O tym się mówi, czyli plotki i ploteczki z ostatniego tygodnia
Choć portale plotkarskie zasypane są obecnie licznymi informacjami o wszelkiego rodzaju przedświątecznych promocjach, to mimo to udało nam się znaleźć kilka plotek na temat nadchodzących nowości.
Uwaga! Poniższe informacje w większości nie są oficjalnymi informacjami producentów i pochodzą często z nieznanych i niepotwierdzonych źródeł.
Canon
Coś dla miłośników patentów
Wygląda na to, że Canon zamierza rozwijać linię jasnych, stałoogniskowych obiektywów dla bezlusterkowców EOS R. Producent zgłosił bowiem do opatentowania konstrukcje optyczne następujących modeli:- Canon RF 18 mm f/1.2L USM,
- Canon RF 24 mm f/1.2L USM,
- Canon RF 16 mm f/1.4L USM,
- Canon RF 18 mm f/1.0L USM.
Jaka matryca w EOS 1D X Mark III?
Pojawiają się sprzeczne doniesienia na temat rozdzielczości matrycy, która ma być zastosowana w zapowiadanej na przyszły rok lustrzance Canon EOS 1D X Mark III. Jedne źródła podają, iż na pokładzie reporterskiej "jedynki" pozostanie 20 Mpix, inne natomiast donoszą, że rozdzielczość zostanie zwiększona do 24 Mpix.Nikon
Następca Nikona D750
Od premiery lustrzanki Nikon D750 minęło już ponad 5 lat, a dopiero teraz w sieci pojawiła się pierwsza domniemana specyfikacja jej następcy. Oto ona:- model nie będzie oznaczony jako D760, a raczej D770 lub D790,
- aparat będzie łączyć w sobie cechy serii D7xx i D8xx,
- matryca CMOS BSI 24 Mpix,
- tryb wideo 4K (brak 60 kl/s) oraz 1080p 120 kl/s,
- wbudowane WiFi i Bluetooth,
- brak wbudowanej lampy błyskowej,
- wsparcie dla wysokich ISO (lepsze niż w D850),
- dwa sloty kart SD UHS-II,
- 105 punktów AF,
- dotykowy ekran LCD,
- ulepszony interfejs (bazujący na Nikon Z),
- korpus lżejszy i mniejszy niż D750,
- premiera w 2020 roku.
Ricoh
Ricoh Theta SC2
Już w najbliższy wtorek, 19 listopada ma odbyć się premiera kamery 360 stopni Ricoh Theta SC2. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia oraz podstawową specyfikację nadchodzącego urządzenia:- matryca 12 Mpix x 2
- rozdzielczość zdjęć: 5376 x 2688
- rozdzielczość wideo: 4K x 2K przy 30 kl/s,
- czas nagrywania: do 3 minut,
- rejestracja audio: 1 kanał,
- brak funkcji transmisji na żywo,
- złącze USB,
- wbudowana pamięć 14 GB.
Sigma
Coś dla miłośników patentów
Wygląda na to, że Sigma A 35 mm f/1.2 DG DN nie będzie jedyną stałką o świetle f/1.2 zaprojektowaną do współpracy z pełnoklatkowymi bezlusterkowcami Sony. Do sieci trafił niedawno wniosek patentowy, w którym producent oprócz wspomnianej 35-tki opisał również modele 50 mm f/1.2 oraz 40 mm f/1.2.Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
powinno być 1 d x mk III
Nikon pakuje się na kolejną minę, planując odświeżenie D750, jako że rolę tego aparatu z powodzeniem przejął Z6 i specyfikacja hipotetycznego D770 wygląda dosyć blado na tle systemu Zet.
Zamiast tego, lepiej byłoby modernizować D850 i skupić się tylko na dwóch DSLR, linii D8xx z gęstym sensorem i linii Dx stricte reporterskiej, pozostałe segmenty pozostawiając swoim bezlusterkowcom.
Ricoh Theta SC2 - No nie za ciekawa premiera. Z drugiej strony 29 grudnia 2019 - Insta360 wypuszcza swoją nową konsumencką kamerę :)
link
"wsparcie dla wysokich ISO" - a wcześniej nie było? ;)
@Jonny, napisał:
"Nikon pakuje się na kolejną minę, planując odświeżenie D750, jako że rolę tego aparatu z powodzeniem przejął Z6 i specyfikacja hipotetycznego D770 wygląda dosyć blado na tle systemu Zet. "
a ja bym kupił, tak moze w przyszłym roku, ze względu na to, ze mam spore zaplecze szklarni i jeżeli cena pół roku po starcie znormalnieje, to czemu nie.
Zresztą czytelnicy optyczne.pl mogą liczyć na wsparcie do kazdego zakupu lustrzanki od 2020roku, podobno @focjusz w przegranym zakładzie dokłada każdemu +1000 pistalarów do kazdej premiery lustrzanki.
@Jonny, napisał:
"Zamiast tego, lepiej byłoby modernizować D850 i skupić się tylko na dwóch DSLR, linii D8xx z gęstym sensorem i linii Dx stricte reporterskiej, pozostałe segmenty pozostawiając swoim bezlusterkowcom. "
Nie wiem czy kojarzysz ale na szczęście oficjalne stanowisko nikona jest inne niż twoje wydumane historie i tak nie będzie :)
Mam wrażenie, że Canon został zmuszony do wypuszczenia modelu R. Zapewne wygląda to tak, że jakiś zespół gdzieś w kacie firmy pracował nad technologiami, które ewnetualnie, jeśli układ planet gwiazd i prezesów będzie odpowiedni, w przyszłości mogą zostać wprowadzone na rynek. Opracowano kilka rozwiązań, żeby pokazać, że to w ogóle możliwe, po czym ludzi zagoniono do bardziej potrzebnej roboty. I zapomniano. Po czym, gdy Nikon wyskoczył z bezlustrem, nagle pojawiła się propagandowa potrzeba, że "my też lecimy na Księżyc". No i teraz tworzą wizję. Przyznam szczerze, że obiektyw o f/1.0 ruszy każdego fotopstryka, ale 18 mm f/1.0 który będzie kosztował pewnie ze 20 kpln to już rodzaj kosztownej biżuterii. Co wiele razy pisałem, na krótkich ogniskowych płytka GO jest zazwyczaj kłopotliwa. Zazwyczaj szeroki kąt narzuca to, że stosunek odległości przedmiotów od aparatu robi się duży, nie ma żadnego pierwszego, czy drugiego planu i przydało by się, aby i to bliskie i dalekie było ostre. Chciałbym zobaczyć zdjęcia, gdzie jest inaczej. Sprawa kolejna, wykorzystanie super-jasności. Ok, pewnie się znajdą okoliczności, ale generalnie przy szerokim kącie da się zejść do długich czasów. W rezultacie dostajemy sprzęt o unikalnych technicznych parametrach, z którym nie bardzo wiadomo co zrobić. jak sądzę Canon jest świadom tego. Ale a pewnie się znajdzie głupi co kupi (ja?) i się zarobi...
Mam wrażenie, że Canon został zmuszony do wypuszczenia modelu R. Zapewne wygląda to tak, że jakiś zespół gdzieś w kacie firmy pracował nad technologiami, które ewnetualnie, jeśli układ planet gwiazd i prezesów będzie odpowiedni, w przyszłości mogą zostać wprowadzone na rynek. Opracowano kilka rozwiązań, żeby pokazać, że to w ogóle możliwe, po czym ludzi zagoniono do bardziej potrzebnej roboty. I zapomniano. Po czym, gdy Nikon wyskoczył z bezlustrem, nagle pojawiła się propagandowa potrzeba, że "my też lecimy na Księżyc". No i teraz tworzą wizję. Przyznam szczerze, że obiektyw o f/1.0 ruszy każdego fotopstryka, ale 18 mm f/1.0 który będzie kosztował pewnie ze 20 kpln to już rodzaj kosztownej biżuterii. Co wiele razy pisałem, na krótkich ogniskowych płytka GO jest zazwyczaj kłopotliwa. Zazwyczaj szeroki kąt narzuca to, że stosunek odległości przedmiotów od aparatu robi się duży, nie ma żadnego pierwszego, czy drugiego planu i przydało by się, aby i to bliskie i dalekie było ostre. Chciałbym zobaczyć zdjęcia, gdzie jest inaczej. Sprawa kolejna, wykorzystanie super-jasności. Ok, pewnie się znajdą okoliczności, ale generalnie przy szerokim kącie da się zejść do długich czasów. W rezultacie dostajemy sprzęt o unikalnych technicznych parametrach, z którym nie bardzo wiadomo co zrobić. jak sądzę Canon jest świadom tego. Ale a pewnie się znajdzie głupi co kupi (ja?) i się zarobi...
@baron13
w pelni sie zgadzam. robienie super jasnych szkiel na szerokich katach typu 24mm czy mniej to machanie szabelka. zamiast zrobic tansze i dobre 1.8 to zrobia wielkie i ciezkie i super drogie 1.2
@Baron
taka ogniskowa i jasność to raczej pod astrofotografię, w szczególności, że wypuszczają EOS R w wersji pod astro.
