Test nr 6 - Fomei Ranger
1. Test trzech lornetek Fomei z serii Ranger
Testowi poddane zostały lornetki firmy Fomei z serii Ranger o parametrach: 7x50, 10x50 oraz 9x63. Jako lornetki porównawczej użyliśmy lornetki Minolta Activa 10x50 WPFP, która odnotowała bardzo dobry wynik w naszym teście z listopada 2002 roku.
Miejsce | Lornetka | Wynik ogólny |
Wynik % |
1. | Minolta Activa 10x50 WPFP | 128.7 | 75.7% |
2. | Fomei Ranger 7x50 ZCF Night Vision | 103.7 | 61.0% |
3. | Fomei Ranger 9x63 ZCF | 98.0 | 57.6% |
4. | Fomei Ranger 10x50 ZCF Aspherical | 97.9 | 57.6% |
Ideał | 170.0 | 100.0% |
W porównaniu z poprzednio testowanymi przez nas modelami Fomei Forester
seria Ranger wypada znacznie lepiej. Pochwalić należy przede wszystkim
wysokiej jakości obudowę i wykonanie. Są to metalowe korpusy obite dobrej
jakości gumą. Są wytrzymałe i bardzo ergonomiczne.
Także zastosowane materiały optyczne są dobrej jakości. Pryzmaty wykonano ze szkła BaK-4. Powłoki antyodblaskowe są wielowarstwowe i umieszczona je na wszystkich granicach ośrodków (oprócz modelu 10x50, gdzie w okularach zostawiono granice niczym nie pokryte).
Jeśli chodzi o podstawowe własności optyczne, to lornetki Ranger nie zanotowały żadnych poważniejszych wpadek (może oprócz dystorsji, która we wszystkich modelach tej serii jest duża). Wszędzie raczej średni poziom.
Z dużych uchybień warto wymienić w zasadzie dwie rzeczy: bardzo wyraźne winietowanie centralne, które we wszystkich modelach objawia się pościnanymi źrenicami wyjściowymi oraz duże odblaski. Model 9x63 mógłby mieć większe pole widzenia, bo wartość 5 stopni jest jedną z najniższych w tej klasie sprzętu.
Lornetki Fomei Ranger 7x50 i 10x50 kosztują w granicach 600-700 złotych.
Nie jest to cena wysoka biorąc pod uwagę, że ceny najlepszej optyki
dochodzą do poziomu ładnych kilku tysięcy złotych. Z drugiej strony
nasuwa się pytanie czy warto. W zakresie cenowym 700-1000 zł znajdują
się już bowiem dwaj bardzo silni konkurenci serii Ranger. Są to nowa
Minolta Activa 10x50, która wypada w testach znacznie lepiej, oraz
używane lornetki Carl Zeiss Jena. W takiej sytuacji obawiam się, że
lornetki z serii Ranger mogą nie cieszyć się dużym powodzeniem. Myślę,
że obniżenie pułapu cenowego do około 500 złotych, który jest częstą
wartością graniczną wyznaczaną przez klientów zainteresowanych zakupem lornetki, mogłoby spowodować większe zainteresowanie Rangerami.