Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
6 sekund czekania na włączenie aparatu to chyba jako rekord do księgi Guinnessa albo żeby skoczyć do lodówki po Guinnessa. Wypijemy go spokojnie podczas zapisywania pierwszego zdjęcia w trybie DNG. W dodatku tryb ten ograniczony do iso200 - tam, gdzie można byłoby się poratować odszumianiem w pececie, nie dostaniemy danych z aparatu? Jest tu jakiś sens?
Fajnie jest zrobić serię zdjęć, ale czy one będą miały wysoką rozdzielczość - raczej taką, na jaką pozwala optyka, dość słaba niestety.
Przy małych rozmiarach pikseli wcale nie zdziwiło by mnie jakby ISO 200 było maksymalną "fizyczną" czułością, przy której jedno zliczenie odpowiada jednemu fotonowi. Potem zostaje już tylko elektroniczne lub programowe wzmacnianie. Programowo można wzmocnić na etapie wywoływania RAWów. Potem można sobie dowolnie odszumiać. Tylko, że tutaj nie robi tego po cichu sam aparat.
Bardzo sympatyczny aparat, szkoda, że tak wolno się włącza. 1000 fps telewizora robi wrażenie chociaż... ja liczyłem na próbkę typu zrzucanie jajka albo chociaż kapiący kran.
Test aparatu na który nikt nie czekał... i nikt go nie kupi...
11 października 2010, 22:22
semimatt, nie zartuj w ten spsoob ! przynajmiej nie na optyczne.pl :) przeciez osotnio przy tescie kompaktow byla afera, ze przeciez ludzie lubia kompakty i beda kupowac np swoim dzieciom wymyslajac do tego dziwaczne teorie itp glupstwa.
a teraz serio, zgadzam sie z Toba.. kompakty to mega przezytek dla burakow, ktorym w sklepie wciska sie byle co lub sami nie sa na tyle swiadomi i kupuja badziew. juz rynek lustrzanek jest tak dostepny segmentowo i cenowo ze pasuje do kazdej kieszeni.. a do tego rynek wtorny gdzie kupujesz starsze modele (rownie swietne) za bardzobardzo smieszne pieniadze. [juz widze te odpowiedzi, ze liczy sie maly rozmiar i mala waga ahahaha]
11 października 2010, 22:27
a czego spodziewaliscie sie po kompakcie?? duh
a ten rynek wtorny to faktycznie same taniości np nikkor 80-200 17-35 28-70, canon 35 1.4 itd.. same taniosci.
11 października 2010, 23:35
sa tez inne bdb i tanszeszkla.. wiec nie pajacuj cerbeer, a te wymienione sa sporo tansze od nowych wersji.. np. taki 85mm 1.2L mozna juz kupic za +- 4000pln co nie jest spora suma za szklo tego pokroju.
tooshort... a kupiłbys dziecku zaawansowany technicznie (czytaj drogi) kompakt ? prawdopodobieństwo, ze taki kompakt przetrwa rok graniczy z cudem ;) kompakty czasami znajduja zastosowanie... i to w sumie nie musza byc mega wypasione... wystarczy zwykły idiot, żeby zrobic zdjecie przy ubezpieczaniu auta dla firmy ubezpieczeniowej (kiedys sie robiło na filmie kompaktem) wiec lepszy nie potrzebny. Chociaz jak patrze na te megawypasione kopakty... to tez sie zastanawiam.. są nie duzo lepsze tak obiektywnie.. a potrawią byc 2-3x droższe... bo prawie szumią tak jak najtansza lustrzanka z półki sklepowej
hmm.. ale to takie moje .... oczywiscie komus kto w ogole nie chce zajmowac sie fotografią i taszczyc sprzetu tylko pyknąć zdjecie z ogniska albo sweet focie na nk najprostrzy kompakt styknie bo pewnie nigdy nie zzrobi odbitek wiekszych niz 10x15 o ile w ogole. ale takie osoby raczej tu nie zagladają
12 października 2010, 02:21
tooshort nie cerbeer tylko CerBEER
i +- 4000 zł od jakiej sumy
i wersje z wolnym AF czy z jeszcze wolniejszym af i do czego podepniesz ten obiektyw do Canona 300d który wiele lepszej jakosci od tego kompaktu nie oferuje, czy moze do 5dm2 który dojachany i tak bedzie drozszy niz nowe 85L :),
