Sony Zeiss Planar T* FE 50 mm f/1.4 ZA
W ofercie firmy Sony pojawił się nowy pełnoklatkowy, stałoogniskowy obiektyw Zeiss Planar T* FE 50 mm f/1.4 ZA, przeznaczony dla aparatów z mocowaniem FE. Będzie dostępny jeszcze w lipcu za ok. 1800 euro.
Specyfikację obiektywu znajdziecie w naszej bazie:
Informacja prasowa
Nowy obiektyw standardowy ZEISS® Planar 50 mm F1,4: bardzo duża jasność, wysoka rozdzielczość, duży kontrast i wyjątkowe parametry.
Firma Sony ogłosiła wprowadzenie nowego obiektywu z mocowaniem typu E przeznaczonego do korpusów z pełnoklatkową matrycą obrazu: Planar T* FE 50 mm F1,4 ZA (model SEL50F14Z).
Wyróżnikami tego stałoogniskowego obiektywu 50 mm są maksymalny otwór przysłony F1,4 oraz imponujący kontrast i nieprzeciętna rozdzielczość - znaki rozpoznawcze marki ZEISS®. Nowe szkło utrzymuje doskonałe właściwości w całym kadrze, niezależnie od ustawienia przysłony, nawet przy maksymalnym otworze F1,4. W supernowoczesnej konstrukcji optycznej zastosowano precyzyjne soczewki AA (zaawansowaną asferyczną) i ED (niskodyspersyjną), których zadaniem jest kompensacja aberracji sferycznej i chromatycznej. Odblaski i tzw. duszki osłabia powłoka ZEISS® T*. Dzięki niej obraz nabiera wyrazistości, z której słyną obiektywy ZEISS®. Minimalne zniekształcenia to z kolei zasługa konstrukcji Planar.
Duży maksymalny otwór przysłony - F1,4 - okaże się nieoceniony podczas zdjęć w skąpo oświetlonych pomieszczeniach i wieczornych plenerach, jak również przy fotografii portretowej. 11-listkowa przysłona kołowa pozwala uzyskać wspaniały efekt „bokeh”, czyli miękki wygląd nieostrych fragmentów. Wyposażenie obiektywu obejmuje również pierścień ustawiania przysłony (z wyłącznikiem) oraz przełącznik trybu AF/MF. Kolejnym elementem zwiększającym funkcjonalność jest odporna na pył i wilgoć konstrukcja1.
W nowym obiektywie wykorzystano pierścieniowy silnik SSM (Super Sonic wave Motor). Gwarantuje on szybkie, dokładne i niemal bezgłośne ustawianie ostrości, szczególnie ważne przy nagrywaniu filmów.
Dostawy nowego obiektywu FE 50 mm F1,4 ZA do Europy rozpoczną się w lipcu.
1. Chociaż konstrukcja obiektywu zapewnia ochronę przed pyłem i wilgocią, nie gwarantuje się pełnej ochrony.
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Ile ?
1800 EUR
1500$, czyli pewnie koło 7500 złotych
eh, nie zauważyłem, że tu też podano cenę. 7500, czy 8000 - tak czy siak cena z kosmosu, jak to ostatnio Sony
i nagle Nikkor 58/1.4 robi sie niedrogi ;) a ten przynajmniej gdy przychodzi do rysowania i bokehu to opuszcza kompletnie koparke
Ostatnio jechało tutaj towarzystwo po Samyangu za cene jego 50 1,4. No to czekam na komentarze pod tym artykułem ;)
Dobrze, że mi wystarcza skromne Ef 50/1.4 USM i poczciwe stare 5d :D
Może ta 50 - tka będzie lepsza od tej do dslr alpha. Bo tamta chyba nie była warta tej kasy, którą za nią sony żądało. Za taką kasę aberracja chromatyczna powinna być skorygowana, nie?
800g... za kilogram tylko 3 razy drozej niz sigma.
To ja poczekam na Zeiss Planar T* FE 50 mm f/2.0 ZA 2800 PLN.
