Po kilku latach przerwy, Nikon wraca do gry obszarze lornetek ze stabilizacją optyczną obrazu. Tym razem, na rynek wkraczają dwa małe i poręczne modele dachowopryzmatyczne o parametrach 10x25 oraz 12x25.
Klasyczna definicja lornetki mówi o instrumencie optycznym, który składa się z dwóch lunet dających obraz prosty, sprzężonych ze sobą równolegle. Obraz prosty uzyskuje się najczęściej poprzez odwracający układ pryzmatów umieszczony pomiędzy obiektywem i okularem, ale mamy przykład lornetek Galileusza, w których takich pryzmatów nie znajdziemy, a lornetka składa się tylko z obiektywów i okularów.
Nigdy nie ukrywałem, że bardzo lubię amerykańską firmę Vortex Optics. Jest ku temu kilka powodów. Po pierwsze, jej oferta optyki sportowej jest bardzo bogata. Po drugie, obejmuje ona bardzo szeroki zakres cenowy.
Ostatnie lata to prawdziwa ofensywa austriackiej firmy Swarovski Optik w dziedzinie lornetek najwyższej klasy jakościowo-cenowej. Najpierw, dnia 1 lipca 2020 roku, ujrzeliśmy debiut zupełnie nowej serii o nazwie NL Pure (NL od angielskiego Nature Lover).
W dniach 11-12 maja b.r. mieliśmy w Polsce dość rzadką okazję obserwacji jasnych zórz polarnych, które zostały spowodowane przez dużą aktywność Słońca związaną z obszarem nr 3664. Co dzieje się obecnie na Słońcu i czy mamy szanse na to, aby w najbliższej przyszłości takie zjawiska się powtórzyły? Aktywność naszej dziennej gwiazdy zmienia się w cyklu 11-letnim i jest związana z jej silnym polem magnetycznym.
Wstęp Pod koniec ubiegłego roku przedstawiliśmy naszym Czytelnikom współczesną, tanią lornetkę Comet Zoom 10–90×80, która okazała się być konstrukcją zupełnie nieudaną. Obcowanie z nią było dla autora o tyle szczególne, że mniej więcej w tym samym czasie był on zaabsorbowany przez inną lornetkę, jakże odmienną.
Obserwując od lat światowy rynek fotooptyczny, nie sposób nie zauważyć powolnego zmierzchu fotografii amatorskiej, przynajmniej w takim kształcie, jak ją postrzegaliśmy jeszcze kilkanaście lat temu. Czynnikami, które silnie wpłynęły na taki stan rzeczy, były i są między innymi bardzo dynamiczny rozwój smartfonów oraz pamiętna pandemia COVID-19.
W ostatnich latach, rynek urządzeń do nocnego widzenia przeżywa niezwykłą ewolucję, szczególnie w obszarze termowizji. Do niedawna technologia ta kojarzyła się głównie z wojskiem i była nie tylko piekielnie droga, ale również niedostępna na rynku cywilnym.
W ostatnim czasie, na polskim rynku, pojawił się nowy producent optyki sportowej. Mowa tutaj o firmie GoView, która wprowadziła do oferty cztery lornetki i jeden monokular z serii ZOOMR. Pośród tych lornetek znajdziemy modele o bardzo klasycznych parametrach 8x42 i 10x42, które obecnie pojawiają się u prawie każdego producenta.
W tytule tego artykułu jest mowa o lornetkach z Jeny, ale nigdzie nie pojawiła się nazwa firmy jednoznacznie kojarzonej z tym miastem, czyli Zeissa. Nie jest to przypadek, ale o tym za chwilę… W 1846 roku 30-letni wtedy Carl Zeiss właśnie w Jenie otworzył swój zakład mechaniki i optyki precyzyjnej, w którym, na samym początku, skupił się na produkcji lup i mikroskopów.
Zaćmienie Słońca ma miejsce wtedy, gdy Słońce, Księżyc i Ziemia ustawią się w jednej linii. Srebrny Glob jest wtedy w stanie przysłonić tarczę naszej dziennej gwiazdy. Ponieważ orbita Księżyca jest nachylona do orbity okołosłonecznej Ziemi pod kątem pięciu stopni, zaćmienia zdarzają się tylko wtedy, gdy Księżyc znajduje się blisko któregoś z węzłów swojej orbity czyli miejsc, w których przecinają się orbity naszego naturalnego satelity i Ziemi.
Seria Optimum ED skandynawskiej firmy Focus Nordic to najwyżej pozycjonowana i najdroższa seria jaka kiedykolwiek znalazła się w jego ofercie. W jej ramach zaprezentowano cztery modele o parametrach 8x32, 10x32, 8x42 i 10x42, które skonstruowano w dachowym układzie Schmidta-Pechana.
Teleskop zwierciadłowy Delta Optical GSO 200/1200 to klasyczny reflektor w układzie Newtona. Może on zapewnić wstęp do pierwszych poważnych obserwacji astronomicznych. Wyróżnia się bardzo prostą konstrukcją oraz intuicyjną obsługą.
Każdy normalny rodzic marzy o tym, żeby jego dziecko rozwijało się jak najlepiej, a liczba zainteresowań naszej pociechy była jak największa. W dzisiejszych czasach dodatkowo staramy się, aby odciągnąć dzieciaki od smarfonów czy innych urządzeń elektronicznych i zaciekawić je rzeczywistym światem.
Przedstawiamy amatorski refraktor marki Sky-Watcher, który może być doskonałym pierwszym teleskopem do obserwacji nie tylko nocnego nieba, ale również krajobrazu. Teleskop ten oferuje znakomity stosunek jakości do ceny i prostotę obsługi.