    Poprzednim A7 to się nie udało.

  46. krissss
    krissss 10 czerwca 2015, 23:40

    @dsc, w tych tabelkach nie prześcignie:)

  47. krissss
    krissss 10 czerwca 2015, 23:44

    @xenon, a dokładniej cytat z testu A7
    To najbardziej wyraźny efekt, jaki udało nam się uzyskać w. Źródłem światła w tym wypadku była lampka biurkowa, znajdująca się ok. 10 cm od A7. Fakt umieszczenia go tak blisko aparatu, oraz parametry ekspozycji (ISO 12800, czas 30 sekund, przysłona f/5.6) świadczą o tym, że w rzeczywistych warunkach wspomniane zjawisko ma niewielkie prawdopodobieństwo zaistnienia

  48. mate
    mate 10 czerwca 2015, 23:45

    @jausmas
    "jeśli dobrze rozumiem to A-mount tylko w wersji SSM i SAM (czyli stare Minolty na śrubokręt odpadają)"

    Zależy z jaką przelotką, z LA-EA4 niemalże wszystkie szkła z bagnetem A wyprodukowane po 1985 r. Z LA-EA3 tylko szkła z silnikiem.

  49. lcf
    lcf 10 czerwca 2015, 23:45

    @jausmas: z Minoltami na śrubokręt to chyba nie zadziała, ale szkła z własnym silnikiem powinny śmigać:
    "PDAF will work even with third-party lenses via existing adapters, including in continuous AF tracking mode. This is potentially a huge deal - especially for Canon users. We've used an a7R II with a Canon 24-70mm lens and a Metabones adapter, and focus is indeed very fast"

    link

    Jak to ktoś podsumował w jednym z komentarzy:
    "Canon has a VERY bright future thanks to this camera......as the Sony lens division." :D

  50. mate
    mate 10 czerwca 2015, 23:48

    @jaad75
    Nie patrz tylko na powierzchnię, bo to mylące. Jakby tak spojrzeć, to w lustrach pewnie i nawet 10% nie jest kryte. Tutaj właściwie 1/5 kadru od brzegu nie ma pokrycia a reszta ma pełne pokrycie

  51. bartaspl
    bartaspl 10 czerwca 2015, 23:53

    Kilka dni temu kupiłem obiektyw Canona w cashbacku, który niemal kończy proces zbierania kompletu szkieł...ale muszę przyznac że to chyba ostatnie szkło Canona, które nabyłem. Czekam jeszcze na kilka Batisów i zbieranie szkieł zacznie się od nowa w nowym systemie.

    Fajne to! :)

  52. Amator79
    Amator79 11 czerwca 2015, 01:48

    Parę miesięcy temu napaliłem się na Sony A7. Fajne, nie za duże, FuFu. Jednak zniechęcił mnie wybór obiektywów, a właściwie to ich rozmiar! Czy to musi być takie wielkie? A gdzie "naleśniki" do A7, które by pasowały jak ulał? Jak już robią takie duże obiektywy, to niech też robią korpusy a'la lustrzanka, żeby to się chociaż w miarę dobrze trzymało.

  53. 11 czerwca 2015, 03:23

    Z Sony jest taki problem, że jak się toto weźmie do łapy, to się okazuje, że przy pracy łatwo wcisnąć niechcący jakiś pstryczek, AF wcale nie jest taki boski jak w reklamach, EVF w trudnych warunkach zaczyna klatkować i świruje przy dużych kontrastach. Z całym szacunkiem, do pracy wybrałbym raczej jakąkolwiek 5tkę, 6tkę Canona lub 600tkę, 700tkę Nikona. Trzeba pamiętać o szklarni i o żenująco niskiej wydajności baterii (wiem, że dla amatora obecna wartość jest do przyjęcia, ale 300zdjęć to ja robię w 15 minut jak jest jakaś gęstsza akcja). Poza tym jaki jest sens w takim małym korpusiku z przyczepionym wielkim szkłem z przodu. Ergonomia leży moi państwo. Może filmowcom na rękę tak małe rozmiary. Jak ktoś pisze, że Sony zwojuje rynek pro foto, to możecie być spokojni, że jeszcze długa droga przed nimi. NIE MÓWIĘ, że to zły aparat, sam bym takim nie pogardził, ale do pracy foto, jako uniwersalne narzędzie się raczej średnio nadaje. Ci od krajobrazu może się ucieszą, jak nie będzie im przeszkadzać żywotność akumulatora.

  54. dARTi
    dARTi 11 czerwca 2015, 03:44

    Specyfikacja zaskoczyła nawet fanów z najbardziej wybujałą wyobraźnią. Ciekaw jestem jak sprawdzi się BSI w tej matrycy i jak będzie działał AF w słabym świetle. Wolę nosić 0,5kg baterii w plecaku niż w postaci ciężkiego body na szyi. Najpierw 12mpix teraz 42mpic bsi trafiają w pierwszej kolejności do aparatów Sony zamiast do Nikonów... chyba zmieniła się umowa pomiędzy firmami a Sony poszło na wojnę z lustrami.

  55. ***s***
    ***s*** 11 czerwca 2015, 04:34

    Jedno mnie interesuje - czy ma line skipping czy wszystkich pixeli uzywa do prztworzenia filmu ?

  56. 11 czerwca 2015, 06:52

    eclipsis
    Co za banialuki? :)

  57. ciszy
    ciszy 11 czerwca 2015, 06:52

    Co to jest dokladnie to BSI i co daje?
    300 fotek w 15 minut? Kiedyś dobremu fotografowi i wystarczyla rolka aby uchwycić akcje i zrobić dobra fotke.

    @eclipsis
    Jakoś nic mi się nie wciska przez przypadek (kwestia zdolności manualnych użytkownika).
    Boski to on nie jest ale zly tez nie. Sa inne puchy do sportu ten do normalnej fotografii portret krajobraz itp jest w 100% dobry.
    Tak zgodze się jak jest ciemno to trochę muli ale do przeżycia. Wszystko zależy od tego do czego puszki używamy.

    Nie kumam trochę tutejszych maruderów udowodnia każdemu ze cos jest zle. Każdy użytkownik kupujący taki sprzęt powinien juz wiedzieć co chce fotografować i powinien kupić sprzęt taki jaki jest mu potrzebny. To tak jak by się czepiac samochodu ze nie lata. A7 to nie jest sprzęt typowo do sportu wiec się nie czepiajcie ze ma af taki jaki ma ludzie ogarnijcie się. Jak ktoś robi 300 fotek w 15 minut i przeszkadza ci bateria w a7 to nie kupuj jej kup sobie 5d i nie marudz.
    Tak odczowam ze bateria jest slabsza niż w np a500 ale mam zapasowa baterie i jakoś jeszcze nie mialem potrzeby jej używać w czasie jednej sesji ( może wystarczy robić bardziej przemyślane kadry a nie pstrykac jak malpa w dziczy?)

  58. tomek67
    tomek67 11 czerwca 2015, 07:09

    Przez ostatnie dwa lata miałem sporo bezlusterkowców.
    W tej dziedzinie jest olbrzymi postęp, ale ogólnie pod wieloma względami mnie rozczarowały.
    Wciąż wydaje mi się, ze ten system nie jest wystarczająco dopracowany do poważniejszych zadań.
    Zobaczcie ile w necie jest profesjonalnych zdjęć ślubnych.
    Po prostu AF ciągle ogólnie słabo sie spisuje w ciemniejszych warunkach gdy obiekt się porusza.
    Pewnie za rok/ dwa nadgonią to.
    Widzę olbrzymi postęp pod względem AF w ciągu ostatnich 2 lat.
    Kolejny problem to brak kompletu obiektywów i lamp.
    Np. Fuji ma tylko "zabawkowe" lampy, a oferta obiektywów Sony do niedawna była bardzo uboga.
    Wciąż nie ma np. jeszcze w sprzedaży 85mm 1.8 a 132mm 2.0 nie było nawet zapowiadane.

  59. fatman
    fatman 11 czerwca 2015, 07:31

    Malkontentom narzekającym na żywotnosć baterii przypomnę, że taka np. Sigma DP-1 Merrill może zrobić maks 36-40 klatek na jednej baterii. I to się nazywa wydajność!
    Jak się myśli nad kadrem a nie wali seriami po wszystkim co sie rusza to 36 klatek z sesji jest aż nadto.
    Ograniczenia baterii mają swoje zalety. Człowiek nie musi potem godzinami ślęczeć przed kompem żeby wszystkie zdjęcia z sesji przeglądnąć.

  60. Matt
    Matt 11 czerwca 2015, 07:50

    Naprawdę ciekawy aparat. Gdyby nie słaby wybór szkieł natywnych, brałbym. Jeśli faktycznie przez przejściówkę śmiga z obiektywami Canona przynajmniej na poziomie starych 5d lub 6d, to też będzie na mojej liście, wiele więcej w tym zakresie mi nie potrzeba.

    Ciekawe czy i na ten sprzęt C i N zareagują we właściwy dla siebie sposób..

  61. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 11 czerwca 2015, 07:52

    eclipsis
    "...do pracy wybrałbym raczej jakąkolwiek 5tkę, 6tkę Canona..."

    Tak, szczególnie 6D - połowa zdjęć z nietrafionym AF. Ciekawa ta Twoja praca.

  62. f8@24mm
    f8@24mm 11 czerwca 2015, 08:07

    @MaciekKwarciak - masz najwyrazniej jakis inny 6D niz moj... albo nie doczytales instrukcji do autofokusa, jesli nie potrafisz trafic az polowy zdjec...

    nie moja praca, wiec nie wnikam... ale jesli jest taki odsetek nietrafionych to chyba problem operatora, nie sprzetu...

  63. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 11 czerwca 2015, 08:18

    f8@24mm
    Na przykład praca na f1,4-1,8 z ostrością w mocnych punktach kadru. Aha, przecież 6D ma punkty tylko w pobliżu centrum.

  64. f8@24mm
    f8@24mm 11 czerwca 2015, 08:38

    nadal nie widze czemu 6D mialby sobie nie radzic...

  65. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 11 czerwca 2015, 08:44

    szkoda

  66. 2marekm
    2marekm 11 czerwca 2015, 08:44

    Za mało nowości. Gdzie A6100 lub A7000 :( ????
    Tego nam amatorszczyźnie trzeba.

  67. 11 czerwca 2015, 08:46

    6D to jeden z gorszych przykładów... Okrojona z dobrodziejstw wersja 5d nie ma się czym podniecać prócz ceny i wielkości matrycy w tej cenie

  68. mate
    mate 11 czerwca 2015, 08:59

    @ciszy
    "Co to jest dokladnie to BSI i co daje?"

    BSI czyli backside illumination. W największym skrócie daje większą efektywną powierzchnię światłoczułą w porównaniu do matrycy FSI o tej samej wielkości i rozdzielczości.
    Tu masz chociażby tak obrazowo:
    link

  69. szafir51
    szafir51 11 czerwca 2015, 08:59

    "300 zdjęć to ja robię w 15 minut jak jest jakaś gęstsza akcja"

    to gwarantuje Ci, że zrobisz na 1 baterii 600 zdjęć w 30 minut. A nie zdziwiłbym się, gdyby udało Ci się zrobić 1200 w godzinę - też na jednej tylko baterii.

    2marekm
    czego brakuje Ci w A6000 do szczęścia? :)

  70. robertskc7
    robertskc7 11 czerwca 2015, 09:10

    Co do 6d to nie oszukujmy się, ale gdyby siedziała tam canonowska APSC to nikt by tego nie kupił ze względu na archaiczny Af.

    Co do serii A7 to bardzo fajny sprzęt. Chociaż nigdy się jeszcze nie spotkałem, aby kupił go ktoś do robienia zdjęć. To co oferuje C i N w porównaniu do S w aspektach video to śmiech na sali...

  71. Matt
    Matt 11 czerwca 2015, 09:14

    Sporo razy przekroczyłem deklarowaną ilość zdjęć na jednym załadowaniu baterii tylko przez to, że nie oglądałem później każdego zdjęcia na wyświetlaczu. Tutaj pewnie będzie podobnie. Ponadto baterie są tak małe, że praktycznie jedyną wadą będzie konieczność wymiany podczas jakiejś grubszej akcji, ale tu znów kłania się doświadczenie - ludzie robią śluby stałkami bez jakiejś większej gonitwy - wiedzą kiedy można spokojnie zmienić szkło.

  72. zbytek3
    zbytek3 11 czerwca 2015, 09:14

    Czy bedzie na Zlocie?

  73. mate
    mate 11 czerwca 2015, 09:26

    @Matt
    Poza tym taki A7 z gripem wciąż waży tyle co goły 6D a ergonomia wtedy na nieporównywalnie wyższym poziomie.

  74. qbic
    qbic 11 czerwca 2015, 09:45

    Canon się zapewne zmoczył, ze swoim smutnym 5Ds który ma filmy żenującej jakości. Teraz nawet reklamy z podnieconymi lumber hipsterami nie pomogą :-P

  75. zentaurus
    zentaurus 11 czerwca 2015, 09:54

    Według specyfikacji nowy A7IIr ma sporo lepszy AF od A7 więc z narzekaniem poczekajmy na testy. Mam A7 i trzy baterie na zakładkę. Nadmienię że wiele razy przekroczyłem 400 zdjęć na jednej baterii, czasem robiłem jeszcze więcej. Oczywiście lepiej jak bateria dłużej trzyma ale mając dwie w zapasie i trochę wewnętrznej organizacji to tragedii nie ma. Do pracy zawodowej możemy podpiąć grip który polepsza ergonomię i mieści trzy akumulatory. Ci którzy narzekają na "duże" obiektywy w systemie FE to niech je sobie rzetelnie porównają chociażby z systemami Canona i Nikona. Mimo wszystko są one zauważalnie mniejsze i dobrze wyważone z korpusem. Jeżeli zależy nam na Miniaturyzacji to zawsze możemy podpiąć chociażby 35/2,8. 28/2 czy 55/1,8 i mamy wtedy mały i zgrabny aparacik do street foto czy inne okazje.

  76. ciszy
    ciszy 11 czerwca 2015, 09:56

    To ciekawe ja mam a7 do zdjec, filmuje raczej rzadko.

    ,,Kolejny problem to brak kompletu obiektywów i lamp.
    Np. Fuji ma tylko "zabawkowe" lampy, a oferta obiektywów Sony do niedawna była bardzo uboga."

    Ooooo kolego teraz to żeś mnie rozbawil. Ta rozumiem niektórzy chcą 35 f1.2 inni 40 f2 jeszcze inni by chcieli 30 f0.95. Sory ale do 240mm ten system ma najważniejsze i najbardziej przydatne obiektywy. Jest UWA 35 1.4, 55, 24-70, 70-200 podstawowy zestaw i zarazem najczęściej stosowany. Dwa ostatnie maja f4 nie czepiajta się 1 dzialka to nie przepaść a w wielkości i wadze spora różnica.

