Pentax smc FA 43 mm f/1.9, mając całkiem dobre światło, potrafi być na tyle mały, że można zaliczyć go nawet do kategorii „naleśników”. Jego gabaryty można ocenić spoglądając na poniższe zdjęcie, gdzie stoi on pomiędzy nową 100-ką Macro Pentaksa a Sigmą 1.4/30.

Seria Limited firmy Pentax to najlepsze jakościowo obiektywy w ofercie tego producenta, dlatego cały czas nie mogę zrozumieć dlaczego ich produkcja została przeniesiona do Wietnamu. Skoro Sigma swoje najtańsze nawet obiektywy potrafi wciąż produkować w Japonii, Pentax mógłby tam produkować choć obiektywy najdroższe. Niestety tego nie robi.

Testowany obiektyw zaczyna się metalowym bagnetem, który otacza tylną soczewkę obiektywu o średnicy 26 mm. Soczewka rusza się wraz z całym układem optycznym i gdy przechodzimy do minimalnej odległości ogniskowania chowa się na głębokość około 0.5 cm w obudowie.

Na czarnym i metalowym korpusie obiektywu, zaraz za bagnetem i stykami, znajdziemy pierścień do zmiany przysłony. Pozwala on ustawiać wartości z krokiem 0.5 EV w zakresie od f/1.9 do f/22. Obok przysłony f/22 mamy także oznaczenie „A” i jego ustawienie powoduje, że możemy sterować przysłoną z poziomu korpusu, co jest o tyle wygodniejsze, że pozwala używać kroku 0.3 EV.

Na następnej części obudowy znajduje się skala głębi ostrości dla wartości przysłony f/22, f/16, f/8 i f/4. Mamy także, choć już nie podpisane, znaczniki dla f/11 i f/5.6. Dalej mamy pierścień do manualnego ustawiania ostrości, na którym naniesiono skalę odległości wyrażoną w stopach i w metrach. Pierścień ma karbowanie o szerokości tylko 4 mm i pracuje stosunkowo luźno – o dużej precyzji w nastawach trudno więc tutaj mówić. Pełen przebieg skali odległości wymaga obrotu o kąt 130 stopni.

Przednia soczewka obiektywu ma średnicę 23 mm i jest otoczona napisem z nazwą i parametrami obiektywu oraz nierotującym mocowaniem filtrów o średnicy 49 mm. W gwint też możemy wkręcić niewielką, metalową osłonę przeciwsłoneczną, która jest dołączona w zestawie. Co więcej, pełni ona także rolę przejściówki do dekielka. Sam dekielek też jest metalowy i wewnątrz wyłożony zielonym welurem.

Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną mamy tutaj do czynienia z 7 elementami ustawionymi w 6 grupach (choć brytyjska strona Pentaksa podaje, że soczewek jest nawet 9). Wewnątrz obiektywu znajduje się przysłona o 8 listkach.