Może muzeum Nikona sobie kupi ;)

Wszystkie te średnioformatowce tak mają czy tylko ten ma takie fest-czerwone logo na korpusie ? Zaprawdę ładne...

Tylko ten. To element IR ;)

Ach rozumiem... filtr IR wyjęty z korpusu - przykręcili na obudowę żeby nie było wątpliwości... :)

Panowie, trochę powagi! Są samochody z bawolimi rogami na masce i nie trzeba wydawać poleceń kierownikom salonów firmowych, żeby ich nie sprzedawali pracownikom banków lub młodym krawcowym. Podobnie ma działać to logo i funkcję mu przypisaną spełni znakomicie.

Ciekawe czy dadzą dostosowany firmware i soft do wywoływania ? Bo jesli nie to równie dobrze ( a zapewnie taniej ) po prostu go sobie wyjąć.

PS. Tak przy okazji to kolejny myk który mógłby wprowadzić każdy z producentów a żadne tego nie zrobił. Łatwy w montażu filtr IR - to duży krojk w kieunku wymienialonści matryc. A teraz w dobie z jednej strony 50Mln pix Canona z ISO 6400 z drugiej 12mln w A7S i iso 400tyś - jasne jest chyba bardziej niż kiedykolwiek że matryce wymienne być powinny ( przynajmniej w topowych puszkach)

Wymienne matryce z modułem procesora, bufora i jeszcze paroma duperelami. Czyli generalnie niemal to samo, co średnioforatowe cyfrowe ścianki... I pułap cenowy kilkukrotnie wyższy od obecnego, żeby zrównoważyć niższą sprzedaż... :P

Ricoh GXR to stosował i to jeszcze z obiektywem i wcale tak astronomicznie nie wychodziło.

@focjusz: przecież wymienne matryce już dawno oferuje sony, wraz z modułem procesora, paroma duperelami i w niewielkim opakowaniu: A7, A7R, A7S. Serio tak to jest. Oczywiście można by sprawę skomplikować, zaprojektować aparat z wymienną komorą matrycy i procesorem. Trochę zachodu kosztowało by okrojenie tego wszystkiego na tyle żeby było ze sobą kompatybilne wszystko ze wszystkim i zrobienie odpowiedniego oprogramowania. Pewnie że by się dało. Tylko który z was geniusze ekonomii kupiłby taki aparat za 2000$ plus moduł matrycy i procesora w cenie 2000-6000$??? Niestety im bardziej skomplikowany system tym drożej. Nie wierzycie? Droga wolna, każdy może sobie sam coś złożyć od np. Redepic.

jaad75, Było kiedys produkowane takie cudo o nazwie Rolleiflex SL2000F. Zamiast magazynku na film , cyfrowe scianki o różnym przeznaczeniu i problem rozwiązany.

"Rolleiflex SL2000F"
Świetna maszynka.;-) Kiedyś polowalem na niego, ale ceny podobne do MF skutecznie odstraszały (choć można by było zaakceptować, gdyby miał migawke centralną).

kojut
Prawdziwy aparat to Pentax 6x7.
Chcesz jaśniejszą matówkę, to II.

SL2000/3003 to pier... kotka ...
Tak jak święty P LX. -przerost formy nad treścią.

-matówkę i pryzmat.
Innych wizjerów nie używałem.

Żaden producent nie zastosuje wymiennych matryc bo sami strzeliliby sobie w stopę.

"święty P LX"
dcs, zakładasz nową religię? Aparat mianowany świętym, no, no...