    Dzięki za info o BSI.

    A tak do tych 300 fot to i tak lustrzanka nie starczy ci na godzinę pracy. Na calodniowa sesje kilka baterii a potem tydzień przeglądania fot i pol roku obróbki. Nie mówiąc juz o kilku kartach pamięci.

  77. Chris62
    Chris62 11 czerwca 2015, 10:00

    No ...powiem, że cudo ten aparacik...
    Do pełni zadowolenia brakuje naleśników i ceny adekwatnej na polskie realia.
    Tak czy inaczej dla mnie topowy bezlusterkowiec na rynku i zapewne lepszy od wielu lustrzanek nawet FF.

    Dobrze, że uwzględniono kwestię wstrząsów bo poprzednik A7R miewał problem zwany shutter shock - w pewnych zakresach czasów otwarcia migawki z powodu wstrząsu obraz był rozmazany - zjawisko o tyle ciekawe, że np na czasie 1/8s można było uzyskać nieostrość a na 1/2s już zdjęcie było ostre.

  78. 11 czerwca 2015, 10:35

    Co wy o tych bateriach???? ja spokojnie z manualem wykonuje 800-900... bateria starcza mi na cały dzień przy czym nie siedzę z nosem w wizjerze i nie czekam na małpę na tym jednym konkretnym drzewie przez 2h na którym jej jeszcze nie było...

    ps. Pozdrawiam tych którzy w ofercie ślubnej mają kilka pakietów które różnią się setnością przekazywanych zdjęć...

  79. krissss
    krissss 11 czerwca 2015, 10:45

    jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o baterie:)

  80. qbic
    qbic 11 czerwca 2015, 10:57

    Problem baterii jest wydumany, tylko raz zdarzyło mi się wykończyć jedną w 100%. Druga na zapas zawsze w torbie, a fajną cechą puszek A7x jest to że można ładować akku zwykłym powerbankiem/przez usb w aparacie.

  81. ciszy
    ciszy 11 czerwca 2015, 11:41

    Wiecie jak to jest zlej baletnicy...baterii nie starcza:)
    Dokladnie przy używaniu manualnych obiektywów bateria starcza na co najmniej 2 razy tyle. I mamy wynik jak w lustrzance. A ze praca z manualnymi obiektywami i a7 to czysta przyjemność to problem slabej baterii znika. Z niecierpliwością czekam na tescik juz r byla bardzo szczegolowa ciekawe czy w r2 będzie jeszcze lepiej.

  82. 11 czerwca 2015, 12:41

    @r_a_v_e_n Jakie banialuki? Mam duże dłonie i guziczki w A7 mi nie pasują po prostu.

    Napisałem, że chętnie bym przytulił nowego soniacza, ale nie do pracy. Są dziedziny fotografii, gdzie zrobienie 300 zdjęć w takim czasie to żaden wyczyn. Do ślubów też bym podziękował. Jak ktoś pisze o 50% skuteczności AF w 6D, to chyba miał do czynienia z walniętym body / obiektywem. Miałem do czynienia z A7s na ślubie i AF po prostu nie daje rady w dynamicznych ujęciach przy ciemniejszym świetle. Nie mam w zamiarze nikogo rozzłościć, piszę po prostu swoją opinię na ten temat. Nie twierdzę też, że się nie da tym pracować, bo wiem, że się da. MNIE ten aparat przeszkadzałby bardziej niż jakiekolwiek podstawowe fufu od C i N. Każdy ma rozum i wybierze co mus się podoba, nie ma o co kruszyć kopii.

  83. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 11 czerwca 2015, 13:01

    A7s ma tylko kontrastowy AF. Z jakim obiektywem był ten ze ślubu?

  84. ciszy
    ciszy 11 czerwca 2015, 13:13

    Moje dlonie tez do najmniejszych nie należą ale jeżeli ktoś ma na prawdę duże dlonie to może być drobny problem ale tez da się przyzwyczaic. Każdy kogo dlonie nie sa ponad przecietnie duże problemu mieć nie powinien. Za parę miechów będę na 2 ślubach to zobacze jak będzie się focilo aczkolwiek przeważnie sami ego 14 będę uzywal a tam problemów z af nie ma:-)

  85. 11 czerwca 2015, 13:43

    24-70 F4 było mi dane używać podczas fragmentu przyjęcia. Jedyny systemowy jaki mieli.

  86. Vendeur
    Vendeur 11 czerwca 2015, 14:39

    @eclipsis "dla amatora obecna wartość jest do przyjęcia, ale 300zdjęć to ja robię w 15 minut"

    Nie ma to jak kierować się zależnością profesjonalizmu fotografa od ilości zdjęć jakie robi na minutę/godzinę. Gratuluję. Światowe sławy, które w ciągu dnia kilka ujęć zrobią to totalne mizeroty wobec Ciebie.

  87. 11 czerwca 2015, 14:43

    eclipsis
    ale jak duże?? Troszkę spłyciłeś temat pisząc do pracy. Pracując w studio rozmiar nie ma absolutnie żadnego znaczenia, co nie oznacza, że w każdym sprzęcie nie ma czegoś do poprawy pod nas.

    "Są dziedziny fotografii, gdzie zrobienie 300 zdjęć w takim czasie to żaden wyczyn"
    ale jaka dziedzina?? w każdej możesz strzelić trzy stówki tylko po co?

    "Do ślubów też bym podziękował"
    śluby to, nie obrażając nikogo, chałtura, którą można wykonać czymkolwiek... może ją też wykonać ktokolwiek kto opanuje nerwy i ułoży sobie klienta tak by wykonać założony scenariusz. to jedno z prostszych zleceń jakie może mieć fotograf

    "A7s na ślubie i AF po prostu nie daje rady w dynamicznych ujęciach przy ciemniejszym świetle"
    dynamiczne ujęcia na ślubie... :) oczywiście są... ale co do nich ma AF w 6d... poważnie, zwróć uwagę, że porównujesz ubogie, amatorskie body ze świetnie zubożonym AF-em

    ps. "MNIE ten aparat przeszkadzałby bardziej niż jakiekolwiek podstawowe fufu od C i N"
    nikt się nie obraża ale tu już Cię lekko ponosi... o ile śrdnia półka jest w wykonaniu Ci N na dobrym poziomie, to podstawowe ich modele to zupełna amatorka

  88. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 11 czerwca 2015, 15:18

    eclipsis
    A z czym porównałeś wtedy ten AF w A7s?

  89. r2mdi
    r2mdi 11 czerwca 2015, 17:01

    f8@24mm:

    "i jako wisienka na torcie: zywotnosc baterii: 290 zdjec. czyli w praktyce jak dobrze pojdzie 200... a w zimie na mrozie 100 w porywach do 120... Leo, why? wywalone parametry i mozliwosci... a potem worek baterii i zarwana nocka, zeby na kolejny dzien 3 akumulatory naladowac... "

    Tia. Wakacje pod namiotem w górach. 2 tygodnie z dala od natury. Plecak, namiot, .... i do tego walizka na kółkach na akumulatory Sony. Do d..y z takim postępem!

  90. qbic
    qbic 11 czerwca 2015, 17:08

    ░░░░░░░░░░░░░░▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄░░░░░░░░░░░░░░
    ░░░░░░░░░░░░▄████████████████▄░░░░░░░░░░
    ░░░░░░░░░░▄██▀░░░░░░░▀▀████████▄░░░░░░░░
    ░░░░░░░░░▄█▀░░░░░░░░░░░░░▀▀██████▄░░░░░░
    ░░░░░░░░░███▄░░░░░░░░░░░░░░░▀██████░░░░░
    ░░░░░░░░▄░░▀▀█░░░░░░░░░░░░░░░░██████░░░░
    ░░░░░░░█▄██▀▄░░░░░▄███▄▄░░░░░░███████░░░
    ░░░░░░▄▀▀▀██▀░░░░░▄▄▄░░▀█░░░░█████████░░
    ░░░░░▄▀░░░░▄▀░▄░░█▄██▀▄░░░░░██████████░░
    ░░░░░█░░░░▀░░░█░░░▀▀▀▀▀░░░░░██████████▄░
    ░░░░░░░▄█▄░░░░░▄░░░░░░░░░░░░██████████▀░
    ░░░░░░█▀░░░░▀▀░░░░░░░░░░░░░███▀███████░░
    ░░░▄▄░▀░▄░░░░░░░░░░░░░░░░░░▀░░░██████░░░
    ██████░░█▄█▀░▄░░██░░░░░░░░░░░█▄█████▀░░░
    ██████░░░▀████▀░▀░░░░░░░░░░░▄▀█████████▄
    ██████░░░░░░░░░░░░░░░░░░░░▀▄████████████
    ██████░░▄░░░░░░░░░░░░░▄░░░██████████████
    ██████░░░░░░░░░░░░░▄█▀░░▄███████████████
    ███████▄▄░░░░░░░░░▀░░░▄▀▄███████████████

  91. Stiwi
    Stiwi 11 czerwca 2015, 18:36

    No kurde filmik urywa link

  92. 11 czerwca 2015, 19:02

    @r_a_v_e_n - Śluby jako jedna z łatwiejszych dziedzin fotografii? Scenariusz? Opanowane nerwy wystarczą?
    Kogo tu ponosi... Wsadzasz wszystkich do jednego, chałturniczego worka.

    @MaciekKwarciak - 5dIII i 6D w trudnych warunkach ostrzy lepiej niż a7s. Kto nie wierzy, niech sam sprawdzi.

    Co do oburzenia odnośnie 300 zdjęć w 15 minut, kogo dziwi, że przy ostrzejszej akcji można zrobić 20 zdjęć w minutę? 1DX w 2 sekundy zamyka normę, 7d mk II podobnie, o D4s już nie wspominając. Zrozum jeden z drugim, że w sporcie nie jest łatwo chwycić decydujący moment (bo co ci po świetnym kadrze, jak zawodnik ma np zamknięte oczy) i jak masz okazję na świetne ujęcie, za które możesz ekstra zarobić, to na uszach stajesz, żebyś miał z czego wybrać.

  93. r2mdi
    r2mdi 11 czerwca 2015, 19:23

    eclipsis: Celnie.

    A do innych to na imieninach cioci jeden aku wystarczy. :)

  94. Rafiki
    Rafiki 11 czerwca 2015, 19:32

    W zeszłym roku fotografował rajd samochodowy...A6000, karta 64GB..prawie cały czas 11kl/s....Na jednym akurat wyszło jakieś 2500 zdjęć....

  95. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 11 czerwca 2015, 19:33

    6D z obiektywem f4,0? Jemu punkt krzyżowy przestaje być krzyżowy powyżej f 2,8. Nie uwierzę

  96. 11 czerwca 2015, 19:56

    eclipsis
    "@r_a_v_e_n - Śluby jako jedna z łatwiejszych dziedzin fotografii? Scenariusz? Opanowane nerwy wystarczą?
    Kogo tu ponosi... Wsadzasz wszystkich do jednego, chałturniczego worka. "
    a traktujesz śluby inaczej?? przeglądałeś oferty polskich "profesjonalistów" ślubnych?? strach się śmiać ale najważniejsze że działa...
    Ty też się nie obrażaj, jak w motoryzacji są "mechanicy" i mechaniczni magicy, którzy potrafią prawie wszystko. Taka mała analogia, bo Ci pierwsi zawsze mają coś do powiedzenia i zawsze im coś nie pasuje a Ci drudzy nie mają dla większości nawet czasu...

    Na marginesie. Wiesz ile fotografii wychodzi z jednodniowej sesji glamour? Wiesz ile z sesji portretowej? Wiesz jak dużo czasu zajmuje reklamowa sesja dziecięca?? Kilku, czasem kilkunastoosobowy zespół ludzi który ma stworzyć kilkanaście fotografii do katalogu! To jest dopiero orka jak muszę z canonem bez obrotowego ekranu pół dnia na kolanach ślęczeć :)

    ps.
    "Co do oburzenia odnośnie 300 zdjęć w 15 minut, kogo dziwi, że przy ostrzejszej akcji można zrobić 20 zdjęć w minutę? 1DX w 2 sekundy zamyka normę, 7d mk II podobnie, o D4s już nie wspominając. Zrozum jeden z drugim, że w sporcie nie jest łatwo chwycić decydujący moment (bo co ci po świetnym kadrze, jak zawodnik ma np zamknięte oczy) i jak masz okazję na świetne ujęcie, za które możesz ekstra zarobić, to na uszach stajesz, żebyś miał z czego wybrać"
    po pierwsze to średni sprzęt do sportu, jak wszystkie evf na chwilę obecną, po drugie wyskakujesz z tym przykładem po ślubach... może zrozumiesz, że przedmiotowy sprzęt jest jednym z lepszych na rynku w tej chwili, nie do wszystkiego i nie dlatego, że nazywa się sony ale dlatego, że ma świetną matrycę i może pracować z tym co sobie wymyślę a nie tylko bagnetowymi gniotami choćby canona spod literki L.

