Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Koniec podsumowania (to o tej szklance)... czysta poezja ;-) jak i sam obiektyw. Czyżby redaktor musiał wcześniej/równocześnie testować jakiegoś plastixa?
Redaktor, niestety, często użera się z plastikami. Na samą myśl o teście jakiegoś 18-cośtamcośtam redaktor dostaje globusa, który mija jak redaktor pomaca sobie takiego Vojtka ;)
Bardzo dobre szkło do fotografii w świetle zastanym. Troszkę ciężko mi się nim ostrzyło na 0,95 (płytka głębia ) ale za to ostrość dla tej przysłony dla mnie bardzo zadowalająca. Polecam do m4/3!!!
Minęło 35 lat od premiery pierwszego seryjnego aparatu z autofokusem. Bardzo mnie frapuje to, że ta technologia nie została jeszcze wynaleziona przez pewnych producentów. Tak sobie myślę jak wyglądałby ten obiektyw po zamontowaniu silnika ultradźwiękowego, ile by ważył, no i ile by sobie za niego producent zażyczył. ;o) To tak tytułem złośliwego komentarza do testu całkiem fajnego obiektywu.
Fajny sprzęt i choć wiem że to wynik wyśrubowania parametrów, to mz trochę przyciężki kawałek szkła jak na ten system (prawie dokładnie 10x więcej niż 14-tka panasa). Ogólnie fajna opcja, pozostaje trochę niedosyt; za takie pieniądze oczekiwałbym jakiejś komunikacji z body. Jak dla mnie sterowanie przysłony (było np. w 50% tańszym Ultron II dla C) i informacja o zaistnieniu ruchu pierścienia ostrości by wystarczyły. Dzięki za test.
westberg - nie ma znaczenia, że AF został wynaleziony 35 lat temu. Są pewne zastosowania, gdzie AF nie jest niezbędny. Są też ludzie, którzy lubią mieć ustawioną ostrość dokładnie tam, gdzie oni chcą.
" Jaki jest sens kupienia m4/3, a potem gonienia za małą głębią? " To nie tak do końca. DOF swoją drogą, ale światło zostaje nadal 0.95... Rozumiesz? Taki 150/2 w tym systemie to rarytas w użytkowaniu. Masz światło f/2 i odpowiednik 300mm i użyteczny obraz na pełnej dziurze. Na tym to polega
24 września 2012, 12:11
@Arek
"Nokton 0.95/17.5 jest prawie idealnym odpowiednikiem pełnoklatkowych modeli 1.4/35. Daje nam taki sam kąt widzenia oraz głębię ostrości..."
--------Arek |Są też ludzie, którzy lubią mieć ustawioną ostrość dokładnie tam, gdzie oni chcą.-----
Niestety do tego potrzebny jest duży, jasny wizjer, najlepiej z klatki 35 mm lub większej. W każdym innym przypadku, ustawiamy ostrość według wskazań telewizora lub przez "lunetę". Zatem ja jednak upieram się przy pewnym braku koincydencji między manualnym ostrzeniem a obecną technologią syfrową, która ucieka od klasycznej optyki "wizjerowej", jak nasz pan premier ze spalonego.
"Nokton 0.95/17.5 jest bardzo dobrym odpowiednikiem pełnoklatkowych modeli 1.4/35. Daje nam taki sam kąt widzenia oraz niewiele gorszą głębię ostrości"
-Głębię daje DOKŁADNIE jak 35mm f/1.9 na FF.
Dlaczego nie porównujecie z 35/2, a z bardzo odległym -mało porównywalnym f/1.4? 35/2 na FF mają o połowę mniejszą winietę./ Nikkor AF 35 mm f/2D - 33% na f/2/.
Bo w świetle i ekspozycji znacznie mu bliżej f/1.4.
A 33% Nikkor 2/25 to gubi na APS-C/DX. Na FF gubi 46%
24 września 2012, 12:49
@westberg: ,,Niestety do tego potrzebny jest duży, jasny wizjer''
Nie zgadzam się. W EVF mogę powiększyć dowolny fragment obrazu i np. dokładnie wyostrzyć na obiekt z brzegu kadru. W optycznym wiąże się z to przekadrowaniem, bo klin i raster jest po środku, co wprowadza błąd. Używam dobry wizjer OM-1/2 i dokładniej ustawiam na elektronicznym.
24 września 2012, 12:51
@Arek, Czy słaby wynik na brzegu w okolicach pełnej dziury to efekt krzywizny pola? Bo na przykładowych nie rzuca się to aż tak w oczy...
TS - trochę na pewno tak. A trochę oszukuje Cię wyostrzanie. Olki ostrzą dość mocno nawet na najniższym poziomie.
24 września 2012, 13:02
@Arek
"Na FF gubi 46%" -Fakt.
Jeżeli założymy taką samą wydajność na jednostkę powierzchni matryc 4/3 i FF /co jest trochę naciągane, bo w małej większą część powierzchni procentowo zajmują martwe pola między pikselami/ to matryca czterokrotnie mniejsza powinna tego światła dostawać cztery razy więcej, więc 2EV -f/1.9 na FF. ;-) Racja?
dcs - albo weź 1.4/50 na FF i zrób zdjęcie na maksymalnym otworze. Potem ten sam obiektyw podepnij do korpusu APS-C, ustaw też f/1.4 i sprawdź czy będziesz musiał zmienić czas ekspozycji. Co ciekawe, automat wskaże się nawet krótszy czas na APS-C niż na FF ;)
@qbic odpowiednik GO może i tak ale światło to światło. Dodajmy, że nowe matryce Olympusa radzą sobie na równi z APS-C i nagle zyski na świetle dają sporo.
Tak czy owak w jednym się zgodzimy; wszyscy lubią szkiełka 0.95. ;o) A jak chińczyki podkręcą technologię zrzyny noctiluxa, to może takie szkiełka zaczną sprzedawać w całkiem znośnych cenach? ;o) Co oczywiście potępimy komisyjnie, jakby co. ;o)
24 września 2012, 13:19
Fakt, ma w sobie coś, że chciałoby się go mieć. Jednak czekam raczej na 17/1.8, ten jest zbyt ,,ekstremalny''. Raczej ;).
24 września 2012, 13:24
@Arek
Porównanie z 35/1.4 na FF jest mocno naciągane.
Wasze zdjęcia testowe:
Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 Aspherical Parametry: 17.5 mm, f/0.95 link
Nikon Nikkor AF 35 mm f/2D Aparat: Nikon D3 Parametry: 35 mm, f/2.0 link
I wyrokujesz to na podstawie zdjęć wykonanych w zupełnie różnych warunkach oświetleniowych?
Ja po prostu uważam, że 0.95/17.5 biorąc pod uwagę wszystko, czyli kąt widzenia, GO i parametry ekspozycji jakie taki obiektyw generuje, jest bliższy 1.4/35 niż 2/35. Mam takie prawo.
Sensu tak do końca duży, ciężki i drogi obiektyw nie ma. Fajny byłby trochę tańszy F1.2 z AF: jest nadzieja że Panasonic coś takiego (43mmF1.2) wyprodukuje. Natomiast pytanie jest czy wchodzi się w m4/3 czy APS-C dla wąskiej GO: moim zdaniem najtaniej/najlżej nadal wychodzi kupić małego analoga FF ;) Odnośnie światła jest poważna teoria taka, że sensory FF na tyle słabo performują przy b. dużych przesłonach (F1.4/F1.2), iż producenci podbijają ISO sztucznie żeby to skompensować: różnica wynosi podobno nawet -1EV: link
24 września 2012, 13:33
@Arek
Podaj korpusy FF i APS-C na których tak ci wyszło.
1Ds MkIII i 50D lub D3x i D200. Wyjdzie tak na każdym zestawie. Co więcej, na mniejszej matrycy czasy wyjdą krótsze bo pomiar światła uwzględni fakt mniejszego winietowania.
Tak jak piszę, to nie miało znaczenia. To samo wychodziło, gdy używałem 20D itd. Poza tym zbytnio ufasz w wyniki DxO ;)
Poza tym uzyskam to co mówię jednym i tym samym aparatem. Tzn. np. D3x robiąc raz zdjęcie na FF, a raz w trybie DX. Wg Ciebie naświetlenie powinno się zmienić. A się nie zmieni. Bo mogę zrobić to samo na FF, a potem wyciąć sobie środek DX w komputerze. Mówiąc inaczej dla środka obrazu (u43) nie ma znaczenia jak daleko ciągnie się matryca.
24 września 2012, 14:24
Wy nie mierzycie czułości ISO, to komu mam wierzyć, producentom?
24 września 2012, 14:39
A pamiętasz odszumianie w K-5?
W waszym teście "Na zdjęciach RAW z Pentaksa K-5 nie widać, aby były one programowo odszumiane....Wykresy wartości szumu potwierdzają brak standardowego odszumiania RAW-ów w K-5."
s4int - i po co ten komentarz? Chcesz porozmawiać o szumach EPL1 czy wywołać kolejną wojenkę? Bo jak chcesz pogadać o szumach EPL1 to idź do jego testu i tam się udzielaj.
