Olympus E-P1 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Olympus E-P1 z założenia miał być aparatem małym i kompaktowym.
Eliminacja z korpusu lustra pozwoliła na zwężenie aparatu,
ale E-P1 dla potencjalnego Iksińskiego wcale takim małym
się nie wydaje. Tym bardziej, że nie ma wbudowanego wizjera i
lampy błyskowej. Prawdopodobnie na większą miniaturyzację przyjdzie
poczekać do kolejnych premier.
Wąski uchwyt w E-P1 na pewno nie spodoba się osobom, dla których wygoda
trzymania jest priorytetem. Warunki użytkowania pod względem swobody
dostępu do przycisków mogą się nieco pogorszyć, kiedy przyczepimy do
aparatu pasek. Jednak osoby, które przyzwyczajone są do użytkowania małych
kompaktów z pewnością nie odczują dyskomfortu w trakcie obsługiwania
E-P1.
Choć przyciski w PEN-ie są małe, to jednak steruje się nim bez problemu. Wprowadzenie szerokiego pokrętła (wałka) sterującego i koła wokół przycisków kierunkowych bardzo ułatwia między innymi szybką zmianę czasu i przysłony. Przypomina to rozwiązanie z EOS-ów dwu- i jednocyfrowych w których mamy w obrębie kciuka duże koło sterujące.
Niewątpliwą zaletą jest solidność korpusu E-P1. Praktycznie cała obudowa jest aluminiowa. Do szczęścia brakuje jedynie uszczelnień przy gnieździe zasilania i przy klapie zasłaniającej gniazda USB i HDMI.
Obiektywy
Wraz z premierą nowego PEN-a, Olympus wprowadził na rynek dwa obiektywy Mikro 4/3. Standardowy zoom: M.Zuiko Digital 14-42 mm f/3.5-5.6 ED i stałoogniskowy obiektyw M.Zuiko Digital 17 mm f/2.8. W najbliższym czasie firma planuje wypuścić na rynek szerokokątny zoom i zoom o dużym zakresie ogniskowych. Warto pamiętać, że oprócz Olympusa w Mikro 4/3 inwestuje Panasonic. Do tej pory wprowadził na rynek cztery obiektywy: G VARIO 7-14 mm f/4.0 ASPH., G VARIO 14-45mm f/3.5-5.6 ASPH. MEGA O.I.S., G VARIO HD 14-140 mm f/4.0-5.8 ASPH. MEGA O.I.S., G VARIO 45-200mm f/4-5.6 MEGA O.I.S. Specyfikacje wszystkich obiektywów Mikro 4/3 można znaleźć w naszej bazie obiektywów.
System Mikro 4/3 powstał na bazie Systemu 4/3, tak żeby zachować
kompatybilność z obecnymi już na rynku obiektywami. Aby ich używać z
korpusem Mikro 4/3 należy użyć przejściówki (zdjęcie u góry). Oryginalna wersja takiego
pierścienia nosi oznaczenia MMF-1. Dodatkowo udostępniony został
analogiczny pierścień MF-2, dzięki któremu z E-P1 można używać
obiektywów OM. Podobne przejściówki, które umożliwiają podłączenie
do aparatu Mikro 4/3 obiektywów innych systemów produkuje Panasonic, Voigtlander i kilku innych producentów.
Szybkość
Nie mamy zastrzeżeń do szybkości pracy nowego Olympusa. Po włączeniu aparatu niemal od razu można wykonać zdjęcie, a minimalne opóźnienie wynika ewentualnie z włączającego się systemu usuwania kurzu. Powiększanie i oglądanie zdjęć w trybie podglądu obrazu odbywa się w czasie rzeczywistym.
Zdjęcia seryjne
Test szybkości wykonaliśmy z kartą SanDisk Extreme III 2.0 GB przy ustawionej czułości wynoszącej 1600 ISO i migawce 1/1000 sekundy. Zdjęcia w RAW zajmowały 14 MB, a pliki JPEG LARGE FINE o rozdzielczości 4032 x 3024 pikseli około 5 MB. Otrzymaliśmy następujące rezultaty dla trwającej 30 sekund serii:
- 80 zdjęć JPEG LARGE FINE (2.67 kl./s),
- 43 zdjęć RAW (1.43 kl./s),
- 24 zdjęć JPEG + RAW (0.80 kl./s).
Stabilizacja obrazu
Stabilizację obrazu oceniamy wykonując serię kilkudziesięciu zdjęć przy zadanym czasie. W ten sam sposób porównujemy zdjęcia z włączoną i wyłączoną stabilizacją. Następnie na wykresie umieszczamy procentową ilość nieudanych zdjęć. Odległość pomiędzy liniami dopasowanymi do punktów pomiarowych jest efektywną miarą stabilizacji.