  97. jausmas
    jausmas 11 czerwca 2015, 20:08

    sorry ale @eclipsis jest jednak bliżej prawdy. też byś jęczał gdybyś zamiast skupić się na pracy z uchylnym wyświetlaczem, kątem oka kontrolował podmianę akumulatorów w ładowarce. na takiej właśnie wielogodzinnej sesji poczułbyś co to znaczy prądożerność

  98. Szabla
    Szabla 11 czerwca 2015, 20:52

    No i pierwsza wada ;)

  99. baron13
    baron13 11 czerwca 2015, 21:21

    @eclipsis: Musisz wiedzieć, że trafiłeś tu na Święty Kościół Sony, oraz Świętą Wojnę z Lustrzankami. Grupa ludzi, która wypatruje upadku Canona i Nikona, dla której używanie lustrzanek jest nieobyczajne, która wymaga śpiewania hymnów dla wizjera elektronicznego i temu podobne i tak dalej :-) Ludność ta charakteryzuje się tym, że nosi aparat w charakterze zwisu męskiego ozdobnego, a jak prezentuje zdjęcia, to okazują się być cudze, ale z bezlusterkowców :-) Spory z ona grupą etniczną mają sens jedynie jako wprawki erystyczne, mniej więcej jakbyś przekonywał, że chłopców z tamtej wsi bić nie należy. Mam nieco odmienne do Ciebie zapatrywanie na produkcję Sony. Dziękuję. Cokolwiek wypuszczą, jest obok. Obok tego co powinno być, Prawie, prawie, ale jak porównać z produktami NiC to wychodzi, że jednak zawsze bezpieczniej wyłożyć kasę na klasykę. Ja nie fotografuję dla pieniędzy staram się bawić pstrykaniem, dziś testowałem różne warianty wyzwalania lamp błyskowych i mogę powiedzieć , że na przykład te 100 metrów deklarowane w wyzwalaczach Photix to w wolnym terenie. Za to można za pomocą wyzwalacza radiowego wyzwalać lampę ustawioną jako master i dość niezawodnie Canon 580EX II steruje Nissin Di866 II. Tak samo mogę powiedzieć, że EVF ma swoje zalety w przypadku szerokokątnych manuali, ale ma haki i to bardzo dokuczliwe i jak mam możliwość wyboru miedzy LV i podglądem optycznym, to jest dużo lepiej niż, gdy mam tylko ekranik . Myslę, że mówisz dokładnie, co i ja wypraktykowałem jest jak zawsze, każdy sprzęt ma wady i ma zalety. Aliści, wystaw sobie, że tu ta oczywistość jest bluźnierstwem. Bluźnierstwem stanie się każdy pogląd każdego kto smiał wypomnieć cokolwiek Świetym Bezlustrom, czy Najwyższej Sony. Dlatego nie licz na to, że oczywisty pogląd, że także fotografia ślubna może stać się rzemiosłem artystycznym wykonywanym na wysokim poziomie i wymagać i umiejętności i talentów i że panna młoda nie zgodzi się, że wygląda tak, jak na zdjęciu i w związku tym naprawdę trzeba mieć trochę talentu do każdego rodzaju fotografii, zostanie Ci darowany. Ośmieliłeś poddać w wątpliwość majestat, wyznawcy będą ścigali Ciebie oraz ziomków do dziesiątego pokolenia. ;-)

  100. jausmas
    jausmas 11 czerwca 2015, 21:55

    @baron13
    kreujesz się na krzyżowca a wyszedł z Ciebie obrońca krzyża ;)
    daj pokój do dyskusji o zadach i waletach bo każdy posiadać je powinien

  101. Raflus
    Raflus 11 czerwca 2015, 22:11

    no seria slt się nie udała S, ale jeśli chodzi o bezlusterkowce to S wymiata, nawet trolle zauważyły, że NiC mają tylko lepszą baterią :D :D

  102. 11 czerwca 2015, 22:22

    Ktoś ma doświadczenie jak wygląda sprawa własności matrycy po takim dłuższym posiedzeniu? Widać większy szum po godzinie LV?

  103. marcin480
    marcin480 11 czerwca 2015, 22:25

    to raczej osoby pokroju barona i on sam te wojny toczą i to właśnie święte wielbiąc C i N....wypisujac pod każdym postem o bezlusterkowcu wady typu "nie ma wizjera optycznego" ....albo z tą baterią... bateria trzyma ok 300 zdjeć gość tam jeden wypisuje że na 2 tygodnie w góry potrzebowałby walizki baterii w lustrzankach baterie są większe trzymaja przykładowo 900 zdj to co gosć bierze pół walizki baterii ? Oczywiście sa fanatycy bezluster którzy co chile wieszczą koniec wszystkiego....ale tych od lustrzanek wcale mniej nie jest...co nie dopuszczają do głowy ze inna firma niz ich może zrobić cos dobrego. Co będzie pokaże czas...

  104. ***s***
    ***s*** 11 czerwca 2015, 22:27

    f8@24mm | 2015-06-10 22:12:29 i jako wisienka na torcie: zywotnosc baterii: 290 zdjec........ a potem worek baterii i zarwana nocka,....


    Gratuluje komus kto ma taka wyobraznie ze trzaska 1000zdjec zeby jedno zrobic udane (... i potrzebuje na to worka batrii)

  105. r2mdi
    r2mdi 11 czerwca 2015, 22:31

    No to pojechałeś Kolego. Niedawno był finał Ligi Mistrzów. Kolego powiedz ile ci biedni fotografowie siedzący za bramkami zrobili zdjęć?

  106. mate
    mate 11 czerwca 2015, 22:42

    Najlepsze jest to, że większość krytykujących zasilanie nawet się nie orientuje wg. jakich procedur ta hipotetyczna żywotność jest obliczana i potem powstają opowieści z mchu i paproci, że po serii 300 zdjęć w kwadrans bateria by padła. To w takim razie przy filmowaniu bateria powinna padać w kilkanaście/dziesiąt sekund.
    Oczywiście, że lustrzanki mają większą wydajność na jednym aku, ale na prawdę nie każdy sadzi tysiące zdjęć dziennie.

  107. baron13
    baron13 11 czerwca 2015, 22:59

    @eclipsis: Obawiam się, że w testach praktycznych poprzednich modeli pisało się o nieprzerwanym czasie pracy do maksymalnie kwadransa :-)
    A, co do ilości zdjęć, to choć nie wiem jakie są teraz obyczaje, to kilka lat temu ze ślubu miało być tak z 2000 zdjęć. Norma warszawska. 500, jak były wyjątkowe. Radziłbym pogrzebać po sieci, są min przykłady użycia lampy błyskowej w fotografii ślubnej pi razy drzwi zawodowych fotografów. Można się zdziwić, to się praktycznie niczym nie różni od bardzo starannej fotografii modowej, pracuje cała ekipa.

  108. sloma_p
    sloma_p 11 czerwca 2015, 23:39

    Ja nie lubię EVF (po prostu jeszcze nie trafiłem na taki, który mi "schodzi z drogi i nie przeszkadza) ale niektórzy przesadzają z bateriami - popracujcie lustrem na LV to zobaczymy ile bateria wytrzyma. .. Ja wolę OVF i wtedy aku się nie martwię, ale jak się trafi zlecenie gdzie LV pomaga to szału bateria nie robi s takim D800 i tez trza mieć trzy...

  109. jausmas
    jausmas 11 czerwca 2015, 23:52

    @mate przy temperaturach bliżej zera pada dosyć szybko, choć nosząc dwie na zmianę w kieszeni pod kurtką można się jakoś ratować na dłuższym spacerze chłodną porą. zimą to prawdziwa żonglerka.

    natomiast seriami (na w miarę nowym ogniwie i przy temperaturach bliżej pokojowej) można faktycznie ustrzelić podobnymi aparatami te 800 czy nawet pod 1500 zdjęć jeśli ktoś się uprze. tyle, że podawanie takich wartości to zwykłe wprowadzanie w błąd bo dalekie są to wartości od praktycznych.

    byłem teraz w Skandynawii na tydzień. średnia temperatura jaką pokazywał termometr w aucie wahała się w okolicach 6-10. robiliśmy objazdówkę więc aparat nie spędzał zbyt wiele czasu na wolnym powietrzu. miałem ze sobą nex6 i dwa oryginalne ogniwa. przywiozłem 2500 zdjęć. generalnie codziennie na kwaterze wkładałem ogniwa do ładowarki. nie wystawiając się na chłód (nocą temp czasem spadała poniżej lub blisko zera) uciągnąłbym na nich te dwa dni jeśli trzeba ale (nie ograniczając się przeglądaniem kadrów) bywało, że musiałem zmienić ogniwo tego samego dnia. przyznam, że było to trochę niewygodne i gdybym klasycznie biwakował to miałbym spory problem. ogólnie da się jednak z tym żyć ale to jedna z większych słabostek

  110. mate
    mate 12 czerwca 2015, 00:13

    @jausmas
    Ale z małą lustrzanką miałbyś podobnie. Wg kryteriów liczenia wydajności przyjętych przez CIPA i praktykowanych przez producentów to taki przykładowy Canon 100D ma mniejszą wydajność na jednym aku niż A6000 i o 20 zdjęć większą niż Nex6.

  111. jausmas
    jausmas 12 czerwca 2015, 00:25

    @mate wcześniej często korzystałem z D5100, który też nie jest bo tym względem jakiś wybitny ale było odczuwalnie lepiej. oczywiście zgadzam się, że niektórzy demonizują temat bo jest przecież grip. mimo wszystko zapewniam Cię, że kiedy zrobi się chłodniej albo będziesz spędzał więcej czasu bez prądu w podróży bądź realizował reportaż kiedy przyjdzie Ci korzystać z aparatu przez kilka godzin to będziesz miał na co narzekać. to trochę jak przesiadka na obecne smartfony gdzie nagle ładujesz telefon co drugi trzeci dzień, a przy intensywnym użytkowaniu czy rocznym telefonie nawet codziennie. przypominasz sobie wtedy czasy kiedy telefony trzymały na tyle długo, że zapominałeś kiedy ostatnio go ładowałeś ;)

  112. mate
    mate 12 czerwca 2015, 00:38

    @jausmas
    Ależ ja używam bezlustra, a wcześniej lustrzanki Nikona, dużo czasu spędzam w warunkach bez gniazdka, zarówno latem jak i zimą i naprawdę nie narzekam, jeszcze się nie zdarzyło abym nie mógł zrobić zdjęcia bo już zasilania nie było. Inna sprawa, że w plecaku zawsze jest powerbank (i to niezależnie od tego czy bym używał lustrzanki czy bezlustra), bo korzystam z niego też do ładowania innych rzeczy jak czołówka, gps, telefon itd.
    A propos telefonów, to ciekawe ilu z największych narzekaczy na baterie korzysta ze smartfona zamiast z jakiegoś prostego telefonu :)

  113. jausmas
    jausmas 12 czerwca 2015, 00:55

    @mate
    z jakiego bezlustra korzystasz?

  114. mate
    mate 12 czerwca 2015, 01:32

    @jausmas
    A to z różnych. W pracy mam A7r i A6000, prywatnie z E-M10 i często też mam dostęp na dłużej do GX7. Generalnie nie mam problemów z osiąganiem przebiegów 2-2,5 krotnie wyższych niż te deklarowane wartości. Jeszcze może kilka uwag, co do samego korzystania. Nie używam power zoomów, nie ze względu na zużycie prądu, choć jest to jakaś korzyść poboczna, tylko po prostu nie mam takiej potrzeby. Do służbowych Soniaczy są 3 stałki, a do m4/3 dwa zoomy i stałka. Korzystam praktycznie tylko z wizjera, który aktywuje się tylko po przyłożeniu do oka. Wszystko co najpotrzebniejsze mam powyciągane na guziki, także do menu już praktycznie nie zaglądam, także sposób korzystania bardzo zbliżony do tego z czasów lustra i to zużycie prądu przez wizjer (żeby była jasność, nie siedzę godzinami z okiem przyłożonym do wizjera) naprawdę nie jest dużo większe niż wcześniej miałem z lustrem.

  115. sloma_p
    sloma_p 12 czerwca 2015, 06:53

    No tylko pytanie jak na żywotność aku będzie wpływać pelnoklatkowy IBIS i jednak mocny procek do przetwarzania tych 42 Mpix do wizjera...Pożyjemy zobaczymy, aczkolwiek opowieści o workach aku potrzebnych do przetrwania jednego dnia to bajki są...

  116. baron13
    baron13 12 czerwca 2015, 08:19

    Ja mam być obrońcą krzyża :-) Niestety, tylko staram się wytłumaczyć jakimi rzeczy są. Jest jakiś problem z bateryjkami? Jest. Popatrzyłem sobie na testy poprzedniego modelu, szumy. Owszem wyglądało by lepiej gdyby przeskalować zdjęcia do tego samego rozmiaru, ale szumów jest dość dużo, że będzie ich więcej niż np c5dm3. Do tego brak wizjera optycznego, uboga szklarnia. No i macie odpowiedź, dlaczego w WPF jakieś 2/3 zdjęć zrobiono Canonami. Sony nie jest złym aparatem, jest zwyczajnie nieco gorszym i drozszym od NiC. Tylko tyle. Konkluzja jest taka, że idę do sklepu i jak wydaję kasę na coś nieco gorszego a mogę kupic lepsze, to jest jakoś dziwnie :-)

  117. jausmas
    jausmas 12 czerwca 2015, 09:20

    @baron13
    Starasz się wytłumaczyć jakimi Ci się wydają i podobnie do obrońców krzyża, uszczęśliwiać swoją wizją innych. Kryteria jakie stosujesz przy bardzo jednoznacznym podziale sprzętu na lepszy/gorszy czynią Cię tutaj naczelnym klaunem ;)

  118. Rafiki
    Rafiki 12 czerwca 2015, 09:21

    Z narzekaniem na akumulator jest troszkę tak jakbyśmy narzekali że do litrowego słoika nie chce się zmieść 25 litrów wody... :)
    ...i że zawsze musimy mieć przy sobie te 25 litrów... choć potrzebujemy dwa litry...

  119. zentaurus
    zentaurus 12 czerwca 2015, 09:26

    Lepsze Sony niż NiC :)

  120. jausmas
    jausmas 12 czerwca 2015, 09:28

    @Rafiki próby bagatelizowania tej słabszej strony wielu bezlusterkowców też są wybitnie głupie, tak jak Twoje słoikowe porównanie i pisanie o 2500 zdjęć seriami na jednym ładowaniu. bynajmniej nie twierdze przy tym, że to niemożliwe ale zupełnie nie oddaje rzeczywistych wartości jakich należy się spodziewać, a regres w tej materii jest oczywisty.

  121. baron13
    baron13 12 czerwca 2015, 09:34

    @jausmas: Jak sam zauważyłeś, pomysł, aby aparat nie pożerał baterii jest jednak dobry. Pytanie, czy dobry jest pomysł, aby mniej szumiał? Pytanie, czy lepiej aby na przykład do korpusu pasowało wiele lamp różnych producentów, od drogich i mających wszystko, do tanich i jedynie błyskających, czy aby korpus miał egzotyczną stopkę, co do której producenci lamp uniwersalnych ostrzegają, że za wyjątkiem tej ? Czy moje pomysły są naprawdę takie egzotyczne?

  122. zentaurus
    zentaurus 12 czerwca 2015, 09:43

    Krótszy cykl pracy jest zapewne pewną wadą i niedogodnością aparatów z serii A7 ale też nie przesadzajmy w drugą stronę. Wielkość baterii jest w tym przypadku uzasadniona wielkością samego body A7. Miałem możliwość przetestować ten aparat w trakcie półtoramiesięcznej podróży mając trzy baterie na zmianę. Nic się złego nie działo co by mogło mi uniemożliwić wykonanie jakichkolwiek zdjęć. Ciekawą alternatywą może być np. posiłkowanie ładowarką słoneczną, o ile jesteśmy w ciepłych krajach. W studio sprawę załatwi bez problemu grip.

  123. zentaurus
    zentaurus 12 czerwca 2015, 09:49

    baron13@
    Nie zauważyłem żeby moja A7 pożerała baterie, wyciągam je całe, zmieniam i ładuję :)
    Co do stopki lampy masz chyba nieaktualne dane. Zresztą spróbuj Baronie13 podpiąć lampę Nikona do Canona, czy będziesz miał włączone wszystkie funkcje lampy?

