W dniu światowej premiery aparatu Panasonic Lumix DMC-LX5, czyli 21 lipca 2010 roku, przekazaliśmy naszym czytelnikom opis pierwszych wrażeń związanych z jego użytkowaniem. Teraz dzięki uprzejmości firmy Panasonic Polska, która udostępniła nam aparat, możemy podzielić się również wynikami bardziej wnikliwych testów.

LX5 ma zaspokoić wymagania najbardziej zaawansowanych użytkowników. Nie chodzi tu jednak o mnożenie różnorodnych funkcji, czy żyłowanie takich parametrów jak liczba pikseli matrycy albo krotność zoomu. Pod tym względem mamy do czynienia z umiarkowaniem. Chodzi raczej o jakość zdjęć wynikającą z jakości zastosowanej optyki i nowej matrycy CCD oraz o wygodę użytkowania. Za jakość optyki odpowiada wyposażony w stabilizację obrazu obiektyw LEICA DC VARIO-SUMMICRON o efektywnym zakresie ogniskowych 24–90 mm i światłosile f/2.0–3.3. Matryca CCD o rozmiarze 1/1.63 cala ma całkowitą liczbę pikseli równą 11.3 mln. Oprogramowanie aparatu pozwala zapisywać wycinki matrycy o różnym stosunku długości boków. Na zdjęciach maksymalnie można uzyskać 10.1 mln. pikseli.

Nasz kontakt z testowanym aparatem rozpoczęliśmy od lektury instrukcji obsługi. Początkowo wydawało się, że czytamy powieść grozy. Firma Panasonic dość intensywnie ostrzega o niebezpieczeństwach związanych z użytkowaniem wyprodukowanego przez siebie aparatu. Na początek dowiadujemy się, że akumulator może wybuchnąć. Potem, że pasek może złamać nam kark, a podczas zamykania lampy błyskowej możemy przytrzasnąć sobie palce. Pomimo grozy wiejącej z instrukcji podczas używania Lumix LX5 dostarczał przyjemnych doznań, zarówno pod względem ergonomii jak i jakości zdjęć. Trudno precyzyjnie opisać przyczyny, ale przez cały czas mieliśmy wrażenie kontaktu ze sprzętem z górnej półki. Niestety w trakcie całego testu nie obyło się bez wpadek, o których piszemy w dalszych rozdziałach tego artykułu. Opis naszych procedur testowych można znaleźć w artykule „Jak testujemy cyfrowe aparaty kompaktowe”. Jeśli w trakcie czytania pojawią się wątpliwości, zachęcamy do lektury artykułu „Często zadawane pytania”.

Porównanie danych technicznych Lumiksa DMC-LX5 z danymi Canona G12, Samsunga EX-1 oraz Nikona P6000 dostępne jest tutaj.