Test wykonaliśmy z obiektywem Zuiko Digital 25 mm f/2.8 przy czym punkt
0 EV na wykresie odpowiada czasowi 1/50 s. Maksymalna skuteczność
działania IS sięga 2 EV, a więc nie jest to tak dużo jak w modelach E-3
i E-30. Jest to jednak wynik dobry w klasie amatorskiego sprzętu i potwierdza
zastosowanie w E-P1 systemu stabilizacji analogicznego jak w E-620.
Czyszczenie matrycy
Automatyczne czyszczenie matrycy może następować po każdym włączeniu i wyłączeniu aparatu. W menu jest także opcja wymuszenia czyszczenia i możliwość ręcznego usunięcia kurzu z matrycy. W trakcie przeprowadzania testu nie musieliśmy czyścić matrycy ręcznie. Automatyczny proces usuwania kurzu wystarczająco zabezpieczał przed zabrudzeniami.
Lampa błyskowa
Konstruktorzy zrezygnowali z umieszczenia w E-P1 lampy błyskowej. Od razu jednak, wraz z premierą PEN-a, zaprezentowali zewnętrzną, kompaktową lampę FL-14 o liczbie przewodniej 14. Oczywiście z tym aparatem kompatybilne są wszystkie zewnętrzne lampy błyskowe E-Systemu. Minimalny czas synchronizacji wynosi 1/180 s. Kompensacja błysku może odbywać się w zakresie -/+3 EV ze skokiem 1/3 EV, a dostępne tryby pracy lampy błyskowej są następujące:
- błysk automatyczny,
- redukcja czerwonych oczu,
- synchronizacja z długimi czasami migawki (synchronizacja z pierwszą kurtyną),
- synchronizacja z długim czasem ekspozycji (synchronizacja z pierwszą kurtyną),
- synchronizacja z długimi czasami migawki (synchronizacja z pierwszą kurtyną) + redukcja czerwonych oczu,
- błysk dopełniający,
- lampa wyłączona.
Autofokus
Autofokus w E-P1 działa na zasadzie detekcji kontrastu na przetworniku, czyli w analogiczny sposób jak w aparatach kompaktowych. Do dyspozycji jest 11 punktów autofokusu. Ostrość można ustawiać wybierając ręcznie odpowiedni punkt, lub zdać się na automatykę. Autofokus może pracować aż w trzech głównych trybach: pojedynczym S-AF, ciągłym C-AF, ręcznym M, a także w ustawieniu S-AF+M lub C-AF+M, gdzie po automatycznym ustawieniu ostrości można dostroić ją ręcznie.
Szybkość ustawiania ostrości jest zadowalająca. Obawialiśmy się wcześniej, biorąc za wzór tryb Live View w najnowszych lustrzankach E-Systemu, że mechanizm ten może nie być najlepiej dopracowany pod względem szybkości. Jest jednak bardzo dobrze. Nie odczuwa się drażniących opóźnień i pracujemy z nim jak z szybkim kompaktowym aparatem.
Skuteczność autofokusu sprawdziliśmy wykonując tradycyjnie 40 zdjęć i mierząc na nich rozdzielczość. Procentowe wartości odchyłek od najlepszego pomiaru MTF50 zestawiliśmy na histogramie. AF w E-P1 sprawdziliśmy z obiektywami: M.Zuiko Digital 17 mm f/2.8, Zuiko Digital 25 mm f/2.8 i Zuiko Digital ED 12-60 mm f/2.8-4.0 SWD ustawionym na ogniskowej 12 mm. We wszystkich przypadkach ustawiona była przysłona f/2.8, a przed każdym zdjęciem tablicy testowej obiektyw był przeogniskowany.
Skuteczność autofokusu w E-P1 jest bardzo dobra biorąc pod uwagę, że mamy tu do czynienia z systemem opartym o pomiar kontrastu na matrycy. Widać ponadto, że autofokus działa dobrze nawet po podłączeniu przejściówki MMF-1 i obiektywu 4/3.
Pomiar światła
Pomiar światła oparty jest na 324 strefach (Multi-pattern Sensing System) i działa w zakresie od 0 do 18 EV (50 mm, f/2.0, 100 ISO). Zakres kompensacji ekspozycji wynosi od -3 do +3 EV, a dostępne kroki: 1/3, 1/2, lub 1 EV. E-P1 może mierzyć światło na trzy sposoby:
- cyfrowy pomiar ESP - ekspozycja jest automatycznie dobierana na podstawie pomiarów z 324 stref rozmieszczonych w kadrze,
- punktowy - pomiar jest wykonywany wokół punktu AF,
- centralnie ważony - pomiar dokonywany jest w całym kadrze ale uśredniany z większą wagą dla obszaru centralnego.