Sony Alpha SLT-A68 - test aparatu
3. Użytkowanie i ergonomia
Układ elementów sterujących w niewielkim stopniu zmodyfikowano w stosunku do A77, nadal można go jednak uznać za funkcjonalny. Cieszy, że producent zdecydował się na zastosowanie dwóch pokręteł nastawczych, choć tylne mogłoby być nieco większe i pracować z większym oporem
Aparat jest konfigurowalny w naprawdę szerokim zakresie. Mamy możliwość zaprogramowania funkcji 10 klawiszy, a lista dostępnych opcji obejmuje (maksymalnie) 52 pozycje. Warto także wspomnieć o menu funkcyjnym, którego zawartość możemy określić sami, wykorzystując do tego 12 slotów.
Obiektywy
Obiektywy systemu Alpha firmowane są przez Sony i niemiecką firmę Carl Zeiss. Ich asortyment można przejrzeć zaglądając do naszej bazy obiektywów. Dodatkowo posiłkować się można obiektywami produkowanymi wcześniej przez Konica-Minolta.
Rozwój systemu A stoi jednak pod znakiem zapytania, bowiem w ciągu ostatniego roku nie zaprezentowanego żadnego nowego obiektywu.
Jak zawsze należy przypomnieć o niezależnych producentach obiektywów. Wśród produktów takich firm jak Sigma, Tamron czy Samyang znajdzie się wiele ciekawych pozycji na mocowaniu Sony Alpha.
Szybkość
W większości przypadków, aparat włącza się w niecałą sekundę od przekręcenia włącznika w pozycję ON. Czasami jednak uruchomienie trwało nawet ok. 3 sekund, a działo się to po włożeniu innej (ale uprzednio sformatowanej w tym aparacie) karty pamięci. Dokonywanie zmian ustawień, czy poruszanie się po menu aparatu odbywa się odpowiednio szybko. Drobne zwłoki czasowe możemy zauważyć podczas przewijania zdjęć w powiększeniu, nie są one jednak szczególnie przeszkadzające. Składanie HDR-a czy panoramy zabierają nie więcej niż 5 sekund. Dopiero formatowanie karty pamięci 16 GB zapełnionej w 3/4 zajęło ok. 20 sekund.
Zdjęcia seryjne
A68 posiada trzy tryby wykonywania zdjęć seryjnych. Ten najszybszy (8 kl/s) uruchamiany jest poprzez ustawienie odpowiedniej pozycji na kółku trybów (symbol T8). Rejestrowane za jego pomocą zdjęcia mają dwukrotnie węższy kąt widzenia, zapisywane są jedynie w formacie JPEG, a wynikowa rozdzielczość to 6 Mpix. Dwa pozostałe tryby (dostępne z poziomu guzika Tryb pracy) oznaczone jako Hi oraz Lo charakteryzują się mniejszymi prędkościami i wynoszą odpowiednio 5 i 3 kl/s (maksymalnie).
Do testów trybu seryjnego używaliśmy karty SanDisk SDHC UHS-II Extreme PRO 16 GB 1867x. Zgodnie z naszą procedurą czułość ustawiliśmy na ISO 1600, a czas migawki na 1/1000 sekundy. W trakcie 30-sekundowego testu aparat zarejestrował następującą liczbę zdjęć:
- Tryb T8:
- 125 zdjęć JPEG (4.17 kl/s),
- Tryb Hi:
- 49 zdjęć JPEG (1.63 kl/s),
- 49 zdjęć RAW (1.63 kl/s).
Tempo 8 kl/s utrzymuje się przez nieco ponad 5 sekund, a po zapełnieniu bufora spada do ok. 3.3 kl/s. Warto jednak pamiętać, że w tym trybie zapisujemy zdjęcia w rozdzielczości jedynie 6 megapikseli. Korzystając z serii Hi, zarejestrowaliśmy taką samą liczbę zdjęć, niezależnie od tego jaki format (JPEG czy RAW) ustawiliśmy. Inaczej wyglądają jednak rozkłady czasowe dla obu sytuacji. Bufor pozwala bowiem fotografować przez niespełna 4 sekundy w JPEG-ach lub 1.5 sekundy w RAW-ach. Następnie szybkość rejestracji spada do odpowiednio 1.1 i 1.4 kl/s. Ogólnie osiągi trybu seryjnego w A68 do imponujących nie należą. Rozczarowuje zwłaszcza tryb T8, w którym mocno ograniczono kąt widzenia, a przez to i rozmiar zdjęć.
Należy mieć także na uwadze, że podczas zrzucania danych z bufora na kartę wejście do trybu odtwarzania oraz menu głównego jest zablokowane. Możemy natomiast dalej wykonywać zdjęcia oraz zmieniać niektóre ustawienia w menu funkcyjnym lub dostępne z poziomu przycisków.