@wrogu: Tak, wcześniej kilka razy pisałem, że to jest jest jedyne zastosowanie, gdzie taka technologia "wyda". Myślę, że znajdzie się jeszcze trochę okoliczności, np jakieś taneczne popisy, albo... selfie. Generalnie fotografia towarzyska. Tyle, że to wygląda chyba "na opak" , niż do tej pory bywało w fotografii. Wcześniej najpierw były pomysły na fotki, a później robiono sprzęt. Przykład, portrety w zastanym świetle. To do tego powstała Canona 50 mm f/1.0. Ten obiektyw o nie zachwycających parametrach na f/1.0 powstał (jak sądzę...) do zdjęć, które były robione w skrajnie trudnych warunkach, przy czasach w okolicy 1 sekundy z ręki. Był kiedyś taki sport i do niego robiono sprzęt, tak przynajmniej w zamierzchłych czasach fotografii chemicznej opisywał to Młody Technik. Ktoś, kto kupował coś takiego, od razu wiedział po co i co z tego może wyjść. To miało sens. Te portrety "w świetle zastanym" to były bardzo często zdjęcia jakiś vipów, zwykle jazzman, rockman, pisarz w zadymionej kawiarni. Część z nich funkcjonuje w publikatorach do dnia dzisiejszego. Tu mamy chyba całkiem odwrotnie. Mamy sprzęt, trzeba wymyślać, jakie zdjęcia tym robić. Być może astro wystarczy Canonowi do stworzenia popytu. Ale, moim zdaniem, wielce prawdopodobne, że nawet gdy się początkowo ludzie na rzucą, to rychło stwierdzą, że to niczego nadzwyczajnego nie daje. Popyt się szybko wysyci. Coś mi się widzi, że Canon wie i to i dlatego daje takie księżycowe ceny na obiektywy R...
Tak, produkowanie sprzętu w takiej cenie, aby go nie kupować, to wyrafinowana strategia w czasach koniunktury ;)
"Mamy sprzęt, trzeba wymyślać, jakie zdjęcia tym robić." - I tak powinno być! Masz już "kredę, tablicę i gąbkę" - więc twórz, kreuj, wymyślaj: "sięgaj, gdzie wzrok nie sięga, łam czego rozum..." - i takie tam XIX-no wieczne dyrdymały...
Patrzysz, Baronie, wciąż - wydaje mi się - z punktu widzenia fotografa i to chyba analogowego.
Fotonów w nocy nie przybędzie, a zarówno CCTV jak i samochody będą chciały działać coraz lepiej. Canon ma w ofercie superczułe matryce Full HD. W parze z takimi szkłami ma szanse zobaczyć szybciej (albo więcej).
PS
Póki jeszcze w zielone grają, to jest dobrze - gorzej jak pojawią się Canony malowane farbą podkładową z cumą jako paskiem... ;)
@Jonny - nie marnuj czasu na przekonywanie ludzi na forum tylko natychmiast napisz bezpośrednio do centrali Nikona ! Dysponując taką wiedzą i umiejętnościami analitycznymi tylko TY możesz ustrzec firmę przed ewidentnym błędem , który wskazałeś ! Z pewnością zrozumieją, docenią i Ci podziękuję sypiąc też groszem.
A to D850 nie jest następcą D750?
Dziwne te oznaczenia u Nikona...
@mgkiler - nie, nie jest.
Linia D8xx, to pejzaż, portret, astro, a D750 przysposobili sobie "kotleciarze" do swoich robótek, dlatego tak ich boli, kiedy ktoś mówi o zakończeniu kontynuacji linii D7xx. ;-)
@ Bahrd
Zgoda, postep musi byc, ale...
Wg mnie wiele firm strzela sobie sama w stope. Narzekaja na brak sprzedazy, ale aparaty i obiektywy po 2 tys EUR sie robia. 3 szkla i body to moze byc 8 tys EUR. Coraz wiecej ludzi mowi: chrzanie to. Bede robic tanszym sprzetem apsc albo komorka. I tak jest juz od ladnych kilku lat. Wiec coraz mniej ludzi kupuje sprzet foto, wiec ten sprzet drozeje by rozlozyc koszty stale na mniejszy wolumen sprzedazy.
I rzesza amatorow moglaby sobie kupic szkla o swietle 1.8 czy 2.0, a Canon wymysla 1.2 i nikt prawie tego nie kupi.
Ja nie mowie, by nie bylo szkiel specjalistycznych, ale gdyby bylo wiecej szkiel tanszych to moze ludzie by je kupili a do tego aparat - zamiast komorki...
Te Canony to będą gigantyczne wiadra.
Oczywiście, że to będą wiadra.
Też nie wiem czemu się canonowi dziwicie. Inwestują w szklarnie, nie mając topowego korpusu. Ta szklarnia będzie dobra jeszcze przez dekadę albo więcej, wtedy gdy wchodzić będzie 4,5,6 czy któraś tam wersja body.
A szklarnia ta jak i aparaty FF są z segmentu który generuje największy zysk. I nie do cebulaków a do tych których stać. Mnie nie stać, pewnie, że wolałbym tanie stałki 2.0 i zoomy f4 (które i tak tanie nie są :P i na te również mnie nie stać). Sony pokazuje, że zysk jest w FF i to firmy klepią.
Bahrd: Sformułowałem sobie, o co mi chodzi. To się tak zrobiło, że czy to konkurencja, czy naciski inwestorów wymusiły tę dziwną sytuację. Moim zdaniem niekomfortową mocno dla przemysłu. A mianowicie produkują nie to co potrzebne, ale co można :-) No i niekoniecznie okaże się potrzebne. Teraz, niestety dla producentów, jest taka sytuacja, że nabywca aparatu dostaje tak naprawdę więcej, niż potrzebuje. Aparat ma więcej funkcji, jest przystosowany do większej liczby sytuacji, niż ten nabywca potrafi realnie użyć. Np funkcja podnoszenia lustra przez zrobieniem zdjęcia była w eos 450d. A z wcześniejszych aparatów mam ją w Mamiyi RB 67. To był w swoim czasie topowy aparat. "Normalnie" podnoszenia lustra nie było. Sprawdzałem jak działa to podnoszenie lustra w 450d i czy coś zmienia. Tak zauważyłem, że trzęsie się cała chałupa :-) Sprawdziłem to specjalistyczną aparaturą na Maxa Borna, we wrocku przydałby się montaż przeciwstrząsowy, ale różnic pomiędzy lustrem podniesionym i podnoszeniem w trakcie robienia zdjęcia, nie zauważyłem. Tym niemniej aparat ma wszystko, o czym w tamtym czasie mógł marzyć fotopstryk. Czułość iso 1600 odpowiada najczulszym filmom jaki praktycznie występowały (zapewne dało się kupić nawet 6400, ale to gdzieś na świecie). Czas 1/4000 , kilka trybów pracy AF. To aparat o jakim w 90tych latach niejeden mógł tylko pomarzyć.
Teraz są lepsze i właściwie to należało by zrobić to co faktycznie Canon już robi: pomyśleć o wypuszczeniu tańszych korpusów. Do czasu, aż się wyklują nowe potrzeby fotografów. Owszem jak dostałem puchę z wysoką czułością, to natychmiast musiałem wypróbować, co się da ustrzelić nocą.
Inna sprawa, kilka razy o tym pisałem: z nową optyką system R ma jakiś sens. Jak na razie nie wiadomo co z tym zrobić, ale szanse są. Teraz, masz rację, piłeczka po stronie fotopstryków.
Są obiektywy do R w "ludzkich" cenach. To chyba RF 24-240 mm ok 4,5 kpln czy np trochę mityczny Mitakon Speedmaster 50 mm f/0.95. Zapewne ok 4 kpln. Ludzkie? W każdym razie, nie kosmiczne. Na razie jednak to mało.
@baron13
"Teraz, niestety dla producentów, jest taka sytuacja, że nabywca aparatu dostaje tak naprawdę więcej, niż potrzebuje. Aparat ma więcej funkcji, jest przystosowany do większej liczby sytuacji, niż ten nabywca potrafi realnie użyć".
Widać małe masz potrzeby. Niedawno znajomy prosił mnie o pomoc w wyborze aparatu (przesiadka z kompaktu). Od słowa do słowa, po uwzględnieniu wszystkich jego dezyderatów, nic tańszego od Z6 się nie kwalifikowało :) A i tak było zdziwko, że nie ma czegoś tam co ma smartfon. No i ceny szklarni do bezlustrowców to dla niezawodowca obłęd.
@Jonny, napisał:
"1Linia D8xx, to pejzaż, portret, astro, a D750 przysposobili sobie "kotleciarze" do swoich robótek, dlatego tak ich boli, kiedy ktoś mówi o zakończeniu kontynuacji linii D7xx. ;-) "
a to ciekawe :P Bo znowu jednak nikon wie lepiej od ciebie jak pozycjonuje swoje produkty.
