Nikon Nikkor AF-S DX 17-55 mm f/2.8G IF-ED - test obiektywu
8. Winietowanie
Najlepsza sytuacja panuje w środku zakresu ogniskowych. Dla maksymalnego
otworu winietowanie sięga 22% (-0.72 EV), by znikać praktycznie całkowicie
już dla f/4.0 (8%).
Maksymalna ogniskowa daje nam wzrost winietowania do 28% (-0.94 EV) dla f/2.8. Po przymknięciu przysłony o jedną działkę winietowanie spada do 12%, by dla f/5.6 osiągnąć wartość tylko 5%.
Warto tutaj jednak zaznaczyć jedną ważną rzecz. Wartości osiągane przez Nikkora są i tak mniejsze niż w przypadku Canona 17-55 mm oraz Tamrona 17-50 mm i to pomimo tego, że oba te obiektywy testowane były na troszkę mniejszej matrycy Canona 20D. Nikkor wypada więc bardzo dobrze na tle konkurentów. Wciąż jednak nie dorównuje Sigmie 18-50 mm f/2.8 Macro, która jest w tej kategorii wzorem do naśladowania.
Na zakończenie jeszcze jedno porównanie. Na pełnej klatce obiektywy 24-70 mm f/2.8, w najtrudniejszych kombinacjach, dają winietowanie czasami wyraźnie przekraczające poziom 50%. W tej kategorii zysk z używania matrycy DX jest więc ewidentny.