Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Artykuły

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii
11 sierpnia 2023
Michał Kałużny Komentarze: 24

1. Wstęp

Ostatnie kilka lat to prawdziwy zwrot w fotografii nocnej. Postęp technologiczny od strony aparatów, coraz wyższe użyteczne ISO ale i coraz wyższe wymagania co do rozdzielczości obrazu, pociągnął za sobą wyższe wymagania co do stosowanej optyki. Nieco ponad 10 lat temu, we wrześniu 2012 roku, Sigma zaprezentowała nową wizję rozwoju swojej optyki, dzieląc ją na trzy kategorie: Art, Sport oraz Contemporary. Z mojej perspektywy najciekawsza była linia Art i już pierwszy obiektyw z tej linii tj. Sigma A 35 mm f/1.4 DG HSM pokazał potencjał całej serii. W przeciągu dekady, obiektywy linii Art wielokrotnie sięgały po nagrody m.in. TIPA, EISA, ale co najważniejsze, zyskały uznanie w oczach fotografów. W moich też, ale o tym przekonałem się po pewnym czasie, gdy pojawiły się Arty do astrofotografii.

Co sprawia, że dany obiektyw będzie dobry do astrofotografii? Specyfika tego rodzaju fotografii to szukanie światła tam gdzie jest go bardzo mało. Niestety astrofotografia bardzo podbija te wymagania, bo punktowe źródła światła, jakimi są gwiazdy, są najlepszym i najbardziej wymagającym testem dla optycznej jakości obiektywów. To czego ja i wielu astrofotografów oczekujemy od nowoczesnej optyki, to możliwie jasne szkło, którego mogę używać bez przymykania, czyli pracując na maksymalnie otwartej przesłonie. W astrofoto Świętym Graalem będzie obiektyw pozbawiony kluczowych dla nas wad:

1. Koma - to wada optyczna polegająca na tym, że wiązka promieni świetlnych wychodząca z punktu położonego poza osią optyczną tworzy, po przejściu przez układ, plamkę w kształcie przecinka lub komety czy charakterystycznej mewki. Mówiąc krótko, im lepiej skorygowany obiektyw, tym zniekształcenia są mniejsze a gwiazdy bardziej punktowe od brzegu do brzegu kadru. Koma zwykle zmniejsza się po przymknięciu przesłony, ale jeżeli obiektyw ma kiepską korekcję, często nawet silne przymykanie niewiele poprawia. Oczywiście koma będzie mniej widoczna na mniejszych matrycach, o ile obiektyw możemy stosować zarówno do matryc o pełnej klatce jak i na matrycy APS-C.


----- R E K L A M A -----

OFERTA BLACK FRIDAY

Canon 28-70/2 RF L USM

10999 zł 9899 zł

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii - Wstęp
Pierwszy punkt "świętego grala w astrofoto": punktowe gwiazdy do brzegu kadru!

2. Aberracja chromatyczna - wada układu optycznego wynikająca z różnych odległości ogniskowania (ze względu na różną wartość współczynnika załamania) dla poszczególnych barw widmowych światła (różnych długości fali światła). W rezultacie występuje rozszczepienie światła, które widoczne jest na granicach kontrastowych obszarów, pod postacią kolorowej obwódki. W astrofotografii najczęściej objawia się ona fioletowymi obwódkami na jaśniejszych gwiazdach. W teorii jest to wada, którą można usunąć lub zminimalizować, ale nie pozostaje to bez wpływu na ogólny balans koloru w ujęciu.

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii - Wstęp
Drugi punkt "świętego grala w astrofoto": korekcja aberracji chromatycznej!

3. Winietowanie - to radialne przyciemnienie brzegów kadru. Im mniejsze winietowanie, tym mniej tracimy światła. Winietowanie zwykle spada po przymknięciu przysłony. Winietowanie można usunąć kalibrując klatki w czasie postprodukcji, większość profesjonalnego oprogramowania usuwa je automatycznie na podstawie stworzonych wcześniej modeli.