Stabilizacja obrazu
Sony A68 posiada wbudowany system stabilizacji obrazu zwany SteadyShot, działający na zasadzie przesuwania matrycy. Możemy go aktywować zarówno podczas fotografowania, jak i filmowania. W menu aparatu znajdziemy opcję pozwalającą na włączenie stabilizacji już momencie wciśnięcia spustu migawki do połowy.
Testując stabilizację obrazu, dla różnych wartości czasu ekspozycji wykonujemy serię minimum 20 zdjęć na każdym czasie ekspozycji z szerokiego zakresu czasów. Serię robimy raz z włączoną, a drugi raz z wyłączoną stabilizacją. Następnie sprawdzamy, ile zdjęć w danej serii jest poruszonych. Otrzymane wyniki prezentujemy w formie procentowej stosunku liczby zdjęć poruszonych do całkowitej liczby zdjęć w serii. Odległość między dwoma krzywymi na wykresie jest miarą skuteczności stabilizacji. Zero na skali poziomej odpowiada najkrótszej ekspozycji czyli czasowi 1/160 sekundy. Test wykonywany był z obiektywem Sony 50 mm f/1.4
Efektywność działania stabilizacji oceniamy na ok. 2.5 EV. Analogiczny wynik zanotował model A77 II. Z kolei lustrzanka konkurencji, Pentax K-S2, może się pochwalić rezultatem lepszym nawet o 1.5 EV.
Czyszczenie matrycy
Przed zabrudzeniami matrycę chroni powłoka antystatyczna i elektromagnetyczny mechanizm wibracyjny, który uruchamia się przy każdorazowym wyłączeniu aparatu. W razie potrzeby można dodatkowo uruchomić czyszczenie, wybierając odpowiednią opcję w menu. Podczas testów zauważyliśmy kilkanaście drobin kurzu widocznych na zdjęciach jasnej powierzchni przy dużej wartości przysłony, co pozwala przypuszczać, że funkcja ta nie działa w pełni skutecznie.
Jeśli matryca zostanie mocniej zabrudzona, proces jej czyszczenia można przeprowadzić samodzielnie. Po odłączeniu obiektywu należy zwolnić blokadę lustra umieszczoną przy jego dolnej krawędzi, a podniesie się ono automatycznie. Wówczas możliwe jest przedmuchanie matrycy gruszką fotograficzną lub wyczyszczenie jej w inny sposób, np. wacikiem. Po zakończeniu czynności lustro należy opuścić, tak żeby zatrzasnęła się dźwignia je blokująca.
Lampa błyskowa
Sony A68 ma wbudowaną lampę błyskową o liczbie przewodniej 12 (dla ISO 100), obejmującą kąt widzenia obiektywu o ogniskowej 16 mm. Czas ładowania wynosi około 3 sekundy, a siłę błysku możemy regulować w przedziale od −3 do +3 EV ze skokiem 1/3 lub 1/2 EV. Najkrótszy czas synchronizacji wynosi 1/250 s. Zewnętrzną lampę błyskową podłączamy do stopki Multi Interface. W przypadku lamp ze stopką typu „minoltowskiego” należy użyć odpowiedniego adaptera. Wbudowany flesz w A68 może pracować w następujących trybach:
- błysk automatyczny,
- błysk wypełniający,
- redukcja efektu czerwonych oczu,
- synchronizacja z długimi czasami ekspozycji,
- funkcja synchronizacji z krótkimi czasami naświetlania (z lampami HVL-F60M, HVL-F58AM i HVL-F43AM),
- synchronizacja z tylną kurtyną migawki,
- kontroler bezprzewodowy (z lampami HVL-F60M, HVL-F58AM, HVL-F43AM i HVL-F20AM).
A68 (M) | K-S2 (M) | ||
A68 (P) | K-S2 (P) |
W trybie M, lampa w aparacie Sony ciut lepiej doświetliła scenkę. W trybie P z kolei sytuacja się odwróciła.
Autofokus
W Sony A68 zastosowano znany z A77 II moduł autofokusa wyposażony w 79 punktów, z czego 15 (zgromadzonych w obrębie centrum kadru) jest krzyżowych. W przypadku stosowania obiektywów SAL75300, SAL1118, SAL55200, SAL1855, SAL18552, SAL55200–2, SAL30M28 i SAL55300 do dyspozycji pozostaje 61 punktów. Zakres czułości autofokusa zawiera się w przedziale od −2 do 18 EV (przy odpowiedniku ISO 100 i obiektywu f/2.8). Punkty AF zostały zgrupowane w trzy strefy: centralną (27 punktów) i dwie boczne (po 26 punktów). Wspomaganie autofokusu umożliwia wbudowana lampa błyskowa. Czujnik znajdujący się przy wizjerze powoduje, że autofokus może automatycznie ustawiać ostrość po przyłożeniu oka do wizjera.
