Impossible I-1 można już kupić w Polsce
Do sprzedaży trafił aparat Impossible I-1, o którym pisaliśmy w kwietniu. Urządzenie przeznaczone jest do fotografii natychmiastowej i obsługuje takie same wkłady filmowe, jak aparaty Polaroid z serii 600.
Informacja prasowa
Firma IMPOSSIBLE, specjalizująca się w produkcji wkładów do aparatów typu POLAROID, przedstawia nowoczesny, profesjonalny aparat do zdjęć natychmiastowych.
![]() |
Aparat pozwala na wykonywanie zdjęć błyskawicznych, które gotowe są już w ciągu kilku minut. Technologia wykonywania zdjęć oraz ich wielkość i format pozostały niezmienione, jak w klasycznych aparatach firmy POLAROID, które znamy i bardzo cenimy. Szczególnym atutem aparatu jest fakt, iż niezmienny format i technologia nadają każdemu wykonanemu zdjęciu specyficzny klimat i charakter.
Aparat IMPOSSIBLE I-1 to połączenie klasycznego aparatu POLAROID z nowoczesną technologią, która pozwala na zaawansowaną obsługę urządzenia.
![]() |
Aparat posiada m.in:
- wbudowaną lampę LED, która umożliwia idealne doświetlenie fotografowanego kadru,
- zaawansowaną aplikację na smartfony i tablety, która umożliwia bezprzewodowe sterowanie aparatem i zmianę zaawansowanych ustawień.
Aparat wykorzystuje te same wkłady na zdjęcia co aparaty POLAROID serii 600.
- Format zdjęcia to: 3.5 x 4.2 cala (8.8 x 10.7 cm)
- Wielkość fotografii bez ramki: 3.1 x 3.1 cala (7.9 x 7.9 cm)
- Czas po jakim zdjęcie zyskuje pełnię kolorów: 10 minut w temperaturze do 21°C
Każdy wkład posiada charakterystyczną ramkę typu POLAROID, to dokładnie ten sam typ wkładu, co przed laty używano wykonując zdjęć aparatami POLAROID.
![]() |
![]() |
Zestaw składa się z:
- aparatu IMPOSSIBLE I-1
- kabla USB do komputera (kabla zasilającego do ładowania wbudowanego akumulatora)
- pudełka ochronnego
- paska nadgarstkowego
- instrukcji obsługi
- ściereczki czyszczącej
- zdejmowanego wizjera
Aparatem IMPOSSIBLE I-1 możemy sterować przy pomocy naszego telefonu / smartfona / tabletu marki Apple (iPhone, iPod, iPod Touch z systemem IOS 8.3 lub nowszym), posługując się specjalnie przygotowaną aplikacją oraz łącznością Bluetooth.
Aplikację można pobrać z App Store wpisując frazę: I-1 Camera.
Aplikacja I-1 Camera pozwala m.in. na:
- Bezprzewodowe wykonywanie zdjęć aparatem, wyzwalanie migawki po wciśnięciu przycisku w telefonie (telefon będzie pełnił funkcję pilota bezprzewodowego).
- Możliwość ustawienia parametrów wykonywanych zdjęć w trybie manualnym, takich jak: wartość przysłony, szybkość migawki, siłę mocy oświetleniowej lampy LED oraz ostrość.
- Możliwość ustawienia samowyzwalacza pozwalającego na wykonanie zdjęcia po 5, 10 lub 20 sekundach od wciśnięcia przycisku na smartfonie / tablecie.
![]() |
Możliwość zastosowania programów kreatywnych:
- Nałożenie dwóch ujęć na jedno zdjęcie.
- Funkcja wykonywania zdjęć po wyemitowaniu dźwięku - samoczynne wykonywanie zdjęcia w momencie wykrycia przez aparat hałasu/ dźwięku takiego jak np. klask rąk czy kliknięcie.
- Możliwość kreowania zdjęć przy pomocy latarki wbudowanej w smartfon i nadawanie różnorodnej kolorystyki rysowanym kształtom.