W dotyku milszy? No fakt milszy (chyba ze temperatura powietrza jest w okolicach -20C). Z drugiej strony obiektywu z AF po amocowaniu na bagnecie często nie dotykam... a jeśli juz to po to aby zdjąć dekielek więc nieprzyjemnośc dotyku się redukuje.
Ciekawe kiedy do m4/3 powstanie szkło o podobnych parametrach ale z AF nawet z kompozytów.
Paradoksalnie m4/3 takie na poziomie może kosztować więcej niż lustrzanka FF.
A co dostaje amator w kitach? Światło identyczne jak w APS_C...
Smieszny system. Sa fajne szkla, sa ladne aparaty, tylko matryc nie ma... Gdy Olek wymyslil 4/3 to stworzenie matrycy w tym rozmiarze, ktora nie szumi, biorac pod uwage postep technologii, wydawalo sie tylko kwestia czasu. Minelo tyle lat ze mamy juz kompakt FF a orzadny h matryc do 4/3 jak nie bylo - tak nie ma. W miedzyczasie ustrzelono miliony jeleni na genialne marketingowo i stylistycznie aparaty. W rezultacie Olek zarobil chore $$$ a tworcow 4/3 zamiast im poobcinac lapy to pewno nosza na rekach...
ilDottore, bez przesady, niektórzy lubią się pobawić malutkim formatem. Ja po pracy lubię chwycić za jakieś małe lusterko z dziwnie jasnym obiektywem w metalowej obudowie. Takiego d700 z Z35/2.
ilDottore - wiele wody uplynelo w rzece Liffey od premiery systemu m4/3...rzeczy sie zmienily...
OMD ma matryce ktora idzie "leb w leb" z najlepszymi APS-ami... Nawet przez chwile myslalem zeby go kupic ale pojawil sie D600 - stanial w UK w ciagu kilku dni z £1950 do £1425:]
@Arek, @thorgal: Panowie - nie neguję oczywistego faktu, że każda kolejna matryca 4/3 jest coraz bardziej użyteczna na wysokich ISO. Trzeba mieć naprawdę dużo złej woli, by przeczyć temu. I zgadzam się, że nie jest marzeniem każdego taskanie się na lokację z plecakiem sprzętu. Wczoraj byłem na rajdzie i wyścigach moto - staroci i po powrocie oddałbym wszystko za coś małego i lekkiego...Latka już nie te, niestety. Jest entuzjazm, ale sił (za przeproszeniem) nie staje... ;-) Niestety - ten system nie jest dla mnie. Dla mnie jest FF. Wiąże się to z typem fotografii uprawianej przeze mnie. Jeszcze landszafty - OK. Mogę używać APS-C z Sigmą 6-12mm. Ale oprócz landszafciarstwa lubię czasem zrobić coś z małą GO. No i tutaj fizyki już nie oszukam... FF bardzo ułatwia sprawę.
Hm, jak nic fotografia tablicami stoi. Ta dzisiejsza. Skoro tyle dynamiki doszło, pełna klatka trafiła pod strzechy (Graal fotografii ostatnich lat marketingowo wypromowany ze zwykłego małego obrazka) to gdzie są te fotografie ? Ta nowa jakość ?
@dcs: Ale według tego samego portalu OM-D jest już lepszy od D300s, EOS 7D, Leica M9. Co prawda są to puszki sprzed 3 lat (zaledwie albo aż), ale trochę z wyższej półki.
Jaka niby nowa jakosc? Gra toczy sie o to by syfra w koncu dorownala jakoscia blonie maloobrazkowej. Wiec raczej chodzi o to, by nie stracic na jakosci w wyniku zastapienia blony matryca. Tylko tyle...
Nikt chyba nie twierdzi że m4/3 jest NAJMNIEJSZE+NAJTAŃSZE+NAJLEPSZE. Jest to system kompromisu: przy czym w porównaniu do APS-C obecnie różni się niewiele jakością obrazu (różnica znika kompletnie jeśli uwzględnimy obiektywy), systemowo jest generalnie mniejszy i ma na razie więcej obiektywów.
Dla mnie pierwszym systemem który straciłby kompletnie rację bytu przy taniejącym FF, byłoby APS-C: nie daje prawie nic w zamian w sensie mobilności/rozmiarów w porównaniu do FF. A różnica możliwością operowania GO jest jednak bardziej odczuwalna dla mnie pomiędzy FF i APS-C, niż APS-C do m4/3.
Oto właśnie chodzi. Ja też lubię FF i jej zalety. Ale doceniam np. OM-D. Podczas ostatniego większego wyjazdu nawet przez chwilę nie pomyślałem o FF. Wziąłem Olka z 9-18 mm. Bardzo dobre UWA, do którego kupiłem filtry za grosze. Gdybym chciał wziąć UWA i FF to na filtry wydałbym majątek i nabawił się siniaków na karku.
Jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć biadolenia na temat niemożności uzyskania małej głębi ostrości na 4/3 a teraz m4/3. Przecież tego używa się po to żeby mieć jak największą GO przy maksymalnie krótkim czasie bez żyłowania iso i dramatycznegop przymykania obiektywu aby w rogach mieć jako taki obraz.
24 września 2012, 19:16
@Arek
Nie zauważyłeś dziwnie długich czasów robiąc test OM-D E-M5 ?
@Arek: no ale nie będąc obwieszony lufami i toną sprzętu wydajesz się amatorszczakiem. Wiesz, dzisiaj trzeba siebie promować. P.S. Nie mam nic do m4/3, APS-C, APS-H, FF, MF etc. To tylko narzędzia. Czasami o tym się zapomina. Widać, że wszyscy potrzebują jednego: milimetrowej GO, jakby bez tego fotografia nie istniała.
Ech...kapliczka p.t. DxO. A to tylko testy i benchmarki, dające wartości liczbowe które ktoś, jakoś wyliczył. O ile same liczby można ze sobą porównywać, o tyle ich przełożenie na rzeczywiste możliwości sprzętu foto jest raczej wątpliwe. To nie cennik czy indeks; patrzymy na różnice wynikające z takich a nie innych założeń, algorytmów, metod. Raczej traktowałbym to z przymrużeniem oka... Można porównać sample wykonane w podobnych warunkach np D800 i wspomnianego olka: link Można rzucić okiem na iso1600..6400 dla obu systemów. Czy można powiedzieć że d800 sprawuje się 3,60774818x lepiej niż OMD jak sugeruje benchmark DxO ? wg mnie to tylko ok 1,4445124x ;) @ato7 Akurat mam dostęp/możliwość porównania tych trzech standardów i o ile FF daje niewątpliwie większe możliwości (na przykładzie C5DII), to w APS-C, po własnych testach porównawczych z 550D, oceniam że Olympus daje odczuwalnie lepszy obrazek; zakładam że sprawa ma się podobnie z innymi modelami z tą matrycą 18mp: 7d, 600d, etc. Zaryzykuję więc nawet stwierdzenie, że przy ofercie optyki dla m43, APS-C przestaje być konkurencyjne jakościowo, nawet biorąc pod uwagę lepsze matryce z tej półki. Ofkoz mówię o dopasowaniu moich potrzeb i oczekiwań. Każdemu wedle woli...
Wojtek odrabiał lekcje przez te trzy lata. Takie szkiełko to strzał w dziesiątkę. Nie jeden fotograf ślubny może się zdziwić, że młodzi nie chcą zdjęć bo wujek zrobił lepsze. Kto nie boi się manuali, to po tym teście już wrzuca do skarbonki.
@MCR: czasem po prostu fajnie jest zrobić coś z wąską GO. Ot, choćby wczoraj... Poznaj Emily - moją ulubioną modelkę. Jest bardzo cierpliwa, choć diablo droga ;-). link Albo fotografia przyrodnicza: zwierzę jest ważniejsze od łąki, na której się pasie... :) link
@ilDottore: uhm. Dziękuję za otwarcie mi oczu na nowy wymiar fotografii.
P.S. Tak dla przykładu: Stary Olek e510 link , Pentax K100 (może za 500 zł kupić) - link , Nikon D40 - link Tak tylko kontrolnie dałem linki, przecież wszyscy wiedzą, że sprzęt robi fotografię...
Widzę, że obcina linki: w miejscu search polecam napisać sprzęt którym się dysponuje. D40? K100D? Olek510? Canon 40d... Nie tylko tutaj teza jaka jest głoszona zamyka się w zdaniu: gdybym miał lepszy sprzęt... Nie lepiej: gdybym miał więcej wiedzy ?
Fotografia sama sie nie zrobi. Bez sprzetu nie da rady. Trzeba miec aparat i sloik. Jaki- to juz sprawa indywidualna, niech kazdy kupuje pod wlasne potrzeby.
Czy każde świetne zdjęcie musi być zrobione Zeissem ?
24 września 2012, 20:50
ktoś może używał tego vojtka z OM-D? na ile szybko i pewnie ostrzy się nim w praktyce? rozumiem że powiększenie trzeba sobie włączyć "ręcznie" przyciskiem funkcyjnym bo obiektyw nie gada z korpusem
24 września 2012, 20:57
Pekka Potka używał : link (zestaw wygląda bosko :))
@ilDottore Skoro każdy wybiera sprzęt pod własne potrzeby, to po kiego, już nie po raz pierwszy zresztą, nazywasz użytkowników m4/3 czy 4/3 jeleniami, idiotami, frajerami itd.? Tak trudno Ci zrozumieć, że ktoś może sobie świadomie wybrać taki a nie inny system będąc świadomym jego zalet i wad? Nie każdy goni za milimetrową GO, która zresztą często jest nadużywana aż do znudzenia. A tak a propos GO jeszcze, to akurat przykłady które podałeś bez problemu dałoby się powtórzyć za pomocą odpowiedniego szkła na m4/3.
