Carl Zeiss Distagon T* 35 mm f/2 ZF/ZK/ZS/ZE - test obiektywu
9. Odblaski i transmisja
No cóż... I tutaj musimy po raz kolejny pochylić czoła przed kunsztem
optyków i inżynierów firmy Carl Zeiss. Krzywa transmisji jest bowiem
prawie wzorcowa. W zakresie barw zielonej, żółtej i czerwonej daje
płaski przebieg na poziomie około 96-97%. Biorąc pod uwagę fakt, że mamy
do czynienia z siedmioma grupami soczewek, czyli z czternastoma
granicami powietrze-szkło, oznacza to, nie mniej ni więcej, że na jednej
granicy tracimy w okolicach deklarowanych 0.2% światła. Jedyna mała
skaza na tym ideale, to zachowanie w niebieskiej części widma, gdzie
transmisja dość szybko spada i we fiolecie schodzi poniżej 80%.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na ciekawe lokalne maksima i minima w wykresie. Większość z nich związana jest z "przejmowaniem" pracy przez kolejną warstwę antyodbiciową nałożoną na optykę.
Choć w większości przypadków, przy pracy pod ostre światło, Zeiss daje obrazy wolne od silnych artefaktów i to zarówno na maksymalnym otworze względnym, jak i mocno przymknięty, to do ideału odrobinkę brakuje. W okolicach maksymalnego otworu, w pewnych ustawieniach, daje sie uzyskać dwa zielonkawe bliki i lekką, czerwonawą poświatę. Jak widać dobre warstwy to nie wszystko.