  124. qbic
    qbic 12 czerwca 2015, 09:50

    Nie wiem po co to wzajemne przekonywanie. Rozumiem ze baron13 ma jakieśtam preferencje ze światłem z tyłu (co można załatwić profilem o niskim kontraście) i coś tam jeszcze chce z obiektywami 600mm.

    Niech sobie pstryka lustrzankami, myśląc ze A7x to zaawansowane komórki, mi to zupełnie nie przeszkadza.
    Ma swoje wymagania, być może spełnić może je tylko aparat sputnik, a A7x się nie da.

    Patrzenie cały dzień w wizjer bez zużycia baterii też może być jakims hobby - które pielęgnuje technologiczne tradycje. Każdy ma jakieś preferencje w jakiejś materii.

  125. baron13
    baron13 12 czerwca 2015, 10:33

    @zentaurus: Może nieprecyzyjnie napisałem. Grzebałem w sieci za lampami i kilka razy nadziałem się na taka informację, że to lampa uniwersalna współpracuje z... i tu mnóstwo korpusów, albo wszystkie lustrzanki NiC wymienione jeszcze iles typów aparatów i "za wyjątkim Sony i Minolta". No i bądź mądry i pisz pan wiersze. Co to oznacza? Może gdybym nie grzebał się w elektronice, nie przejmowałbym się. Niestety grzebię się i wiem, że jest mnóstwo możliwości. Zapewne "tak sobie napisał" ale, aby wiedzieć z dużą pewnością, musiałbym wiedzieć jak wygląda specyfikacja obsługi gorącej stopki. W przypadku NiC wiem jak to działa, bo to typowe aparaty, Sony to po pierwsze egzotyka, po drugie, serwuje dziwne rozwiązania. Trzeba uważać. inna sprawa. W sklepie pytam o wyzwalacze Photix. "Tak, ale mam TYLKO CANONA". Bo Canon to standard. Zły dobry, ale standard. Kabel na gorącą stopkę, też tylko do Canona, lamap błyskowa Nissin, tak samo. Osprzęt do Canona jest w sklepach, bo standardowa maszynka do robienia zdjęć. Jak se kupisz co egzotycznego , nawet i lepszego (Pentax?) to będziesz zamawiał obiektywy przez internet i nie ma tego, że dziś rodzi się potrzeba, dziś kupujesz i natychmiast idziesz robić.
    @qbic: taka standardowa sytuacja "zrób nam zdjęcie, bo tobie wychodzi". No i dostajesz do ręki cudzy aparat. Z wizjerem EVF. Patrzysz i nie widzisz bo słońce masz za tą panią, co chciała by zrobić jej zdjęcie i kontrast załatwia, że tego, co byś chciał, nie widzisz. No ale cóż robić? Pstryk.
    - E, oczy mam zamknięte, co nie widziałeś?

  126. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 12 czerwca 2015, 11:03

    - E, oczy mam zamknięte, co nie widziałeś?

    Przez OVF zobaczysz jak ktoś mrugnął oczami? Baron, zostaw saturna, zostaw wróble porób zdjęcia ludziom. Nauczysz się czegoś, mądrzejsze posty będziesz pisał.
    Właśnie dla tego na ślubach każdy fotograf (i canona i nikona) po każdym zdjęciu patrzy na wyświetlacz, a bateria leci że hej - 300-400 udanych zdjęć max.

  127. druid
    druid 12 czerwca 2015, 11:14

    @baron13

    Akurat z tą panią to jest wręcz na odwrót. Dzieki wizjerowi EVF wiesz mniej więcej co wyjdzie i widzisz, że np. pomiar światła w takich kontrastowych warunkach powariował i albo prześwietli zdjęcie mierząc słońce w tle albo na odwrót, nie doświetli. Możesz szybko przerzucić na manual i zrobić poprawnie naświetlone. W lustrzance kadrując przez wizjer tego nie wiesz, a potem wychodzi jedna z tych dwóch złych opcji. Sprawdzone doświadczalnie nie jeden raz.
    Uwziąłeś się na gorszość tego Sony. Oczywiście C czy N to sprzęt który nada się praktycznie do każdych zastosowań, taka uniwersalna konstrukcja. Bezlusterkowiec w niektórych obszarach polegnie, ale znowu w innych sprawdzi się dużo lepiej ( np.podróże itp.). Stwierdzenie, że jest "gorszy" uważam za nieco nad wyrost ;)

  128. baron13
    baron13 12 czerwca 2015, 11:27

    Moi panowie, to mruganie, to w "dawnych czasach' była sprawa podstawowa, dla mniej czy bardziej zawodowych pstrykaczy i byli tacy wytrenowani, że jak kto mrugał, to potrafili nie pstryknąć. Bo film kosztuje. Fotograf zawodowy uczył się widzieć wszystko, niezapięty guzik koszuli i bachor w tle pokazujący wała, wszystko musiał widzieć, żeby nie dołożyć do interesu. żadnych telewizorków nie było.
    Natomiast jak widać pod słońce i co można tym zrobić w EVF, to ja trenowałem na wiele sposobów. Ekspozycja, to małe piwo, problem w tym, że nie widać co się fotografuje. Blokada ekspozycji, korekcje wszystko jest do kitu, najlepiej wziąć normalny aparat i wtedy nie zostanie się opier... jak kawka. Prosta konsekwencja tego, że dynamika toru jest gdzieś w okolicy 6 EV i jak by kołdry nie ciągnął, za krótka.

  129. zentaurus
    zentaurus 12 czerwca 2015, 12:18

    baron13@
    Od kilku lat Sony ma stopkę taką jak NiC natomiast starsze modele miały tzw. Minioltowską która wymaga odpowiedniej przejściówki.

  130. Szabla
    Szabla 12 czerwca 2015, 12:23

    baron13, napiszę to może wyraźnie: nie masz zbyt dużego pojęcia o fotografowaniu aparatami z wizjerami elektronicznymi, więc nie pisz rzeczy, które wprowadzają w błąd innych.
    Opowiadasz niestworzone bajki, a bajki mają źródło w niewiedzy.

  131. jarekzon
    jarekzon 12 czerwca 2015, 13:04

    Mówiłem nie wywołujcie barona z lasu, bo znowu będzie 500 postów o niczym.

  132. dARTi
    dARTi 12 czerwca 2015, 13:11

    Jak baron wiedzi w wizjerze dokładnie to co dostanie z zdjęciu to mu nie pasi. Jak wyłączy symulacje tez mu nie pasi. W każdych warunkach nic nie widzi i szpaki mu uciekają. Wiemy wiemy baronie. Dobrze, że jest alternatywa i możesz korzystać z lustrzanki. Przecież to oczywiste. W lustrzance masz obie te technologie (no prawie) i NIKT nie próbuje Cię namówić do zmiany!! NIKT chłopie. Martwisz się o innych co przez nachalną reklamę kupią i będą tracili wzrok nie mogąc wypatrzeć Saturna na f11? Matka Teresa z Kalkuty jesteś?
    Ewentualnie głosy sprzeciwu pojawiają się kiedy wypisujesz te swoje bzdety o których nie masz pojęcia ale piszesz, żeby istnieć na optycznych (ktoś to dobrze ujął jako "naczelny błazen") a Ty traktujesz to jako świętą wojnę tzw. "zwolenników bezluster" z lustrzankami NiC. Popitoliły Ci się priorytety.

    p.s. poczytaj o stopce multi interface zanim kolejny raz napiszesz o tym czego to do egzotycznego sony nie da się podłączyć ;). Motto Barona niezmienne: nie znam ale do dupy ;)

  133. jarekzon
    jarekzon 12 czerwca 2015, 13:13

    baron13

    "Musisz wiedzieć, że trafiłeś tu na Święty Kościół Sony, oraz Świętą Wojnę z Lustrzankami. Grupa ludzi, która wypatruje upadku Canona i Nikona, dla której używanie lustrzanek jest nieobyczajne, która wymaga śpiewania hymnów dla wizjera elektronicznego i temu podobne i tak dalej :-) "

    Tak, tylko Ci, którzy według twoich erotycznych fantazji, prowadzą świętą wojnę przeciwko lustrzankom, byli posiadaczami kilku lustrzanek, i nadal mają konkretne lustrzanki i z nich korzystają, dlatego wiedzą o czym mowa. Ty natomiast wypisujesz pierdoły z kosmosu i marnujesz tylko miejsce na stronie internetowej.

  134. ero
    ero 12 czerwca 2015, 14:20

    Ha, teraz pytanie czy świadome posiadanie D700 daje prawo do porównywania z posiadanym A7 ?
    Czy święta wojna ?

    :-)


    Każdemu wg potrzeb a tutaj siedzi kilku dziadków teoretyków i sarka że wszyscy powinni myśleć i robić to co oni.

  135. MocoMan
    MocoMan 12 czerwca 2015, 15:59

    Highlights w filmikach tragicznie poprzepalane. Nie spodziewam się wysokiego DR. Myślę, że będzie trochę lepiej niż NX1. Za to z ceną przegieli okropnie. Ciekawe jaka cenka wypłynie na A7S II. Zakładając poprzednie różnice pewnie ze 4,5 tysia ojro :(

  136. jausmas
    jausmas 12 czerwca 2015, 15:59

    dodaj, byle broń Boże nie robić zdjęć ;)

  137. rxr2
    rxr2 12 czerwca 2015, 21:59

    To prawda to już nie polemika to Sony DŻIHAT :) wypowiedziany wiarołomcom jedynie słusznego systemu.

    Sam mam 6D i szklarnie i posiadam A7 i a6000 ale nie wiem dlaczego miał bym powiedzieć ze który z tych systemów jest jedynym słusznym rozwiązaniem.


    S podoba mi sie lekkość i uniwersalność, idealne na przemyślane kadry i daje frajdę z roboty.

    ale 6D ma plus w postaci ze po prostu lubię to kłapanie lustrem i konieczne prze kadrowanie przed jego kłapnięciem.

    Pewnie to nic nowego ale ślubniaki to chałtura i bez stresu i napinki da się ogarnąć to z kompakta, a dorabianie do tego teorii rodem z podręczników mówiących o tym jaka to wielka odpowiedzialność na nas spada to już inna opowieść. Jest parę kluczowych momentów ale są one tak cykliczne ze wchodzą w nawyk jak to wcześniej wspomniane przekadrowanie gdy pracujemy na centralnym krzyżu.


    Mając a7 czy a6000 mamy system detekcji twarzy i aparat zawsze ustawi nam na "Ryja" obiektu, to pomaga. Ale ja tam tyle lat dawałem sobie rade bez tego ze az tak bym tego nie przeceniał.

    Natomiast używanie ciekawych szkieł manualnych i dużej jasności z focus peaking jest mocno rozwijające kreatywność jak ktoś lubi portrety i mała GO.

    Pewnie zamówie 7RII z czystej ciekawości bo lubię ten system i przyjemnie mi się nim pracuje. Choć do wspomnianej przyjemności z pracy potrzeba 3-4 szkieł. Jak popatrzymy na to chłodniejszym okiem to jest to troche utopijny system rodem z Leica.

    sony szykuje ekspansje szkieł po 4-6tys zeiss, otus, batis loxia do tego są inny co dają szkła ze światłem 0.95 a gdzie jeszcze szkła voiglandera czy laica. Co naprawde robi wrażenia dla ludzi ceniących jakość optyki i nietuzinkowość. I nie ma nic w tym złego, a to czy Panu/Pani to przeszkadza ze to nie jest wymyślone przez C czy N to trudno. Ja jestem na tak bo wierze w te szkła i dla nich warto się nauczyć nowego systemu.

  138. jausmas
    jausmas 12 czerwca 2015, 22:30

    @rxr2
    "Pewnie to nic nowego ale ślubniaki to chałtura i bez stresu i napinki da się ogarnąć to z kompakta, a dorabianie do tego teorii rodem z podręczników mówiących o tym jaka to wielka odpowiedzialność na nas spada to już inna opowieść. Jest parę kluczowych momentów ale są one tak cykliczne ze wchodzą w nawyk jak to wcześniej wspomniane przekadrowanie gdy pracujemy na centralnym krzyżu."

    robiłeś jakiś ślub? możesz podlinkować efekty swojej pracy? po prostu jestem ciekaw jak to wychodzi z takim podejściem do pracy

  139. baron13
    baron13 12 czerwca 2015, 22:37

    @rxr2: obawiam się, że kolega nigdy nie wykonywał nawet bez kasy proszonych zdjęć kobietom. Bo jakby wykonywał, że bez stressu i napinki ze ślubami się nie da. Warto sobie poszperać po serwisach i zobaczyć, jak to się robi na zgniłym zachodzie. Tym się zajmują naprawdę topowi fotografowie i robią to za pomocą profesjonalnych środków. A jak się coś nie uda, to ma się na głowie mamusie panny młodej wszystkie jej ciotki i oczywiście ją samą. A, że nie jest łatwo nawet w Polszcze, to choćby to, że np proboszczowie wymagają certyfikatów wydawanych przez kurie, kościoły doświetla się lampami studyjnymi i to w Polsce nie na zachodzie. Każda proszona gęba na weselu musi zostać uwieczniona w stanie niewskazującym. Pierwszy taniec musi zostać obstrzelany mniej więcej w tym samy czasie, gdy reszta przechodzi od stanu fotogenicznego do poziomu śmiertelnego stężenia dla nie-Słowian. Przy którym nawet na zdjęciach czarno-białych widać czerwone nosy. Kompakt może tu być mało ważny, ale lepiej mieć poważny aparat, który pozwoli pstrykać w kiepskim świetle, bo wesela zwykle trwają w nocy :-)

  140. 6 mpx
    6 mpx 12 czerwca 2015, 22:46

    baronie, rozbrykałeś się jak młody źrebak. Chyba czas żeby ktoś założyć ci uzdę, bo zamieniasz ten portal w śmietnik.

    Jeszcze jedna uwaga, nikogo nie interesuje gdzie szczysz, pisze się w Polsce, a nie w Polszcze.