Kolejna, bardzo podobno do siebie dyskusja (jaka ma tutaj miejsce) wymusza wręcz, by każdy zastanowił się o czym jest dyskusja: o sprzęcie. Wyobrażacie sobie dyskusje piłkarzy o nowych piłkach, korkach etc? Albo malarzy o podkładzie, płótnie, farbie ? Coraz więcej osób wchodzących w świat foto stawia na sprzęt. Z prostej zresztą przyczyny: sprzęt ma zdjąć potrzebe nauki fotografowania. Wysokie ISO - remedium na brak umiejętności operowania światłem. Mała głębia GO - nieumiejętność panowania nad kadrem i tym, co dzieje się w tle. Szybki autofocus - brak umiejętności przewidywania tego, co dzieje się w kadrze. Tak po prostu jest... łatwiej? Oczywiście, generalizuję. Nie twierdzę, że sprzęt ma w zakresie rozwoju stać w miejscu. Cieszę się sam, z wielu udogodnień. Ale ile osób mając do dyspozycji sprzęt bez baterii (np. stary analog) wie jak ustawić ekspozycję gdy padł światłomierz? Niepotrzebna wiedza ? Ostatnio, na innym forum, podczas podobnej dyskusji wylewane były żale i obawy o jedną z firm. Ktoś napisał, że dana firma nie potrafi zrobić PełnejKlatki. Ma co prawda w ofercie ŚredniFormat, ale to przecież nie PełnaKlatka. Przecież za 200 złotych można sprawdzić magię tej wielkiej klatki. Kupić sprzęt - obojętnie jakiej firmy, założyć tani, manualny obiektyw, nawinąć film i zrobić 36 klatek. Wywołać. Dać do zeskanowania i porównać sobie. W głowie się nie mieści, jak marketingowcy zrobili wielu młodym adeptom wodę z mózgu. PełnaKlatka brzmi lepiej niż Mały Obrazek. Niedługo minie prawie 100 lat, kiedy ta PełnaKlatka jest z nami. Kiedyś jednak nazywało się to prawidłowo, bo to naprawdę był mały obrazek w porównaniu do średniego czy dużego formatu. Co do GO - pomyśleć, że kiedyś walczono o to, by na zdjęciu uzyskać maksymalną ostrość i prędzej obawiano się wpływu dyfrakcji. No ale na średnim f/64 to tak akurat... Małej GO było za dużo, bo była czymś normalnym. Nauczono się korzystać z niej wtedy, kiedy była potrzeba. Dzisiaj widać brak pomysłów na fotografię, więc stąd w mojej ocenie próby uzyskania czegoś niedostępnego dla wielu innych: papierowa głębia. Najlepiej na pierwszą ćwiartkę oka. Bo to taki styl, lans i wszystko na raz. Wielokroć widać zdjęcia zniszczone małą GO, ale co tam. Skoro już kupiło się FuFu z jasnym obiektywem, to trzeba teraz pokazać światu. Generalizuję? Pewnie tak.
@MCR, co do konkluzji można się zgodzić z Tobą. Niepotrzebnie posiłkujesz się porównaniami do kopanej czy malarstwa, bo tutaj nie pasują. Zaraz jakiś sprzętowiec może Ci napisać, że Fernando Alonso za kierownicą emeryckiego wozidła z lat 80-tych przegra wyścig ze średnio kumatym kierownikiem nowego Porsche.
@knisper: czyli skoro f.alonso dostanie wciery od takiej osoby, to czy oznacza to, że "kierowca średnio kumaty" lepiej od niego prowadzi auto? Poza tym racja, może niezbyt udane porównania - ale sprzęt to MŁOTEK. Nic więcej. Jak wiemy jak działa to super. Udogodnienia mają za cel ściągnąć część pracy i ją ułtawić. Natomiast to co można czasami wyczytywać w tego typu dyskusjach, to pęd do świetnej puszki jako celu samego w sobie.
24 września 2012, 22:55
warto zauwazyc, ze jest tez grupa ludzi, ktorzy sie interesuja super samochodami wyscigowymi mimo ze ich nie posiadaja ani nie prowadza, zwyczajnie pasjonuje ich zaawansowana technika, parametry, design itd I nic w tym zlego nie ma. Mysle, ze wiele osob czytajacych optyczne nie tylko fotografuje ale zwyczajnie tez interesuje sie sprzetem, jedno drugiego nie wyklucza...
24 września 2012, 22:58
Przecież ten obiektyw nie jest w stanie konkurować na brzegu nawet z naleśnikiem Panasonica
Panasonic G 20 mm f/1.7 ASPH. link Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 Aspherical link
Podobno obiektywy m4/3 dają super jakość od samego brzegu -doprawdy?
24 września 2012, 23:02
@MCR "...marketingowcy zrobili wielu młodym adeptom wodę z mózgu..." że płacą za tani w produkcji aparat taki jak Olympus OM-D E-M5 więcej niż za lustrzankę klasy D7000, czy K-5, a za taki obiektyw jak ten Nokton niewiele mniej od Canona 35/1.4 L.
Mimo że nie ma AF, przesłonę trzeba przymykać i otwierać ręcznie -zero komunikacji z korpusem.. Ma focus shift, więc jak nastawisz ostrość na w pełni otwartej i przymkniesz potem przysłonę, to zmieni się płaszczyzna ostrości /w głębi się zmieści, bo ta nawet na pełnej dziurze nie jest mała/.
No, ale są takie fajne. Szczyt lansu. -To są kryteria którymi powinien się każdy kierować.
MCR dobrze napisane. :) Też uważam że ciągłe tylko ta przewidywalna gadka GO ( i wysokie ISO - to akurat bardziej "lubię" ) jest mocno - powiedzmy nudnawa. Ale ponieważ to portal sprzętowy i pewnych rzeczy nie da się uniknąc to może jednak uśmiechneli byśmy się do redakcji o jakiś test MF aby zamknąć temat czy CiN oferują najmniejszą GO..
@dcs: ale ja mam K-5. Czy kupiłbym OM-D? Jasne, że tak. K-5 + Limitedy to mały jak na lustrzankę zestaw. Ale mając dziecko i 2 tysiące tobołków biorę ze sobą X100 a nie K-5. X100 mam zawsze przy sobie - K-5 w torbie foto. OM-D ? Idealny kompromis między czymś takim jak K-5 a X100. Małe i z fajnymi obiektywami. Dla mnie posiadanie słabszego (w sensie technicznym) sprzętu zawsze przy sobie znaczy więcej, niż PełnaKlatka w plecaku. Może dawno temu zabierałem ze sobą lustro + dwa jasne zoomy. Dzisiaj wystarczy mi coś na kształt X100. Na szczęście ostatnio jest w czym wybierać.
MCR coś ty taki cięty na papierowe GO ;) czy to m4/3. apsc, 35mm, 6x5 czy 6x7 obiektyw ma mi "ciekawie rysować', ale już pomijając to wszystko. Ideą m4/3 miały być małe rozmiary, problem w tym że ten obiektyw jest klocowaty. Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 + om-d E-M5 nie jest w cale mniejszym zestawem, niż OM(35mm) + Zuiko 35/2, więc się pytam gdzie sens i logika (Oo) ?
@Chocobo: ależ nie jestem cięty na papierową GO. Jestem przeciwny nadużywania tej techniki i stawiania znaku równości dobra fotografia=papierowa GO=PełnaKlatka. Co do tego Vojtka to wolałbym coś na kształt 40 Skopara oraz FocusPeaking w OM-D. Tak samo z E-X1 - zapowiada się świetny sprzęt, do tego natywny bagnet M. Szkoda, że nie ma FocusPeakingu. Dlatego w mojej ocenie, na dzisiaj jeżeli ktoś chce używać dobrych, manualnych obiektywów M, powinien spojrzeć albo na Neksa, albo na Ricoha GXR. linklink
Wracając do odpowiednika 300/2 - ja bym chciał żeby moje 300/5.6 dawało 8x krótszy czas i 8 razy większą głębie ostrości. Miał bym mniej poruszonych zdjęć a sarenki i zające i wróbelki rzadziej by mi poza ostry fragment przestrzeni uciekały. W tele bardzo często duża głębia ostrości jest bardzo pożądana i ułatwia pracę – o krótkich czasach nawet nie będę wspominał bo to chyba oczywiste … jeśli w m4/3 pojawi się nieco większy, lekko uszczelniony i wygodny aparat z dobrym wizjerem to w połączeniu z Panasonic 100-300 (które na lenstip całkiem fajne opinie) to bardzo możliwe że nie będę już zamieniał D90 na następce tylko wejdę w m4/3
GNS | 2012-09-25 09:48:11 "Wracając do odpowiednika 300/2 - ja bym chciał żeby moje 300/5.6 dawało 8x krótszy czas i 8 razy większą głębie ostrości. Miał bym mniej poruszonych zdjęć a sarenki i zające i wróbelki rzadziej by mi poza ostry fragment przestrzeni uciekały. W tele bardzo często duża głębia ostrości jest bardzo pożądana i ułatwia pracę – o krótkich czasach nawet nie będę wspominał bo to chyba oczywiste "
Hmm to nie lepiej kupić coś takiego jak Panasonic FZ200 (lub analogiczna Leica) ???