- Funkcja skanera - pozwala na cyfrowy zapis zdjęć wykonywanych aparatem natychmiastowym w pamięci telefonu i ich modyfikację.
SPECYFIKACJA TECHNICZNA:
- Wymiary aparatu: 145mm (długość) x 110mm (szerokość) x 99mm (wysokość)
- Wbudowany wizjer - Viewfinder, wysokość = 108mm
- Waga aparatu: 440 gram (bez wkładu z filmem)
- Zakres temperaturowy pracy urządzenia: od 4°C do 38°C
- Zakres wilgotności powietrza w jakim może pracować aparat - od 5 do 90%
- Wbudowany moduł Bluetooth typu: Low Energy 4.0
- Filmy współpracujące z aparatem: wkłady Impossible typ 600 oraz I-type, zarówno w wersji kolorowej jak i czarno-białej
- Wbudowany akumulator 500mAh (czas pełnego naładowania z sieci zasilającej to około 1h, bezpośrednio z komputera przez kabel USB ok 3h)
OPTYKA:
- Obiektyw: 6 soczewek w 5-ciu konfiguracjach
- Autofocus: 5 punktów AF
- Zakres ostrości od 0,3 metra do nieskończoności
- Zakres ogniskowej: 82 – 109mm
- Pole widzenia: 41 stopni pionowo, 40 stopni poziomo
LAMPA LED:
- 12 wbudowanych diod LED, w tym 8 regulujących zakres jasności oraz 4 z wbudowanym dyfuzorem zmiękczającym oświetlenie kadru
Pod tym linkiem zamieszczony został film prezentujący działanie aparatu IMPOSSIBLE I-1: www.youtube.com/watch?v=cZTD62e566U
Sugerowana cena detaliczna sprzedaży aparatu wynosi 1399 zł brutto.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
Pierwszy "Polaroid" z porządnym obiektywem - mało tego - z zoomem. No i do tego ma AF z prawdziwego zdarzenia (chyba). Tym odróżnia się od prymitywnych Instaxów Fuji - generujących mydlane obrazki. Z pewnością przetestuję...
Kto przetlumaczy ten fragment do postaci zrozumialej?
"Szczególnym atutem aparatu jest fakt, iż niezmienny format i technologia nadają każdemu wykonanemu zdjęciu specyficzny klimat i charakter.
Kwiatek 1:
- Waga aparatu: 440 gram (bez wkładu z filmem)
W polskim jezyku odmienia sie "gramow", podobnie jak "stereogramow".
Kwiatek 2:
- Obiektyw: 6 soczewek w 5-ciu konfiguracjach
Ciekawa konstrukcja. Czy w kazdej z tych 5-ciu konfiguracji otrzymuje sie uzyteczny obraz?
1400 zł żeby wydrukować sobie zdjęcia wielkości wizytówki. Naprawdę producentom tego typu badziewia nie brakuje poczucia humoru.
"Obiektyw: 6 soczewek w 5-ciu konfiguracjach " ???????
Niestety, nie dla mnie. Musiałem zrezygnować z iPhona na rzecz Andka z podobnych przyczyn co Obama.
Kończy Ci się kadencja, Artur?
3xN
No to zabłysnąłeś.
Musze z przykrością napisać, że poziom forum bardzo spada. Najpierw parę lat temu spotkało to znany portal angielskojęzyczny "DPrewiew", teraz to spotyka "Optyczne". Jest jakiś moderator na tym forum?
" android
13 lipca 2016, 17:07
Pierwszy "Polaroid" z porządnym obiektywem"
Model 110 Pathfinder i następny "120" przerobiony przez Japończyków, zapewne nie mogli już patrzeć na tego jakiegoś Rodenstocka
Podobno jeden z bardziej kiepskich obiektywów, nie dość że aparat dalmierzowy,
to jeszcze miał jakąś migawkę centralną (?) i ze dwanaście! ustawień czasu a do tego jakieś przysłony, dźwignie, itp. jak kto nieobyty to mógł z ruską Moskwą 5 pomylić.