ale spoko to za PODOBNE pieniadze jaką lustrzanke bys kupił jestem ciekaw :)
12 października 2010, 02:24
z obiektywe podobnym i podobnym poziomie szumow i podobnej ilosci megapixeli :)
na tyle na ile znam system nikona.. nic tam za te patre groszy nie dostaniesz nawet z 'dobrym' i tanim samyangiem
CerBEER: nie wysilaj się, polaczki wiedza lepiej, że luszczanka to jest to. Najlepsza jest do zdjęć na NK i FB, a także wszelkich imienin u cioci i innych imprezek zakrapianych i plenerowych. Zwłaszcza takie 5DmkII, czy D700, a już ideałem będzie 1DmkIV lub D3s/x. Do tego u nikona obowiązkowo trzeba mieć 24-70/2.8 i 70-200/2.8. Z takim sprzętem żadna laska na NK nam nie podskoczy w zdjęciu przed lustrem ;P
A mnie test się podoba :) Jednak po cichu liczę na test panasa LX5, wstępne wieści z sieci dają nadzieję na bardzo porządny sprzęcior. Gdzie lustrzanka nie może tam kompakta pośle :P Szkoda że nie ma żadnego filmu kapiącej wody z kranu czy coś w tym stylu.... Takie discovery showcase ;)
12 października 2010, 09:48
porownuja najwyzsze polki do kompaktu.. a na chwile obecna za takie pieniadze mozesz jeden z drugim kupic zestaw np. C20D + coś np od sigmy - jakosc generowanego obrazu wielokroc lepsza, a cena ta sama. cerbeer, wolna 85mm 1.2L, ale nie doczytales zapewne jak wolny jest ten casio - pff to jest wlasnie pisanie dziwaka (bez obarzy)
12 października 2010, 09:49
dzemski, a ty pod jakim nr sie kryjesz? bo narazie swoim postem spamujesz ;]
nie bardzo.. ja napisalem na temat, ze kompakty tj ten sa przezytkiem i nie warto sie nimi zajmowac, dalej tylko kontynuje temat dlaczego. ty zas tylko cos o rodzajach intarnetowych wzorow.. wiec sam sobie kotle przygarnaisz - pa.
Jestem posiadaczem tego aparatu. Posiadam również lustrzankę .Kupiłem Casio ponieważ chciałem mieć poręczny aparat który można schować do kieszeni. Casio jest jako uzupełnienie a nie jako zastępstwo lustrzanki. Oczywiście nie robi takich dobrych zdjęć jak lustrzanka ale kompakty takie już są. Wybrałem go ponieważ szumy jak na kompakta nawet na wysokich ISO są naprawdę całkiem przyzwoite.Znacznie lepiej niż u konkurencji. Moim zdaniem jest to aparat który robi dobre zdjęcia w dzień i niezłe w nocy. Faktycznie opcja Best SHot jest ciekawa.Super jest możliwość kiedy robi kilka zdjęc i składa je do kupy. Wtedy wszystko jest równomiernie naświetlone.I w słońcu i w cieniu. Zdjęcie w teście w zasadzie tego nie pokazuje.Nie zgadzam się co wyświetlacza. Jest naprawde rewelacyjny jeżeli chodzi o pracę w słońcu. Jasność tego wyświetlacza jest ponadprzeciętna. Nie jest problemem szybkość włączania aparatu. Może w testach jest wolny natomiast w normalnym użytkowaniu nie ma problemu.Tak naprawdę to denerwuje mnie głownie w nim głośne bzyczenie kiedy ostrzy. Stabilizacja jest niezła ale lepsza jest w Panasonicu TZ6.Faktycznie nie ma Zooma w trakcie nagrywania filmów. Ale poza tym jest jak na kieszonkowego kompakta naprawdę niezły.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
"Średnia gęstość FH100 okazała się o ponad 30% większa od gęstości ciężkiego przecież Canona G11"
hiehie tego jeszcze nie było...... kup pan kasjo bo ma większą gęstość
6 sekund czekania na włączenie aparatu to chyba jako rekord do księgi Guinnessa albo żeby skoczyć do lodówki po Guinnessa. Wypijemy go spokojnie podczas zapisywania pierwszego zdjęcia w trybie DNG. W dodatku tryb ten ograniczony do iso200 - tam, gdzie można byłoby się poratować odszumianiem w pececie, nie dostaniemy danych z aparatu? Jest tu jakiś sens?