Jeszcze lepiej będzie sobie wkleić sarenkę czy zająca w fotoszopie. Zdjęcie lasu czy ładnej polany można sobie ściągnąć z sieci. Jest to technicznie możliwe, więc po co się przemęczać i łazić ze sprzętem po matce naturze?
MCR | 2012-09-24 22:48:12 "Poza tym racja, może niezbyt udane porównania - ale sprzęt to MŁOTEK. Nic więcej. Jak wiemy jak działa to super."
Dokładnie to faktycznie jest młotek z tym, że i tu jego dobór podyktowany jest tym jakie gwoździe chcemy wbijać....
No i nie istnieje taki młotek lub młoteczek, kórym wbijemy każdy gwóźdź.
Aby mieć w miarę szeroki zakres możliwości trzeba mieć maleńki młoteczek do malutkich gwoździków, średni do średnich i wielki młot do wielkich gwoździ. Można tym wielkim wbijać te najmniejsze jak ktoś potrafi ale ryzyko jest spore... Tym maleńkim po wielkim gwoździu owszem mozemy sobie popukać ale bez efektu... Kto jest bokgatszy i często wbija te gwoździe wmiarę jednakowe zaopatrzy sie w specjalny pistolet bo ręcznie to by sobie rękę przemęczył a i też mało wydajny był...
Dlatego ja dla siebie tak dobieram sprzęt aby móc wbijac różne gwoździe bo jeden młoteczek choćby przecudowny i najmilszy w dotyku niestety nie wystarczy....
Oczywiście to wszystko powiązane jest z budżetem taki czy siakim i potrzebami. No i tu już każdy musi odpowiednio do własnej sytuacji obrać własną taktykę zakupu młotków...
Kto więc zakupi ten tytułowy młotek i do czego i dlaczego?
25 września 2012, 10:44
To nie jest obiektyw dla tych, którzy szukają młotka.
Problem w definicji, bo kiedyś ten mityczny "wielki młot" był zwykłym "małym młotkiem". A ówczesny "średni młot" jest dziś kategorią kosmiczną, znajdującą się poza zasięgiem ludzkiej percepcji. Nie mówiąc o ówczesnym "wielkim młocie", który wszedł w kategorię biblijnych wymarłych gigantów. Tak więc niektórym prehistorycznym zgredom się jednostki monetarne dokumentnie pierniczą ;o) I dlatego mam problemy z przyswojeniem dialektycznej prawdy etapu, że to co małe jest jednakowoż baaaardzo wielkie. No nie wiem...może to kwestia proporcji. ;o)
dcs | "Mimo że nie ma AF, przesłonę trzeba przymykać i otwierać ręcznie -zero komunikacji z korpusem.. Ma focus shift, więc jak nastawisz ostrość na w pełni otwartej i przymkniesz potem przysłonę, to zmieni się płaszczyzna ostrości /w głębi się zmieści, bo ta nawet na pełnej dziurze nie jest mała/. "
Bzdury wypisujesz, od razu widać, że nie miałeś bezlustrowca z manualnym obiektywem w rekach. Praca na w pełni otwartej przysłonie przy ustawianiu ostrości jest wymagana jak używasz lustrzankowego OVF. W przypadku EVF/LCD ustawiasz na obiektywie od razu przysłonę roboczą i spokojnie ustawiasz ostrość - nie musisz tego robić na pełnej przysłonie.
Tak więc następnym razem pomyśl co wypisujesz i nie ośmieszaj się.
Bawiłem się tym szkiełkiem kilka godzin. Zabawa to dobre słowo. Generalnie fajny ale bez efektu - "muszę go mieć". Wyścigów na płytką GO nie lubię a jasność - już musi być dość ciemno żeby korzystać z jego światła. Tylko, że znów ustawianie ostrości to gimnastyka. Może jakby aparaty Olka/Panasa miały coś w rodzaju "peaking" mode od Sony byłoby lepiej. Obiektyw daje bajkowy efekt w specyficznym świetle - np. portrety na ulicy nocą. Szkło nie małe w dodatku ciężkie. Wolę m.4/3 w wydaniu Pen+np. Lumix 20/1.7. Lekko, względnie jasno, dobrze optycznie i umiarkowanie cenowo.
25 września 2012, 14:37
@Arek " na jakiej podstawie twierdzisz, że OM-D jest tańszy w produkcji niż D7000?"
-Na podstawie zdjęć z rozbiórki obu dostępnych w sieci. OM-D ma bardzo mało części -m.in. płytek, szkielet wewnętrzny jest prościutki.
Oglądając wnętrzności się dziwiłem: "To wszystko? Tylko tyle?"
@dcs: nie obraź się, ale czy turbanik za bardzo nie uwiera? Mam K-5 (jak pisałem) - jest to świetny sprzęt jak na lustrzankę. Ale nijak można to porównać do OM-D... To, że coś jest mniejsze nie oznacza, że tańsze. To, że ma mniej mechaniki (lustro etc.) nie oznacza, że rozwiązania elektroniczne są tańsze. Miniaturyzacja nie oznacza, że cena staje się miniaturowa. W mojej ocenie OM-D to jeden z najlepszych EVILi na rynku. Coś, co było siłą Pentaksa (małe, zgrabne body + Limitedy) przestaje być wyjątkowe - właśnie z racji prawie dorównujących mu EVIL-i, które to dodatkowo są jeszcze mniejsze i lżejsze. Szkoda, że to właśnie nie Pentax stworzył wzorcowego EVIL-a, do którego można byłoby (nawet przez przejściówki) podłączać zgrabne i sprawdzone Limitedy. Robienie nowej serii Q (popularnej jedynie w Japonii) chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem. Mając z Ricohem trochę ciekawych rozwiązań, można chyba stworzyć albo moduł z matrycą z K-5 i bagnetem K dla tego systemu. Można również zrobić sensownego EVIL-a, który nie będzie straszył (K-01) i będzie używalny na poziomie dobrego EVF.
Właśnie, modułowe Ricohy... Mógłby być np. moduł z pełnoklatkową matrycą, nawet rzędu tylko 15-20Mpix i ze ślamazarną obróbką, ale z typowym bagnetem K, a do tego jak najmniejszy moduł z matrycą APS_C, nowym bagnetem ze skróconą odległością oraz adapterem do K od razu w zestawie... i do tego drugiego dorobić ze dwa firmowe jak najmniejsze szkła 16/2.8 oraz 50/1.8.
Wygląda na to, że korzystasz z oprogramowania blokującego wyświetlanie reklam.
Optyczne.pl jest serwisem utrzymującym się dzięki wyświetlaniu reklam. Przychody z reklam pozwalają nam na pokrycie kosztów związanych z utrzymaniem serwerów, opłaceniem osób pracujących w redakcji, a także na zakup sprzętu komputerowego i wyposażenie studio, w którym prowadzimy testy.
Będziemy wdzięczni, jeśli dodasz stronę Optyczne.pl do wyjątków w filtrze blokującym reklamy.
Koniec podsumowania (to o tej szklance)... czysta poezja ;-) jak i sam obiektyw.
Czyżby redaktor musiał wcześniej/równocześnie testować jakiegoś plastixa?
Redaktor, niestety, często użera się z plastikami. Na samą myśl o teście jakiegoś 18-cośtamcośtam redaktor dostaje globusa, który mija jak redaktor pomaca sobie takiego Vojtka ;)
Bardzo dobre szkło do fotografii w świetle zastanym. Troszkę ciężko mi się nim ostrzyło na 0,95 (płytka głębia ) ale za to ostrość dla tej przysłony dla mnie bardzo zadowalająca. Polecam do m4/3!!!
Na ostatnim zdjęciu Plejady :-)
Ano się załapały :)
Odpowiednik 35 f/1.9 na FF, lub 24 f/1.4 na APS-C jest trochę: drogi, duży i ciężki.
Jaki jest sens kupienia m4/3, a potem gonienia za małą głębią?
Minęło 35 lat od premiery pierwszego seryjnego aparatu z autofokusem. Bardzo mnie frapuje to, że ta technologia nie została jeszcze wynaleziona przez pewnych producentów. Tak sobie myślę jak wyglądałby ten obiektyw po zamontowaniu silnika ultradźwiękowego, ile by ważył, no i ile by sobie za niego producent zażyczył. ;o) To tak tytułem złośliwego komentarza do testu całkiem fajnego obiektywu.
...lub dużą jasnością ?
Fajny sprzęt i choć wiem że to wynik wyśrubowania parametrów, to mz trochę przyciężki kawałek szkła jak na ten system (prawie dokładnie 10x więcej niż 14-tka panasa).
Ogólnie fajna opcja, pozostaje trochę niedosyt; za takie pieniądze oczekiwałbym jakiejś komunikacji z body. Jak dla mnie sterowanie przysłony (było np. w 50% tańszym Ultron II dla C) i informacja o zaistnieniu ruchu pierścienia ostrości by wystarczyły.
