Canon EOS 1100D - test aparatu
7. Szumy i jakość obrazu w RAW
W poprzednim rozdziale zauważyliśmy również, że przy wysokich czułościach 1100D na JPEG-ach ma niższy szum niż jego konkurent D3100. Porównanie wykresów dla tych dwóch aparatów dostarcza potwierdzenia tej obserwacji. Minimalną różnicę można zauważyć już przy ISO 400, a w miarę wzrostu czułości staje się ona coraz większa.
W Canonie 1100D mamy do dyspozycji standardową dla najnowszych EOS-ów czterostopniową skalę redukcji szumów: redukcja wyłączona, poziom standardowy, słaby lub mocny. Efekt działania każdego z tych stopni przedstawiamy na przykładzie najwyższej czułości ISO 6400.
ISO 6400 | |||
|
|||
|
|||
|
|||
|
Przyjrzyjmy się teraz zdjęciom zapisanym w surowym formacie. RAW-y z 1100D wywołaliśmy programem dcraw i zapisaliśmy jako 24-bitowe TIFF-y. Podobnie jak w poprzednim rozdziale, dla porównania prezentujemy wycinki zdjęć z jego poprzednika oraz Nikona D3100.
ISO 100 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 1600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 3200 | |||
|
|
||
|
|
||
ISO 6400 | |||
|
|
||
|
|
||
12800 ISO | |||
|
|
Przewagę EOS-a 1100D nad jego poprzednikiem w kategorii poziomu szumu widać również na surowych plikach, choć nie jest ona szczególnie duża. Minimalne różnice można jednak zauważyć już przy ISO 400. Bardziej ciekawe jest natomiast porównanie 1100D i D3100. O ile na wycinkach z JPEG-ów było wyraźnie widać przewagę tego pierwszego na najwyższych czułościach (ISO 3200 i 6400), o tyle dla RAW-ów sytuacja wygląda zgoła inaczej. Pod względem jakości obrazu i szumu oba aparaty zachowują się bardzo podobnie. Ewentualne różnice są na tyle małe, że trudno wyznaczyć zwycięzcę tego pojedynku. Sprawdźmy jednak co pokażą nam konkretne liczby otrzymane w wyniku pomiarów poziomu szumu na surowych plikach.
Lepsze zachowanie matrycy 1100D pod względem poziomu szumu w stosunku do jego poprzednika widać również w pomiarach, choć wyraźniejsze różnice widać jedynie przy ISO 800 i 1600. Porównajmy jednak teraz powyższy wykres do analogicznego z testu Nikona D3100. Choć na wycinkach zdjęć nie zauważyliśmy szczególnych różnic pomiędzy tymi aparatami, nawet na wyższych czułościach, pomiary pokazują jednak, że dla ISO 3200 i 6400 testowany Canon ma nieznaczną przewagę nad swoim konkurentem. Nie zamierzamy jednak z tego powodu wywyższać 1100D nad D3100. Po pierwsze różnica jest naprawdę niewielka i jak pokazały wycinki w praktyce niemal niezauważalna. Po drugie w przypadku obu aparatów jakość obrazu RAW jest naprawdę dobra. Mimo widocznego szumu na zdjęciach, nie mamy do czynienia z jakąś szczególną degradacją szczegółów. Dodatkowo istotne znaczenie ma to, że struktura szumu jest drobnoziarnista. Ten fakt w połączeniu z normalnym zachowaniem się danych na wykresie pozwala wysnuć wniosek, że RAW-y nie są odszumiane.
Nasze obserwacje potwierdzają również pomiary szumu wykonane na 48-bitowych TIFF-ach, a których wyniki prezentujemy na poniższym wykresie.
Darki
Canon EOS 1100D zapisuje RAW-y w postaci 14-bitowej. Taka wartość odpowiada maksymalnemu poziomowi zliczeń równemu 16384. Średni poziom sygnału podobnie jak w modelu 600D oscyluje w okolicach 2048. Z tego też powodu w poniższych przykładach ograniczyliśmy sygnał do przedziału 1535–2559, czyli o szerokości 1024. Pliki zostały wcześniej wywołane programem dcraw (bez interpolacji), zapisane jako 48-bitowe TIFF-y i dopiero ograniczone do wyżej wymienionego przedziału, aby lepiej zobrazować strukturę szumu matrycy. Oś pozioma histogramów odpowiada temu samemu przedziałowi (1535:2559) a pionowa, pokazująca ilość zliczeń w pikselu, ma zakres od 0 do 100.000.
Białe piksele na zdjęciach odpowiadają wartościom większym niż 2559 i dlatego obraz jest taki jasny. W tym przypadku nie należy sugerować się jasnością tych zdjęć, a jedynie patrzeć na względną zmianę obrazu wraz ze wzrostem ISO. Dzięki temu widzimy, że na darkach nie występują niejednorodności, które mogły by świadczyć o obecności obszarów mniej lub bardziej zaszumionych.
Darki zapisane w formacie JPEG prezentujemy w postaci, w jakiej zostały zapisane przez aparat, a przedstawione dla nich histogramy zostały wykonane w skali logarytmicznej.
ISO | Dark Frame | Crop | Histogram |
100 (RAW) |
|||
100 (JPEG) |
|||
200 (RAW) |
|||
200 (JPEG) |
|||
400 (RAW) |
|||
400 (JPEG) |
|||
800 (RAW) |
|||
800 (JPEG) |
|||
1600 (RAW) |
|||
1600 (JPEG) |
|||
3200 (RAW) |
|||
3200 (JPEG) |
|||
6400 (RAW) |
|||
6400 (JPEG) |
Komentując darki z 1100D, pozostaje nam powtórzyć to, co do tej pory pisaliśmy przy innych lustrzankach tego producenta. W wyglądzie przedstawionych histogramów nie dostrzegamy niczego niepokojącego. Mają one kształt gaussowskiego rozkładu (tzw. dzwonu), co świadczy o tym, że nie mamy do czynienia ze sztuczną redukcją sygnału. Potwierdzają to również wartości średniego poziomu sygnału i odchylenia standardowego zaprezentowane w poniższej tabelce. Jedyne do czego można mieć zastrzeżenia, to lekki „banding” widoczny na czułości ISO 6400.
W poniższej tabelce można zauważyć, że dla ISO 6400 bias jest obniżony do 2000, a na histogramie zaprezentowanym powyżej daje się zauważyć nieznaczne obcięcie. To może wskazywać na jakąś ingerencję w surowe pliki przy tej czułości, aczkolwiek musimy zaznaczyć, że są to jedynie domysły. Zaobserwowane efekty nie są bowiem na tyle wyraźne i jednoznaczne, żeby mieć pewność w tej kwestii.
ISO | średni poziom sygnału | odchylenie standardowe |
100 | 2049 | 7.98 |
200 | 2048 | 9.94 |
400 | 2045 | 15.0 |
800 | 2042 | 25.2 |
1600 | 2035 | 52.7 |
3200 | 2025 | 103 |
6400 | 2000 | 194 |