Co ciekawe to właśnie kotleciarze najczęsciej używają d750 jak buckup do serii d8XX bo to dość tanie aparaty i maja dość dobry stosunek ceny do jakości względem mozliwości.
@tempor: Trzeba zapytać o zdjęcia :-) Jest przepaść pomiędzy tym co ludzie chcieli by mieć, a czego faktycznie potrzebują. Kolejna się zrobi, jeśli sprawdzimy, co faktycznie potrafią obsłużyć...
@sanescobar
Sądząc po tym jak spada sprzedaż i udziały Nikona w rynku to chyba jednak nie najlepiej pozycjonują swoje produkty.
sanescobar
"... Co ciekawe to właśnie kotleciarze najczęsciej używają d750 jak buckup do serii d8XX bo to dość tanie aparaty i maja dość dobry stosunek ceny do jakości względem mozliwośc"
Wiesz co mówisz. :D
Gamma, Baronie,
Oczywiście, że postępu nie powstrzymamy, ale zdaje się, że słabo nam ludziom idzie przewidywanie, w którym kierunku to jest ten postęp właściwy, co nas zawiedzie za horyzont (a nie wyprowadzi w pole), a w którym to tylko ładna i efektowna, ale ślepa uliczka (albo i rondo, na którym "historia zatoczy koło")... ;)
Wspomniany wrocławianin, Max Born miał kiedyś tak właśnie powiedzieć o nauce: "I believe there is no philosophical high-road in science, with epistemological signposts. No, we are in a jungle and find our way by trial and error, building our road behind us as we proceed. " - być może więc w technice i technologii jest podobnie.
@baron13
"Opracowano kilka rozwiązań, żeby pokazać, że to w ogóle możliwe, po czym ludzi zagoniono do bardziej potrzebnej roboty. I zapomniano. Po czym, gdy Nikon wyskoczył z bezlustrem, nagle pojawiła się propagandowa potrzeba, że "my też lecimy na Księżyc". No i teraz tworzą wizję."
Canon nad pełnoklatkowym systemem bezlusterkowym pracował od 2-3 prze premierą systemu R. Co jakiś czas pojawiały się przecieki a w pewnym momencie "w polu" były trzy różne prototypy. Nieoficjalnie zapowiadali premierę na wiosnę. Nagłą premiera Nikona w wakacje spowodowała że i Canon swoją przyspieszył. Niestety odbiło się to na dostępności szkieł, które nie były jeszcze przygotowane do produkcji.
@Paździoch - jeśli o mnie chodzi, D7500 uważam za totalną porażkę, niewartą swojej ceny. Ale następca D750 z nieco zredukowaną masą to jak dla mnie potencjalnie ciekawy sprzęt, wart rozważenia migracji na pełną klatkę.
Ciekaw jestem co oznacza patent obiektywu w dzisiejszych czasach , czy jest to już faza testów jakiegoś prototypu ;
Raczej obliczona formuła.
Wątpię w robienie prototypów żeby ich właściwości optyczne zmierzyć
w dzisiejszych czasach.
W sumie dobrym pomysłem było by prezentowanie patentów, a potem sprawdzanie jak ludzie na informacje o nich zareagują. Ciekawe czy któraś z firm foto tak robi.
@Paździoch, napisał:
"Sądząc po tym jak spada sprzedaż i udziały Nikona w rynku to chyba jednak nie najlepiej pozycjonują swoje produkty. "
Bez znaczenia, bywało różnie i nie tylko w nikonie. Pozycjonowanie produktów jest na oficjalnej stronie, z faktami się nie dyskutuje.
@MatrixSTR
W sumie dobrym pomysłem było by prezentowanie patentów, a potem sprawdzanie jak ludzie na informacje o nich zareagują. Ciekawe czy któraś z firm foto tak robi.
-------------------------------------
Tak. Wczoraj było u mnie pięciu Japończyków. Każdy z innej firmy foto. Sprawdzali moją reakcję na różne patenty.
Nie wiem po co komu teraz następca D750 ! Nawet zatwardziali lusterkowcy powoli doceniają zalety dezlustra ( polecam dr500) już zwłaszcza wypuszczenie tego w 2020 ( kiedy w cenie nowości bęidzie można kupić zamortyzowane D850 ) jest całkowice pozbawione sensu imho.
No chyba że Nikon nadal zamierza udawać że bezlustra nie są pro i nie wypuści prze olimpiadą następcy Z7 - tylko że to może być ostatni strzał w stopę.
PS. Było by w sumie zabawne gdyby olimpiada w Tokio była znów na białych obiektywach ale z logiem na S...
marnują czas, przecież wiadomo że reakcja może być tylko negatywna :-]
:)
Sporo Canon patentuje tych cudacznych obiektywów, a w sumie w realu jest tylko 28-70 2.0
@baron13: „Sprawdzałem jak działa to podnoszenie lustra w 450d i czy coś zmienia. Tak zauważyłem, że trzęsie się cała chałupa :-) Sprawdziłem to specjalistyczną aparaturą na Maxa Borna, we wrocku przydałby się montaż przeciwstrząsowy, ale różnic pomiędzy lustrem podniesionym i podnoszeniem w trakcie robienia zdjęcia, nie zauważyłem.” – trzeba założyć długi obiektyw, posadzić aparat na niezbyt stabilny statyw i robić zdjęcia w określonym przedziale czasu, kiedy te drgania mają największy wpływ na ekspozycję. Nie potrzeba specjalistycznej aparatury. Faktem jest, że przy APS-C lustro zwykle mniej kłapie niż przy FF, ale funkcja jest w amatorskich warunkach czasem przydatna, właśnie jak ma się kiepski statyw, lekki obiektyw o długiej ogniskowej i używa się przy tym czasów niezbyt długich, kiedy wpływ drgań nie zniweluje się w dłuższej ekspozycji. A, przy ekstremalnym makro jeszcze jest przydatne, kiedy nie używa się światła błyskowego.
@komor
"Faktem jest, że przy APS-C lustro zwykle mniej kłapie niż przy FF"
Chyba nie ma tu reguły, ale myślę że najbardziej cierpią lekkie, amatorskie korpusy. Kiedyś wpadł w moje ręce D5100 i tam bez wstępnego podnoszenia w zasadzie nie dało się zejść poniżej 1/ogniskowa (18-105 VR). Z podnoszeniem i w LV można było zaryzykować czasy 2x dłuższe.
@tempor - im większa masa lustra, tym mocniej "klapie", dlatego są różnice między drganiami od uderzeń lustra w korpusach z sensorami APS-C, a tymi z sensorem FF, czy MF.
@Jonny
Tu bardziej chodzi o proporcje masy lustra do masy body.
Poza tym korpusy profesjonalne często posiadają dodatkowe rozwiązania antywstrząsowe.
link
A mi następca d750 pasuje 24 pikseli bo na co więcej do wesel ,2 normalne karty sd ,bo mam ich w pieron,do tego lżejszy bo latka lecą ,w 2021 biorę bo pewnie i cena znormalnieje
@tempor - korpusy takie, jak D300, czy D500, niewiele ustępują masie DSLR FF.
@Jonny
Straciłeś wątek. D500 nie jest średniostatystycznym APS-C. Większość lustrzanek to wciąż segment amatorski z masą poniżej 500 g vs 800+ w DSLR FF.
@tempor - w sumie racja, bo to nie moje klimaty sprzętowe.
Moje na szczęście też już nie ;-)
'Nikon pakuje się na kolejną minę, planując odświeżenie D750, jako że rolę tego aparatu z powodzeniem przejął Z6 i specyfikacja hipotetycznego D770 wygląda dosyć blado na tle systemu Zet."
W sumie nie taka mina. Tylko dość dobra strategia, przed kończeniem rozdziału z DSLR. ML jeszcze ma sporo braków, i takie D760 pozwoli swobodnie przechodzić na ML, takim ludziom jak ja.
Mimo tego że ML to zajefajna sprawa, to ciągle sięgam po DSLR, bo pewne niedociągnięcia ML drażnią mnie. I obecnie świetnie mi się pracuję w duecie D750+Z6 (idealne hybrydowe zestawienie) ale widzę że D750 powoli mi się kończy i miałem w planach kupno drugiej D750 na następny sezon, no ale poczekam na D760 i pewnie zastąpię D750 nową D760.
Natomiast jeśli chodzi o rozwijanie linii D8xx - to obecnie moje D850 zaczyna się kurzyć. I biorę tylko jak potrzebuję megapixeluffff. Więc pewnie pójdzie pod młotek.
Więc trochę racji, że mogliby rozwijać ML. Ale tak rozwinąć żeby wyszedł już ML pod pewnymi względami zbliżony do DSLR - ale technologicznie jeszcze nie ma takiej możliwości. Więc pewnie są ludzie, którzy jeszcze kupią takiego D760. Jak nie ogromnej bazy szkieł F to żeby sobie pracować w parze z takim Z6. Myślę że to dobry krok, oby cena nie była jakaś spora.