Dzięki za test.
Styki faktycznie mogłyby być.
westberg - nie ma znaczenia, że AF został wynaleziony 35 lat temu. Są pewne zastosowania, gdzie AF nie jest niezbędny. Są też ludzie, którzy lubią mieć ustawioną ostrość dokładnie tam, gdzie oni chcą.
" Jaki jest sens kupienia m4/3, a potem gonienia za małą głębią? "
To nie tak do końca. DOF swoją drogą, ale światło zostaje nadal 0.95... Rozumiesz? Taki 150/2 w tym systemie to rarytas w użytkowaniu. Masz światło f/2 i odpowiednik 300mm i użyteczny obraz na pełnej dziurze. Na tym to polega
@Arek
"Nokton 0.95/17.5 jest prawie idealnym odpowiednikiem pełnoklatkowych modeli 1.4/35. Daje nam taki sam kąt widzenia oraz głębię ostrości..."
-Odpowiednik 35/1.4 na FF?
Nie f/1.9 ?
Jak wy liczycie głębię ostrości?
f/1
f/1.2
f/1.4
OKi. Za dużo chciałem zawrzeć w słowie "prawie". Zaraz jakoś zmodyfikuję.
--------Arek |Są też ludzie, którzy lubią mieć ustawioną ostrość dokładnie tam, gdzie oni chcą.-----
Niestety do tego potrzebny jest duży, jasny wizjer, najlepiej z klatki 35 mm lub większej. W każdym innym przypadku, ustawiamy ostrość według wskazań telewizora lub przez "lunetę". Zatem ja jednak upieram się przy pewnym braku koincydencji między manualnym ostrzeniem a obecną technologią syfrową, która ucieka od klasycznej optyki "wizjerowej", jak nasz pan premier ze spalonego.
adrenag:
"Masz światło f/2 i odpowiednik 300mm"
Nie, masz odpowiednik 300mm ~F4.0
@Arek
"Nokton 0.95/17.5 jest bardzo dobrym odpowiednikiem pełnoklatkowych modeli 1.4/35. Daje nam taki sam kąt widzenia oraz niewiele gorszą głębię ostrości"
-Głębię daje DOKŁADNIE jak 35mm f/1.9 na FF.
Dlaczego nie porównujecie z 35/2, a z bardzo odległym -mało porównywalnym f/1.4?
35/2 na FF mają o połowę mniejszą winietę./ Nikkor AF 35 mm f/2D - 33% na f/2/.
Bo w świetle i ekspozycji znacznie mu bliżej f/1.4.
A 33% Nikkor 2/25 to gubi na APS-C/DX. Na FF gubi 46%
@westberg: ,,Niestety do tego potrzebny jest duży, jasny wizjer''
Nie zgadzam się. W EVF mogę powiększyć dowolny fragment obrazu i np. dokładnie wyostrzyć na obiekt z brzegu kadru. W optycznym wiąże się z to przekadrowaniem, bo klin i raster jest po środku, co wprowadza błąd. Używam dobry wizjer OM-1/2 i dokładniej ustawiam na elektronicznym.
@Arek,
Czy słaby wynik na brzegu w okolicach pełnej dziury to efekt krzywizny pola? Bo na przykładowych nie rzuca się to aż tak w oczy...
TS - trochę na pewno tak. A trochę oszukuje Cię wyostrzanie. Olki ostrzą dość mocno nawet na najniższym poziomie.
@Arek
"Na FF gubi 46%"
-Fakt.
Jeżeli założymy taką samą wydajność na jednostkę powierzchni matryc 4/3 i FF
/co jest trochę naciągane, bo w małej większą część powierzchni procentowo zajmują martwe pola między pikselami/
to matryca czterokrotnie mniejsza powinna tego światła dostawać cztery razy więcej, więc 2EV -f/1.9 na FF.
;-)
Racja?
dcs - zrób zdjęcie na f/0.95 na Olku i na f/1.9 na FF i zobaczysz ;)
@qbic | 2012-09-24 12:21:54
adrenag:
"Masz światło f/2 i odpowiednik 300mm"
Nie, masz odpowiednik 300mm ~F4.0
Nyny stary. Światło się nie zmienia, więc jest 300 i f2. Głębia ostrości natomiast jest taka jak z 300 i f4 na małym obrazku....
dcs - albo weź 1.4/50 na FF i zrób zdjęcie na maksymalnym otworze. Potem ten sam obiektyw podepnij do korpusu APS-C, ustaw też f/1.4 i sprawdź czy będziesz musiał zmienić czas ekspozycji. Co ciekawe, automat wskaże się nawet krótszy czas na APS-C niż na FF ;)
@qbic odpowiednik GO może i tak ale światło to światło. Dodajmy, że nowe matryce Olympusa radzą sobie na równi z APS-C i nagle zyski na świetle dają sporo.
Tak czy owak w jednym się zgodzimy; wszyscy lubią szkiełka 0.95. ;o) A jak chińczyki podkręcą technologię zrzyny noctiluxa, to może takie szkiełka zaczną sprzedawać w całkiem znośnych cenach? ;o) Co oczywiście potępimy komisyjnie, jakby co. ;o)
Fakt, ma w sobie coś, że chciałoby się go mieć. Jednak czekam raczej na 17/1.8, ten jest zbyt ,,ekstremalny''. Raczej ;).
@Arek
Porównanie z 35/1.4 na FF jest mocno naciągane.
Wasze zdjęcia testowe:
Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 Aspherical Parametry: 17.5 mm, f/0.95 link
Nikon Nikkor AF 35 mm f/2D Aparat: Nikon D3 Parametry: 35 mm, f/2.0 link
I wyrokujesz to na podstawie zdjęć wykonanych w zupełnie różnych warunkach oświetleniowych?
Ja po prostu uważam, że 0.95/17.5 biorąc pod uwagę wszystko, czyli kąt widzenia, GO i parametry ekspozycji jakie taki obiektyw generuje, jest bliższy 1.4/35 niż 2/35. Mam takie prawo.
Sensu tak do końca duży, ciężki i drogi obiektyw nie ma. Fajny byłby trochę tańszy F1.2 z AF: jest nadzieja że Panasonic coś takiego (43mmF1.2) wyprodukuje. Natomiast pytanie jest czy wchodzi się w m4/3 czy APS-C dla wąskiej GO: moim zdaniem najtaniej/najlżej nadal wychodzi kupić małego analoga FF ;)
Odnośnie światła jest poważna teoria taka, że sensory FF na tyle słabo performują przy
b. dużych przesłonach (F1.4/F1.2), iż producenci podbijają ISO sztucznie żeby to skompensować: różnica wynosi podobno nawet -1EV: link
@Arek
Podaj korpusy FF i APS-C na których tak ci wyszło.
1Ds MkIII i 50D lub D3x i D200. Wyjdzie tak na każdym zestawie. Co więcej, na mniejszej matrycy czasy wyjdą krótsze bo pomiar światła uwzględni fakt mniejszego winietowania.
@Arek
Measurements -ISO Sensitivity
Canon 1Ds MkIII i 50D link -100ISO ?
Nikon D3x i D200 link
To nie może być przyczyna?
..i to co zalinkował ato7?
Nie. Bo jak zrobisz to na f/2.0 to wyjdzie to samo.
@Arek
Prawdziwa czułość ISO inna od nastawionej nie wprowadziła ciebie w błąd?
Canon: przy ustawieniu 100ISO: 50D ma naprawdę 157ISO, a 1DsIII -73 ISO.
Nikon: przy ustawieniu 100ISO: D200 ma naprawdę 96ISO, a D3x -78 ISO.
Brałeś to pod uwagę, czy przyjąłeś wartości podawane przez producenta?
Tak jak piszę, to nie miało znaczenia. To samo wychodziło, gdy używałem 20D itd. Poza tym zbytnio ufasz w wyniki DxO ;)
Poza tym uzyskam to co mówię jednym i tym samym aparatem. Tzn. np. D3x robiąc raz zdjęcie na FF, a raz w trybie DX. Wg Ciebie naświetlenie powinno się zmienić. A się nie zmieni. Bo mogę zrobić to samo na FF, a potem wyciąć sobie
środek DX w komputerze. Mówiąc inaczej dla środka obrazu (u43) nie ma znaczenia jak daleko ciągnie się matryca.
Wy nie mierzycie czułości ISO,
to komu mam wierzyć,
producentom?
A pamiętasz odszumianie w K-5?
W waszym teście "Na zdjęciach RAW z Pentaksa K-5 nie widać, aby były one programowo odszumiane....Wykresy wartości szumu potwierdzają brak standardowego odszumiania RAW-ów w K-5."
DxO -odkryło odszumianie RAW.
A co to ma do rzeczy?
P.S. Dotarłeś do rozdziału DARKI w K-5?
Btw:
link
to normalne ze te puszki tak szumią na iso200? :O
s4int - i po co ten komentarz? Chcesz porozmawiać o szumach EPL1 czy wywołać kolejną wojenkę? Bo jak chcesz pogadać o szumach EPL1 to idź do jego testu i tam się udzielaj.