  141. baron13
    baron13 12 czerwca 2015, 22:57

    @6 mpx:
    link
    :-)

  142. qbic
    qbic 12 czerwca 2015, 23:17

    ─────────▄──────────────▄
    ────────▌▒█───────────▄▀▒▌
    ────────▌▒▒▀▄───────▄▀▒▒▒▐
    ───────▐▄▀▒▒▀▀▀▀▄▄▄▀▒▒▒▒▒▐
    ─────▄▄▀▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒█▒▒▄█▒▐
    ───▄▀▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▀██▀▒▌
    ──▐▒▒▒▄▄▄▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▀▄▒▒▌
    ──▌▒▒▐▄█▀▒▒▒▒▄▀█▄▒▒▒▒▒▒▒█▒▐
    ─▐▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▌██▀▒▒▒▒▒▒▒▒▀▄▌
    ─▌▒▀▄██▄▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒░░░░▒▒▒▒▌
    ─▌▀▐▄█▄█▌▄▒▀▒▒▒▒▒▒░░░░░░▒▒▒▐
    ▐▒▀▐▀▐▀▒▒▄▄▒▄▒▒▒▒▒░░░░░░▒▒▒▒▌
    ▐▒▒▒▀▀▄▄▒▒▒▄▒▒▒▒▒▒░░░░░░▒▒▒▐
    ─▌▒▒▒▒▒▒▀▀▀▒▒▒▒▒▒▒▒░░░░▒▒▒▒▌
    ─▐▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▐
    ──▀▄▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▄▒▒▒▒▌
    ────▀▄▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▄▄▄▀▒▒▒▒▄▀
    ───▐▀▒▀▄▄▄▄▄▄▀▀▀▒▒▒▒▒▄▄▀
    ──▐▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▀▀


    much DSLR, much view, WOW, much wedding, so battery

  143. rxr2
    rxr2 13 czerwca 2015, 01:44

    @jausmas:

    tu masz z ostatniej soboty trochę akcji robionej na 6D bez stresu.
    link

    i jakis tam przykład repo z całego slubniaka.
    link

    nie chodzi mi o to by oceniać czyjeś prace lub by zostać docenionym przez kolegów. Prace mają być docenione przez stronę zamawiającą zlecenie.

    Chciałem tylko powiedzieć ze to nie ma dużego znaczenia czy robimy jedno punktowym 6D czy super szybkostrzelnym a6000 z dobrym AF. Jak się wie jak używać sprzętu to nic trudnego dokonać poprawnej ekspozycji.

    Nie mówię że jestem purystom i tylko z manualnymi stalkami podchodzę do tematu reportażu, bo to już masochizm, ale wykonać poprawny reportaż to rzemiosło, i idzie się tego nauczyć. I wykona się go poprawnie zarówno kompaktem jak i średnim formatem. Wiec trochę dziwią mnie teksty czy ten aparat się nada na ślub?
    Natomiast w plenerze mnie osobiście super się pracowało na A900 a obecnie na a7 a moje dzieciaki super ogarnia a6000 :)

  144. rxr2
    rxr2 13 czerwca 2015, 01:59

    Wracając do tematu: :) to osobiście nie wyobrażam sobie robić nowym A7RII reportażu czy jakiegoś wieko ilościowego zadania.

    O ile a6000 da rade zrobić robotę to A7Rmk2 nawet w JPG by zjadł moje karty szybciej niż niektórzy myślą o znikających bateriach..

    Ja osobiście widzę role nowego dziecka sony w moich wolnych chwilach gdy robię to co lubię, czyt. zabieram małe body i 2 dyskretne szkła 28lub35 oraz 85mm obecnie trenuje szklarnie przeszczepioną z contax G

    I coś jest na rzeczy ze ZEISS wypuszcza Batis w wersji 25 i 85 mm które moim skromnym zdaniem kryje moje potrzeby w 89% bo te 11% to jakiś zoom lub ultra szeroki kąt na efektowne strzały.

  145. 13 czerwca 2015, 03:58

    Patrzcie jaki kozak. Ślub na luzie by kompaktem zrobił.

  146. baron13
    baron13 13 czerwca 2015, 08:29

    @rxr2: Zdradzę Ci kilka sekretów :-) Jak fotografujesz ludzi, przyklękaj, wtedy nie poskracasz paniom nóg. Włącz sobie podgląd przepałów na wyświetlaczu. Jak przepala, to można w 6D po pierwsze zrobić pomiar na konkretne miejsce i zablokować ekspozycję (guziczek po prawej). Po drugie, nie chce się Ci podglądać za każdym razem zdjęć, skoryguj ekspozycję :-) Trzecia metoda, w pomieszczeniach lampa błyskowa w sufit. To wyrównuje w pomieszczeniach kontrasty. Kolejna sprawa: zdecyduj się na jakiś typ kadru, cała postać, popiersie, nie ucinaj kostek, to nie jest amerykański plan :-)
    W programie graficznym jest możliwość wyprostowania skrzywionego zdjęcia. Mają to chyba wszystkie przeglądarki :-)

  147. 13 czerwca 2015, 08:44

    baron13
    "Popatrzyłem sobie na testy poprzedniego modelu, szumy. Owszem wyglądało by lepiej gdyby przeskalować zdjęcia do tego samego rozmiaru, ale szumów jest dość dużo, że będzie ich więcej niż np c5dm3"
    Bzdura do kwadratu... oczy nie te, szlifuj praktykę, może nagrod nie będzie ale wstydu sobie oszczedzisz :)

  148. baron13
    baron13 13 czerwca 2015, 08:53

    @r_a_v_e_n
    Pomiar wartości szumu pokazał przewagę konkurencji nad A7R. W przypadku Canona 5D Mk III wynosi ona co najmniej 2 EV, natomiast Nikona D800E – ok. 1 i 1/3 EV. Również bliźniaczy model A7 charakteryzuje się niższym poziomem zakłóceń (o ok. 1/3 EV).
    link
    :-)

  149. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 13 czerwca 2015, 09:07

    Czyli co, baron, ty byś naświetlał te zdjęcia na światło kontrujące, żeby nie prześwietlić?

  150. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 13 czerwca 2015, 09:30

    rx2, bardzo przyjemne w odbiorze ślubniaki.

    baron13, czasem warto powtstrzymać się od pisania na temat, o którym nie mamy pojęcia.

  151. Rafiki
    Rafiki 13 czerwca 2015, 09:50

    ...a teraz baron pokaże swoje ślubniaki!!!
    ;)

  152. jaad75
    jaad75 13 czerwca 2015, 10:12

    baron13, weź Ty lepiej nie dawaj rad - te zdjęcia, mimo że nie zawsze idealnie skadrowane, są lepsze niż cokolwiek, co kiedykolwiek tutaj pokazałeś.
    r_a_v_e_n , no niestety, w tym aspekcie baron szczególnie się nie myli, choć 2EV, to tam z pewnością nie ma:
    link
    po przeskalowaniu wielkiej różnicy nie ma:
    link

  153. jaad75
    jaad75 13 czerwca 2015, 10:16

    A jeszcze w kwestii A7 (i D800E), żeby był pełny obraz porównania:
    link
    i przeskalowane:
    link

  154. qbic
    qbic 13 czerwca 2015, 11:27

    Niezły fail, nigdy nie sądziłem że spotkam na forach takiego fanatyka marki Canon, kiedyś to było możliwie tylko w obozie wyznania Olympus.

  155. baron13
    baron13 13 czerwca 2015, 12:13

    @jaad75: Co do tego, ile EV wyszło z pomiaru, to trzeba odwołać się do tego pomiaru. :-) Natomiast co moich rad, to nie odzywałbym się, gdyby nie przygody z fotografami ślubnymi. Kumplowi robił taki artysta za ciężką forsę.
    Popatrzmy na tę fotę:
    link
    Pikne, prawie. Pomijam kadr. Zastanówmy się czemu zdjątko jest cz-b? Spójrzmy na cień pod łokciem panny młodej. Nasz artysta po prostu walnął ze stopki. Przy tej odległości lampa dała na białej sukni koszmarny przepał, plan jest głęboki, więc ślicznie działa prawo kwadratowej odwrotności, przepalona jest twarz, klasyczna katastrofa w użyciu lampy. Mylę się?
    To samo:
    link
    Może da się to wyciągnąć, ale mamy, co widać.
    Dla porównania jak głupi baron knoci robotę w pamiątkowych fotach:
    link
    Nie postarał się. Wziął dwie lampy w torbę i zwyczajnie ciepnął na ziemię:
    link
    i obstrzelał jak leci wszystkich prelegentów. Dziś wziąłbym do tych lamp (błyskowych) jeszcze dwa sznurki, żeby przywiązać do rur co :-)

  156. jaad75
    jaad75 13 czerwca 2015, 12:31

    baron13, ale te swoje pstryki, to wstawiłeś a propos Sony, Canona, tego, że znasz się na ślubnych, czy po prostu żeby jeszcze bardziej się pogrążyć? :P

  157. rxr2
    rxr2 13 czerwca 2015, 12:34

    cieszy mnie zaangażowanie w analizę moich kadrów ale o nią nie prosiłem, kadry bronią sie tylko w chwili zadowolenia zleceniodawcy. To jego uwagi trzeba szanować i brać sobie je do serca.

    Chciałem tylko wyrazić ze temat "reportaży ślubnych" nie jest zarezerwowany dla najlepszych puszek C czy N

    A900 miała iso max 1600 a AF tak wolny jak tylko można go zwolnić przez duże słoiki Zeiss a doskonale dawała rade. To samo mogę powiedzieć o a6000. A tym bardziej na plener czemu nie A7x. Po za zdjęciami z domu weselnego gdzie jest ciemno brzydko i ciemne "zło" czyha na nasze niedoświetlone kadry.

    Ja ubóstwiam tą mobilność i minimalizm jaki daje mi A7 i max 2 szkła w piterku rodem z PRL :)

  158. mate
    mate 13 czerwca 2015, 12:53

    To jeszcze żeby był pełniejszy obraz, jak już linkujemy scenki, to DR tych "cudownych" matryc Canona:
    link

    Nie ma tam A7r w pierwszej wersji, jest A7 II, którego baron też krytykował jak to odstaje od Canona. Pokaż no baronie te 2 EV przewagi matryc Canona.

  159. baron13
    baron13 13 czerwca 2015, 13:08

    @jaad75: Pozwól ze odpowiem pytaniem na pytanie.jak rozumiem, w zalinkowanym jednym zdjęciu, bo to drugie jest ilustracją co zrobiłem, popełniłem jakieś straszne techniczne błędy. Umiesz je wskazać? Albo inaczej, umiesz na przykład opisać jak należało by postąpić w takiej sytuacji inaczej? Owszem wiem, należało by sznurkiem lampy do rur (przywiązać).. A może masz jakieś swoje zdjęcia zrobione w podobnej sytuacji, które są choćby dobrą ilustracją, jak powinno być lepiej? :-)
    Na tym forum wszyscy specjalizują się w ogólnych gestach wyższości nad innymi. Wiem, że robisz zdjęcia i akurat Tobie nigdy nie zarzucam, że symulujesz wiedzę fotograficzną, ale w tym wypadku, obawiam się, gadasz co pasuje, a nie co ma jakikolwiek związek z prawdą.

  160. rxr2
    rxr2 13 czerwca 2015, 14:06

    ależ oczywiście potwierdzam to zjawisko. sam nie wiedziałem skąd i ile ale zauważyłem ze jak canon ustawi powiedzmy o 2-3 ev za nisko ekspozycje to nie jest juz tak kolorowo. tracimy detale i czytelność koloru mowie o twarzach. Tam najbardziej dostajemy po doopie. Natomiast w sony idzie podciągnąć te 4ev bez zauważalnego wpływu na kadr.

    I to są moje obserwacje w praktyce a nie testy na www. efekt jest taki ze z S mamy więcej zapasu jak coś zle pójdzie. Tylko trzeba robić w RAW bo kompresja S nie jest juz taka elastyczna i nie bardzo można cokolwiek pogonić do góry.

    Na koniec trochę dla ochłody w ten gorący dzień. by ostudzić emocje i nie tracić szacunku do siebie nawzajem.
    własnie zrobiłem małe repo z pikniku (dosłownie 1h temu) i obrabiając foty stwierdziłem ze najciekawsze są te które wcale nie są technicznie naj naj ale jest w nich "ogień " i akcja. To ona nadaje dynamiki i pobudza widza.

    link

    robione 6D, (a7 zostało w studio) zresztą to bez znaczenia bo obróbka mocna i dodane i ziarno i kontrast a i kolor zaginął :)

  161. MaciekKwarciak
    MaciekKwarciak 13 czerwca 2015, 16:25

    baron
    "...obawiam się, gadasz co pasuje, a nie co ma jakikolwiek związek z prawdą."

    Akurat tobie to przeszkadza? Tobie?

  162. baron13
    baron13 13 czerwca 2015, 16:48

    @MaciekKwarciak: wybraź sobie, że przeszkadza mi, gdy się wmawia ludziom, że usunięcie z aparatu wizjera optycznego jest cudownym sposobem na zdjęcia, a nie zwyczajnym wykastrowaniem niezwykle przydatnego rozwiązania. Przeszkadza mi, że ludność ochoczo powtarza marketingowy bełkot i innym zabrania samodzielnego myślenia. Mogę Ci nawet powiedzieć, dlaczego mi to przeszkadza. Jak sięgnąć do historii, zawsze takie zjawiska prowadziły, gdy wystąpiły w dużej skali, do jakiejś katastrofy.

  163. Szabla
    Szabla 13 czerwca 2015, 17:49

    Usunięcie wizjera optycznego w ogóle nie wpływa na jakość zdjęć. Szkoda, że to do Ciebie nie dociera - pomimo pełnej mocy samodzielnego myślenia.

  164. 13 czerwca 2015, 18:10

    Nie wiem baron13 czy wiesz,
    ale dziś ludzie używający aparatów z pokłonami (View camera)
    nie zdejmują cyfrowych ścianek żeby założyć matówkę ( /i pryzmat)
    żeby się przez nią/je pogapić.

  165. Desirer
    Desirer 13 czerwca 2015, 21:04

    @baron13
    Wystarczy wyjąć z jakiejś lepszej małpki na kliszę wizjerek i zaznaczyć sobie ramkami, ile obejmuje każda ogniskowa. Podczepiasz to do stopki bezlusterkowca i widzisz nawet lepiej, niż w amatorskim OVF-ie.
    A tego, czego nie widać - w amatorskim lustrze też nie widać ;)

  166. Raflus
    Raflus 13 czerwca 2015, 22:44

    elektryczny wizjer to najlepsze co mają bezlustra: peaking, zebra, podgląd zdjęć wszystko na telewizorku bez odrywania oka od apratu, a nie wyświetlacz tu, drugi nieodchylany na dodatek to jest jakiś archaizm jak zaprzęg konny w dobie automobili :D najlepiej jak najszybciej S zrobi bezlusterkowca z ergonomią lustrzanki to będzie ideał :)

  167. druid
    druid 13 czerwca 2015, 23:27

    Peaking i zebra w połączeniu to chyba tylko dla największych sprzętowych masturbatorów. Tego co jest w kadrze już praktycznie w ogóle nie widać, ale za to wiadomo gdzie jest ostrość i przepał.

