Eschenbach farlux selector V 8-15x35 B - test lornetki
Eschenbach farlux selector V 8-15x35 B to jedna z bardzo nielicznych na rynku lornetek klasy zoom należących do górnej półki cenowej. Producent zadbał więc o bardzo wysokiej klasy wodoodporną obudowę, najlepszą optykę, a wszystko dodatkowo zapakował w gustowną aluminiową walizeczkę.
Według producenta kombinacja pryzmatów ze szkła SK15 i BaK-4, pokrytych powłokami fazowymi i antyodbiciowymi zapewnia transmisję o około 8% lepszą niż w klasycznych lornetkach dachowych.
Powiększenie | Średnica obiek. | Pole widzenia | Typ pryzmatów | Odstęp źrenicy | Waga | Cena |
---|---|---|---|---|---|---|
8 | 35 | 91-70/1000(5.2o) | BaK-4/dachowe | 17.4 mm | 900 g | 3399 PLN |
Podsumowanie
Zalety:- bardzo dobra transmisja,
- mała koma,
- niewielki astygmatyzm,
- obraz ostry prawie do brzegu pola widzenia,
- bardzo dobre odwzorowanie bieli,
- solidna obudowa,
- dobrej klasy pryzmaty i powłoki MC
- jajowate źrenice wyjściowe,
- brak ogniskowania indywidualnego na jednym z okularów,
Miło nam zakomunikować, że wreszcie jakiś renomowany producent podjął
się zadania polegającego na wykonaniu lornetki o zmiennym powiększeniu.
Z problemem takim nie odważył się zmierzyć ani Zeiss, ani
Swarovski. W zasadzie tylko
Minox ma w swojej ofercie konkurencyjny instrument, a Leica proponuje modele z serii Duovid, które trudno nazwać klasycznymi zoomami choć mają one choć dwa powiększenia
do wyboru.
Tym bardziej miło nam napisać, że ze swojego zadania Eschenbach wywiązał się zadowalająco! Lornetka do tanich nie należy, bo jej cena wynosi aż 3399 złotych, ale jest to jedyny znany nam na rynku zoom, który możemy z czystym sumieniem polecić, a uzyskany wynik 124.8 punktów świadczy sam za siebie.
Do zalet tradycyjnie już u Eschenbacha zaliczyć należy ogromną solidność wykonania, gustowną aluminiową walizeczkę, którą dostaje się wraz z lornetką oraz dobre własności optyczne. Lornetka pomimo skomplikowanej zmiennoogniskowej optyki ma bardzo dobrą transmisję i małe odblaski, choć źrenice są lekko jajowate.
Pole widzenia, jak to u lornetki klasy zoom, jest małe ale w tym akurat przypadku ostre praktycznie do brzegu, a wady pozaosiowe małe. Dodatkowo nie zaobserwowaliśmy żadnej wyraźnej degradacji obrazu przy wzroście powiększenia.
Jeśli chodzi o poważne wpadki jest tylko jedna. Producent uznał, że głębia ostrości w lornetce jest tak duża, że nie wymaga stosowania indywidualnej korekcji dioptrażu na prawym okularze. Użytkownik ma więc do dyspozycji tylko centralną śrubę ostrości i nic więcej. Osobom, które mają różnicę pomiędzy jednym okiem a drugim nie przekraczającą 1 dioptrii, lornetkę będzie sie używało komfortowo. Pozostali użytkownicy mogą mieć mniejsze lub większe powody do narzekań.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Zamiast pryzmatów ze szkła SK15 i BaK4 producent powinien zadbać raczej o lepsze wyczernienie wewnątrz i uniknięcie pościnanych źrenic,taniej i trasmisja byłaby lepsza.
Ogniskowanie indywidualne jest do dyspozycji. Centralną śruba ostrości jest axialne suwna-standartowe nastawienie to ostrzenie, posunujonc wprost to indywidualna korekcja dioptryczna. Przeprasam za gramatike, jestem z Czech.