Troche nie czuję na czym polega wstępne podnoszenie od wstępnego podnoszenia i pracy w Lv ;
ps ..ach ten styl ..oczywiście chodziło o rożnice we wstępnym podnoszeniu normalnym i tym z LV ;
@SKkamil
Przy wstępnym podnoszeniu aparat celuje "fazowo", potem podnosi lustro i po chwili (np. 1s) robi zdjęcie, więc przez tę sekundę nie masz podglądu.
@kabu
"Ale tak rozwinąć żeby wyszedł już ML pod pewnymi względami zbliżony do DSLR"
A konkretniej, to co powinien mieć ten ML (i co nie stoi w sprzeczności z konstrukcją pozbawioną lustra), aby był bardziej zbliżony do DSLR?
@tempor
"Przy wstępnym podnoszeniu aparat celuje "fazowo""
??? Celuje fazowo?
Starałem się odpowiedzieć w tym samym dialekcie :D
@SKkamil
"oczywiście chodziło o rożnice we wstępnym podnoszeniu normalnym i tym z LV"
Przy wstępnym podnoszeniu lustra pracujesz normalnie, poprzez wizjer, w momencie wciśnięcia spustu migawki lustro jest podnoszone od razu, jednak migawka nie jest otwierana natychmiast po podniesieniu lustra, tylko w pewnym odstępie czasu (2 sekundy powinny wystarczyć). Następnie lustro jest normalnie opuszczane po zamknięciu migawki.
Przy LV masz na stałe podniesione lustro i otwartą migawkę celem kadrowania i pomiarów.
tempor
odpowiadaj we własnym dialekcie ; zrozumiem
Przeciez to co piszesz się wyklucza po co ci wstępne podnoszenie skoro to powoduje ze czas reakcji jest 1 sek , równie dobrze można uzyć samowyzwalacza 2 sekundowego ;
@SKkamil
"Przeciez to co piszesz się wyklucza po co ci wstępne podnoszenie skoro to powoduje ze czas reakcji jest 1 sek , równie dobrze można uzyć samowyzwalacza 2 sekundowego ;"
To, że nie za bardzo rozumiesz co czytasz nie oznacza od razu, że coś się wyklucza.
Nie, samowyzwalacz to nie będzie to samo, bo przy samowyzwalaczu opóźniane jest zarówno podniesienie lustra jak i wyzwolenie migawki, natomiast przy wstępnym podniesieniu opóźniane jest tylko wyzwalanie migawki.
lord13
czy ja wiem ..? np w pentaxie samowywalacz miał podobno ukrytą funkcję wstępnego wyzwolenia lustra czyli była mała przerwa między czasem podniesienia lustra i otwarcia migawki , rozumiem ze w nIkonie jest inaczej dlatego pytałem
@SKkamil
"czy ja wiem ..?"
No własnie nie bardzo.
"np w pentaxie samowywalacz miał podobno ukrytą funkcję wstępnego wyzwolenia lustra czyli była mała przerwa między czasem podniesienia lustra i otwarcia migawki "
Żadna ukryta. Samowyzwalacz może działać w połączeniu ze wstępnym podniesieniem lustra, bądź bez niego (wartości przerw czasowych są ustawialne), podobnie wstępne podnoszenie może działać natychmiast, bądź z opóźnieniem samowyzwalacza, natomiast żadna z tych funkcji samodzielnie nie zastępuje drugiej.
lord13
Ok nie będę roztrząsał co jest w innych systemach , mowiac o ukrytej funkcji miałem na myśli ze nie ma o tym wzmianki w instrukcji natomiast sam funkcja dział na zasadzie o jakiej piszesz czyli połączeni samowyzwalacza i wstępnego podniesienia ;
Wracając do Canona specyfikacja robi wrażenie tych obiektywów ;
@SKkamil
"mowiac o ukrytej funkcji miałem na myśli ze nie ma o tym wzmianki w instrukcji "
Nie, w ogóle instrukcje do Pentaksów nie wspominają o M.UP, ech...
W starszych lustrzankach Sony (A100, A700) funkcja wstępnego podnoszenia lustra była sprzężona z samowyzwalaczem 2-sekundowym. W przypadku wyzwalania z opóźnieniem 10 sekund lustro było unoszone tuż przed wyzwoleniem migawki.
Więc w Pentaksie mogło być podobnie i nie ma w tym nic dziwnego.
No no
Canon RF 24 mm f/1.2L USM
Canon RF 18 mm f/1.0L USM
Dla takich obiektywów wchodzi się w system
@focjusz, napisał:
"Nawet zatwardziali lusterkowcy powoli doceniają zalety dezlustra ( polecam dr500) już zwłaszcza wypuszczenie tego w 2020 ( kiedy w cenie nowości bęidzie można kupić zamortyzowane D850 ) jest całkowice pozbawione sensu imho."
To nie jest kwestia "betonu" związanego z posiadaniem lub nie bezlustra lub docenieniem zalet.
Cięzko sie łudzić, że będzie następca d850, jednak to dobra wiadomość że pojawi się następca d750. To, że używany (zamortyzowany) d850 będzie w tej samej albo niższej cenie niż następca d750 chyba nikogo nie dziwi.
Nie wszyscy preferują kupowanie czegoś z przebiegiem, są tacy co preferują być pierwszym i jedynym użytkownikiem, to chyba też nie jest dziwne?
@Stivenson
Mhm, ciekawe obiektywy, chyba jeszcze takich nie bylo. Niby glupie, ale nie do konca, lubie 20mm, a 18mm blisko, takie jasne ograniczy GO, a to super bo zakladam ogniskowac bedzie od 30-15cm i mala GO, pozwoli robic smieszne karykaturalne portrety, badz inne znieksztalcenia, tak na poczatek widze.
Z 30cm GO to 2cm, wiec jest super. Normalnie chce takie szklo, bardziej niz Nikona 0.95
link
link
Z innej perspektywy, FF i 80MP, 18mm f1.0 i cacy, kadrujemy i 50mm prawie zasymuluje.
A co bedzie jak matryca bedzie miala 200MP. Cos mi sie czuje ze Canon zrobil niezly myk.
I znowu chce sie plakac bo Nikos z Noctonem chybil, no za co, za co tak cierpiec mam...
canon wychodzi na pioniera ML, będzie komplet szkieł, jakich nie ma nikt inny, i pewnie przez kilka lat mieć nie będzie.
To może być gamechanger jak pierwsze i drugie 5D.
Jak tylko zrobią pełnoprawne body, to będzie warto w to wchodzić.
baron 13 oraz gamma: zdecydowanie się z Wami nie zgadzam. Jasne stałki to nie jest żadne machanie szabelką, a realna potrzeba. Jeśli obaj nie widzicie zastosowań dla takich szkieł, to daleka fotograficzna droga przed Wami. Aparaty w ręce i cykać zdjęcia zamiast wypisywać bzdury o braku GO na szerokich kątach! Nasz litości, co to nie da się domknąć przysłony ? Spektrum zastosowań takich szkieł jest szerokie, jak choćby ujęcia całych sylwetek ludzi i piękne rozmywanie tła, jak to robię obecnie EF 24mm F1.4L II. Taka 24/1.2L pozwoli na jeszcze lepsze ujęcia tego typu. To kapitalna sprawa, że Canon może wypuścić takie ultra-jasne szkła. I nie, wcale nie jest tak, że produkowane jest to, co można a nie to co potrzebne jak piszesz baron 13. Rozumiem, że Tobie nowe produkty Canona nie są potrzebne, ale to nie znaczy, że reszcie fotografujących także nie.
Realna potrzeba, jeżeli pracuje się w słabym świetle lub/i z aparatem o słabych osiągach przy wysokim ISO.
Lubię kreować poczucie przestrzeni a takie 18mm da jej bardzo dużo kreatywności w tej dziedzinie. Potencjał do astrofotografii też jest ogromny. Cena? Masa? No cóż szacuję z 1.5kg i 15000 zł. Z drugiej strony to po co mieć 5 stałek i pokrycie w zoomach 12-600 jak właściwie za podobne pieniądze można mieć 3-4 wybitne stałki.
Cieszę się że w końcu ktoś docenił szerokie kąty. Moim marzeniem jest 24 1.0/1.1
Szabla, takie ubogacające komentarze może zostaw sobie na forum KM ale nie tu bo właśnie udowodniłeś że o fotografii nie masz zielonego pojęcia. Ja mam nadzieję że będzie się dało założyć filtr nd na tą osiemnastkę. Szabla szkła 1.0 nie kupuje się dla zejścia z ISO Ty geniuszu :D
Rzecz ujmę tak: jak będą zdjęcia, to pogadamy. Płytka GO: bardzo często mam tę GO na skraju:
link
łatwo zrobić ją papierową:
link
Nie jest to żadne dziwo i dobrze nadaje się tu jednak krótkie tele, także ze względów kompozycyjnych. Nie widzę jak strzelać seryjnie zdjęcia z szerokim kątem i małą GO, ale zakładam, że nie mam pomysłu. Pokażcie zdjęcia...
