Tokina AT-X PRO FX SD 24-70 mm f/2.8 (IF) - test obiektywu
7. Koma, astygmatyzm i bokeh
Centrum, 24 mm, f/2.8 | Róg APS-C, 24 mm, f/2.8 | Róg FF, 24 mm, f/2.8 |
Centrum, 45 mm, f/2.8 | Róg APS-C, 45 mm, f/2.8 | Róg FF, 45 mm, f/2.8 |
Centrum, 70 mm, f/2.8 | Róg APS-C, 70 mm, f/2.8 | Róg FF, 70 mm, f/2.8 |
Astygmatyzm ma zauważalny wpływ na jakość obrazu, szczególnie dla dłuższych ogniskowych. Średnia różnica pomiędzy pionowymi i poziomymi wartościami funkcji MTF50 wyniosła 11.7% i sama w sobie nie wygląda może źle, ale jest do pewnego stopnia myląca, bo uwzględnia wszystkie ogniskowe. Tymczasem na 24 mm astygmatyzmu nie ma prawie wcale, a w zakresie 45–70 mm, szczególnie dla okolic maksymalnego otworu względnego, jest on wyraźny. Gdy więc ze średniej wyrzucimy ogniskową 24 mm, astygmatyzm wzrasta do znaczącej wartości 17%.
Nieostrości, jakie daje na zdjęciach Tokina 24–70 mm, jak na obiektyw zmiennoogniskowy są przyjemne dla oka. Patrząc na rozogniskowane krążki światła widzimy jednak ślad „cebulowego” bokeh. Nie jest to efekt duży, ale daje się odnotować. Co ciekawe, ścięcia krążków związane z winietowaniem mechanicznym są mniejsze niż u wyraźnie droższych konkurentów ze stajni Canona i Nikona.
Centrum, 70 mm, f/2.8 | Róg APS-C, 70 mm, f/2.8 | Róg FF, 70 mm, f/2.8 |
Centrum, 70 mm, f/4.0 | Róg APS-C, 70 mm, f/4.0 | Róg FF, 70 mm, f/4.0 |
Centrum, 70 mm, f/5.6 | Róg APS-C, 70 mm, f/5.6 | Róg FF, 70 mm, f/5.6 |