4500 PLN.. hmm.....
Manual focus hmmm...
W dotyku milszy? No fakt milszy (chyba ze temperatura powietrza jest w okolicach -20C).
Z drugiej strony obiektywu z AF po amocowaniu na bagnecie często nie dotykam... a jeśli juz to po to aby zdjąć dekielek więc nieprzyjemnośc dotyku się redukuje.
Ciekawe kiedy do m4/3 powstanie szkło o podobnych parametrach ale z AF nawet z kompozytów.
Paradoksalnie m4/3 takie na poziomie może kosztować więcej niż lustrzanka FF.
A co dostaje amator w kitach? Światło identyczne jak w APS_C...
Smieszny system. Sa fajne szkla, sa ladne aparaty, tylko matryc nie ma... Gdy Olek wymyslil 4/3 to stworzenie matrycy w tym rozmiarze, ktora nie szumi, biorac pod uwage postep technologii, wydawalo sie tylko kwestia czasu. Minelo tyle lat ze mamy juz kompakt FF a orzadny h matryc do 4/3 jak nie bylo - tak nie ma. W miedzyczasie ustrzelono miliony jeleni na genialne marketingowo i stylistycznie aparaty. W rezultacie Olek zarobil chore $$$ a tworcow 4/3 zamiast im poobcinac lapy to pewno nosza na rekach...
iDottore - a zrobiłeś choć jedno zdjęcie Olkiem OM-D? Dodam, że tą samą matrycę mają zaprezentowane właśnie E-PL5 i E-PM2...
A szkielko . Coz... pewno ma Nokton-look. ;-) Fotki fajne, tyko bokeh minimalnie niespokojny.
link
alternatywa dla 35mm pod FF super ;)
ilDottore, bez przesady, niektórzy lubią się pobawić malutkim formatem. Ja po pracy lubię chwycić za jakieś małe lusterko z dziwnie jasnym obiektywem w metalowej obudowie. Takiego d700 z Z35/2.
ilDottore - wiele wody uplynelo w rzece Liffey od premiery systemu m4/3...rzeczy sie zmienily...
OMD ma matryce ktora idzie "leb w leb" z najlepszymi APS-ami...
Nawet przez chwile myslalem zeby go kupic ale pojawil sie D600 - stanial w UK w ciagu kilku dni z £1950 do £1425:]
@thorgal
:-0
DxO E-M5 vs D600
link
:- ) ))
...vs D5100
@Arek, @thorgal: Panowie - nie neguję oczywistego faktu, że każda kolejna matryca 4/3 jest coraz bardziej użyteczna na wysokich ISO. Trzeba mieć naprawdę dużo złej woli, by przeczyć temu.
I zgadzam się, że nie jest marzeniem każdego taskanie się na lokację z plecakiem sprzętu. Wczoraj byłem na rajdzie i wyścigach moto - staroci i po powrocie oddałbym wszystko za coś małego i lekkiego...Latka już nie te, niestety. Jest entuzjazm, ale sił (za przeproszeniem) nie staje... ;-)
Niestety - ten system nie jest dla mnie. Dla mnie jest FF. Wiąże się to z typem fotografii uprawianej przeze mnie. Jeszcze landszafty - OK. Mogę używać APS-C z Sigmą 6-12mm. Ale oprócz landszafciarstwa lubię czasem zrobić coś z małą GO. No i tutaj fizyki już nie oszukam... FF bardzo ułatwia sprawę.
Hm, jak nic fotografia tablicami stoi. Ta dzisiejsza. Skoro tyle dynamiki doszło, pełna klatka trafiła pod strzechy (Graal fotografii ostatnich lat marketingowo wypromowany ze zwykłego małego obrazka) to gdzie są te fotografie ? Ta nowa jakość ?
@dcs: Ale według tego samego portalu OM-D jest już lepszy od D300s, EOS 7D, Leica M9. Co prawda są to puszki sprzed 3 lat (zaledwie albo aż), ale trochę z wyższej półki.
Jaka niby nowa jakosc? Gra toczy sie o to by syfra w koncu dorownala jakoscia blonie maloobrazkowej. Wiec raczej chodzi o to, by nie stracic na jakosci w wyniku zastapienia blony matryca. Tylko tyle...
@Leeb70
Popatrz na ISO Sensitivity.
Nikt chyba nie twierdzi że m4/3 jest NAJMNIEJSZE+NAJTAŃSZE+NAJLEPSZE.
Jest to system kompromisu: przy czym w porównaniu do APS-C obecnie
różni się niewiele jakością obrazu (różnica znika kompletnie jeśli uwzględnimy obiektywy),
systemowo jest generalnie mniejszy i ma na razie więcej obiektywów.
Dla mnie pierwszym systemem który straciłby kompletnie rację bytu przy taniejącym FF, byłoby APS-C: nie daje prawie nic w zamian w sensie mobilności/rozmiarów w porównaniu do FF. A różnica możliwością operowania GO jest jednak bardziej odczuwalna dla mnie pomiędzy FF i APS-C, niż APS-C do m4/3.
Oto właśnie chodzi. Ja też lubię FF i jej zalety. Ale doceniam np. OM-D. Podczas ostatniego większego wyjazdu nawet przez chwilę nie pomyślałem o FF. Wziąłem Olka z 9-18 mm. Bardzo dobre UWA, do którego kupiłem filtry za grosze. Gdybym chciał wziąć UWA i FF to na filtry wydałbym majątek i nabawił się siniaków na karku.
Jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć biadolenia na temat niemożności uzyskania małej głębi ostrości na 4/3 a teraz m4/3.
Przecież tego używa się po to żeby mieć jak największą GO przy maksymalnie krótkim czasie bez żyłowania iso i dramatycznegop przymykania obiektywu aby w rogach mieć jako taki obraz.
@Arek
Nie zauważyłeś dziwnie długich czasów robiąc test OM-D E-M5 ?
dcs - proszę Cię... Po pierwsze, gdybym zauważył, to bym napisał. Po drugie, nie ten wątek.
OK.
@Arek: no ale nie będąc obwieszony lufami i toną sprzętu wydajesz się amatorszczakiem. Wiesz, dzisiaj trzeba siebie promować.
P.S. Nie mam nic do m4/3, APS-C, APS-H, FF, MF etc. To tylko narzędzia. Czasami o tym się zapomina. Widać, że wszyscy potrzebują jednego: milimetrowej GO, jakby bez tego fotografia nie istniała.
Ech...kapliczka p.t. DxO. A to tylko testy i benchmarki, dające wartości liczbowe które ktoś, jakoś wyliczył. O ile same liczby można ze sobą porównywać, o tyle ich przełożenie na rzeczywiste możliwości sprzętu foto jest raczej wątpliwe. To nie cennik czy indeks; patrzymy na różnice wynikające z takich a nie innych założeń, algorytmów, metod. Raczej traktowałbym to z przymrużeniem oka...
Można porównać sample wykonane w podobnych warunkach np D800 i wspomnianego olka:
link
Można rzucić okiem na iso1600..6400 dla obu systemów. Czy można powiedzieć że d800 sprawuje się 3,60774818x lepiej niż OMD jak sugeruje benchmark DxO ? wg mnie to tylko ok 1,4445124x ;)
@ato7
Akurat mam dostęp/możliwość porównania tych trzech standardów i o ile FF daje niewątpliwie większe możliwości (na przykładzie C5DII), to w APS-C, po własnych testach porównawczych z 550D, oceniam że Olympus daje odczuwalnie lepszy obrazek; zakładam że sprawa ma się podobnie z innymi modelami z tą matrycą 18mp: 7d, 600d, etc.
Zaryzykuję więc nawet stwierdzenie, że przy ofercie optyki dla m43, APS-C przestaje być konkurencyjne jakościowo, nawet biorąc pod uwagę lepsze matryce z tej półki.
Ofkoz mówię o dopasowaniu moich potrzeb i oczekiwań. Każdemu wedle woli...
Wojtek odrabiał lekcje przez te trzy lata. Takie szkiełko to strzał w dziesiątkę.
Nie jeden fotograf ślubny może się zdziwić, że młodzi nie chcą zdjęć bo wujek zrobił lepsze.
Kto nie boi się manuali, to po tym teście już wrzuca do skarbonki.
@MCR: czasem po prostu fajnie jest zrobić coś z wąską GO. Ot, choćby wczoraj...
Poznaj Emily - moją ulubioną modelkę. Jest bardzo cierpliwa, choć diablo droga ;-).
link
Albo fotografia przyrodnicza: zwierzę jest ważniejsze od łąki, na której się pasie... :)
link
@ilDottore: uhm. Dziękuję za otwarcie mi oczu na nowy wymiar fotografii.
P.S. Tak dla przykładu: Stary Olek e510 link , Pentax K100 (może za 500 zł kupić) - link , Nikon D40 - link
Tak tylko kontrolnie dałem linki, przecież wszyscy wiedzą, że sprzęt robi fotografię...
Widzę, że obcina linki: w miejscu search polecam napisać sprzęt którym się dysponuje. D40? K100D? Olek510? Canon 40d... Nie tylko tutaj teza jaka jest głoszona zamyka się w zdaniu: gdybym miał lepszy sprzęt... Nie lepiej: gdybym miał więcej wiedzy ?