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii - Wstęp
Trzeci punkt "świętego grala w astrofoto": jak najmniejsze winietowanie.

Dlaczego astrofotografia na szeroko jest tak fajna?

Z jednej strony to doskonały wstęp do fotografowania obiektów nocnego nieba na dłuższych ogniskowych, z drugiej to doskonała przygoda. Kiedy korzystamy z szerokokątnej optyki, niekoniecznie i nie zawsze wymagane będą bardziej specjalistyczne rozwiązania w postaci montaży paralaktycznych z napędem śledzącym ruch gwiazd. Wystarczy porządny statyw i można zaczynać. Dla optyki o ogniskowej pomiędzy 14-20 mm, ekspozycje na których gwiazdy będą jeszcze punktowe, wynoszą do około 30 sekund. Przy tych czasach naświetlania, nowoczesne aparaty z jasną optyką spokojnie umożliwią zarejestrowanie Drogi Mlecznej z całkiem bogatą strukturą. Kilkanaście takich ekspozycji można połączyć za pomocą darmowego oprogramowania wzmacniając sygnał i redukując jednocześnie poziom szumu. Taki sposób fotografowania, bez cięższego sprzętu, umożliwia nam łatwiejsze dotarcie w miejsca, gdzie poziom zanieczyszczenia światłem miejskim jest niższy, co będzie kluczowe w takim rodzaju fotografii.

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii - Wstęp
Sigma A 14 mm f/1.4 DG DN + Sigma fp. Góra - 45 jednominutowych ekspozycji z prowadzeniem. Dół - jedna ekspozycja 30 sekund. Fot. Michał Kałużny.

Przyjrzyjmy się zatem, co oferuje nam Sigma i jakie rezultaty możemy osiągać za pomocą jej optyki. Nadmienię, że do swojej fotografii używam aparatów zwykłych oraz modyfikowanych, w celu polepszenia sprawności w paśmie świecenia zjonizowanego wodoru (na zdjęciach czerwone mgławice), o sensorach pełnoklatkowych, co jest dodatkowym wyzwaniem dla optyki.

Artykuł powstał na zlecenie firmy K-Consult sp. z o.o. - dystrybutora produktów Sigma w Polsce.

O autorze

Obiektywy szerokokątne Sigma w astrofotografii - Wstęp

Michał Kałużny
Urodzony w 1974 roku. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu na kierunku fotografii. Dyplom otrzymał w 2004 roku w pracowni fotografii intermedialnej, a jego promotorami byli prof. Stefan Wojnecki oraz Krzysztof Baranowski. Obecnie zajmuje się fotografią, oraz cyfrowymi przetworzeniami obrazu foto i video oraz edukacją z zakresu fotografii oraz astrofotografii.
Od kilkunastu lat specjalizuje się w astrofotografii głębokiego nieba prowadzi blog i stronę Astrofotografia.pl. Od 2006 r. był we współpracy z Polskim Towarzystwem Astronomicznym współwydawcą kalendarza Astrofotografii Amatorskiej. W 2012 r. współorganizował i prowadził I Polsko-Szwajcarskie Warsztaty Astrofotografii w Lesznie oraz Warsztaty Astrofotografii AstroShot Delta Optical w Tucznie. Od 2018 roku wraz z Piotrem Potępą prowadzi Bieszczadzkie Warsztat Astrofotografii Szlakiem Gwiazd.
Współpracuje jako redaktor z magazynami o astronomii: „Astronomia”, „Urania - Postępy Astronomii”, „Vademecum Miłośnika Astronomii”, „Komputer Świat” i Optyczne.pl. Zdjęcia o tematyce astronomiczne publikował w kilkudziesięciu różnych książkach i wydawnictwach, m.in. jako pierwszy Polak w anglojęzycznym „Sky&Telescope”.



Poprzedni rozdział