Eschenbach trophy AS/P 10x50 B Ww - test lornetki
Lornetki firmy Eschenbach z serii Trophy dzielą się na trzy grupy: oznaczone literami AS/P, AS/D oraz AS/F. Te pierwsze mają pryzmaty ustawione w systemie Porro i obejmują modele o parametrach: 8x40, 10x50 i 8x56. Drugie z kolei mają pryzmaty w systemie dachowym i obejmują modele 8x32, 7x42 oraz 10x50. Trzecie natomiast, to lekkie i kompaktowe lornetki o parametrach 8x25 i 10x25.
Serie AS/P i AS/D mają solidną aluminiową obudowę obitą wysokiej jakości gumą. Lornetki są wodoodporne i wypełniane azotem, a producent udziela na nie 10 lat gwarancji. Pryzmaty są zbudowane ze szkła typu BaK-4, a wszystkie granice powietrze-szkło w lornetce są pokryte wielowarstwowymi powłokami antyodbiciowymi, co ma zapewniać wysoką sprawność i niwelować wewnętrzne odblaski.
Powiększenie | Średnica obiek. | Pole widzenia | Typ pryzmatów | Odstęp źrenicy | Waga | Cena |
---|---|---|---|---|---|---|
10 | 50 | 114/1000(6.5o) | BaK-4/Porro | 18 mm | 1150 g | 1099 PLN |
Podsumowanie
Zalety- dobra transmisja,
- dobrze korygowane aberracja chromatyczna, koma i astygmatyzm,
- bardzo dobre odwzorowanie bieli,
- bardzo solidna obudowa,
- dobrej jakości pryzmaty i warstwy antyodbiciowe,
- małe pociemnienie na brzegu pola,
- 10 lat gwarancji
Wady
- widoczne odblaski,
- pościnane źrenice,
- duża waga,
- zbyt mały rozstaw okularów,
Kolejny udany produkt firmy Eschenbach, z wynikiem który umieszcza go na poziomie lornetek takich jak Bresser Montana 10x50 czy Carl Zeiss Jena Dekarem 10x50. Lornetkę można chwalić za dobrą transmisję, dobrą korekcję wad takich jak aberracja chromatyczna, koma czy astygmatyzm, bardzo dobre odwzorowanie bieli i za solidną obudowę. Można zganić za widoczne odblaski, pościnane źrenice czy zbyt mały rozstaw okularów. Wszystko to jednak staje się trochę mało ważne, gdy porównamy ją do Minolty Activy 10x50 lub Nikona Action EX 10x50. Cała trójka lornetek to dokładnie ta sama półka cenowa i niestety Eschenbach trophy AS/P 10x50 B Ww w żadnej kategorii ani Minolty ani Nikona nie przewyższa, w kilku nienznacznie im ustępuje i dodatkowo waży wyraźnie więcej... Z drugiej jednak strony jeśli ktoś niemieckiej solidności ufa znacznie bardziej niż japońskiej pracowitości, Eschenbach ze swoją 10 letnią gwarancją i wyglądającą na niezniszczalną obudową, wydaje się strzałem w 10-tkę.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Bądź pierwszy!
Napisz komentarz