Fotografia sama sie nie zrobi. Bez sprzetu nie da rady. Trzeba miec aparat i sloik.
Jaki- to juz sprawa indywidualna, niech kazdy kupuje pod wlasne potrzeby.
Jeden gosc wygral World Press Photo fotka z iPhone'a. Czy kazdy reporter musi miec iphone?
Czy każde świetne zdjęcie musi być zrobione Zeissem ?
ktoś może używał tego vojtka z OM-D? na ile szybko i pewnie ostrzy się nim w praktyce? rozumiem że powiększenie trzeba sobie włączyć "ręcznie" przyciskiem funkcyjnym bo obiektyw nie gada z korpusem
Pekka Potka używał :
link
(zestaw wygląda bosko :))
@ilDottore
Skoro każdy wybiera sprzęt pod własne potrzeby, to po kiego, już nie po raz pierwszy zresztą, nazywasz użytkowników m4/3 czy 4/3 jeleniami, idiotami, frajerami itd.? Tak trudno Ci zrozumieć, że ktoś może sobie świadomie wybrać taki a nie inny system będąc świadomym jego zalet i wad? Nie każdy goni za milimetrową GO, która zresztą często jest nadużywana aż do znudzenia. A tak a propos GO jeszcze, to akurat przykłady które podałeś bez problemu dałoby się powtórzyć za pomocą odpowiedniego szkła na m4/3.
ilDottore - i uważasz, że zdjęcia, które pokazałeś to tylko w FF? APS-C czy u43 już nie da rady? Echchch...
Kolejna, bardzo podobno do siebie dyskusja (jaka ma tutaj miejsce) wymusza wręcz, by każdy zastanowił się o czym jest dyskusja: o sprzęcie. Wyobrażacie sobie dyskusje piłkarzy o nowych piłkach, korkach etc? Albo malarzy o podkładzie, płótnie, farbie ? Coraz więcej osób wchodzących w świat foto stawia na sprzęt. Z prostej zresztą przyczyny: sprzęt ma zdjąć potrzebe nauki fotografowania. Wysokie ISO - remedium na brak umiejętności operowania światłem. Mała głębia GO - nieumiejętność panowania nad kadrem i tym, co dzieje się w tle. Szybki autofocus - brak umiejętności przewidywania tego, co dzieje się w kadrze. Tak po prostu jest... łatwiej? Oczywiście, generalizuję. Nie twierdzę, że sprzęt ma w zakresie rozwoju stać w miejscu. Cieszę się sam, z wielu udogodnień. Ale ile osób mając do dyspozycji sprzęt bez baterii (np. stary analog) wie jak ustawić ekspozycję gdy padł światłomierz? Niepotrzebna wiedza ? Ostatnio, na innym forum, podczas podobnej dyskusji wylewane były żale i obawy o jedną z firm. Ktoś napisał, że dana firma nie potrafi zrobić PełnejKlatki. Ma co prawda w ofercie ŚredniFormat, ale to przecież nie PełnaKlatka. Przecież za 200 złotych można sprawdzić magię tej wielkiej klatki. Kupić sprzęt - obojętnie jakiej firmy, założyć tani, manualny obiektyw, nawinąć film i zrobić 36 klatek. Wywołać. Dać do zeskanowania i porównać sobie. W głowie się nie mieści, jak marketingowcy zrobili wielu młodym adeptom wodę z mózgu. PełnaKlatka brzmi lepiej niż Mały Obrazek. Niedługo minie prawie 100 lat, kiedy ta PełnaKlatka jest z nami. Kiedyś jednak nazywało się to prawidłowo, bo to naprawdę był mały obrazek w porównaniu do średniego czy dużego formatu. Co do GO - pomyśleć, że kiedyś walczono o to, by na zdjęciu uzyskać maksymalną ostrość i prędzej obawiano się wpływu dyfrakcji. No ale na średnim f/64 to tak akurat... Małej GO było za dużo, bo była czymś normalnym. Nauczono się korzystać z niej wtedy, kiedy była potrzeba. Dzisiaj widać brak pomysłów na fotografię, więc stąd w mojej ocenie próby uzyskania czegoś niedostępnego dla wielu innych: papierowa głębia. Najlepiej na pierwszą ćwiartkę oka. Bo to taki styl, lans i wszystko na raz. Wielokroć widać zdjęcia zniszczone małą GO, ale co tam. Skoro już kupiło się FuFu z jasnym obiektywem, to trzeba teraz pokazać światu. Generalizuję? Pewnie tak.
@MCR, co do konkluzji można się zgodzić z Tobą. Niepotrzebnie posiłkujesz się porównaniami do kopanej czy malarstwa, bo tutaj nie pasują. Zaraz jakiś sprzętowiec może Ci napisać, że Fernando Alonso za kierownicą emeryckiego wozidła z lat 80-tych przegra wyścig ze średnio kumatym kierownikiem nowego Porsche.
@knisper: czyli skoro f.alonso dostanie wciery od takiej osoby, to czy oznacza to, że "kierowca średnio kumaty" lepiej od niego prowadzi auto?
Poza tym racja, może niezbyt udane porównania - ale sprzęt to MŁOTEK. Nic więcej. Jak wiemy jak działa to super. Udogodnienia mają za cel ściągnąć część pracy i ją ułtawić. Natomiast to co można czasami wyczytywać w tego typu dyskusjach, to pęd do świetnej puszki jako celu samego w sobie.
warto zauwazyc, ze jest tez grupa ludzi, ktorzy sie interesuja super samochodami wyscigowymi mimo ze ich nie posiadaja ani nie prowadza, zwyczajnie pasjonuje ich zaawansowana technika, parametry, design itd I nic w tym zlego nie ma. Mysle, ze wiele osob czytajacych optyczne nie tylko fotografuje ale zwyczajnie tez interesuje sie sprzetem, jedno drugiego nie wyklucza...
Przecież ten obiektyw nie jest w stanie konkurować na brzegu nawet z naleśnikiem Panasonica
Panasonic G 20 mm f/1.7 ASPH. link
Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 Aspherical link
Podobno obiektywy m4/3 dają super jakość od samego brzegu -doprawdy?
@MCR "...marketingowcy zrobili wielu młodym adeptom wodę z mózgu..."
że płacą za tani w produkcji aparat taki jak Olympus OM-D E-M5 więcej niż za lustrzankę klasy D7000, czy K-5, a za taki obiektyw jak ten Nokton niewiele mniej od Canona 35/1.4 L.
Mimo że nie ma AF, przesłonę trzeba przymykać i otwierać ręcznie -zero komunikacji z korpusem..
Ma focus shift, więc jak nastawisz ostrość na w pełni otwartej i przymkniesz potem przysłonę, to zmieni się płaszczyzna ostrości /w głębi się zmieści, bo ta nawet na pełnej dziurze nie jest mała/.
No, ale są takie fajne. Szczyt lansu. -To są kryteria którymi powinien się każdy kierować.
MCR dobrze napisane. :) Też uważam że ciągłe tylko ta przewidywalna gadka GO ( i wysokie ISO - to akurat bardziej "lubię" ) jest mocno - powiedzmy nudnawa.
Ale ponieważ to portal sprzętowy i pewnych rzeczy nie da się uniknąc to może jednak uśmiechneli byśmy się do redakcji o jakiś test MF aby zamknąć temat czy CiN oferują najmniejszą GO..
@dcs: ale ja mam K-5. Czy kupiłbym OM-D? Jasne, że tak. K-5 + Limitedy to mały jak na lustrzankę zestaw. Ale mając dziecko i 2 tysiące tobołków biorę ze sobą X100 a nie K-5. X100 mam zawsze przy sobie - K-5 w torbie foto. OM-D ? Idealny kompromis między czymś takim jak K-5 a X100. Małe i z fajnymi obiektywami. Dla mnie posiadanie słabszego (w sensie technicznym) sprzętu zawsze przy sobie znaczy więcej, niż PełnaKlatka w plecaku. Może dawno temu zabierałem ze sobą lustro + dwa jasne zoomy. Dzisiaj wystarczy mi coś na kształt X100. Na szczęście ostatnio jest w czym wybierać.
@focjusz: proszę o test najtańszego produkowanego cyfrowego średniego formatu: Pentaksa 645D. :)
@focjusz
85/1.2 daje mniejszą,
ale 100mm f/2.2 HC nie ma takiego mydła na brzegach.
Stary Planar 110/2 dawał bardziej podobny do 85L obraz.
MCR
coś ty taki cięty na papierowe GO ;)
czy to m4/3. apsc, 35mm, 6x5 czy 6x7 obiektyw ma mi "ciekawie rysować', ale już pomijając to wszystko.
Ideą m4/3 miały być małe rozmiary, problem w tym że ten obiektyw jest klocowaty.
Voigtlander Nokton 17.5 mm f/0.95 + om-d E-M5 nie jest w cale mniejszym zestawem, niż OM(35mm) + Zuiko 35/2, więc się pytam gdzie sens i logika (Oo) ?
@Chocobo - sens jest taki, że vojtki są z tej samej fabryki co zeissy, więc mają zeiss-looka, olympus nie ma zeiss-looka :P
dcs, na jakiej podstawie twierdzisz, że OM-D jest tańszy w produkcji niż D7000?
