Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Gdy Canon wszedł na rynek z cyfrową lustrzanką dla amatorów, oznaczoną
symbolem 300D, Nikon odpowiedział modelem D70. To co różniło oba aparaty
był obiektyw kitowy - w Canonie tani i plastikowy, w Nikonie o lepszych
parametrach i znacznie solidniejszy. Z marketingowego punktu widzenia
krok Canona okazał się jednak strzałem w dziesiątkę. Plastikowego
"kita" można było już mieć dopłacając 100 zł do korpusu, a jak na tą
cenę jego własności optyczne były co najmniej dobre. Nikon pozazdrościł
więc konkurentowi pomysłu i wprowadzając na rynek swoją najtańszą i
najprostszą lustrzankę cyfrową - D50, wyposażył ją w równie plastikowe i
proste szkło kitowe o zakresie ogniskowych 18-55 mm, czyli dokładnie
takim samym jak w szkle Canona. Zakres ten odpowiada ogniskowym 27-82.5
mm w formacie 35 mm.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.