Nikon D4 - test aparatu
6. Jakość obrazu JPEG
- Format FX:
- 4928×3280 pix,
- 3696×2456 pix,
- 2464×1640 pix,
- Format x1.2 (3020):
- 4096×2720 pix,
- 3072×2040 pix,
- 2048×1360 pix,
- Format DX:
- 3200×2128 pix,
- 2400×1592 pix,
- 1600×1064 pix,
- Format 5:4 (30×24):
- 4096×3280 pix,
- 3072×2456 pix,
- 2048×1640 pix.
- Standardowe,
- Neutralne,
- Żywe,
- Monochromatyczne,
- Portret,
- Krajobraz.
- dostępne w stylach Standardowe, Żywe, Portret i Krajobraz:
- Szybka korekta – wartości w skali od −2 do +2 pozwalają ograniczyć lub spotęgować efekt charakterystyczny dla danego stylu,
- dostępne we wszystkich stylach:
- wyostrzanie – automatyczne lub w skali od 0 do 9,
- kontrast – automatyczny lub w skali od −3 do +3,
- jasność – w skali od −1 do +1,
- dostępne we wszystkich stylach z wyjątkiem Monochromatyczne:
- nasycenie – automatyczne lub w skali od −3 do +3,
- odcień – w skali od −3 do +3 (w stronę ujemną czerwienie zyskują odcień fioletowy, błękity zielony, a zielenie żółty, natomiast w stronę dodatnią czerwienie zyskują odcień pomarańczowy, zielenie niebieski, a błękity fioletowy),
- dostępne jedynie w stylu Monochromatyczne:
- efekty filtrów – symulacja wpływu filtrów barwnych na zdjęciach czarno-białe (wyłączony, żółty, pomarańczowy, czerwony, zielony),
- zabarwienie – czarno-białe (B&W), sepia, zimnoniebieskie (Cyanotype), czerwone (Red), żółte (Yellow), zielone (Green), niebiesko-zielone (Blue Green), niebieskie (Blue), niebiesko-fioletowe (Purple Blue), czerwono-fioletowe (Red Purple).
Podobnie jak w przypadku Canona 5D Mark III zdecydowaliśmy się opisać w kilku słowach dodatkowe funkcje, które wpływają na wygląd JPEG-ów.
Tryb HDR
W trybie HDR Nikon D4 wykonuje dwa zdjęcia, różnica w ekspozycji pomiędzy nimi może być kontrolowana automatycznie lub ręcznie przez fotografa. W przypadku ręcznej kontroli użytkownik ma do wyboru trzy warianty: 1 EV, 2 EV lub 3 EV. Do dyspozycji mamy także dodatkowy parametr „wygładzenie”, który może przyjmować następujące ustawienia: umiarkowane, normalne lub zwiększone. Tryb HDR możemy aktywować dla pojedynczego zdjęcia (wówczas zostaje on automatycznie wyłączony po jego wykonaniu) lub na stałe (musimy go ręcznie wyłączyć aby powrócić do normalnego fotografowania).
W pierwszym momencie działanie trybu HDR jest nieco zastanawiające, bowiem nie słychać odgłosu dwóch oddzielnie wykonywanych zdjęć (w 5D Mark III wyraźnie było słychać pracę lustra pomiędzy kolejnymi zdjęciami). Wydaje się, że w D4 lustro podnosi się jednorazowo, a obie ekspozycje wykonywane są jedynie z udziałem migawki. Choć instrukcja aparatu nie specyfikuje tego, przypuszczamy, że aparat automatycznie wyrównuje wykonane zdjęcia, jeśli pojawi się między nimi przesunięcie. Producent jednak zaleca stosowanie statywu i informuje, że krawędzie wynikowego zdjęcia mogą być ucięte w stosunku do oryginalnego kadru. Warto również zauważyć, że tryb HDR jest nieaktywny jeśli fotografujemy w plikach RAW. Co więcej, nie mamy możliwości zapisu oryginalnych zdjęć, a na karcie zachowany zostaje jedynie efekt końcowy.
W poniższej tabelce prezentujemy przykładowe zdjęcia wykonane w trybie HDR. Dla ustawienia parametru wygładzania na „umiarkowane” pokazujemy zdjęcia dla poszczególnych ustawień różnicy ekspozycji. Dla pozostałych ustawień wspomnianego parametru prezentujemy zdjęcia wykonane przy różnicy 3 EV. Więcej zdjęć wykonanych w trybie HDR znaleźć można w galerii w ostatnim rozdziale testu.