Przepraszam za ostry komentarz - nie miałem zamiaru kogoś obrazić, a jedynie czarnym, sarkastycznym humorem odpowiedzieć na ten pseudo-produkt, wykreowany do drążenia kieszeni klientów zachwycających się/płynących na gówno-fali retro.
Producent ma prawo tworzyć, a ja mam prawo to komentować.
Zacytuję pewnego piosenkarza: „Ja mam swoje zdanie, a ty masz swoje. Ale moje zdanie podoba mi się bardziej.“
Dodam jeszcze, że szpaki i wróble dają otoczeniu – w przeciwieństwie do tych ww. „tfu-rców“ – coś pożytecznego w formie następnego pokolenia.
Acha, mam oryginalnego Polaroida 600, którego kupiłem 32 lata temu.
Aparat jest więc z epoki lat 1980-tych i niech w niej pozostanie jako oryginał, a nie jako nadęta kopia czegoś, co dawno minęło.
@3xN
"Przepraszam za ostry komentarz - nie miałem zamiaru kogoś obrazić"
Dlatego obhejtowałem i zwyzywałem bezpośrednio całą grupę ludzi - nieźle, niejeden polityk by takiego tłumaczenia pozazdrościł :D
Ja tam jestem osobiście za odgrzewaniem tych starych kotletów, czy to w postaci Polaroida, czy w postaci Heliosa 40-2, który we wznowionej produkcji jest naprawdę fajnym szkłem i nie trzeba się bać dziesiątek wad "oryginału" sprzed kilku dekad. Niestety Zeiss nie wpadł na pomysł odgrzania Biotara 75/1.5 i można tylko szukać niezajechanej starej sztuki...
Wszystko fajnie, dopóki konsument jest świadomy i jest na to rynek, bo jest rynek i na Polaroidy i na stare odgrzane szkła. Byle nie robić takiej maniany jak Meyer Optik ze swoimi cenami...
@3xN,
ktoś powiedział "wszystko wolno, ale nie wszystko wypada", a inny "moja wolność ograniczona jest wolnością innych"
ale o czym wy mówicie, przecież jest napisane że to aparat profesjonalny - więc może być drogi bo i tak będą go kupować zawodowcy żeby zarabiać ciężką kasę! :-]
aparat jak aparat - szkoda, że filmy takie drogie. 17euro/8szt to cena dość zaporowa
A ja z przerażeniem czytam, że na polskim rynku ktoś broni tego kału... To jest gadżet z tych co gimbaza chciałaby ewentualnie na prezent ale na pewno nie kupić za swoje. Przykład z chip-sterami był jak najbardziej adekwatny do zaistniałej sytuacji.
Niektorzy pewnych rzeczy nie zrozumieja. Sam kupilem Polaroida niedawno i naprawe cieszylem sie z kazdego obrazka ktore wyskaiwalo po kilkunastu sekundach.
Boje sie ze to typowy hejt - mnie nie stac juz na papier do mojego 32letniego polaroida to zjade na calego tych ktorych stac !!!
A handlowiec (... kału......) wiadomo -handlowiecups kałem walczy i od kału zginie.
Widziałem jakiś czas temu menela, który zarabiał robiąc turystom zdjęcia ze swoją małpką kapucynką. Używał kompakta Samsunga i małej drukareczki termosublimacyjnej Canona. Na szczęście nie słyszał o Polaroidzie :-) Może od naciśnięcia migawki do gotowego zdjęcia upływało ze 3 minuty zamiast kilkunastu sekund ale przynajmniej zdjęcie było tanie i przyzwoitej jakości w przeciwieństwie do wyrobu zdjęciopodobnego typu Polaroid, którego gamut jest wielkości przyrodzenia pewnego polityka kojarzącego się z drobiem ;-P
PS: Oczywiście i na Polaroida dzisiaj znajdą się chętni...podobnie jak na krokiety z Tesco 8PLN/kg ;-)