Canon EF 8-15 mm f/4 L Fisheye USM - test obiektywu
3. Budowa i jakość wykonania
Na poniższym zdjęciu testowany obiektyw stoi pomiędzy rybim okiem Samyanga o ogniskowej 8 mm i Sigmą 1.4/30.
Canon EF 8–15 mm f/4.0L Fisheye USM to obiektyw należący do serii L (Luxury), która jest najwyższą serią obiektywów Canona produkowaną w całości w Japonii i odporną na trudne warunki (kurz, wilgotność). Korpus obiektywu jest więc wykonany z kompozytów magnezowych, a bagnet z metalu. Zawiera on tylną soczewkę obiektywu, która ma średnicę 21 mm. Znajduje się ona na równi z bagnetem dla ogniskowej 8 mm i chowa się na około 2 cm wgłąb obudowy, gdy przechodzimy do ogniskowej 15 mm.
Przechodząc już na właściwą obudowę znajdujemy wąski i nieruchomy pierścień, na którym naniesiono wspomniane już wcześniej litery C i H. Zaraz za nim znajduje się pierścień do zmiany ogniskowej. Ma on szerokość 16 mm i znajdują się na nim znaczniki ogniskowej oraz karbowanie. Pierścień chodzi płynnie i z należytym, równym w całym zakresie oporem. Położenie tego pierścienia blisko bagnetu powoduje problem przy pracy z korpusami klasy niższej niż 1D, czyli tymi wyposażonymi we wbudowaną lampę błyskową. Jej wystająca część, gdy patrzymy z góry, zasłania po prostu znaczniki ogniskowej. Nie jest to może jakaś wyjątkowa uciążliwość, bo najczęściej używamy pierścienia patrząc w wizjer, ale uniknąć problemu można było dość łatwo, na przykład zamieniając położenie karbowania i znaczników ogniskowej.
Na następnej części obiektywu znajdziemy skalę odległości umieszczoną za szybką i wyrażoną w metrach oraz stopach. Po lewej stronie skali mamy przełącznik zmiany trybu ustawiania ostrości (AF/MF), a po prawej przełącznik LIMIT, który ogranicza zakres pracy pierścienia ogniskowych do przedziału od 10 do 15 mm.
Kolejnym elementem jest pierścień do manualnego ustawiania ostrości. Ma on szerokość 16 mm i zawiera gumowane karbowanie oraz charakterystyczny dla L-ek czerwony pasek. Praca pierścienia jest płynna i trudno jej cokolwiek zarzucić. Przebieg całej skali wymaga obrotu nim o kąt 90 stopni. Przednia soczewka ma średnicę 7 cm i lekko zmienia swoje położenie. Chowa się najgłębiej dla ogniskowej około 11 mm i wysuwa się na kilka milimetrów przy przechodzeniu do skrajnych ogniskowych.
Przedni układ soczewek jest otoczony bagnetem służącym do mocowania osłony przeciwsłonecznej. Tyle, że bezproblemowo możemy jej używać tylko z lustrzanką o matrycy APS-C. Na pełnej klatce, na najkrótszych ogniskowych, osłona zasłania brzegi pola widzenia. Robi to dla zakresu ogniskowych 8–12 mm, ale dla 13 mm jej wypływ jest już bardzo mały, a dla 14 mm staje się niewidoczny. Osłona ta służy także do mocowania przedniego dekielka, który jest całkiem sporych rozmiarów.
8 mm | 10 mm |
12 mm | 14 mm |
Jeśli chodzi o konstrukcję optyczną, mamy tutaj do czynienia z układem 14 soczewek ustawionych w 11 grupach. Producent chwali się zastosowaniem jednej soczewki asferycznej i jednego elementu wykonanego z niskodyspersyjnego szkła UD. Wewnątrz znajdziemy jeszcze przysłonę o siedmiu listkach, którą możemy domknąć do f/22. Producent zaznacza, że zastosowano specjalne powłoki SuperSpectra i SubWavelength Structure Coating (SWC), które mają zapewnić dobrą pracę pod ostre światło. Dodatkowo, na przedniej i tylnej soczewce znajdują się specjalne powłoki ułatwiające czyszczenie.
Kupujący dostaje w zestawie oba dekielki, tulipanową osłonę przeciwsłoneczną oraz miękki futerał.