@Chocobo: ależ nie jestem cięty na papierową GO. Jestem przeciwny nadużywania tej techniki i stawiania znaku równości dobra fotografia=papierowa GO=PełnaKlatka.
Co do tego Vojtka to wolałbym coś na kształt 40 Skopara oraz FocusPeaking w OM-D. Tak samo z E-X1 - zapowiada się świetny sprzęt, do tego natywny bagnet M. Szkoda, że nie ma FocusPeakingu. Dlatego w mojej ocenie, na dzisiaj jeżeli ktoś chce używać dobrych, manualnych obiektywów M, powinien spojrzeć albo na Neksa, albo na Ricoha GXR. link link
Wracając do odpowiednika 300/2 - ja bym chciał żeby moje 300/5.6 dawało 8x krótszy czas i 8 razy większą głębie ostrości. Miał bym mniej poruszonych zdjęć a sarenki i zające i wróbelki rzadziej by mi poza ostry fragment przestrzeni uciekały. W tele bardzo często duża głębia ostrości jest bardzo pożądana i ułatwia pracę – o krótkich czasach nawet nie będę wspominał bo to chyba oczywiste … jeśli w m4/3 pojawi się nieco większy, lekko uszczelniony i wygodny aparat z dobrym wizjerem to w połączeniu z Panasonic 100-300 (które na lenstip całkiem fajne opinie) to bardzo możliwe że nie będę już zamieniał D90 na następce tylko wejdę w m4/3
" Miał bym mniej poruszonych zdjęć a sarenki i zające i wróbelki rzadziej by mi poza ostry fragment przestrzeni uciekały"
No to z Ciebie żaden artysta. Najbardziej artystyczne są przecież zdjęcia z ostrym tylko kawałkiem nosa albo ucha :-)
GNS | 2012-09-25 09:48:11
"Wracając do odpowiednika 300/2 - ja bym chciał żeby moje 300/5.6 dawało 8x krótszy czas i 8 razy większą głębie ostrości. Miał bym mniej poruszonych zdjęć a sarenki i zające i wróbelki rzadziej by mi poza ostry fragment przestrzeni uciekały. W tele bardzo często duża głębia ostrości jest bardzo pożądana i ułatwia pracę – o krótkich czasach nawet nie będę wspominał bo to chyba oczywiste "
Hmm to nie lepiej kupić coś takiego jak Panasonic FZ200 (lub analogiczna Leica) ???
25-600 mm F2,8 i GO sporo większe. :)
Jeszcze lepiej będzie sobie wkleić sarenkę czy zająca w fotoszopie. Zdjęcie lasu czy ładnej polany można sobie ściągnąć z sieci. Jest to technicznie możliwe, więc po co się przemęczać i łazić ze sprzętem po matce naturze?
MCR | 2012-09-24 22:48:12
"Poza tym racja, może niezbyt udane porównania - ale sprzęt to MŁOTEK. Nic więcej. Jak wiemy jak działa to super."
Dokładnie to faktycznie jest młotek z tym, że i tu jego dobór podyktowany jest tym jakie gwoździe chcemy wbijać....
No i nie istnieje taki młotek lub młoteczek, kórym wbijemy każdy gwóźdź.
Aby mieć w miarę szeroki zakres możliwości trzeba mieć maleńki młoteczek do malutkich gwoździków, średni do średnich i wielki młot do wielkich gwoździ. Można tym wielkim wbijać te najmniejsze jak ktoś potrafi ale ryzyko jest spore...
Tym maleńkim po wielkim gwoździu owszem mozemy sobie popukać ale bez efektu...
Kto jest bokgatszy i często wbija te gwoździe wmiarę jednakowe zaopatrzy sie w specjalny pistolet bo ręcznie to by sobie rękę przemęczył a i też mało wydajny był...
Dlatego ja dla siebie tak dobieram sprzęt aby móc wbijac różne gwoździe bo jeden młoteczek choćby przecudowny i najmilszy w dotyku niestety nie wystarczy....
Oczywiście to wszystko powiązane jest z budżetem taki czy siakim i potrzebami. No i tu już każdy musi odpowiednio do własnej sytuacji obrać własną taktykę zakupu młotków...
Kto więc zakupi ten tytułowy młotek i do czego i dlaczego?
To nie jest obiektyw dla tych, którzy szukają młotka.
Problem w definicji, bo kiedyś ten mityczny "wielki młot" był zwykłym "małym młotkiem". A ówczesny "średni młot" jest dziś kategorią kosmiczną, znajdującą się poza zasięgiem ludzkiej percepcji. Nie mówiąc o ówczesnym "wielkim młocie", który wszedł w kategorię biblijnych wymarłych gigantów. Tak więc niektórym prehistorycznym zgredom się jednostki monetarne dokumentnie pierniczą ;o) I dlatego mam problemy z przyswojeniem dialektycznej prawdy etapu, że to co małe jest jednakowoż baaaardzo wielkie. No nie wiem...może to kwestia proporcji. ;o)
dcs |
"Mimo że nie ma AF, przesłonę trzeba przymykać i otwierać ręcznie -zero komunikacji z korpusem..
Ma focus shift, więc jak nastawisz ostrość na w pełni otwartej i przymkniesz potem przysłonę, to zmieni się płaszczyzna ostrości /w głębi się zmieści, bo ta nawet na pełnej dziurze nie jest mała/. "
Bzdury wypisujesz, od razu widać, że nie miałeś bezlustrowca z manualnym obiektywem w rekach. Praca na w pełni otwartej przysłonie przy ustawianiu ostrości jest wymagana jak używasz lustrzankowego OVF. W przypadku EVF/LCD ustawiasz na obiektywie od razu przysłonę roboczą i spokojnie ustawiasz ostrość - nie musisz tego robić na pełnej przysłonie.
Tak więc następnym razem pomyśl co wypisujesz i nie ośmieszaj się.
Bawiłem się tym szkiełkiem kilka godzin. Zabawa to dobre słowo. Generalnie fajny ale bez efektu - "muszę go mieć". Wyścigów na płytką GO nie lubię a jasność - już musi być dość ciemno żeby korzystać z jego światła. Tylko, że znów ustawianie ostrości to gimnastyka. Może jakby aparaty Olka/Panasa miały coś w rodzaju "peaking" mode od Sony byłoby lepiej. Obiektyw daje bajkowy efekt w specyficznym świetle - np. portrety na ulicy nocą. Szkło nie małe w dodatku ciężkie. Wolę m.4/3 w wydaniu Pen+np. Lumix 20/1.7. Lekko, względnie jasno, dobrze optycznie i umiarkowanie cenowo.
@Arek
" na jakiej podstawie twierdzisz, że OM-D jest tańszy w produkcji niż D7000?"
-Na podstawie zdjęć z rozbiórki obu dostępnych w sieci.
OM-D ma bardzo mało części -m.in. płytek, szkielet wewnętrzny jest prościutki.
Oglądając wnętrzności się dziwiłem: "To wszystko? Tylko tyle?"
Bardzo łatwo wymyślić że lustrzanka jest droższa w produkcji niż bezlusterkowiec (pomijając hassedupablada).
Szczególnie wyposażony w stabilizację i w pełni uszczelniony bezlusterkowiec z ruchomym LCD...
K-5 jest w pełni uszczelniony i ma stabilizację
Oczywiście nie jest to pierwszy na świecie 5-osiowy system stabilizacji o skuteczności 5EV ; - )
@dcs: nie obraź się, ale czy turbanik za bardzo nie uwiera? Mam K-5 (jak pisałem) - jest to świetny sprzęt jak na lustrzankę. Ale nijak można to porównać do OM-D... To, że coś jest mniejsze nie oznacza, że tańsze. To, że ma mniej mechaniki (lustro etc.) nie oznacza, że rozwiązania elektroniczne są tańsze. Miniaturyzacja nie oznacza, że cena staje się miniaturowa.
W mojej ocenie OM-D to jeden z najlepszych EVILi na rynku. Coś, co było siłą Pentaksa (małe, zgrabne body + Limitedy) przestaje być wyjątkowe - właśnie z racji prawie dorównujących mu EVIL-i, które to dodatkowo są jeszcze mniejsze i lżejsze. Szkoda, że to właśnie nie Pentax stworzył wzorcowego EVIL-a, do którego można byłoby (nawet przez przejściówki) podłączać zgrabne i sprawdzone Limitedy.
Robienie nowej serii Q (popularnej jedynie w Japonii) chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem. Mając z Ricohem trochę ciekawych rozwiązań, można chyba stworzyć albo moduł z matrycą z K-5 i bagnetem K dla tego systemu. Można również zrobić sensownego EVIL-a, który nie będzie straszył (K-01) i będzie używalny na poziomie dobrego EVF.
Właśnie, modułowe Ricohy... Mógłby być np. moduł z pełnoklatkową matrycą, nawet rzędu tylko 15-20Mpix i ze ślamazarną obróbką, ale z typowym bagnetem K, a do tego jak najmniejszy moduł z matrycą APS_C, nowym bagnetem ze skróconą odległością oraz adapterem do K od razu w zestawie... i do tego drugiego dorobić ze dwa firmowe jak najmniejsze szkła 16/2.8 oraz 50/1.8.