W menu aparatu możemy ustawić jeden z czterech trybów ustawiania ostrości:
- AF-S – autofocus pojedynczy,
- AF-A – autofocus automatyczny,
- AF-C – autofocus ciągły,
- MF – manualny.
W aparacie znajdziemy różne opcje dotyczące wyboru punktu AF. Wybierać możemy spośród następujących trybów:
- Szeroki – aparat sam wybiera, które z 79 punktów zostaną użyte,
- Strefa – po ręcznym wyborze jednej z 9 stref, aparat automatycznie ustawia ostrość w obrębie wybranej strefy, z wykorzystaniem 9, 11 lub 12 punktów,
- Środek – użycie tylko centralnego punktu AF,
- Elastyczny punktowy – użycie dowolnego punktu AF (wybór można ograniczyć do 15 krzyżowych),
- Rozległy elastyczny punktowy – użycie dowolnego punktu AF współpracującego z maksymalnie 8 sąsiadującymi,
- Rozległy elastyczny punktowy ze śledzeniem ostrości (aktywny w trybie AF-C).
Dodatkowo, możemy aktywować funkcję śledzenia ostrości. W menu dostępnych jest 5 ustawień (3 w trybie filmowania) szybkości reagowania autofokusa, np. gdy śledzony cel zasłoni inny obiekt.
W menu można znaleźć funkcję mikroregulacji autofokusu użyteczną w przypadku pojawiania się zjawiska back- lub frontfokusu. W pamięci aparatu można zapisać ustawienia dla 30 obiektywów.
W przypadku ręcznego ustawiania ostrości, na przykład w trakcie filmowania, warto korzystać z funkcji focus-peaking. Dzięki niej na zdjęciu zaznaczany jest obszar o największym kontraście, czyli tam gdzie ostrość jest najlepsza. Funkcja ma trzy stopnie czułości i pozwala wybrać kolor zaznaczenia spośród czerwonego, żółtego i białego.
Kolejna rzecz warta wspomnienia to ogranicznik autofokusa. Funkcja ta jest spotykana w obiektywach makro lub stałoogniskowych teleobiektywach. Po naciśnięciu przycisku C2, możemy przestawić znaczniki odległości (za pomocą kółek sterujących) na żądaną wartość. Na ekranie widoczna jest oś, na której zaznaczone są trzy wartości: (dla obiektywu Sony Zeiss 16–80 f/3.5–4.5) – 0.5 m, 0.8 m i 1.8 m. Tym samym ogranicznik nie jest szczególnie precyzyjny. Dla ułatwienia zastosowano dodatkowy znacznik, pokazujący aktualną pozycję fokusa.
Automatyczne ustawianie ostrości działa bardzo szybko, jednak nie zawsze trafia tam gdzie chcemy. Podczas wykonywania zdjęć przykładowych niejednokrotnie zauważyliśmy, że AF się myli. Skuteczność AF oceniamy wykonując standardową w naszych testach serię 40 zdjęć. Na zastosowanych obiektywie (tutaj: Sony 50 mm f/1.4) ustawiamy przysłonę f/2.8 i fotografujemy tablicę rozdzielczości, każdorazowo przeogniskowując obiektyw. Wyniki przedstawiamy w postaci histogramu, który prezentuje procentowe wartości odchyłek od najlepszego pomiaru MTF50 w serii.
Celność zestawu A68 wraz z obiektywem Sony 50 mm f/1.4 pozostawia nieco do życzenia, bowiem trafień „w punkt” jest niewiele. Widzimy także, że konkurencja wypadła lepiej. W świetle 5500 K ustawiliśmy korekcję (o wartości −18) ze względu na występujący backfocus.
Celność AF sprawdziliśmy także w świetle żarowym.
W świetle żarowym celność AF jest niestety jeszcze niższa, choć na tle konkurentów A68 nie wypada wyraźnie słabiej (z wyjątkiem K-S2). W tej części testu także musieliśmy się posiłkować mikrokalibracją AF (ustawioną na wartość −14), bowiem również zaobserwowaliśmy backfocus.
Pomiar światła
System pomiaru światła w Sony A68 jest analogiczny jak w A77 II. 1200-segmentowy czujnik pracuje w przedziale od −2 do 17 EV (dla odpowiednika ISO 100 i obiektywu f/1.4). Kompensacji ekspozycji można dokonywać w szerokim przedziale od −5 do +5 EV ze skokiem 1/3 lub 1/2 EV. Bracketing pozwala na wykonanie trzech lub pięciu zdjęć zdjęć z krokami: 1/3, 1/2, 2/3, 2 lub 3 EV.
Aparat ma trzy podstawowe tryby pracy pomiaru światła, które można zmienić w menu funkcyjnym:
- pomiar wielosegmentowy,
- pomiar centralnie ważony,
- pomiar punktowy.