@gnieciuch "Ostatnio jechało tutaj towarzystwo po Samyangu za cene jego 50 1,4. No to czekam na komentarze pod tym artykułem ;)"
Ależ bardzo proszę: to pięćdziesiątka o najzabawniejszej cenie na świecie! :). Brałbym jak Kaczafi Dudiego, gdyby jeszcze były jakieś godne złocenia i kryształki Swarovskiego.
A tutaj próbki tego obiektywu:
link
Takie próbki, że prawie każdy obiektyw wyszedłby dobrze. Niech zrobią takie sample, gdzie można sprawdzić choćby wspomnianą aberrację.
Może najpierw zobaczcie co można tym szkiełkiem zrobić a dopiero potem coś sensownego piszcie ^^ foty z testów link link
Chyba mimo wszystko wybrał bym sony fe 55mm 1.8 to tylko pół działki a obiektyw sporo tańszy. Jest jeszcze stary nie najgorszy sony 50mm f1.4 którego idzie wyrwać za 800zł. Jak ktoś ma la-ea i aż tak nie zależy mu na żylecie to wybór jest oczywisty...
Widziałem sample z dpreview - na F1.4 szczegółowość obrazu jest na wysokim poziomie.
Jest drogo ale za jakość niestety zawsze jest.
Może to jest taki Otus z AF dla systemu FE?
a nie lepiej sigmę 50 1.4 art + mc-11? taniej i wszystkie opcje działają?
Już widzę te działające opcje.
@qbic
to popatrz dobrze, testowałeś? bo sigma twierdzi że wszystko działa i z tego co widziałem faktycznie tak jest
.. o tam 1800euro za 50 1.4, sony jest modne, ma dobry marketing, każdy lubi te tanie, małe bezlusterkowce z podpiętymi tanimi, małymi obiektywami.... drożej znaczy lepiej....
@qbic
"Widziałem sample z dpreview - na F1.4 szczegółowość obrazu jest na wysokim poziomie.
Jest drogo ale za jakość niestety zawsze jest."
Jeśli jest jakość to dlaczego niestety?
Wątpliwe jest tutaj użycie słowa "zawsze" bo z wielu opinii wynika, że Sony ma trochę problemów z powtarzalnością w szklarni.
ale przeżywacie. Ten obiektyw nie jest ani taki wspaniały ani nie jest taki znowu drogi. Nic specjalnego w sumie... ;-)
Porządny niemiecki robotnik , fotoamator kupi sobie za wypłatę dwa takie obiektywy , więc wygląda na to , że nie jest on taki drogi jak to piszą niektórzy. A tak na poważnie , kupi ten kogo stać na takie zabawki i kto naprawdę będzie potrzebował. Dodam tylko , że wydaje mi się , iż moją starą manualną pentaxsową
50 mm F 1,4 za 4 stówy zrobię nie gorsze zdjęcia. I na pewno nie będę musiał nikomu mówić czym były one robione. Zdaję sobie sprawę z faktu , że większości oglądających ciężko będzie zauważyć i docenić walory tego obiektywu . No chyba , że będą oglądane przez grono profesjonalistów. (1/2 wykluczam)
Nie rozumiem zdziwienia co do ceny Zeissa. Szkła z niebieskim logo zawsze były i są drogie tak jak inne szkła z tej ligi (np. Leica). Jak nie potrzebujemy takiej "pięćdziesiątki" to mamy do wyboru tańszego Zeissa FE 55/1,8 albo budżetowego Sony FE50/1,8 lub jakąś starą Minoltę za pośrednictwem przejściówki.
bodzio239
Zawstydzę Cię - ja takie zdjęcia zrobię telefonem!
@cube
"Ten obiektyw nie jest ani taki wspaniały ani nie jest taki znowu drogi."
Czyli będzie w sam raz do Twojej ani wspaniałej czy drogiej A7 :P
bodzio239 - jeśli będzie zarabiał 72 tysiące euro rocznie i nie będzie jadł to owszem. Ale nie jest to pensja "porządnego niemieckiego robotnika".