Stivenson, uruchom myślenie, bo kreatywnym podejściem się nie popisałeś.
@baron, napisał:
" Pokażcie zdjęcia... "
Ty serio masz kłopoty z przykładami zdjęciowymi?
link
Były czasy, jak twierdziłeś że na internetach nie ma filmów 4K a teraz twierdzisz, ze nie ma przykładów fajnych ujęć szerokim kątem z małym GO?
Rozumiem, że cięzko ci podążać za technikaliami, ciagle uparcie próbujesz udowadniać jakieś wydumane teorie na podstawie sylwetkowych zdjęć gacków, jerzyków i innych wron/kotów na zaniedbanej podłodze ale żeby być tak leniwym i nie skorzystać z szukajki to już szczyt uwsteczniania się.
Problemem może jest to, ze za dużo czytasz o technikaliach a za mało ogladasz galerii intenetowych, ciągłę powtarzanie, ze wszystko kończy się na pstrykach komórkowych doprowadziło do kompletnego lenistwa we wszystkim.
Od siebie dodam, że widziałem naprawdę zacną sesję portretową wykonaną... Ricohem GR, która jak wiadomo ma 28mm f/2.8 dla 35mm - da się tylko trzeba umić. Nie pokażę jej ze względu na brak praw do udostępniania. ;)
Z drugiej strony po co wydawać 15k na szeroki i super jasny obiektyw do... no właśnie.. szeroki kąt i mała GO - obczaiłem PP i nie ma tam zbyt wielu ujęć, które można by tak zakwalifikować, które wykonano szerokim i jasnym szkłem. I chyba nie ma w tym nic dziwnego, bo do tego służą inne (lepsze ekonomicznie) słoiki.
Eh... Jak piszę "Pokażcie zdjęcia", to chodzi o zdjęcia a nie o pstryk. Zdawało mi się, ze to jasno z kontekstu wynika, że jest problem z KADREM. Z tym jak tego sprzętu użyć, by zrobił wrażenie na publice. Powtórzę raz jeszcze: za czasów Canona 50mm f/1.0 istniał sport zwany portretem w świetle zastanym. Bynajmniej nie chodziło o portret w zastanym świetle słońca, tylko o portret w możliwie najciemniejszym kącie zadymionego klubu jazzowego, czy innej speluny, "portrety we wnętrzach" czyli ciemne mieszkania, pracownie i tak dalej. Niezależnie co mówią współcześnie fotopstrycy, te zdjęcia robiły wrażenie. Zapewne największe na tych fotopstrykach, którzy zdawali sobie sprawę jak to były karkołomne prace. Prawie, jak gacek w locie :-) A owszem można coś powiedzieć o guście plastycznym, że to było coś nowego dla oka. Coś co często diabli wiedzą czemu chciało się powtórzyć, powiesić na ścianie. Coś, co jest do dnia dzisiejszego wykorzystywane do plakatów czy na stronach internetowych. O to chodzi w tej zabawie, żeby zrobić jakąś focię, którą ludność potem zaczyna naśladować.
W przypadku tego Canona 50 mm f/1.0 było oczywiste dlaczego to szkło. Bo potrzeba było światła.
Jeśli mówię o braku zdjęć, to własnie chodzi o to, że nie widzę niczego takiego, co by pokazywało użyteczność tej nowej szklarni Canona. Coś się pewnie wykluje, ale na razie nie ma. W tej zalinkowanej galerii znalazłem tylko jeden obiektyw zbliżony parametrami do tego, co da się podciągnąć pod osiągnięcie wynikające ze skrócenia rejestru to jest Canon 22 mm f/2.0 . Przjrzałem galerie aż do strony 100 i dałem sobie spokój. Jedyne fotki uzasadniające użycie tego szkła, to astro-foto. Reszta dobrze ilustruje problem z tym jak to szeroki kąt żre się z płytką GO. Ni(e) ma foci. Jeszcze ich nie zrobiono. :-(
@baron, napisał:
" Pokażcie zdjęcia... "
@sanescobar
"Ty serio masz kłopoty z przykładami zdjęciowymi?
link
--------------------------------
Tu chyba chodzi o zmęczenie przeciwnika. Zamiast pokazać jedno zdjęcie podaje link do tysięcy zdjęć, z których żadne nie spełnia kryteriów.
@baron13
"Eh... Jak piszę "Pokażcie zdjęcia", to chodzi o zdjęcia a nie o pstryk."
Dobrze wiedzieć, to znaczy że nie pokazałeś jeszcze kompletnie nic na poparcie tych swoich głupot, że "nie da się za pomocą EVF" :)
Zasadniczo tytuł lord jest odpowiednikiem tytułu barona, a ta sama liczba 13 oznacza tą samą osobę.
@Negatyw
"Zasadniczo tytuł lord jest odpowiednikiem tytułu barona"
Zasadniczo nie :)
Akurat w przypadku obiektywu o jasności 1,0 jako wspomniana 50, to baron ma racje. Powstała w czasach, gdy ISO 400 było wysoką czułością.
Co do zdjęć @barona to każdy widzi, że nawet w najmniejszym stopniu nie udowadniają tego co twierdzi. Choć przyznaję, że większość to b. dobre zdjęcia. Akurat też się zgodzę z @baronem, że zdjęcie obiektywem ultra szerokokątnym zarazem ultra jasnym na "pełnej dziurze" z małą głębią ostrości będzie zupełnie inaczej wyglądało niż zdjęcie obiektywem o dłuższej ogniskowej, (np. takim o ogniskowej równej długości przekątnej kadru lub dłuższej). Nawet jeżeli głębia ostrości będzie identyczna to w pierwszym przypadku obszary poza głębią nie będą rozmyte, tylko lekko nieostre co z reguły nie daje dobrego efektu, bo daje wrażenie zdjęcia nieostrego.
@Deadi, napisał:
"obczaiłem PP i nie ma tam zbyt wielu ujęć, które można by tak zakwalifikować, które wykonano szerokim i jasnym szkłem."
Nie wiem o jak szeroki kąt ci chodzi ale ja naliczyłem łącznie do 28mm (na f1.4-f2.8) około 30 tys. zdjęć ale tak na szybko, czy to mało czy dużo, cięzko ocenić to tylko jedna strona :)
@Negatyw, napisał:
"Tu chyba chodzi o zmęczenie przeciwnika. Zamiast pokazać jedno zdjęcie podaje link do tysięcy zdjęć, z których żadne nie spełnia kryteriów. "
Przyznaje się, że nie wiem czy żartujesz i z którego z nas szydzisz :) ale okey :)
@baron, napisał:
" Reszta dobrze ilustruje problem z tym jak to szeroki kąt żre się z płytką GO. Ni(e) ma foci. Jeszcze ich nie zrobiono. :-( "
ależ ty bzdury opowiadasz, na 24mm np. między f1.4 a f 2.8 na szybko jest ponad 7tys. zdjęć i żadne nie jest z kotem na zaniedbanej podłodze, gackiem, wroną i jerzykiem.
Kazde z innej dziedziny(link zbiorczy: link
link (flora)
link (krajobrazowo)
link (kotlet)
link (portret)
link (krajobraz inaczej)
link
Więcej chyba nie ma sensu wklejać, bo się portal skończy, @baron jesteś leniwy. Nie pamiętam ile razy rozmawialiśmy o tym, że na podstawie twoich zdjęć mozna udowodnić wszystko i nic. Najlepszym rozwiazaniem jest nie klikać w twoje linki. Z upartym mozna porozmawiać, przecietnie przy niewielkiej nawet empatii ludzie są w stanie wysluchać logicznych argumentów ale jeżeli ktoś jest leniwy to już niewiele da się zdziałać.
@Baron a wiesz ile jest zdjęć z małą GO na małym obrazku na 14mm przy f2.8? Kojarzysz pewne słynne zdjęcie z rowerkiem trzy kołowym na 1 planie z przerysowanym przednim kółkiem, pewnego fotografa z magnum photographers?
Bedziesz nam wmawiał, że nie ma takich zdjęć?
a to przykład dla @EuGen, to że obiektyw powstał w czasach analogowych nie znaczy że nie da się go uzywać na cyfrze wedle uznania uzytkownika, np.
link
@Negatyw, napisał:
"Akurat też się zgodzę z @baronem, że zdjęcie obiektywem ultra szerokokątnym zarazem ultra jasnym na "pełnej dziurze" z małą głębią ostrości będzie zupełnie inaczej wyglądało niż zdjęcie obiektywem o dłuższej ogniskowej,"
@Negatyw, akurat z tym, ze zdjęcia na szerokim kącie będzie inaczej wygladało niż na wąskim nikt nie dyskutuje :P
Chyba, troszke się pogubiłeś :)
@Negatyw
"Zasadniczo tytuł lord jest odpowiednikiem tytułu barona, a ta sama liczba 13 oznacza tą samą osobę. "
Zasadniczo to Baron dorobił się prywatnego trolla. Sytuacja dość popularna w dawnych czasach niemoderowanych grup dyskusyjnych ale prawie nie spotykana obecnie na poważnych forach.
