Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Partnerzy








Oferta Cyfrowe.pl

Testy lornetek

Test nr 6 - Fomei Ranger

10 kwietnia 2005
Arkadiusz Olech Komentarze: 0

1. Test trzech lornetek Fomei z serii Ranger

Test odbył się w dniach 7-12 lutego 2005 roku w Stacji Obserwacyjnej Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Warszawskiego (OAUW) w Ostrowiku koło Warszawy. W teście wzięli udział obserwatorzy Pracowni Komet i Meteorów (PKiM), pracownicy oraz studenci Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie i OAUW: Arkadiusz Olech, Krzysztof Mularczyk, Konrad Szaruga i Kamil Złoczewski.

Testowi poddane zostały lornetki firmy Fomei z serii Ranger o parametrach: 7x50, 10x50 oraz 9x63. Jako lornetki porównawczej użyliśmy lornetki Minolta Activa 10x50 WPFP, która odnotowała bardzo dobry wynik w naszym teście z listopada 2002 roku.

Test nr 6 - Fomei Ranger - Test trzech lornetek Fomei z serii Ranger

----- R E K L A M A -----


Miejsce Lornetka Wynik
ogólny
Wynik
%
1. Minolta Activa 10x50 WPFP 128.7 75.7%
2. Fomei Ranger 7x50 ZCF Night Vision 103.7 61.0%
3. Fomei Ranger 9x63 ZCF 98.0 57.6%
4. Fomei Ranger 10x50 ZCF Aspherical 97.9 57.6%
Ideał 170.0 100.0%


W porównaniu z poprzednio testowanymi przez nas modelami Fomei Forester seria Ranger wypada znacznie lepiej. Pochwalić należy przede wszystkim wysokiej jakości obudowę i wykonanie. Są to metalowe korpusy obite dobrej jakości gumą. Są wytrzymałe i bardzo ergonomiczne.

Także zastosowane materiały optyczne są dobrej jakości. Pryzmaty wykonano ze szkła BaK-4. Powłoki antyodblaskowe są wielowarstwowe i umieszczona je na wszystkich granicach ośrodków (oprócz modelu 10x50, gdzie w okularach zostawiono granice niczym nie pokryte).

Jeśli chodzi o podstawowe własności optyczne, to lornetki Ranger nie zanotowały żadnych poważniejszych wpadek (może oprócz dystorsji, która we wszystkich modelach tej serii jest duża). Wszędzie raczej średni poziom.

Z dużych uchybień warto wymienić w zasadzie dwie rzeczy: bardzo wyraźne winietowanie centralne, które we wszystkich modelach objawia się pościnanymi źrenicami wyjściowymi oraz duże odblaski. Model 9x63 mógłby mieć większe pole widzenia, bo wartość 5 stopni jest jedną z najniższych w tej klasie sprzętu.

Lornetki Fomei Ranger 7x50 i 10x50 kosztują w granicach 600-700 złotych. Nie jest to cena wysoka biorąc pod uwagę, że ceny najlepszej optyki dochodzą do poziomu ładnych kilku tysięcy złotych. Z drugiej strony nasuwa się pytanie czy warto. W zakresie cenowym 700-1000 zł znajdują się już bowiem dwaj bardzo silni konkurenci serii Ranger. Są to nowa Minolta Activa 10x50, która wypada w testach znacznie lepiej, oraz używane lornetki Carl Zeiss Jena. W takiej sytuacji obawiam się, że lornetki z serii Ranger mogą nie cieszyć się dużym powodzeniem. Myślę, że obniżenie pułapu cenowego do około 500 złotych, który jest częstą wartością graniczną wyznaczaną przez klientów zainteresowanych zakupem lornetki, mogłoby spowodować większe zainteresowanie Rangerami.



Poprzedni rozdział