Samyang 8 mm f/2.8 UMC Fisheye - test obiektywu
11. Podsumowanie
Zalety:
- mała, dobrze wykonana i bardzo poręczna obudowa,
- rewelacyjna jakość obrazu w centrum kadru,
- świetna jakość obrazu na brzegu kadru i to z maksymalnym otworem względnym włącznie,
- mała aberracja chromatyczna,
- znikomy astygmatyzm,
- przyzwoicie korygowana koma,
- wysoka transmisja,
- bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
Wady:
- zauważalne winietowanie,
- brak skali głębi ostrości.
Testowany obiektyw wypada odrobinę gorzej niż tak chwalony przez nas model Samyang 7.5 mm f/3.5 UMC Fish-eye MFT przeznaczony do bezlusterkowców z matrycą Mikro 4/3. Różnica jest szczególnie zauważalna w winietowaniu i pracy pod ostre światło. Na usprawiedliwienie Samyanga 8 mm f/2.8 UMC Fisheye mamy jednak dwa istotnie czynniki. Przede wszystkim jest on jaśniejszy, a poza tym zaprojektowany do współpracy z większym detektorem. Te dwie rzeczy dość mocno podnoszą poprzeczkę i uczciwie trzeba przyznać, że Samyang nie ma problemów z jej pokonaniem. W umiarkowanej cenie dostajemy bowiem zgrabny obiektyw, który daje nam ostre obrazy w całym kadrze i to już od maksymalnego otworu względnego. Naprawdę trudno wymagać więcej. Bezlusterkowce systemu NX i NEX wzbogaciły się więc w bardzo interesujący i godny polecenia obiektyw. Każdy posiadacz tego typu aparatu, zainteresowany obiektywem typu „rybie oko”, powinien Samyanga 2.8/8 wziąć poważnie pod rozwagę. Myślę też, że kwestią tylko czasu jest zaprezentowanie tego udanego obiektywu na bagnetach Canon M oraz Fujifilm XF.
Zdjęcia przykładowe