Niestety Arek i jego koledzy mają gdzieś takie zachowania. Na krótką metę to działanie ma jakiś sens - więcej trolli to więcej klików. Ludzie są spragnieni chleba i igrzysk właśnie. W dłuższej perspektywie sprawia to niestety że osoby na poziomie wchodzą na daną stronę coraz rzadziej i na krócej. W czasach gdy liczą się nie tylko kliki ale czas spędzany na stronie na dłuższą metę takie tolerowanie trolli nie popłaca.
@RobKoz, gdybyś może wiięcej czasu tu spędzał wiedziałbyś, że tak nie jest i nie do końca rozumiesz sytuację. Ja po krótkiej przerwie od tygodnia czytam czasem te komentarze i zdązyłem się zorientować o co chodzi :)
To pokazuje, że jednak nie nalezysz do tej chwalebnej grupy docelowej, o które z wyniosłością pisaleś.
@RobKoz
Ile takich "osób na poziomie" Ci się skarżyło?
Mimo tych niestosownych dygresji, przepychanek i osobistych wycieczek, nie widzę alternatywy dla tutejszej wolności słowa, zwłaszcza w dobie groteskowej poprawności politycznej, otwartego deklarowania się za opcjami politycznymi i nieukrywanego marketingu (transformacja w tym kierunku dotknęła chyba większość polskich popularnych serwisów, nawet filmweb). Jeżeli ktoś czuje się obrażony, może to zgłosić, ale w szerszej skali - widząc do czego doprowadził skrajny zamordyzm w serwisach zagranicznych - takie odgórne narzucanie "poziomu" może tylko zaszkodzić.
Przecież te obiektywy z patentów Canona nie mają jakiejś niewyobrażalnej głębi ostrości nad którą ciężko zapanować, więc nie wiem po co ta dyskusja.
@sanescobar: wiem, że można. Z tego zdjęcia wynika również, że nie bardzo jest sens ;)
Kliknąłem w link sanescobara i pierwsze co mi w oko wpadło z jasnego szerokiego szkła to:
link
Mnie się podoba, chociaż można by jednak lepiej ostrość ustawić.
To że jasne szerokie szkła dają nowe możliwości to oczywiste i są na to przykłady. Szkoda o tym rozmawiać. Jak ktoś twierdzi, że to pstryki (bo nie ma kadru), a nie zdjęcia, to dla mnie z takim kimś rozmowa jest skończona. To tak jakbym napisał artykuł, a recenzent powiedział, że to banialuki, a nie praca i na tym poprzestał. Zakładam jeszcze optymistycznie chęć zaistnienia, bo w sztuce (i nie tylko) trzeba głośną pie...ć żeby ktoś zauważył dzieło. Tak że - tu uwaga do RobKoza - dla mnie takie właśnie zachowania są poniżej poziomu, a nie ,,prywatne trollowanie''.
@sanescobar: Wykonałeś pewną robotę i chwała Ci za to. Co nie zmienia faktu, że praktycznie wszystkie zdjęcia są przykładem do, była dawno taka książeczka, Błędy Fotograficzne Ryszard Kreser
link
:-)
Niestety, nie chodzi tylko o to, że sam jestem z tych dawnych czasów, gdy na skutek powszechnego stosowania MF powszechnie brakowało GO. Te fotki wyglądają po prostu dracznie. Ktoś strzeli coś podobnego komórą i powie "Popatrz, u ciebie połowa twarzy modelki jest rozmazana". Na tym skończy się radość. Być może powstanie klub fanów, garstka młodych i pryszczatych będzie wzdychać do tego typu zdjęć, ale naprawdę to jest jedynie inne bo popsute.
@TS: Ok, być może to zdjęcie ma potencjał, ale chyba jest ilustracją, że po pierwsze takie eksperymenty nie bardzo wychodzą, że wychodzą rzadko i "wychodzą", bo trudno zapanować nad kadrem. Mniejsza, że obiektyw jest EF. Choć warto się zastanowić, czy wobec tego, że było czym i jest czym, bo np Sigma A, nie widać nacisku na takie kompozycje. Po drugie, to jest skraj zapotrzebowań fotografii. Chodzi mi o to, że takie kadry zdarzają się po prostu bardzo rzadko i co więcej, nie potrzebują takiej optyki. W tym zdjęciu można było się posłużyć np światłem dla wydobycia ręki, a moim zdaniem przy mniejszym rozmyciu mielibyśmy trochę mniej bałaganiarski kadr.
Niestety, co do krytyki tak zwanych dzieł sztuki, to lepiej ograniczyć się do "fajne", "nie fajne". Można napisać uzasadnienie, ale naprawdę się podoba, albo nie :-)
@TS, tam takich zdjęć jest mnóstwo.
@baron, nie. To nie ja wykonałem jakąś robotę, jak piszesz, to ty jesteś leniwy.
7tys. zdjęć tylko z 24/1.4, tylko z jednej strony tylko z jednego szkła.
"Błędy Fotograficzne Ryszard Kreser "
@baron nie jest ci wstyd twojego własnego betonu. Wiesz po co są zasady?
Serio uważasz, ze kilku fotografów z magnum nie znają tych zasad? Wiekszość z tych zdjęć jest lepsza od twoich. Ja nie mówie że kilka ale że większość a jest tego sporo. To nie są zdjęcia z wczoraj, to nie są zdjęcia nawet z zeszłego roku.
Dziwie się, że człowiek, który pisze na tematy s/f ma tak wąskie horyzonty.
@baron dość spora część fotografów, którzy stosowali techniki, które widziałeś zdążyła już umrzeć. Pewnie część tych ludzi w młodym wieku miała pryszcze w młodości ale kilku z nich zdążyło umrzeć nawet przed twoimi narodzinami.
Był taki jeden co uważał, że dobry kadr jest wtedy kiedy jesteś blisko a kąt obiektywu powinien być jak najszerszy żeby perspektywa nie była płaska. Moze i nie myslał o tym, żeby ta GO była jak najmniejsza ale jednak łamał facet zasady o których ty piszesz.
Że Tobie @baron nie jest wstyd. Ci pryszczaci(jak piszesz) to mogą i historii fotografii nie znać ale Ty powinieneś być na bieżąco.
PS. @baron jak już to Kreyser. Zreszta on i Dederko wpisują się w ten sam beton.
edit. do góry, przepraszam za literówki.
@baron, szanuje cię za poczciwość ale nie mogę zrozumieć jak ktoś kto zajmuje się fotografią może mieć takie wąskie horyzonty.
Pal licho te wszystkie technikalia ale żeby w twoim wieku nie ogarniać historii fotografii? Jak dobrze, że Fontana, Toto Frima, Kertesz, Heine nie trzymali się zasad o których pisał Kreyser :P Ten ostatni to w ogóle wariat, na szerokim kącie miał małe GO na 1 planie no ale ten facet się urodził pewnie lekko 50 lat przed Tobą :) i 20 lat przed Kreyserem to mógł nie wiedzieć o prawdach objawionych.
@baron13, ,,Co nie zmienia faktu, że praktycznie wszystkie zdjęcia są przykładem do, była dawno taka książeczka, Błędy Fotograficzne''
Tak, sporo pod tym linkiem eksperymentów z płytką głębią ostrości, część nietrafionych, ale kogoś z nas to nie dotyczy? Mnie wkurza nazywanie tego pstrykami - w moim pojmowaniu znaczenia tego słowa. Zakładam (pewnie czasami optymistycznie), że ktoś włożył w to trochę pracy. Przygotowań plan, gdzieś wyjechał, a może tylko chwilę pomyślał. Przez zwykły szacunek należy się odrobinę więcej niż skomentowanie tego jako pstryk. Ok, z kolegami przy piwie lub bez, używa się różnych określeń, ale wtedy łapiemy szerszy kontekst wypowiedzi na podstawie obserwacji zachowania. Tak że w prywatnej rozmowie ,,pstryk'' ,,do dupy'' czy ,,chujowe'' mogą pasować, ale język pisany rodzi inne wymagania (co prawda fora to akurat tak pół na pół język pisany i mowa, ale to efekt niedoskonałości tego mechanizmu komunikacji). Ale ogólnie oczywiście zgadzam się, podoba się lub nie.