Fajnie jest zrobić serię zdjęć, ale czy one będą miały wysoką rozdzielczość - raczej taką, na jaką pozwala optyka, dość słaba niestety.
Przy małych rozmiarach pikseli wcale nie zdziwiło by mnie jakby ISO 200 było maksymalną "fizyczną" czułością, przy której jedno zliczenie odpowiada jednemu fotonowi. Potem zostaje już tylko elektroniczne lub programowe wzmacnianie. Programowo można wzmocnić na etapie wywoływania RAWów. Potem można sobie dowolnie odszumiać. Tylko, że tutaj nie robi tego po cichu sam aparat.
Aparat słaby, test wyczerpujący i dobry. Nihil novi sub solam, czyli wszystko jak zwykle :)
Test rzeczywiście dobry tylko ten dobór porównawczy ( Canon i Samsung to nie super zoomy więc ich optyka jest lepsza z "założenia" )
No i ten smaczek z gęstością - perełka ( interesujące było by podanie metody pomiaru bo rozumiem nie na "archimedesa" ;)
Gęstość jest policzona, a nie zmierzona. Na liście parametrów jest waga i są wymiary.
Bardzo sympatyczny aparat, szkoda, że tak wolno się włącza. 1000 fps telewizora robi wrażenie chociaż... ja liczyłem na próbkę typu zrzucanie jajka albo chociaż kapiący kran.
Test aparatu na który nikt nie czekał... i nikt go nie kupi...
semimatt, nie zartuj w ten spsoob ! przynajmiej nie na optyczne.pl :)
przeciez osotnio przy tescie kompaktow byla afera, ze przeciez ludzie lubia kompakty i beda kupowac np swoim dzieciom wymyslajac do tego dziwaczne teorie itp glupstwa.
a teraz serio, zgadzam sie z Toba.. kompakty to mega przezytek dla burakow, ktorym w sklepie wciska sie byle co lub sami nie sa na tyle swiadomi i kupuja badziew.
juz rynek lustrzanek jest tak dostepny segmentowo i cenowo ze pasuje do kazdej kieszeni.. a do tego rynek wtorny gdzie kupujesz starsze modele (rownie swietne) za bardzobardzo smieszne pieniadze.
[juz widze te odpowiedzi, ze liczy sie maly rozmiar i mala waga ahahaha]
a czego spodziewaliscie sie po kompakcie?? duh
a ten rynek wtorny to faktycznie same taniości np nikkor 80-200 17-35 28-70, canon 35 1.4 itd.. same taniosci.
sa tez inne bdb i tanszeszkla.. wiec nie pajacuj cerbeer, a te wymienione sa sporo tansze od nowych wersji.. np. taki 85mm 1.2L mozna juz kupic za +- 4000pln co nie jest spora suma za szklo tego pokroju.