  168. rxr2
    rxr2 13 czerwca 2015, 23:45

    @druid

    tu masz racje przez peaking dostajemy szybki i bardzo celny focus ale... To trochę jak by inna fotografia.

    Ja to odbieram tak:

    Gdy przechodzę na manuale stare zeiss czy inne zacne szkła to kadr składam w głowie patrząc na to co widzę oczyma. I jak już wiem co gdzie i dlaczego to przykładam oko do wizjera kadruje i nastawiam ostrość ot cała robota. Ale podkreślam jest to proces zapoczątkowany w głowie poparty obserwacją i doświadczeniem, bo z wizjera nie często nie wiele widać własnie przez wspomniany peaking.

    Wiec czy to pomaga czy nie w robieniu lepszych zdjęć nie powiem każdy musi sam określić jego potrzeby doświadczenie i sposób komponowania kadrów. Ja wiem ze mam znacznie więcej trafionych kadrów gdy wolniej robię i więcej myślę.

    Na ulice też się nada do podglądu gdzie jest GO. Ustawiamy sobie np f8 sprawdzamy co się dzieje z głębią i wyłączamy peaking i młócimy bogu ducha winnych pieszych :) Oczywiście z "biodra" bo tak bardziej stylowo :)


    czyli nie przeszkadza a czasem nawet pomaga...

  169. jausmas
    jausmas 14 czerwca 2015, 00:17

    nic nie stoi na przeszkodzie abyś skomponował kadr przez wizjer i jednym przyciskiem, nie odrywając oka, powiększył wybrany fragment, doostrzył, po czym docisnął spust do końca. peaking możesz mieć wyłączony.

  170. robertskc7
    robertskc7 14 czerwca 2015, 09:24

    @ Raflus najlepiej jak najszybciej S zrobi bezlusterkowca z ergonomią lustrzanki to będzie ideał :)

    OD S? Ni huhu nie kupię. Mam awersję do firm co stosują politykę typu: Idziesz do sklepu zostawiasz grubą kasę za nowość. Wracasz do domu, a tu reklama następcy w TV

  171. zentaurus
    zentaurus 14 czerwca 2015, 09:53

    Jeżeli chodzi o ergonomię aparatu to ideału nie ma. Jeszcze parę lat temu takim "złotym cielcem" była duża lustrzanka. Wszelkie fora internetowe przekonywały ze to najlepsze rozwiązanie. Niewątpliwie też na opinie wpływa także moda, bo przecież zawodowcy, bo to takie profesjonalne...
    Niech każdy sobie na miarę jak u krawca stworzy własny ideał ergonomicznego aparatu. Dla mnie (wyrażam własną opinię) jest teraz takim blisko wzorca bezlusterkowiec. Jest na tyle mały że łatwo go przewozić w czasie podróży i daje podobną jakość zdjęć jak lustrzanki. Ergonomii aparatu nie ograniczam tylko do wygody jego trzymania, uchwytu. Co z tego że lustrzanka FF z gripem i szkłem 79-200/2,8 o wadze 4 kg jest wygodna podczas plenerowych zdjęć czy w studio ale już podczas pieszych wędrówek czy podróży już jest tylko ciężkim balastem ciążącym na plecach.

  172. Raflus
    Raflus 14 czerwca 2015, 12:36

    @robertskc7 - głupoty prawisz, zobacz, że Sony nic nie robi praktycznie w apsc :D a full frame widać różnice w tym co robią... NIC robią też co chwila nową lustrzankę tylko zmian w nich mało postępowych :D
    @druid - głupoty prawisz, miałem parę lustrzanek z tradycyjnym patrzadłem, może nie topowych za kilkanaście tysięcy, ale w budżetowym EVF widać świetnie i dużo w olbrzymim telewizorze :D

  173. Kleparz
    Kleparz 14 czerwca 2015, 12:38

    Kiedy testy ?? zapowiada się bardzo ciekawie. Może już czas na przesiadkę z A99 ?

  174. Wacław Świntuch
    Wacław Świntuch 14 czerwca 2015, 12:50

    @robertskc
    No tak, znacznie większe zaufanie można mieć do producenta, który umieszcza w aparacie działającym na zasadzie wymyślonej sto lat temu i w korpusie zaprojektowanym dziesięć lat temu elektronikę zaprojektowaną 5 lat temu i najwyżej nowoczesną matrycę - jeżeli jest od tego producenta, do którego masz awersję.

  175. krissss
    krissss 14 czerwca 2015, 13:00

    @Kleparz, też mam a99 ale z małym przymrużeniem oka podchodzę wyników testu:)
    chyba wolę takie recenzje/testy i nie ukrywam, że miały one wpływ na zakup a99
    link
    link

  176. jausmas
    jausmas 14 czerwca 2015, 14:38

    @krissss nie widzę kolizji w treści z tym co można przeczytać na optycznych. przyznam też, że po tych publikacjach miałbym spore wątpliwości czy wchodzić w A99 nawet siedząc już w tym bagnecie.

  177. krissss
    krissss 14 czerwca 2015, 16:36

    @jausmas, właśnie każdy musi zdecydować sam, wcześniej określić swoje oczekiwania, nie chcę wychwalać tego aparatu ale mi bardzo pasuje, a po ponad 2 latach użytkowania nie widzę potrzeby zmiany, do tabelek i cyferek w testach podchodzę z dystansem, zresztą chyba nie tylko ja:)

  178. baron13
    baron13 14 czerwca 2015, 17:14

    @rxr2: Tak na wszelki wypadek chciałem Ci powiedzieć, że do jakości technicznej zdjęć mam dystans, natomiast co się da, to warto zrobić dobrze. Np zdjąć lampę ze stopki, mamy sto wyzwalaczy radiowych, i choćby ustawić lampę za sobą kilka metrów, już będzie lepiej. jak sufit jest kolorowy, możesz przynieść ze sobą parasolkę, ustawić ja na stole, strzelić w parasolkę albo blendę, kontrasty zostaną bardzo mocno złamane.

  179. 6 mpx
    6 mpx 14 czerwca 2015, 18:19

    Baronie, wiem, że lubujesz się w archaizmach językowych. Jednak nie mogę (i chyba nie chcę) zrozumieć, jaki ma sens przez Ciebie cytowanie ich na czysto technicznym portalu jakim są Optyczne w XXI wieku. Chodzi mi o wyraz Polszcze, którego wcześniej użyłeś, pasujący tu jak "pięść do nosa".

    Co do samego A7R II jedyne co na chwilę obecną można o nim powiedzieć to, że nie jest "odgrzewanym kotletem", w porównaniu do swojego poprzednika.

  180. baron13
    baron13 14 czerwca 2015, 19:21

    @6 mpx: co do archaizmów, to spieszę donieść ,ale nie ekstraordynaryjnie, że bynajmniej nie po próżnicy je kładę. Na przykład ta Polszcza z czasów Mochnackiego to nie jest Polska w sensie mapy administracyjnej. Tak samo mi nie chodzi dokładnie o terytorium Polski :-)
    Tak przy okazji, skoro zostałem wywołany, to pozwolę sobie na pewną refleksję: mit standardu fotografii ulicznej polegający na dyskrecji małych aparatów. Akurat to na szczęście nie Sony lansuje, ale coś jest na rzeczy z okazji odchylanego ekrany i tego strzelania z biodra. Za dawnych bardzo czasów, było to jakieś 35 lat temu, kumple aspirowali do zawodu fotoreportera i omawiali różne techniki robienia zdjęć na ulicy. Pewnie oszaleli by ze szczęścia gdyby mieli tę rurę jak dziś u mnie stoi (szczerze mówiąc, po próżnicy). Prakticar 5,8/500 mm :-) nikt bowiem nie miał wątpliwości, że zasadniczy jest dystans do fotografowanego.
    Nie chcę tu rozdrabniać się na to jak działa perspektywa wynikająca z konkretnej ogniskowej na zdjęcie, ale zauważmy ten jeden mały fakt: jak jesteśmy daleko, to fotografowany człowiek nie czuje się "zaatakowany". A nawet, gdyby, to zwykle dystans jest za wielki, za późno to widzi i tak dalej. Mam trochę doświadczeń w tej materii, długie tele pozwala "walić na bezczelnego":
    link
    Oczywiście zdjęcie jest zupełnie do niczego, ale jak koleżanki z RedAkcji zechcą mieć coś na temat radosnego wypoczynku , to wystarczy. Istotne jest co innego: mamy obowiązujący schemat i doświadczenia, które mówią coś całkiem przeciwnego. Owszem za pomocą tele robi się całkiem inne zdjęcia, ale w tym wypadku naprawdę nie ma żadnej ingerencji fotografa w scenę. Często bardzo trudno go w ogóle wypatrzeć. Przy tej fotce:
    link
    kumpel który stał obok pytał mnie, co ja pstrykam, bo tylko ja widziałem tę panią przez dziurę między przechodniami. Dostała 5 zł :-) Tymczasem hodujemy pewną urban legend co do jedynie słusznego sposobu fotografowania jedynie słusznego sprzętu i jedynie słusznej ogniskowej. Która ma się do praktyki, jak pięść do nosa. Komu jest ona potrzebna? Producentom. To już mniejsza o to, że zmuszają oni (producenci) nas do konkurowania z komórczaną fotografią, ale warto sobie uświadomić, jak bardzo daliśmy się wbić w dość absurdalne schematy. Ja o ucieczce z obszaru okolicy 35 mm pomyślałem już bardzo dawno, jak pojawiły się pierwsze mapłki na film. w tej chwili moim zdaniem, o ile chce się istnieć jako "fotograf" nawet tylko dla znajomych i rodziny, to trzeba spieprzać w podskokach z tego obszaru który narzuca nam najbardziej popularny sprzęt. To raz dwa, zamiast powtarzać schematy, samodzielnie myśleć. Dlaczego fotografa ma rajcować "nowoczesność"? Fotograf ma robić zdjęcia i jedyne, co go powinno interesować, to tylko to, czy zakres warunków w jakich da się pracować się zwiększył, czy też został ograniczony. Zaś już zupełna katastrofą jest dać się wcisnąć w cos co jest tylko bełkotliwą konstrukcją marketingu.

  181. WueN
    WueN 14 czerwca 2015, 20:12

    Możesz wytłumaczyć o co chodzi z tą komórczaną fotografią? O fotki z jakością niczym z k800i? Po to te przykłady z linków?
    I jeszcze złapię cię za słowo - sam hołdujesz legendom, że bez ovf nie da się...

  182. 6 mpx
    6 mpx 14 czerwca 2015, 20:19

    @baron 13 ”co do archaizmów, to spieszę donieść ,ale nie ekstraordynaryjnie, że bynajmniej nie po próżnicy je kładę."
    Wiem, napisz tylko dla jasności, na kogo się dzięki takim archaizmom próbujez się snobować. :)

    Co do zdjęć, to pierwsze nie ma nic wspólnego z fotografią uliczną, bo nie ma na nim ani ulicy, ani innych ludzi. Na drugim widać kobietę mima, która za złotówkę po zrobieniu zdjęcia jeszcze pięknie się ukłoni. Przy takim kadrze naprawdę nie warto się mordować z obiektywem o ogniskowej 500 z dużej odległości.

    Daj już sobie spokój, to jest news dotyczący Sony A7R II i wszelkie dywagacje, co można zrobić jakim obiektywem i jakim aparatem zamiast tego Sony, teraz nie mają sensu. Tym bardziej, że jeszcze nie było nawet testu aparatu. Wszystkie wcześniejsze próby mające na celu pomniejszenie wartości tego sprzętu świadczą raczej o kompleksach i obawach komentujących. :)

  183. jakubkrawiec.pl
    jakubkrawiec.pl 14 czerwca 2015, 20:55

    baron13, totalnie zapętliłeś się w swoich urojeniach i absurdach. Pół biedy, że w każdym możliwym miejscu zaczynasz wojnę OVF vs EVF i podważasz sens drugiego rozwiązania. Wypowiedzi o sprzęcie mogą wynikać z upodobań, ale te o samym fotografowaniu po prostu obnażają niewiedzę.
    Fotografia uliczna obiektywem 500mm. Gratuluję.

  184. baron13
    baron13 14 czerwca 2015, 21:44

    @6 mpx: Co do snobowania, to pamiętam taki incydent, siedzieliśmy w kilka osób i niejaki Jasio odzywał się wtrącając co chwilę kawałki po angielsku. No i jeden z uczestników spotkania pod nieobecność owego Jasia rzucił uwagę, jaki to z niego straszny bufon. A Jaś w rzeczywistości jakiś John był Anglikiem. Nie wyobrażam sobie, żeby w moim środowisku ktokolwiek zwrócił uwagę na takie wtrącenia, jako na próbę snobowania się na kogoś. Wszyscy czytali Krzyżaków i kilka innych książek na przykład Paska :-) Szczerze mówiąc w towarzystwie w którym ludzie na zawołanie recytują fragmenty Wesela, albo Lema jestem cienki Bolek. Natomiast wiem to od wielu redaktorów, że mam tendencje do pakowania w każde zdanie nadmiaru informacji, i to jest wada. Na przykład tego, że nie chodzi o Polskę, tylko coś, określano "w Polszcze", czyli w obszarze pozostającym pod wpływem jakiejś formy polskiej kultury.
    Zdjęcie pierwsze jest być może "bulwar-foto", ale ilustruje, co możesz zrobić z tele jeśli chodzi o "dyskrecję". Drugie, powtarzam, to są ilustracje, pokazuje taki prosty efekt, że możesz zrobić komuś portret i ten ktoś nie będzie o tym wiedział. Nie ma znaczenia, co jest potem. Jak będziesz chciał zrobić taką fotkę z 35 mm to się musisz pani zameldować.

  185. jausmas
    jausmas 14 czerwca 2015, 23:56

    @baron13
    kobiety Ci trzeba po prostu ;)

  186. Szabla
    Szabla 15 czerwca 2015, 00:31

    :P

  187. Szabla
    Szabla 15 czerwca 2015, 00:48

    Popularnie nazywa się to biegunką słowną :)

  188. baron13
    baron13 15 czerwca 2015, 07:44

    Jest taki sposób dyskusji, który się uprawia "w pewnych kręgach kulturowych". Mianowicie jak grupce dzieci w jednym kacie piaskownicy zabraknie argumentów to dla wykazania swego animuszu i siły przekonania o słuszności swych przekonań mówią adwersarzom z przeciwnego rogu piaskownicy coś śmiesznego. Właśnie w stylu "kobiety mu trzeba". Albo jeszcze mocniejsze i pasujące do wszystkiego (bo przecież można się spierać z kobietą) "srutu tutu, majtki z drutu". Majtki z drutu są bardzo śmieszne i wszyscy się śmieją. Jakkolwiek adwersarz informował uprzejmie, że pies narobił w tamtym kącie i lepiej było by się wynieść. Więc kupa śmiechu, do czasu gdy ktoś wdepnie. Zero argumentów na temat.

