Lensmate Sony A6000 - grip pod kciuk
W ofercie firmy Lensmate, produkującej akcesoria fotograficzne, pojawił się niedawno grip pod kciuk przeznaczony dla bezlusterkowca Sony A6000. Montowane w gnieździe gorącej stopki akcesorium pozwala na pewniejszy chwyt aparatu.
Produkt firmy Lensmate wykonany jest z aluminium. Zawiera specjalne silikonowe wstawki, które zapobiegają rysowaniu obudowy aparatu przez akcesorium. Po zamontowaniu w gnieździe gorącej stopki grip można uchylić - dzięki mechanizmowi blokady można go używać w pozycji otwartej. Akcesorium nie blokuje też dostępu do przycisków, kół nastaw czy lampy błyskowej A6000.
Grip jest dostępny m.in. na stronie producenta, w cenie ok. 70 dolarów.
![]() Źródło: www.lensmateonline.com |
![]() Źródło: www.lensmateonline.com |
![]() Źródło: www.lensmateonline.com |
![]() Źródło: www.lensmateonline.com |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Pokraczny wynalazek. Nie korzystałem z A6000, ale wygląda na całkiem "chwytliwy" aparat, nawet bez takich fikuśnych zaślepek do gorącej stopki.
a mnie się wydaje, że bardzo poprawi komfort pracy z A6000. długo korzystałem z pierwszych SLT i moim zdaniem mają genialną ergonomię uchwytu przy tak małych rozmiarach. spójrz sobie - głębszy uchwyt i mocniejszy profil pod kciuk link
nawet z 70-200/2.8 nie było mi niewygodnie więc ten dodatek bardzo sensowny przy swoich niewielkich rozmiarach.
Na Ebay, takie g.... zapewne kosztuje 3 dolary.
Chłopcy, chwyt to sobie możecie poprawić..., wiecie na czym?
"Genialna ergonomia", jak taki aparat może mieć genialną ergonomię?
70 $ - taniocha, kupować po 2 szt. Jedna będzie na zapas :)
@Nickifor zależy jak na to spojrzysz ;) dla mnie może bo przy wadze 500 g nie sprawiał żadnych kłopotów nawet z cięższym szkłem i do tego ekran gibał się w każdą stronę (nie tak ułomnie jak w późniejszych modelach), był też zamocowany centralnie co ułatwiało operowanie w każdą, a do tego mogłem go zamknąć by bezpiecznie przytroczyć aparat do ciała paskiem biodrowym od plecaka (który stabilnie umiejscawiał się pomiędzy bagnetem i wypustką z napisem SONY). bardzo miło wspominam ten aparat i podoba mi się kształt serii A7 bo jest najbardziej zbliżony do tych konstrukcji
a6000 ma bardzo dobry uchwyt jak na bezlusterkowca, nie sądzę by ten wynalazek mógł w czymś pomóc. No chyba, że ktoś chce poczuć się jakby miał lustrzankę z solidnym gripem. Będzie "prawie" tak samo ;)
@ Nickifor: "Na Ebay, takie g.... zapewne kosztuje 3 dolary. "
Masz rację - za 3 dolary dostaniesz "g..." - klepane w jakimś chińskim garażu.
Jakość musi kosztować, nawet kiedy chodzi o wydawałoby się nieskomplikowane produkty - ostatnio przekonałem się tym porównując oryginalny uchwyt na filtry Cokina z jego chińską "repliką".
Skuteczne akcesorium do wylamywania sanek flesza. To cos chyba ma spore luzy po zamontowaniu, poniewaz nie posiada pierscienia dociskowego jak u lamp.
Sam aparat ma juz przewidziane miejsce pod kciuk. Korzystajac z niego ma sie tez szybszy dostep do pokretel.
Poza tym to coz wazy i odstaje. Reasumujac - wg mojej subiektywnej oceny, daje temu ustrojstwu absolutnie pierwsze miejsce w kategorii "bezsensowny gadzet". Troche tez zaczynam sie podsmiechiwac z rzeszy entuzjastow bezlusterkowcow, zafascynowanych malymi rozmiarami i jednoczesnie narzekajacymi na brak ergonomii. To jak z kobietami. Male dobre do zabawy, duze do roboty ;) ;) ;)
W sumie lepsze to niż aluminiowa zatyczka na sanki Nikona. Tanio nie jest ale AZ tak drogo tez nie. Ale jak by patrzeć za kawalek aluminium 200zl. Ciekawe jak się będzie sprawdzać.
@fotopstryk:
stary dowcip o babci co pracowała w Biedronce pasuje jak ulał do rzeszy entuzjastów lustra nabijających się z rzeszy entuzjastów bezlustra:
- Babciu, a dlaczego masz takie wielkie oczy?...
- Żeby cię lepiej widzieć przez OVF
- Babciu, a dlaczego masz taki wielki biceps?...
- bo zdjęcia robię lustrzanką....
@fotopstryk
"wg mojej subiektywnej oceny, daje temu ustrojstwu absolutnie pierwsze miejsce w kategorii "bezsensowny gadzet"'
abstrahując od technologicznego zaawansowania i praktycznych korzyści z tego dodatku... na szczęście jesteś tylko wybitnym teoretykiem internetowym :D
a poza tym gratuluję żonie? nie? dziewczynie? chyba też nie bo z tego co widzę ciągle szukasz partnera ;)
Czyta się o braku innowacyjności u konkurencji. A tutaj ? ... proszę, jaki wynalazek !!!.
Będzie się sprzedawał jak ciepłe bułeczki. A jak bardzo ten wynalazek wpłynie
na jakość fotografii. Taki grip na miarę tego od Hasselblada.
Szkoda tylko, ze nie z jakiego hebanu :).
widać, że ludzie polubili te mniejsze konstrukcje z wymienną optyką skoro bawią się w poprawianie ergonomii :)
z drugiej strony, skoro już jesteśmy przy obśmiewaniu ile to ma wspólnego z fotografią to aby lepiej zrozumieć intencję twórcy proponuję np. porzucić pasek od aparatu i poużywać jakiś czas nazwijmy to "saute", zupełnie bez substytutów
70$ ??? O_O
To na rynek arabski?
Chińczyki mogą to samo i ze 3x taniej.
Panowie,
lepiej chyba kupić podpórkę pod kciuk w celu poprawy ergonomii niż uprzęż spadochronową do noszenia aparatu...
Kiedyś miał to każdy Zenit i to bezpłatnie. Wypisz wymaluj, dźwignia szybkiego naciągu filmu jak w aparatach analogowych. Wraca nowe :)
Oo! Najnowsza odmiana MAŚCI NA SZCZURY!...
A swoją drogą: może i Chińczycy zrobiliby to parę razy taniej, ale strach pomyśleć co się stanie (cenowo), jeżeli pomysł podłapie Hasselblad?!?
@jausmas "a poza tym gratuluję żonie? nie? dziewczynie? chyba też nie bo z tego co widzę ciągle szukasz partnera"
No prosze, psycholog-analityk ds. matrymonialnych :)LOL Juz ci lepiej wychodzilo a teraz obnizasz loty.
W sam raz żeby sobie przez przypadek oko wydłubać. Pogratulować humoru. Czarnego.
@ daszek: "70$ ??? O_O
To na rynek arabski?
Chińczyki mogą to samo i ze 3x taniej. "
Spójrz zatem ile życzy sobie SONY za bardzo podobne akcesorium, oferując je na naszym rynku: link
Nawet jeśli Chińczyki ukradną wzór i zrobią kopię produktu SONY za 3-krotnie niższą cenę, to i tak będzie on droższy od uchwytu Lensmate.