Canon EOS-1D X - test aparatu
6. Jakość obrazu JPEG
Standardowe parametry modyfikujące wygląd zdjęć JPEG znajdziemy pod opcją „Styl obrazu”, czyli tak jak w innych lustrzankach systemu EOS. Do wyboru mamy następujące style: Auto, Standard, Portret, Krajobraz, Neutralny, Dokładny, Monochromatyczny i Własny 1, 2, 3. Każdy z nich poza monochromatycznym może być regulowany w 8-stopniowej skali pod względem: ostrości, kontrastu, nasycenia i tonacji. W przypadku stylu monochromatycznego natomiast, mamy następujące parametry: ostrość, kontrast, efekt filtru (brak, żółty, pomarańczowy, czerwony, zielony) oraz efekt tonalny (brak, sepia, niebieski, purpurowy, zielony).
W Canonie 1D X mamy natywny zakres czułości od ISO 100 do 51200 z krokiem 1 lub 1/3 EV. Istnieje również możliwość rozszerzenia zakresu o czułości programowe ISO 50, 102400 i 204800. Poniżej przedstawiamy fragmenty zdjęć scenki w formacie JPEG przy ustawieniach neutralnych i minimalnym wyostrzeniu. Dla porównania prezentujemy zdjęcia wykonane za pomocą Nikona D4 i Sony A99. Na rozwijanej liście znajdują się także inne modele dostępne aktualnie w naszej bazie.
W Canonie 1D X jakość obrazu na zdjęciach zapisanych w formacie JPEG jest na odpowiednim poziomie w całkiem szerokim zakresie czułości. Nawet przy ISO 6400 wpływ szumu na jakość obrazu jest w zasadzie znikomy. Powyżej tej czułości jednak szum dość szybko zaczyna rosnąć. O ile przy ISO 12800 i 25600 jest jeszcze na umiarkowanym poziomie, to przy wyższych czułościach staje się już wyraźny i coraz mocniej wpływa na pogarszanie się jakości obrazu. Na maksymalnych czułościach rozszerzonych ISO 102400 i 204800 obraz wygląda już słabo, a degradacja szczegółów, zwłaszcza w tym drugim przypadku jest duża.
W porównaniu 1D X do Nikona D4 podobna jakość obrazu utrzymuje się aż do ISO 12800. W tym zakresie w zasadzie trudno dopatrzyć się różnic w tym względzie pomiędzy zdjęciami z obu aparatów. Sytuacja zmienia się przy ISO 25600 i tu D4 zaczyna już nieco ustępować testowanemu EOS-owi. Trzeba jednak pamiętać, że w Nikonie jest to już czułość rozszerzona, podczas gdy w Canonie wciąż natywna. Przy ISO 51200 i 102400 wciąż daje się zauważyć nieznaczną przewagę 1D X, jednak dla maksymalnej czułości degradacja szczegółów obrazu w obu aparatach jest w zasadzie podobna.
W porównaniu do Sony A99, na najwyższych czułościach Canon nieznacznie prowadzi. Od ISO 6400 w górę, daje się zauważyć, że zaszumienie obrazu jest mniejsze w testowanym EOS-ie. Przy ISO 25600 szum w A99 jest na tyle wysoki, że ilość szczegółów widocznych na obrazie jest podobna w obu aparatach, mimo że różnica w ilości pikseli matrycy na korzyść lustrzanki Sony jest przecież spora w stosunku do 1D X.
Wyostrzanie
W Canonie 1D X mamy do dyspozycji tradycyjną 8-stopniową skalę skalę wyostrzania (od 0 do 7). Poniżej prezentujemy wycinki zdjęć naszej scenki zapisanych jako JPEG-i z najniższym stopniem wyostrzania oraz na poziomie 3 i 7. Zdjęcia wykonane zostały na czułości ISO 100.
Canon EOS 1D X, ISO 100 | |||
|
|||
|
|||
|
Na podstawie powyższych zdjęć możemy stwierdzić, że przy najwyższym stopniu wyostrzania obraz wygląda nienaturalnie. Naszym zdaniem, całkiem dobry efekt otrzymujemy w okolicy 3 stopnia i raczej odradzamy stosowanie wyższych ustawień.
Wielokrotna ekspozycja
Tryb ten umożliwia wykonanie do 9 zdjęć, które następnie zostają połączone w jedno. Zdjęcia można wykonywać w trybie pojedynczym, w którym mamy większą kontrolę nad kolejno wykonywanymi zdjęciami i na bieżąco możemy podglądać tworzony obraz. Mamy również możliwość usuwania ostatnio wykonanego zdjęcia. Fotografując z wykorzystaniem podglądu na żywo, na ekranie widzimy efekt powstającego obrazu w postaci półprzezroczystej nakładki na aktualny kadr. W tym trybie mamy także możliwość zachowywania oryginałów wszystkich wykonanych zdjęć. Wielokrotna ekspozycja w trybie seryjnym jest przeznaczona głównie do fotografowania poruszających się obiektów. W trybie tym jednak, podczas fotografowania nie mamy podglądu menu, podglądu kadru w trybie LV, możliwości kontrolnego wyświetlania ani odtwarzania obrazu i usuwania ostatniego zdjęcia. W tym trybie zapisywany zostaje wyłącznie efekt końcowy.
W opcjach wielokrotnej ekspozycji znajdziemy również pozycję określaną jako „sterowanie ekspozycją wielokrotną”, określającą sposoby łączenia wykonywanych zdjęć: Obejmuje ona następujące ustawienia.
- addytywne – proste sumowanie kolejno wykonywanych zdjęć (w zależności od liczby zdjęć sugerowane jest ustawienie odpowiedniej negatywnej kompensacji ekspozycji),
- średnie – podczas wykonywania wielokrotnej ekspozycji tej samej sceny ekspozycja tła obiektu będzie kontrolowana w celu otrzymania standardowej ekspozycji,
- jasne/ciemne – jasne lub ciemne części obrazu zostaną zachowane na zdjęciu.
Ster. eksp. wielok.: Addytywne |
|
Ster. eksp. wielok.: Jasne |
|
Ster. eksp. wielok.: Ciemne |
|