Sony przeciera nowe szlaki! (cenowe)
@bodzio239
"porządny robotnik" - a co to za zwierze?
za niemiecką średnią pensję netto to się nawet 1 takiego obiektywu nie kupi, a taki porządny robotnik-jednorożec, co to 2 takie obiektywy w miesiąc bez popity wciągnie, to się i w Polsce znajdzie ;-)
Po prostu producenci robią sobie jaja z ludu i tyle. Kiedyś dobre obiektywy kupowało sie za 2,3, nawet 4 tysiaki. Teraz nic się nie zmieniło tylko tylko przed "normalna ceną" dodano 10 tysiaków, a co, jak się bawić to się bawić.
W fotografii charakterystyczne jest to, że do pewnego poziomu cenowego warto inwestować, np. FF z 85 1.8 da znacząco lepsze efekty w fotografii portretowej niż APS-C z 50 1.8.
Natomiast od pewnego poziomu wzrost ceny jest kompletnie nieproporcjonalny do wzrostu jakości. Osobiście nigdy nie kupiłbym tak drogiego szkła bo to co może ono zaoferować np. względem ponad 4x tańszego EF 85 1.8 ma minimalne znaczenie. Zwłaszcza w fotografii portretowej gdzie miejsce, stylizacja, pomysł i modelka grają pierwszoplanową rolę ;)
Oto zdjęcia zrobione tym obiektywem
link
Szalu nie ma ! Mój Samyang 85mm 1.4 za 1400 zl stosunek ceny do jakości zdjęć bajka :)
Co do ceny to prawda. Początkowo cena, jakość różną w miarę liniowo.Natomiast powyżej pewnego pulapu dochodzimy do absurdu za cos co jest np 10% lepsze placimy 100% więcej. W tym przypadku jeżeli chodzi o jakość optyki watpie aby odbiegala znacząco od 55mm 1.8 wiec placimy tak naprawdę za pol dzialki i może lepsza obudowę czy szybszy af ale żeby az tyle???
@druid:
Ta tendencja cenowa wcale nie jest charakterystyczna dla sprzętu fotograficznego. Tak samo jest z komputerami, samochodami, pewnie też lornetkami. Powyżej pewnego średniego poziomu cena extrasów rośnie bardzo szybko, przy czym produkty bardzo renomowanych firm kosztują znacznie więcej od porównywalnych pod względem parametrów wytworów nie tak wytwornych producentów.
Stare prawo marketingu: Jak nie możesz czegoś sprzedać to podnieś cenę trzykrotnie, wtedy na pewno znajdzie się jakiś kupiec ;-)
A tak na serio to na cenę składa się koszt zaprojektowania i wdrożenia produkcji. Koszty te są wysokie i jeśli zakładana jest niewielka liczba sprzedanych egzemplarzy to cena za szt. robi się kosmiczna. Gdyby ten obiektyw był wyprodukowany w nakładzie miliona szt. to byłby pewnie kilkakrotnie tańszy.
Za co płacimy a no właśnie za inflację ,za unikalność za markę ,dokładność precyzję weźmy taki prawdziwy schabowy z kartofelkami i surówka 8lat temu w barze zapłaciłbym 10zł .
Dzisiaj mam połowę tego schabowego co kiedyś reszta bez zmian tylko cena to już jakby inna 18zł.
Kiedyś trafiłem w sieci na ofertę sprzedaży damskiej torebki marki Hermes.
Cena-135 000$. Towar używany, ale w dobrym stanie. Kawałek zeszytej skóry w cenie domu lub sporego mieszkania. W porównaniu z tym 1500$ za niezły bądź co bądź sprzęt optyczny nie wydaje się aż tak szokujące.
Cena Nikkora 58/1,4 nie szokuje? Otusa 55/1,4 również?
Unia Europejska banany standaryzuje a na wyzysk człowieka we wschodniej części organizacji przymyka oko czego skutkiem ten na byle szkiełko musi dymac 5xdłużej od podobnego człowieka w Niemczech..