  189. qbic
    qbic 15 czerwca 2015, 09:55

    @baron13
    "Zdjęcie pierwsze jest być może "bulwar-foto", ale ilustruje, co możesz zrobić z tele jeśli chodzi o "dyskrecję"."

    Ja bym bardziej określił to jako voyeuryzm. Z jakichś powodów mam uczulenie na większość zdjęc ludzi z długiego tele, akurat street-performer jeszcze ujdzie bo to sytuacja w której ktoś celowo się eksponuje dopuszcza tego typu zachowania.

    BTW, zdjęcie jakościowo jest fatalne, wygląda jak 2 megapiksele zza krzaka.

  190. jausmas
    jausmas 15 czerwca 2015, 10:37

    @baron13

    moją uwagę traktuj jako odniesienie do "Natomiast wiem to od wielu redaktorów, że mam tendencje do pakowania w każde zdanie nadmiaru informacji, i to jest wada" :))

  191. Chris62
    Chris62 15 czerwca 2015, 10:53

    SKkamil | 2015-06-14 08:24:24


    Chce powiedzieć ze taki efekt wyostrzania jak z testu mnie osobiście nie pasuje , czasami wole mieć wyłączone wyostrzanie całkowicie
    99 % procent i tak wykonuje się ekspozycji w Rawach wiec faktycznie nie ma problemu ale ..gdzies w podróży przy małej pojemnosci karty może się taki niewyostrzony JPG przydać chcąc na przykład mieć mniej zmarszczek niż zwykle;
    -------------

    To wtedy włączasz program tematyczny PORTRET, który dodatkowa ma własne opcje regulacji parametrów
    A kiedy chcesz mieć ostrzej włączasz KRAJOBRAZ i masz do czynienia z innym algorytmem wyostrzania.

    Co by nie było zawsze warto robić RAW dla bezpieczeństwa.
    Ja w zasadzie robiłem tylko RAW bo jpg i tak jest zaszyty w RAWie ale ostatnio z lenistwa ustawiłem sobie jpg 16:9 w jakości 8 MP - po prostu gotowiec na TV 4k bo tak często oglądam widoczki.
    Poza tym wrzucę obejrzę przy kawce zaznaczę co jest warte kosza co obróbki i potem mam jasność co do kwestii obróbki.

  192. baron13
    baron13 15 czerwca 2015, 11:03

    @qbic: jeśliu widzisz tam voyeuryzm, to oznacza, że jest dobrze, należy to kontynuować. Albowiem najgorsze są zdjęcia obojętne. Irytujące są dobre. co do 2 megapikseli, to możesz mieć rację :-) zapewne tym razem coś popsułem obróbkąć. Aliści naprawdę ucieszyłeś mnie, stworzyć nastrój nachalności paparata, to już coś jest :-)
    @jausmas: jak by Ci powiedzieć... Do czegokolwiek chciałbyś to odnieść, to lepiej powiedzieć, że nie wiem co powiedzieć. Mieszkając na wsi nabyłem spory zasób odzywek, mam tez zapas z wojska. Nauczyłem się smarując mnóstwo tekstu i przepuszczając go poprzez różnych korektorów, że odzywki wymagają naprawdę wielkiej ostrożności. Od celnego podsumowania do informowania wszem i wobec, że dyskutant przywalił mi boleśnie i celnie i nie mam nic na swoją obronę, naprawdę tylko włos.

  193. jaad75
    jaad75 15 czerwca 2015, 20:45

    baron13, wiesz dlaczego w streecie, czy reportażu często używa się raczej krótkich ogniskowych? Bo chodzi właśnie o perspektywę wynikającą z krótkiego dystansu, która daje poczucie uczestnictwa, bycia w centrum wydarzeń. A że taka fotografia jest trudniejsza, zarówno kadrowo, jak i "mentalnie" dla fotografa, to oczywiste, ale m.in. dlatego właśnie jest bardziej ceniona przez wyrobionego odbiorcę, niż podglądane długim tele płaskie zdjęcia paparazzi.
    A jakość i estetyka obrazka z rolkarką faktycznie fatalna i nie bardzo wyobrażam sobie "redaktorkę", która chciałaby sobie popsuć tym zdjęciem wizualną stronę "artykułu o aktywnym wypoczynku". No, ale nie pierwszy raz udawadniasz, że dyskusja na ten temat ma niewiele sensu, bo Ty zwyczajnie nie widzisz, a tego raczej nie da się nauczyć bez pewnych predyspozycji w tym kierunku.

  194. 15 czerwca 2015, 21:01

    Robert Capa
    „Jeśli twoje zdjęcia nie są wystarczająco dobre, nie jesteś wystarczająco blisko".
    link

    Ansel Adams
    „Dobre zdjęcie, to wiedzieć gdzie się ustawić".


    Henri Cartier-Bresson
    „Myśl o zdjęciu zawsze przed jego zrobieniem i po. Nigdy w trakcie. Sekretem jest czas. Nie musisz działać szybko. Fotografowany model musi zapomnieć o tobie, a gdy już to się stanie, musisz działać bardzo szybko".

    Henri Cartier-Bresson
    „Ostrość to pojęcie burżuazyjne". ;-)

    inne link


  195. baron13
    baron13 15 czerwca 2015, 23:22

    Moi panowie, sprawa zasadnicza dla jakiejkolwiek formy rzemiosła artystycznego: myśleć samodzielnie. Owszem są zasady. Tak Robert Capa, tyle, że to epoka, która niedawno się skończyła. Ja się mogę nawet zgodzić, że ogniskowa 35 mm na fufu nadaje charakterystyczny sznyt kadrom, zmusza reportera do uczestnictwa w zdarzeniu. Tyle, że czasów Capy i Bressona nie było małpek i smartfonów. Co wyżej napisałem. Za czasów komuny, gdy powstawały pierwsze polskie porządne graficznie czasopisma i publikowano tam naprawdę świetne reportaże, nikt jakoś o ogniskowej 35 mm nie wspominał. jakoś dla tamtych ludzi było oczywiste, że zdjęcia zaczynają się od treści. Nie wiem ile osób dziś potrafi rozróżnić temat i motyw główny, zastanawia nad strukturą odbioru zdjęcia. Anegdota. Czy dziś zastanawiamy się nad tym co fotograf chciał opowiedzieć? A w siedemdziesiątych latach opowieść była sednem istnienia fotografii. Zdjęcia wojenne mówiły "wojna jest straszna sama w sobie". To nie jest taki prosty przekaz "wojna jest straszna". To jest przekaz "wydaje się wam, że walczycie w słusznej sprawie". Kiedy byłem na studiach, wiele mówiło się o fotografii społecznej. Cokolwiek to znaczyło.
    O czym mówię? Ogniskowa w tej zabawie jest sprawą trzeciorzędną. Wszystko zaczyna się od tego, czy mamy coś do powiedzenia. Za tym idzie dopiero wybór tematu, za wyborem tematu, tematem może być miłość nienawiść, chciwość, nic widocznego, pojawia się wybór kadru, tam jest to co zwykle nazywamy tematem, czyli na przykład karty w rękach. Możemy to nazwać przedmiotem fotografii. Motyw to kształt. Fotografujemy głowę kobiety, motywem jest kształt głowy i równie dobrze można zamiast żywej kobiety sfotografować głowę rzeźby.
    W tej fotografii z czasów mojej młodości było wiele pucu, ale jedno wydaje mi się ważne i oczywiste. Albo zdjęcia ruszają ludzi, albo nie. Chodzi o to, by ruszały. Te, co nie ruszają, mogą być perfekcyjne technicznie, idealnie skomponowane, ale jak nie ruszają, to idą do kosza. Zasada robienia zdjęć nieobojętnych jest taka sama jak we wszystkim co związane z tak zwaną twórczością: zrób coś innego, nowego.
    Fotografię z udziałem ludzi intuicyjnie traktuje się jako próbę opowiedzenia czegoś o tych fotografowanych. Proste pytanie: jak daleko jest pomysł używania obiektywów szerokokątnych od anegdoty? Mi się wydaje, że szalony jest pomysł, ze jest jakiś związek. Owszem opowiada scena. Może być lepiej lub gorzej przedstawiona w zależności od obiektywu, ale ilość okoliczności, które sprawią, że jest interesująca albo nie, jest tak wielka, że chyba większość scen da się skadrować dowolną ogniskową.
    Sceny uliczne technicznie łatwo jest pokazać krótka ogniskową. Zrobi to każdy kompakt, dziś już komórczak. Banalne pytanie: dlaczego nie próbować  pokazywać podobnych scen inaczej ?
    Odwracając sprawę: dlaczego mam się kopać z koniem i wchodzić w to co robią wszyscy, na przykład w rąbankę, która nazywa się "street-foto"? Kilka razy byłem na różnych pokazach wernisażach i zawsze wyłaziło mi na pierwszy plan jedno: czym artysta fotografował? A co mnie to (guzik) obchodzi? Miał coś do fotografowania. Zrobił jakąś kolejną kaszankę z rąbanką. opowiada o kompozycji, nic tam kurna nie widzę, żadnych planów opozycji, ale gada. Bo mu firma zasponsorowała i chce innych frajerów przekonać, że jak kupią ich aparat to się im kultura ze sztuka na zdjęciach sama zrobi. A ja widzę, że poza kręgiem TWA te zdjęcia nie mają żadnego brania.
    Akurat w street-foto na przykład ów EVF nie przeszkadza, może nawet pomaga gdy ma się obiektyw manualny. OK, tylko, że robimy coś, co zrobi dzieciak z komórą. Dlaczego nie robić scen ulicznych zupełnie inaczej za pomocą tele? Ano to nie będzie sztuka bo firma, która zasponsorowała artychę nie zarobi. Bo się jej sprzęt średnio do tego nadaje. Jakość techniczna mojego zdjęcia, to inna sprawa, pokazuje tylko tyle, że można walnąć fotę agresywną. Co do jakości technicznej:
    link
    gość robił ruskimi MTO, pewnie gorszymi od Rubinarów. Ale to juz inna bajka, natomiast sedno sprawy jest takie, że dajecie sobie wmawiać firmowe prawdy. Ciągną was na pasku ustawiając istnienie jedynie słusznej formuły street-foto. Zamiast robić zdjęcia, którymi zaintrygujecie publiczność, walczycie o uznanie innych pstrykaczy. Nawet bardzo utytułowani mają marne pojęcie co się dziś sprzedaje ludności, a jak wiedzą to powiedzą to, za co im firma zapłaciła.

  196. rafalwspin
    rafalwspin 16 czerwca 2015, 00:20

    No i cały baron13. Wywód o street foto, a na koniec dla potwierdzenia jego racji link do fotografa krajobrazów.

  197. dARTi
    dARTi 16 czerwca 2015, 02:41

    Tak mnie naszło, żeby sprawdzić ile zrobiłem zdjęć wczoraj w ciągu 3 godzin A7 z włączoną stabilizacją w kitowym szkle zużywając 2/3 baterii. Wyszło 960 z czego połowa była w serii. Nie jest aż tak źle...

  198. baron13
    baron13 16 czerwca 2015, 07:24

    @rafalwspin: jak się czyta takie komentarze, to człowiek zaczyna rozumieć skąd się biorą się gimnazjalne w stylu "Jaś obchodził wczoraj trzynaste urodziny. Odpowiedz, ile Jaś ma dzisiaj lat?"

  199. johndoe
    johndoe 16 czerwca 2015, 08:56

    @baron13
    >>
    Zamiast robić zdjęcia, którymi zaintrygujecie publiczność, walczycie o uznanie innych pstrykaczy.
    ----
    Urzekła mnie Twoja historia. Twoje zdjęcia już znam. Mógłbyś teraz opowiedzieć coś o tej zaintrygowanej Twoimi zdjęciami publiczności?

  200. qbic
    qbic 16 czerwca 2015, 09:06

    @baron13

    Ogniskowa to niby sprawa trzeciorzędna ale nie dla mnie... nie widziałem nigdy dobrego reportażu zrobionego tylko obiektywem 300mm (chyba że reportażem nazwiesz serie zdjęc z samolotu).

    Tutaj to TY wpadłeś w sidła tego że sprzęt nie ma znaczenia w działaniach artystyczno fotograficznych, bo tą mantre czesto powtarzają egzaltowani artyści humaniści odwracający uwagę od tematu którego się boją.

    Po prostu wszystko ma znaczenie:

    - oko
    - mózg
    - sprzęt (w tym dobór ogniskowej do sytuacji)
    - post-process


    Wracając do 300mm+ w reportażu - to tak jakbyś chciał w maratonie wystartować na szczudłach. Można łamać konwencję, ale jeżeli próbujesz to robić to pokaż jakiś udany przykład żeby ciekawiej się rozmawiało.

  201. baron13
    baron13 16 czerwca 2015, 09:54

    @qbic: To nie jest tak, że "wszystko ma znaczenie". Obejrzałeś foty rxr2? Wierzę mu, że sprzedaje i że dobrze sprzedaje. jakkolwiek techniczne wykonanie bywa fatalne. Ale znakomite bywa to, co dla klienta jest najważniejsze: trafienie w moment, właściwa sytuacja. Dlatego tak przeklinam EVF :-) Technika nie może przeszkadzać, ale jest hierarchia ważności różnych składowych wartości zdjęcia. Najważniejsze zazwyczaj jest CO. Jest rzucanie welonem? Jest welon w powietrzu ktoś łapie, to jest dla odbiorcy istotne. Potem idzie kadr, ogniskowa, potem ewentualnie takie szczegóły, jak przepały. Czasami przeszkadzają, czasami są potrzebne. Co do przydatności długiej ogniskowej, masz Wołkowa. Można nie lubić nie poważać, ale gość jest kultowy. Czy w re3portarzu się tele sprawdza? Pooglądaj dobrze zdjęcia choćby na portalach: bywa często stosowane, bo jak sam zauważyłeś tworzy efekt podgladactwa. Bulwersująca fotografia się sprzedaje. smartfonowa również, ale, niestety trzeba konkurować z milionami zdjęć robionych komórkami. Dlatego uważam że w podskokach trzeba z tej niszy spieprzać. To jest EVF i krótka ogniskowa.

