Profesjonalne zdjęcia ślubne
3. Miej wszystko na zapas
Jeśli coś może pójść źle podczas fotografowania wesela, to na pewno pójdzie. To dlatego zawodowi fotografowie zawsze mają pod ręką awaryjne rozwiązanie. Na ślubie nie ma mowy o poprawkach, o powtórkach i o wstrzymaniu ceremonii. Przejrzyj wszystkie elementy swojego ekwipunku i zastanów się, co zrobisz, jeśli dane urządzenie zepsuje się lub przestanie działać. Z mojego doświadczenia wynika, że absolutne minimum zapasowego sprzętu, w jakie należy się zaopatrzyć podczas przygotowań do fotografowania ślubu, obejmuje: drugi korpus aparatu (powinieneś mieć ze sobą korpus główny i zapasowy, na wszelki wypadek. Do dziś pamiętam, jak jednemu z moich przyjaciół aparat fotograficzny wyślizgnął się z ręki podczas ceremonii i upadł na kamienną posadzkę. Na szczęście kolega poratował go własnym aparatem, lecz nietrudno zgadnąć, jak zakończyłaby się sesja, gdyby żaden z gości weselnych nie miał pod ręką profesjonalnej lustrzanki. W skrajnych przypadkach zleceniodawcy mogą wytoczyć proces, żądając zadośćuczynienia za niewywiązanie się z warunków umowy). Koniecznie zabierz ze sobą zapasowe baterie do lampy błyskowej. Warto też mieć drugą lampę. Nie zapomnij o kartach pamięci i dodatkowym obiektywie (w pośpiechu i zamieszaniu nietrudno o wypadek, zakończony charakterystycznym dźwiękiem stłuczonego szkła). Absolutnie niezbędne są też zapasowe akumulatory do obydwu aparatów. Krótko mówiąc, powinieneś zrobić wszystko, by uniknąć sytuacji, w której nie masz czym zastąpić niesprawnego elementu i byłbyś zmuszony przerwać fotografowanie. Poza doraźnymi przykrościami tracisz też okazję na zdobycie kolejnych zleceń (pamiętaj, że wśród uczestników imprezy niejeden myśli o ślubie!).