KOD do skakania w Bruxeli marsz.
To nie wyzysk tylko usilne wzbranianie się przed strefą euro. Wszystko co robimy i co produkujemy jest zbyt tanie w związku z czym dobra zewnętrzne są dla nas zbyt drogie. Gdyby chleb kosztował 1 euro zamiast 2.5 to rolnik za zborze zarobiłby 2x tyle i piekarz za wypiek 2x tyle i ich pracownicy dostaliby 2x tyle pensji. A obiektyw nadal kosztowałby 1800 euro. To jest kuwa takie proste i takie oczywiste i takie nierealne...
@Chris62
sam wydedukowałeś, że to UE jest winna dysproporcjom gospodarczym w zrzeszonych krajach? na dodatek jak razowy komuch szukasz w tej wspólnocie coś na wzór CCCP za którym chyba tęsknisz pisząc o równości klasowej
link
Nadal będziecie twierdzić, że to szkło jest drogie? Szkoda, że inne systemy nie potrafią czegoś takiego zaoferować wtedy może zobaczylibyśmy 15tyś za canona 50mm albo 50tyś za leice
Otus właśnie został zdetronizowany przez inne szkło o tych samych parametrach ale z AF. Jak widać na nie pierwszym już przykładzie w tym znienawidzonym sony podatek płaci się za jakość nie za brak jednej litery w nazwie. Napisał fanboj ;)
... nie, to szkło jest tanie jak barszcz... to tylko 1800euro za 50/1.4... wszyscy się cieszą i są ustawieni w kolejce na zakupy.....
... martwi mnie taka polityka sony, bo zamiast próbować znaleźć balans pomiędzy właściwościami optycznymi, jakością wykonania, wagą, ceną, ergonomią ...itd poszli na łatwiznę i robią klocki za chore pieniądze, nikt tego nie kupi i będą popychać "chłam" z niższych półek.... mieli już takie zapędy na początku, z serią zeisssów.... ja tego nie kupię
ich target to premium bo tylko tam mają szansę wbić się w tort. oddolnie w niższych segmentach już próbowali i konkurencja z Canonem oraz Nikonem okazała się zbyt trudna aby osiągać spektakularne dochody. być może ten system puści korzenie w dół ale póki co kluczowe jest słowo premium i polityka cenowa będzie taka, a nie inna. konkurencji brak i trudno powiedzieć kiedy Canon lub Nikon zdecydują się na miniaturyzację body - a to byłby konkretny cios w Sony
Za konkretną miniaturyzacją idzie wywalenie lustra a segment bezluster jest już nieźle obstawiony. Za C i N dodatkowo nie przemawiają w tym segmencie argumenty które mają w świecie luster czyli zasoby szkieł posiadane przez potencjalnych nabywców. Im dłużej zwlekają tym słabszy ten cios w sony będzie. Tymczasem sony robi swoje bardzo dobrze. Nie zaliczają wpadek jakich sporo na koncie ma Nikon. Dodatkowo patrząc na brak konkretnego następcy D810 można wnioskować, że sony niespecjalni kwapi się z wyprodukowaniem odpowiedniej matrycy. Dodając politykę Nikona w zakresie nowych szkieł średnio to widać. Canon coś tam robi żeby utrzymać dominację ale to firma dużo większa i niezależna od sony. Coraz więcej osób też przekonuje się, że do zrobienia dobrej jakości zdjęcia nie jest potrzebne wielkie i ciężkie body ale raczej optyka która jest w stanie sprostać gęstym matrycom. A sony w tej kwestii mocno podgryza rewir średniego formatu właśnie za sprawą szkieł takich jak to. Zgoda, że w internecie nie ma to wielkiego znaczenia a w sporcie czy repo praktycznie żadnego. Ale są zastosowania gdzie potencjalny nabywca doceni jakość zbliżoną do MF za cenę jednak dużo niższą i duuużo większą mobilność sprzętu. Hassel to widzi i działa. Przy wsparciu sony a jakże.