  202. szafir51
    szafir51 16 czerwca 2015, 09:54

    @qbic
    baron13 pisał o 500 mm w kontekście fotografii ulicznej. I świetnie zobrazował to zdjęciami pani sunącej na rolkach oraz mima na wrocławskim rynku pisząc "Mam trochę doświadczeń w tej materii". Portret uliczny bez naruszania intymności osoby fotografowanej. Tak proste i tak skuteczne, prawda?
    Z pewnością ma duże doświadczenie w tej materii: od kwestii tematu, poprzez motyw, kształt, strukturę kadru. Musisz przyznać, że jego zdjęcia nie są banalne, obojętne. Może nie zawsze są idealne technicznie, ale przynajmniej opowiadają historię fotografowanych osób, poruszają ludzi, zmuszają do zastanowienia.
    Bywa na wernisażach fotografów sponsorowanych przez firmy foto więc nauczył się jak nie chodzić na pasku jedynie słusznej formuły wciskanej nam przez bełkotliwą konstrukcję marketingu. Jako jeden z niewielu jest w stanie mówić językiem, którego nie określa portfel sponsora.
    Sam jeden zakończył niedawno epokę Capy. Łamie zasady. Śmiało zrywa z formą szukając nieszablonowych ujęć dotykając natury rzeczy. Obala mit dyskretnych aparatów w fotografii ulicy penetrując swoją wielką lufą przestrzeń publiczną wrocławskiego rynku. Wie bowiem z praktyki, że zasadniczy jest dystans do fotografowanego. Gardzi krótkimi ogniskowymi spuszczając je do kanału "fotografii komórczanej". To w pełni świadomy i ukształtowany fotograf, którego cechuje myślenie a nie podążanie za schematami.
    Nie rozumiecie, bądź nie chcecie zrozumieć człowieka, który potrafi godzinami wpatrywać się w wizjer pod słońce czekając na ten jeden, wyjątkowy moment. Człowieka, dla którego w wciśnięcie spustu migawki aparatu jest jak muśnięcie drżącym palcem klawisza fortepianu w oczekiwaniu na tę jedną, jedyną, doskonałą nutę.
    Opętani nachalnym marketingiem, ogłupieni przez producentów sprzętu foto (oprócz Canona oczywiście) wpadacie w sidła powtarzalności walcząc o uznanie innych pstrykaczy. Zamiast otworzyć oczy kroczycie dalej w ciemności prowadzeni na smyczy jedynie słusznej formuły. Obudźcie się!

  203. Szabla
    Szabla 16 czerwca 2015, 10:06

    "Obudźcie się" - brawa za tekst! :-D

  204. johndoe
    johndoe 16 czerwca 2015, 10:28

    @szafir51
    you make my day.
    Od siebie dorzuciłbym jedynie gratulacje dla barona13 za stworzenie nowego typu fotografii.
    To fotografia uliczna wzdłużna (No chyba, że chodzi o ulice Petersburga).

  205. jausmas
    jausmas 16 czerwca 2015, 11:07

    @baron13

    "Kilka razy byłem na różnych pokazach wernisażach i zawsze wyłaziło mi na pierwszy plan jedno: czym artysta fotografował? A co mnie to (guzik) obchodzi? Miał coś do fotografowania."

    "Akurat w street-foto na przykład ów EVF nie przeszkadza, może nawet pomaga gdy ma się obiektyw manualny. OK, tylko, że robimy coś, co zrobi dzieciak z komórą. Dlaczego nie robić scen ulicznych zupełnie inaczej za pomocą tele? Ano to nie będzie sztuka bo firma, która zasponsorowała artychę nie zarobi."

    Zauważyłeś, że sam zaczynasz już sobie zaprzeczać? Zapętliłeś się emocjonalnie :) Sam podważasz swoje tezy deprecjonując EVF czy inne narzędzia pracy niż klasyczna lustrzanka - to samo w sobie jest już infantylne.

    A propos Twoich prac to ja akurat lubię te gawrony i wykropowane do utraty jakości kadry. Czasem chyba nawet nie do końca świadomie przemycasz tam jakąś treść i ogólnie widać, że sporo frajdy sprawia Ci zamęczanie tych kontrowersyjnych konstrukcji. W myśl jakiejś tam idei zamęczasz to darmowym softem i usilnie starasz się przekonywać, że warto po niego sięgnąć, mimo że Twoje efekty nie przekonują. Mędrkujesz przy tym z fascynacją naukowca obsługującego teleskop hubbla ;) Jest w tym jakiś urok i bynajmniej nie drwię tylko piszę serio :)

  206. baron13
    baron13 16 czerwca 2015, 11:08

    @szafir51: Prawie dobry tekst :-) Niestety prawie. Technologia obśmiewania polegająca na przekręceniu tego, co powiedział adwersarz jest równie zdradliwa jak odpowiadanie powiedzonkami. A nawet bardziej, bo łatwo wyczytać w nazwijmy to, dłuższej wypowiedzi, że autor nie tylko nie ma argumentów, ale i nie za bardzo zrozumiał. Jak wyżej napisałem, kłania się test "jaś wczoraj obchodził trzynaste urodziny, ile lat ma Jaś dzisiaj?". Poza tym pisanie, to nie jest tylko łączenie wyrazów, wyrazy jeszcze mają znaczenie. Cóż to takiego "bełkotliwa konstrukcja marketingu? Umiesz wyjaśnić, co skonstruował marketing? :-) Weźmy większy kawałek zdania "...nauczył się jak nie chodzić na pasku jedynie słusznej formuły wciskanej nam przez bełkotliwą konstrukcję marketingu" Obawiam się, że chciałeś powiedzieć marketing skonstruował bełkotliwą formułę. Aliści (trudno ni użyć tu tego uroczego słówka) wena poniosła jak konie i wyszły nam dwa byty: formuła, oraz jakaś niezidentyfikowana bliżej konstrukcja (marketingu), która ją wciska. Zabawne bo "polska język, trudna język" :-) No i podsumowanie jak zwykle: o czym ta opowieść? że argumentów nie mamy. Potrafimy obśmiać, jak się przyglądnąć, to siebie, ale argumentów brak. A sprawa jest niezwykle prosta: zróbcie sobie zdjęcia smartfonem i ślicznym aparatem z najlepiej Zeissem z wizjerem z EVF, przeskalujcie do rozdzielczości internetowej i spróbujcie rozpoznać co czym :-)

  207. jaad75
    jaad75 16 czerwca 2015, 11:19

    baron13, naprawdę zapętliłeś się tak, że nawet nie jesteś w stanie zauważyć jak groteskowym bytem się stałeś... Przypuszczam, że gdy to do Ciebie w końcu dotrze (jeśli to w ogóle możliwe), pozostanie już tylko zmiana nicka...

  208. szafir51
    szafir51 16 czerwca 2015, 11:29

    Ależ Panie Baronie13!

    Ja nie obśmiewam, źle odebrałeś mój tekst. Ja jestem pełen podziwu i uszanowania dla Twojej twórczości, kunsztu i podejścia do tematu fotografii.

    Aliści padło z różnych ust dużo nieprzychylnych Tobie opinii, mnóstwo negatywnej energii - więc jestem w stanie zrozumieć, że zapomniałeś o swoich własnych słowach:

    "Zaś już zupełna katastrofą jest dać się wcisnąć w cos co jest tylko bełkotliwą konstrukcją marketingu."

    napisanych 14 czerwca o godzinie 19:21.

    Do reszty Twoich słów pozwolisz, że się nie odniosę, bo znów o nich możesz przypadkowo zapomnieć i wyjdzie to co wyjdzie.

    Pisz dalej, Panie Baronie13, czekam z niecierpliwością.

  209. baron13
    baron13 16 czerwca 2015, 11:54

    @szafir51: Jakem napisał, polska język trudna język. Przeczytaj pomyśl chłopie, kiedyś nauczano pacholęta rozumieć takiego Sinkiewicza, bo Norwida i słowackie mieli jedynie podziwiać. Spróbuję jeszcze raz wytłumaczyć. Najwyraźniej chciałeś napisać, że marketing skonstruował jakąś formułę i wciska w nią ludzi. Tak napisałem ja. W zdaniu które Ty wyprodukowałeś mamy dwa byty właśnie owa formuła oraz konstrukcja. Konstrukcja wciska formułę :-) Mówiąc krótko kolego nie rozumiesz i dlatego wychodzą takie kwiatki. Powtarzam, jakby udatnie było by zabawne, ale wychodzi, że nie bardzo.rozumiemy co wyśmiewamy :-)

  210. szafir51
    szafir51 16 czerwca 2015, 12:10

    Baronie13
    Ależ jest mi strasznie wszystko jedno jak zrozumiałeś >swoje< słowa, które ja jedynie przytaczam. Zapewne brak mi takiego kunsztu słownego jak Twój; gdzież mi tam do Twoich tyrad tak suto okraszonych archaizmami i doskonałymi metaforami - podobnie daleko mi do Twojego artyzmu w dziedzinie fotografii.
    Tak, brak argumentów chowam za maską ironii, którą tak zręcznie zdzierasz za każdym razem. Nienauczony samodzielnego myślenia, wciśnięty w schematy nie jestem w stanie należycie zrozumieć i zinterpretować Twoich słów (i z tego co widzę nie jestem w tym osamotniony).
    Pisz dalej, śmiało.

  211. 6 mpx
    6 mpx 16 czerwca 2015, 12:12

    baron13 | 2015-06-16 09:54:02 "Bulwersująca fotografia się sprzedaje. smartfonowa również, ale, niestety trzeba konkurować z milionami zdjęć robionych komórkami. Dlatego uważam że w podskokach trzeba z tej niszy spieprzać. To jest EVF i krótka ogniskowa."

    Rozumiem, że właśnie dlatego próbujesz znaleźć sobie niszę w postaci długich ogniskowych, i chcesz sam siebie przekonać, że ogniskowa 500 jest dobra na wszystko? Zawsze to jest jakieś wyjście dla osoby z syndromem wyparcia, jednak muszę Cię zasmucić, prędzej czy później ten bastion też padnie. Patrząc na szybkość rozwoju bezlustekowców, wizjerów EVF, że o smartfonach nie wspomnę, raczej będzie to prędzej niż później. ;)
    Ps. "Komórki" nie mają EVF-a. ;)

    @ szafir51 Baron13 przyłapany z "ręką w cudzej kieszeni", zawsze idzie w zaparte i twierdzi, że to nie Jego ręka. Zawsze. :D

  212. baron13
    baron13 16 czerwca 2015, 12:32

    @szafir51: Po0czytaj sobie:
    link
    @jausmas : Dzięki za słowa nazwijmy to, zrozumienia :-) Niestety, czas się zająć czymś bardziej pożytecznym, więc zamilczę na czas niejaki.

  213. 16 czerwca 2015, 13:15

    @baron12

    Przywołujesz jako przykład zdjęcia Ś.P. fotografa z moich stron.
    Używał też klasycznej 500 i m.in. Hasselblada i robił to dla kompresji planów.
    Na cyfrę chyba do końca żywota nie przeszedł.

    Jesteś w robocie?
    -jakby fotografowie tyle czasu spędzali na forach naukowych: fizyka, czy matematyka (-nie pamiętam w czym robisz) to Polska nauka może by tak nie leżała.
    Pewne zaś jest, że poziomu polskiej fotografii obecność tu naukowców nie podnosi
    ...i nie wnosi

  214. jausmas
    jausmas 16 czerwca 2015, 13:20

    @dcs
    "Jesteś w robocie?
    -jakby fotografowie tyle czasu spędzali na forach naukowych: fizyka, czy matematyka (-nie pamiętam w czym robisz) to Polska nauka może by tak nie leżała"

    z autopsji te wnioski? :P

  215. 16 czerwca 2015, 13:35

    Ciekawe po jakim czasie wykopaliby mnie z naukowego portalu
    jakbym pisał co wiem (, a nie wiedział co piszę)
    -czyli od rzeczy? ;)

  216. jausmas
    jausmas 16 czerwca 2015, 13:55

    Wszystko jest na tym portalu tylko nie ma atrakcyjnej formuły zachęcającej użytkowników do zamieszczania zdjęć. Na rumorsach praktycznie każda sekcja dotycząca danej marki co miesiąc wybiera najciekawszy z nadesłanych kadr. Jest szansa, że takie coś pojawi się i tutaj?

  217. jaad75
    jaad75 16 czerwca 2015, 13:59

    jausmas, zdjęcia można zamieszczać na forum. Od lat.

  218. jausmas
    jausmas 16 czerwca 2015, 14:47

    nikt poważny nie wrzuca tam swoich prac. są sponsorowane artykuły więc dlaczego nie sponsorowane tablice ze zdjęciami na głównej? Zdjęcie miesiąca dostaje jakiś gift albo rabat. Można puszczać takie tablice dla określonej grupy użytkowników (np. dla marki Pentax)

  219. jaad75
    jaad75 16 czerwca 2015, 14:55

    Od dawna nie zaglądałem, więc się nie orientuję, ale był czas, że nie brakowało tam niezłych zdjęć. Zarówno w galerii, jak i w wątkach tematycznych. A że nie brakowało też totalnych gniotów, to nic nowego. Tak, czy inaczej, to jest portal sprzętowy, a nie fotograficzny, więc tworzenie galerii na głównej nie ma najmniejszego sensu.

  220. anduel57
    anduel57 16 czerwca 2015, 22:26

    Kuna, żyję trochę, pamiętam jak dziś - body musi być monsrualne, jak nie to trzeba dosztukować batery packiem. Nagle trzask prask i tylko bezlusterkowce - reszta wiocha i tylko dla jakiś fotoziutków - o co kaman?

  221. jausmas
    jausmas 16 czerwca 2015, 23:36

    o nic, Canon zrobi mniejszą lustrzankę i okaże się, że jest nawet wygodniejsza niż podobnych rozmiarów bezlusterkowiec, a szkła pasują i nawet tańsze ;) po nim tak samo zrobi Nikon

  222. 18 czerwca 2015, 09:46

    baron13
    "@r_a_v_e_n
    Pomiar wartości szumu pokazał przewagę konkurencji nad A7R. W przypadku Canona 5D Mk III wynosi ona co najmniej 2 EV, natomiast Nikona D800E – ok. 1 i 1/3 EV. Również bliźniaczy model A7 charakteryzuje się niższym poziomem zakłóceń (o ok. 1/3 EV)"
    te same bzdety wywalałeś przy a99... Warsztat ten sam, umiejętności zero ale przynajmniej teoretyczne różnice widzisz... baaa skalujesz obrazki do rozdzielczości ekranowej i Ciebie to rusza?? bzdury :)

    jaad75
    "r_a_v_e_n , no niestety, w tym aspekcie baron szczególnie się nie myli, choć 2EV, to tam z pewnością nie ma"
    ja wiem, wszyscy wiemy, że zgodnie z pomiarami laboratoryjnymi różnice są... w praktyce g...o prawda. Mogę sobie to bezpośrednio porównać. Już choćby różnice w pomiarze światła, różnice szklarni i reszta niby mało istotnych szczegółów sprawia, że podczas pracy tych równic nie ma (są oczywiście ale nie tam i dlatego nadal chce/muszę mieć canona)

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.