tooshort... a kupiłbys dziecku zaawansowany technicznie (czytaj drogi) kompakt ? prawdopodobieństwo, ze taki kompakt przetrwa rok graniczy z cudem ;) kompakty czasami znajduja zastosowanie... i to w sumie nie musza byc mega wypasione... wystarczy zwykły idiot, żeby zrobic zdjecie przy ubezpieczaniu auta dla firmy ubezpieczeniowej (kiedys sie robiło na filmie kompaktem) wiec lepszy nie potrzebny. Chociaz jak patrze na te megawypasione kopakty... to tez sie zastanawiam.. są nie duzo lepsze tak obiektywnie.. a potrawią byc 2-3x droższe... bo prawie szumią tak jak najtansza lustrzanka z półki sklepowej
hmm.. ale to takie moje .... oczywiscie komus kto w ogole nie chce zajmowac sie fotografią i taszczyc sprzetu tylko pyknąć zdjecie z ogniska albo sweet focie na nk najprostrzy kompakt styknie bo pewnie nigdy nie zzrobi odbitek wiekszych niz 10x15 o ile w ogole. ale takie osoby raczej tu nie zagladają
tooshort nie cerbeer tylko CerBEER
i +- 4000 zł od jakiej sumy
i wersje z wolnym AF czy z jeszcze wolniejszym af i do czego podepniesz ten obiektyw do Canona 300d który wiele lepszej jakosci od tego kompaktu nie oferuje, czy moze do 5dm2 który dojachany i tak bedzie drozszy niz nowe 85L :),
ale spoko to za PODOBNE pieniadze jaką lustrzanke bys kupił jestem ciekaw :)
z obiektywe podobnym i podobnym poziomie szumow i podobnej ilosci megapixeli :)
na tyle na ile znam system nikona.. nic tam za te patre groszy nie dostaniesz nawet z 'dobrym' i tanim samyangiem
CerBEER: nie wysilaj się, polaczki wiedza lepiej, że luszczanka to jest to. Najlepsza jest do zdjęć na NK i FB, a także wszelkich imienin u cioci i innych imprezek zakrapianych i plenerowych. Zwłaszcza takie 5DmkII, czy D700, a już ideałem będzie 1DmkIV lub D3s/x. Do tego u nikona obowiązkowo trzeba mieć 24-70/2.8 i 70-200/2.8. Z takim sprzętem żadna laska na NK nam nie podskoczy w zdjęciu przed lustrem ;P
@tooshort: wybierz coś sobie
link
;P
A mnie test się podoba :) Jednak po cichu liczę na test panasa LX5, wstępne wieści z sieci dają nadzieję na bardzo porządny sprzęcior. Gdzie lustrzanka nie może tam kompakta pośle :P Szkoda że nie ma żadnego filmu kapiącej wody z kranu czy coś w tym stylu.... Takie discovery showcase ;)
porownuja najwyzsze polki do kompaktu.. a na chwile obecna za takie pieniadze mozesz jeden z drugim kupic zestaw np. C20D + coś np od sigmy - jakosc generowanego obrazu wielokroc lepsza, a cena ta sama.
cerbeer, wolna 85mm 1.2L, ale nie doczytales zapewne jak wolny jest ten casio - pff to jest wlasnie pisanie dziwaka (bez obarzy)
dzemski, a ty pod jakim nr sie kryjesz? bo narazie swoim postem spamujesz ;]
@tooshort: przyganiał kocioł garnkowi ;)
nie bardzo.. ja napisalem na temat, ze kompakty tj ten sa przezytkiem i nie warto sie nimi zajmowac, dalej tylko kontynuje temat dlaczego.
ty zas tylko cos o rodzajach intarnetowych wzorow.. wiec sam sobie kotle przygarnaisz - pa.
Jestem posiadaczem tego aparatu. Posiadam również lustrzankę .Kupiłem Casio ponieważ chciałem mieć poręczny aparat który można schować do kieszeni. Casio jest jako uzupełnienie a nie jako zastępstwo lustrzanki. Oczywiście nie robi takich dobrych zdjęć jak lustrzanka ale kompakty takie już są.
Wybrałem go ponieważ szumy jak na kompakta nawet na wysokich ISO są naprawdę całkiem przyzwoite.Znacznie lepiej niż u konkurencji. Moim zdaniem jest to aparat który robi dobre zdjęcia w dzień i niezłe w nocy. Faktycznie opcja Best SHot jest ciekawa.Super jest możliwość kiedy robi kilka zdjęc i składa je do kupy. Wtedy wszystko jest równomiernie naświetlone.I w słońcu i w cieniu. Zdjęcie w teście w zasadzie tego nie pokazuje.Nie zgadzam się co wyświetlacza. Jest naprawde rewelacyjny jeżeli chodzi o pracę w słońcu. Jasność tego wyświetlacza jest ponadprzeciętna. Nie jest problemem szybkość włączania aparatu. Może w testach jest wolny natomiast w normalnym użytkowaniu nie ma problemu.Tak naprawdę to denerwuje mnie głownie w nim głośne bzyczenie kiedy ostrzy. Stabilizacja jest niezła ale lepsza jest w Panasonicu TZ6.Faktycznie nie ma Zooma w trakcie nagrywania filmów. Ale poza tym jest jak na kieszonkowego kompakta naprawdę niezły.