Wielokrotna ekspozycja
Nikon D4 posiada tryb wielokrotnej ekspozycji, umożliwiający automatyczne łączenie kilku zdjęć w jeden obraz. Opcje w tym trybie nie są szczególnie rozbudowane. W pierwszej kolejności możemy wybrać, czy tryb ma być aktywny jednorazowo, czy pozostawiać włączony przez cały czas. Ponadto możemy wybrać liczbę zdjęć z przedziału od 2 do 10. Dodatkową opcją jest tzw. „automatyczne wzmocnienie”. Jeśli jest ona włączona, wówczas wzmocnienie jest dostosowywane w zależności od liczby zarejestrowanych ekspozycji (wzmocnienie dla każdej ekspozycji ustawiane jest na 1/2 dla dwóch ekspozycji, 1/3 dla trzech itd.). Instrukcja zaleca wyłączenie opcji automatycznego wzmocnienia przy zdjęciach z ciemnym tłem.
Wielokrotnej ekspozycji nie można uruchomić w trybie podglądu na żywo. Szkoda, że konstruktorzy D4 o tym nie pomyśleli, zwłaszcza, że jak mieliśmy się okazję przekonać podczas testu 5D Mark III, łatwiej jest wykonywać wielokrotną ekspozycję w trybie LV, w szczególności mając podgląd tworzącego się obrazu wynikowego.
Poniżej prezentujemy dwa zdjęcia wykonane w trybie wielokrotnej ekspozycji, pierwsze z wyłączoną, a drugie z włączoną opcją automatycznego wzmocnienia. Co prawda, jak wspominaliśmy wcześniej, producent zaleca ową opcję wyłączyć przy zdjęciach z ciemnym tłem, jednak jak widać na przykładzie, nie ma dużej różnicy pomiędzy wykonanymi zdjęciami.
Automatyczne wzmocnienie – wyłączone |
|
Automatyczne wzmocnienie – włączone |
|
W Nikonie D4 mamy natywny zakres czułości od ISO 100 do 12.800. Istnieje również możliwość rozszerzenia zakresu o czułości programowe, w dół do ISO 50 oraz w górę aż do ISO 204.800. Czułość możemy regulować z krokiem 1, 1/2 lub 1/3 EV. Poniżej przedstawiamy porównanie jakości zdjęć JPEG z Nikona D4, modelu D3s oraz Canona 1D Mark IV.
ISO 50 | |||
|
|
||
|
|
||
ISO 100 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 1600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 3200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 6400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 12800 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 25600 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 51200 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 102400 | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
ISO 204800 | |||
|
|
Spoglądając na powyższe porównanie można zauważyć, że w szerokim zakresie czułości JPEG-i z zaprezentowanych aparatów prezentują bardzo podobną jakość obrazu. Nawet przy ISO 3200 trudno dopatrzyć się różnic jeżeli chodzi o poziom szumu. Dla ISO 6400 Nikony wciąż zachowują się bardzo podobnie, choć wycinek ciemnego pola tablicy Kodaka wskazuje na minimalną przewagę starszego modelu. Wydaje się jednak że w przypadku 1D Mark IV szum zaczyna być delikatnie wyższy niż u konkurencji. Tendencja ta w zasadzie się utrzymuje w miarę wzrostu czułości. Różnice między D3s a D4, są wciąż nieznaczne i w zasadzie na wycinkach scenki trudne do wyłapania. Nieco wyraźniej widać różnicę na wycinkach pól tablicy Kodaka (zwłaszcza ciemnym). Natomiast coraz bardziej w tyle zostaje lustrzanka Canona. Przypomnijmy, że w D3s maksymalne ISO wynosiło 102.400. Już przy tej czułości, zdjęcia zarówno ze starszej lustrzanki Nikona, jak i modelu D4 charakteryzują się bardzo słabą jakością obrazu. Gdyby zastosować większe odszumianie, być może, mówiąc kolokwialnie, dałoby się z tych zdjęć jeszcze coś wyciągnąć, jednak odbiłoby się to z pewnością na utracie szczegółów obrazu. Tak czy inaczej, czułość tę można określić jako ledwie użyteczną (o ile w ogóle). Co zatem kierowało konstruktorami Nikon D4, żeby zakres czułości rozszerzyć w nim aż do ISO 204.800 – trudno powiedzieć. Na podstawie JPEG-ów czułość tę można śmiało uznać za zupełnie bezużyteczną. Jak w tej kwestii zaprezentują się surowe zdjęcia, przekonamy się w następnym rozdziale.
Wyostrzanie
Choć o wyostrzaniu JPEG-ów wspominaliśmy już wcześniej, to jednak przypomnijmy, że w Nikonie D4 mamy do dyspozycji 10-stopniową skalę wyostrzania (od 0 do 9). Jak w praktyce wygląda obraz przy wyostrzaniu ustawionym na 0, 4 oraz 9 można zaobserwować w poniższej tabelce. Zdjęcia wykonane zostały na czułości ISO 100.
Nikon D4, ISO 100 | |||
|
|||
|
|||
|
Najrozsądniejsze wydają się ustawienia z okolic środka skali. Dają one wyraźnie przyjemniejszy („ostrzejszy”) dla oka obraz niż przy ustawieniu 0, a jednocześnie nie widać charakterystycznych artefaktów przesadnego wyostrzania, jakie daje się zauważyć przy ustawieniu maksymalnym.