Co do błędów to pewnie zerknę do tej książki, bo jej nie znałem, a tymczasem mam swoją kontrpropozycję:
link
Po omówieniu całej teorii i praktyki, książkę kończy zdanie: ,,Fotografujmy co chcemy i jak chcemy'' (czy jakoś tak, dawno nie zaglądałem, ale takie jest sens)
Eh... Od długiego czasu rozwija się dość sensowna dyskusja. A niestety mi się zajątka zaczynają o ósmej, nieludzka pora jak na tę szkołę :-) Sprawy się mają tak, że być może się coś wykluje, może już się wykluwa, ale ja nie widzę. Raczej spodziewam się niewielkiej korekty estetyki na skutek pojawienia się nowego sprzętu. Osobiście pożytki z bezlusterkowców widzę gdzie indziej. Jak wspominałem, ów adapter z kieszonką na polara. Inny zysk, mam wątpliwości, że nie do przeskoczenia inaczej, istnienie obiektywów 50 mm f/0.95 w cenie, powiedzmy do przeskoczenia. Coś mi się widzi, że raczej to będzie tak, że to użytkownicy załatwią albo nie przydatność systemu :-)
No faktycznie późna pora i lepiej już mysleć o ciepłym łóżeczku niż takie rzeczy wypisywac. Może po prostu zamiast teoretyzowac, spraw sobie jakiegoś "mirrorless", np. m4/3, żeby względnie tanio wypadło, powiedzmy Lumiksa GX80 (ma EVF; Olympusa nie proponuję z uwagi na agresywne trolle), i Voigtlandera 25 mm F/0,95 (to już tanie nie jest - ca 4 tys PLN, ale i tak wzglednie niedrogo) i spróbuj jak to faktycznie działa.Baronie. Wypadnie z grubsza tyle co sam korpus nowego Cwanona. A praktyka, jak wiadomo, jest najlepszym sprawdzianem wszelkich teorii. Tu od razu dwie załatwiasz - o EVF i tą ostatnią, estetyczną.
Albo lepiej Noctona 17 mm/0,95 - jest lepszy, już na 0,95 w środku jest zupełnie dobry (wg Optycznych).
@JdG, napisał:
"Olympusa nie proponuję z uwagi na agresywne trolle"
Proponowanie m4/3 w sytuacji gdy rozmawia się o papierowej GO i szkłąch f1.0 na FF to chyba nie tędy droga.
Ogarnąłeś o czym jest dyskusja, czy znowu będziesz biadolił, ze prostowanie twoich mądrości to atak na m43?
@sanescobar
@Deadi, napisał:
"obczaiłem PP i nie ma tam zbyt wielu ujęć, które można by tak zakwalifikować, które wykonano szerokim i jasnym szkłem."
Nie wiem o jak szeroki kąt ci chodzi ale ja naliczyłem łącznie do 28mm (na f1.4-f2.8) około 30 tys. zdjęć ale tak na szybko, czy to mało czy dużo, cięzko ocenić to tylko jedna strona :)
No widzisz... a mi chodziło o szkła do 20mm na FF jako odpowiednik Canon RF 18 mm f/1.2L USM :)
Z resztą wróćmy do sedna tematu: można jeździć Ferrari po nadmorskich bulwarach i będzie fajnie, można do ślubu jechać w Skodzie Octavia kombi, można robić wiele różnych rzeczy w sposób niekonwencjonalny i niekoniecznie właściwy (zgodny z przeznaczeniem), można tylko po co :)
Jakby 18mm f/1.2 ważył, mierzył i kosztował jak 18mm f/4.0 to pewnie byśmy w ogóle o tym nie rozmawiali, bo nie byłoby o czym, niestety różnice między tymi sprzetami są potężne + światło, zatem ciężko mówić o ich substytucji :)
@Deadi, ja nie dyskutuje o tym co mozna a co nie.
Ja się nie zgadzam z @baronem, że nie ma zdjęć na szerokim kącie z małym GO na necie. Powyższe linki udowadniają, że jednak ludzie takie zdjęcia robią, co więcej robili je już w latach 40tych poprzedniego stulecia, mimo iż wtedy nie było takich konstrukcji. Lata 60-70te to już wysyp takich zdjęć.
@JdG: Jakie miewam potrzeby i dlaczego zamarzył mi się obiektyw f/0,95?
link
Może i krzywe i zamazane i zaszumione. ale dokumentuje. Duża sala oświetlona jedynie niedużym dla odmiany rzutnikiem multimedialnym
canon 80d Sigma 105mm f/1,4 przesłona f/1,4 iso 25600 czas 1/50s.
Oczywistym błędem było użycie apsc, ale się nie przygotowałem. Dlatego chcę być na następny raz lepiej obszpejony. Zdecydowanie pełna klatka :-)
@Deadi
"No widzisz... a mi chodziło o szkła do 20mm na FF jako odpowiednik Canon RF 18 mm f/1.2L USM :)"
No a skąd masz mieć nie wiadomo jaki wysyp takich zdjęć, skoro ultra jasnych UWA do tej pory właściwie jak na lekarstwo?
No ale same Sigmy 20/1.4 i 20/1.8 na przysłonach do f/2.8 to na PP ponad 2 tys. zdjęć.
@sanescobar: "Powyższe linki udowadniają, że jednak ludzie takie zdjęcia robią, co więcej robili je już w latach 40tych poprzedniego stulecia, mimo iż wtedy nie było takich konstrukcji. Lata 60-70te to już wysyp takich zdjęć." Obawiam się, że na takie dictum niekoniecznie acerbum i ja się zgadzam ;-) Sam robiłem i będę robił zdjęcia na bardzo szerokich kątach czyli uwa
link
Może i bez sensu, ale 12 mm :-) Pies pogrzebion w kombinacji bardzo jasnego obiektywu i krótkiej ogniskowej. Z pewnością jakieś kadry się znajdą. Sęk w tym, że tak w ogóle szeroki kąt jest bardzo trudny kompozycyjnie. Jak moim zdaniem widać, także z tego przeglądu, co załączyłeś, połączenie z płytką GO daje już sport ekstremalny. Jakkolwiek przyznaję, że to wróżenie z fusów, poza obserwacją, że na razie jakby nie bardzo.
W sieci z pewnością znajdą się zdjęcia portretowe wykonane obiektywami lustrzanymi 500 i 1000 mm. Jaki z tego wniosek? Że można.
"W sieci z pewnością znajdą się zdjęcia portretowe wykonane obiektywami lustrzanymi 500 i 1000 mm. Jaki z tego wniosek? Że można."
Można :-)
link
@baron, napisał:
"Jak moim zdaniem widać, także z tego przeglądu, co załączyłeś, połączenie z płytką GO daje już sport ekstremalny."
Większośc tych kadrów jest całkiem przyzwoita ale nie o tym mowa.
Takie GO na szerokich kątach to nie jest żadna nowość, nawet w latach 40tych poprzedniego stulecia.
@baron nie pamietam jaki kąt był w graflexie 4x5inch czy 5x7inch przy f4.7 ale po fotkach widać że był to bardzo szeroki kąt a GO na tych zdjęciach jest mniejsza niż ta o której tu mówimy.
Można wyliczyć, u mnie Sinar 4x5 cali ma obiektyw 90 mm. Kryje prawdopodobnie więcej, ale i tak to szeroki kąt. Tyle, że ma f/8.0. O ile posiadanie dużej dziury w okolicznościach ciemności jest oczywistym zyskiem, o tyle płytka GO może być zarówno tym plusem dodatnim , jak i okolicznością uniemożliwiającą zrobienie zdjęcia. Nie twierdzę, że się dobre pomysły nie zjawią, bo pomysły na które czekamy mają tę własność, że są niemożliwe dokąd nam nie przyjdą do głowy, ale na razie ich chyba za wiele nie ma. Tak na marginesie ta fota murzynków jest moim zdaniem kopią pomysły smartfonowego. ???
@sanescobar
"@RobKoz, gdybyś może wiięcej czasu tu spędzał wiedziałbyś, że tak nie jest i nie do końca rozumiesz sytuację. Ja po krótkiej przerwie od tygodnia czytam czasem te komentarze i zdązyłem się zorientować o co chodzi :)
To pokazuje, że jednak nie nalezysz do tej chwalebnej grupy docelowej, o które z wyniosłością pisaleś."
-------------------------------------
@sanescobar, jesteś tu jedyny zorientowany w personalnych rozgrywkach. No i oczywiście wiesz kto należy a kto nie do "chwalebnej grupy".
@baron13, graflex ma f4.7 i sporo zdjęć Lewis'a Hine była zrobiona na bardzo małej GO, oczywiście nie mogę wiedzieć czy mocno przymykał (bo skąd mam to wiedzieć) ale jego fotografie pokazują, ze się dało i to ponad 80 lat temu.
"Tak na marginesie ta fota murzynków jest moim zdaniem kopią pomysły smartfonowego. ??? "
Nie wiem co masz na myśli ale widziałem takie zdjęcia zanim mieliśmy do czynienia ze smartfonami :)
@Negatyw, niepotrzebnie się znowu spinasz, zresztą twierdzenie że @lord13 jest tu tylko po to żeby trolowac @barona13, świadczy jednak o nie ogarnianiu tego co tu się dzieje.
Zresztą prostowanie mitów to nie jest trolowanie, przekonaleś się chyba sam o tym na własnej skórze, przy okazji ostatniej dyskusji, nie tylko z lordem
@sanescobar
"@Negatyw, niepotrzebnie się znowu spinasz, zresztą twierdzenie że @lord13 jest tu tylko po to żeby trolowac @barona13, świadczy jednak o nie ogarnianiu tego co tu się dzieje."
---------------------------------------------
Nie wiem po co jest tu @lord13, ale podobieństwo do @baron13 nie jest przypadkowe. Może Ty wierzysz, ale ja nie wierzę w takie przypadki. Być może nie ogarniam tego co tu się dzieje, a nawet na pewno nie ogarniam. Nie mam z tego powodu jakiś kompleksów.
@tempor
"Ile takich "osób na poziomie" Ci się skarżyło?"
To tak nie działa. Mało kto się skarży. Tym bardziej że nie ma komu*. Po prostu ludzie coraz rzadziej przychodzą i komentują.
* - Formalnie oczywiście możesz zgłosić post, ale jeśli nie zawiera wprost wulgaryzmów on zostaje. Sprawdzałem wiele razy zgłaszając posty z osobistymi wycieczkami.
Ale nie to jest głównym problemem. Jak czasem ktoś komuś dosadnie odpowie bo tamten inaczej nie rozumie. Problemem jest marketingowy (i nie marketingowy) bełkot pod wieloma merytorycznymi postami. A najgorsze nic nie wnoszące głupkowate uwagi pod co drugim postem pisane m/in przez tych co niedawno zmienili nicki.
Serio nie zauważyłeś jak planowo rozwalana była dyskusja gdy konkurencja pewnej firmy pokazała coś ciekawego?
"Mimo tych niestosownych dygresji, przepychanek i osobistych wycieczek, nie widzę alternatywy dla tutejszej wolności słowa"
No to inaczej rozumiemy wolność słowa :-)
Wolność jednego kończy się tam gdzie zaczyna wolność drugiego.
"Jeżeli ktoś czuje się obrażony, może to zgłosić, ale w szerszej skali - widząc do czego doprowadził skrajny zamordyzm w serwisach zagranicznych - takie odgórne narzucanie "poziomu" może tylko zaszkodzić. "
Powtarzam nie chodzi o obrażanie (choć to oczywiście też jest złe). Troll to nie ktoś kto obraża ale ktoś kto rozwala każdą dyskusję głupkowatymi uwagami. Trolle nie łamią prawa oni "tylko" łamią netykietę.
Powtarzanie w kółko że 2+2=5 a ziemia jest płaska nie jest prawnie zabronione ale gdybyś tak robił u mnie w salonie po każdej wypowiedzi któregoś z innych gości to byś został wyproszony. Arkowi widocznie pewne zachowania na JEGO stronie nie przeszkadzają. Jego prawo! A moim prawem jest wyrazić żal z tego powodu. Tyle.
*lord13* z pewnością nie jest przypadkowy, aczkolwiek z tego braku przypadku wyciągnąć zbyt wielu konstruktywnych wniosków się nie da; to niewątpliwe nawiązanie do nicku *baron13*, co łatwo zgadnąć; pewnie *lord13* wyobraził sobie, że to "lord" to wyższa ranga w szlachectwie, ale to akurat nieprawda.
Zresztą *lord13* to najwyraźniej dawniej tu równie wszechobecny *mate*, ze szlachetnością jakoś mało się kojarzący jednak.
Po prostu, niektórzy tutaj muszą z jakichś powodów zmieniać od czasu do czasu swoje nicki, czasem wręcz muszą.
@Negatyw, napisał:
"Może Ty wierzysz, ale ja nie wierzę w takie przypadki."
Ja nie mówie o nazwie nika, ja mówie o tym, że mate prostuje bzdury nie tylko @barona na tym portalu, nic tak dobrze nie wpływa na merytoryczność jak prostowanie głupot.
Tyle, że to trzeba mieć bielmo na oczach żeby twierdzić, że prostowanie głupot przez użytkownika @lord13 dotyczy tylko @barona.
@RobKoz, napisał:
"Powtarzanie w kółko że 2+2=5 a ziemia jest płaska nie jest prawnie zabronione ale gdybyś tak robił u mnie w salonie po każdej wypowiedzi któregoś z innych gości to byś został wyproszony. "
Sami święci :) @RobKoz ależ ty masz krótką pamięć jak cię @mate prostował z wypisywania oczywistych głupot, np. tych przepisanych z for angielsko języcznych o tym że bagnet sony FF był projektowany na aps-c :)
Jak dostałeś linka do patentu od @rafiki i jak wyglądała kolejnośc projektowania dopiero się zreflektowałeś.
Trzeba jednak mić trochę samokrytyki w stosunku do siebie, jak ja opowiadałem głupoty na temat serwerów NAS i @mate mnie prostował, to przynajmniej się przyznałem do błędu.
Boli cię to, że cię punktował w niewymowny sposób, moim zdaniem forma w jaki sposób cię punktował @mate wtedy gdy opowiadałeś o większej precyzji szlifowania szkieł pod m43 i o tym, że bagnet sony jest za mały była wprost proporcjonalna do wypisywanych głupot.
@JdG, jesteś najgorszej maści trolem, uwazam że to co robiłeś i robisz to jest wypisz wymaluj to co opisuje @RobKoz, od atakaów personalnych, wyzwisk, po działanie na zmęczenie w opowiadaniu ciągle tych samych kłamstw.
Na szczęscie robisz to tak nieudacznie, że łatwo cię na tym przyłapać.
@sanescobar
"Ja nie mówie o nazwie nika, ja mówie o tym, że mate prostuje bzdury nie tylko @barona na tym portalu, nic tak dobrze nie wpływa na merytoryczność jak prostowanie głupot.
Tyle, że to trzeba mieć bielmo na oczach żeby twierdzić, że prostowanie głupot przez użytkownika @lord13 dotyczy tylko @barona."
---------------------------------------
A mi właśnie chodzi o nazwę nicka. Ja żeby kogoś prostować nie potrzebuję zmiany nicka np. na "senascobar", bo mogę to samo zrobić pod nickiem: "Negatyw".
@Negatyw, głupia sprawa jak mamy przydyskutowywać, dlaczego moderacja za to link nie daje bana a za prostowanie (nawet w niezbyt przyjemnej acz bez wulgaryzmów) bzdur daje.
@Negatyw ty za napisanie do @JdG kilku niemiłych, delikatnie mówiąc(o chłodzeniu jego mózgu) słów nie dostałeś bana a zaraz pod tobą wpisał się moderator :) Różnie bywa
> @JdG, jesteś najgorszej maści trolem, ... od atakaów personalnych, wyzwisk, po działanie na zmęczenie w opowiadaniu ciągle tych samych kłamstw [sanescobar etc.]
no proszę, i kto tu obraża i łże? Troll, oczywiście
Jakiś czas już robię na D750 i jakoś na razie nie czuję potrzeby upgrade.
To wciąż b. dobra kamera.
Niestety takie są fakty:
link
tu jak tłumaczysz się z chamstwa i frustracji link
Chcesz, żebym linkował jak działasz na zmęczenie i próbujesz kilkukrotnie przepisywać ciągle te same kłamstwa? Tak właśnie robią trole, np. :
- jak twierdzisz, że olympus produkuje swoje matryce w innej technologi niz konkurencja
- jak kilkukrotnie twierdzisz, że sony korzysta z patentów olympusa bo ma całkiem "spore" udziały w tej firmie
- jak twierdzisz, że wiesz lepiej od CEO olympusa co jest w środku aparatów tej marki
- jak opowiadasz bzdury, że plastik z obudowy w olympusach to zaleta a w innych marka to już wada
- jak sączysz najniższych lotów marketing szeptany, ostatnio już zacząłeś nawet wypisywać, np. ze "nikon nie robi dobrych aparatów"(cyt. z trola)
@sanescobar
Panowie, przestańcie się ciągnąć za warkocze, bo hadko na to patrzeć.
link
Prosze tu mozna nacierac :)
@sanescobar
Punkty przez Ciebie wymienione to bardziej propaganda niż trollowanie (do złudzenia przypominają retorykę pewnego serwisu "informacyjnego").
O @mate akurat zostało napisane to, co wielu dyskutantów myślało.
@tempor, napisal :
"Punkty przez Ciebie wymienione to bardziej propaganda niż trollowanie"
Jest spora róznica między propagandą a celowym, ciągłym pisaniem tych samych bzdur.
"O @mate akurat zostało napisane to, co wielu dyskutantów myślało. "
Co myślą trole akurat nikogo nie obchodzi, bzdura powtorzona po kilka razy nie staje się faktem. Jak kogoś bolał ton prostowania, który był wprost proporcjonalnych do wypisywanych głupot wystarczył przestać opowidać bzdury.