Zastanawiam się nad sensem posiadania jakiegokolwiek aparatu dla przeciętnego zjadacza chleba . Huawei i sprawa załatwiona :)

Jeśli redakcji zależy na klikalności ( to nic złego ) to powinna już dawno przeprowadzić test Iphona 6 ( teraz to już 7 )
To że go niema jest tym bardziej dziwne że o ile pamietam przynajmniej część redakcji :) wyrażała się o nich jako o benchmarku
Kilkaset komentarzy gwarantowane
:P

Te obrazki się nadają do oglądania tylko w maksymalnym pomniejszeniu :D
1:1 to jakaś porażka.

optyczni

to chyba najlepsza (poza odblaskami) optyka jaką testowaliście!
...i to od pełnej yyy... dziurki.

Ponad 1400LW/PH ? Można wywalić połowę lustrzanek ;)

Dzięki za test. Ciekawe jak u was w teście wypadłby któryś z nowych Lenovo Moto X Style lub X Force, które wg rankingów mają obecnie najlepszą jakość fot / aparat . Szczególnie interesujący jest ten pierwszy bo kosztuje 1/2 ceny wymienionych w teście telefonów.

@artek1012: no i wyniki sprzedaży poszczególnych kategorii sprzętu wyraźnie pokazują, ze większość ludzi też tak właśnie uważa. Smartfony spychają zwykłe fotoaparaty "na z góry upatrzone pozycje".

Tymczasem "przewińmy" osiem lat do tyłu i rzućmy okiem na test kompaktu z wówczas najwyższej serii "P" Nikona, model P5100. Zobaczcie, co oferował na 800 ISO.
link

śmiesznie, prawda? :)

"5.5-calowy wyświetlacz AMOLED w technologii IPS"

Ale że jaki ma ten ekran? To IPS, czy AMOLED?

goornik jakby patrzeć na samą rozdzielczość na tych 27 mm i szumy, to można byłoby się pozbyć przytłaczającą większość kompaktów, a nawet starych lustrzanek.

Używam tego aparatu od 2 tygodni i zauważyłem, że na wielu zdjęciach matryca rejestruje jedynie światło bez szumu, a tam gdzie byłby szum jest bardzo ciemno i w rezultacie tego szumu nie ma, mam zdjęcie sprzed tygodnia na ISO 3200 w kolorowym jpg-u zrobione wieczorem, samochód na parkingu pod zapaloną latarnią w tle widać podświetlone liście na paru drzewach. Jakościowo świetne zdjęcie jak na smartfon. Do jakości lustrzanki APSC jeszcze daleko, ale zaskoczyło mnie, że to zdjęcie aparat zrobił na ISO 3200. Naprawdę niezwykła jakość. Zdjęcia monochromatyczne z drugiej matrycy są zawsze świetne jakościowo, nie wiem jak to leica zrobiła, ale to coś pięknego. Szumu w zdjęciach z galerii handlowej nie ma żadnego, za to są piękne odcienie szarości. Nawet zdjęcia w nocy podświetlonej galerii są dobrej jakości. I nie tyle szum obniża jakość, bo jest bardzo mało, ale spada trochę wtedy ilość szczegółów. Ważne jest więc jak robimy zdjęcie, czy wybieramy jakieś światło czy tylko testujemy szumy :) Do zdjęć monochromatycznych aparat daje możliwość wyboru oddzielnej postprodukcji, a do do zdjęć kolorowych jest inna ikonka, pod która kryją się ustawienia bardzo podobne do tych z camera raw czy ogólnie mówiąc photoshopa. Zdjęcia przeskalowane do internetu są znakomite.Rzecz jasna mam na myśli serwisy społecznościowe, zdjecia z życia, street photo, Nie porażają techniczną doskonałością, ale za to dają dużo dobrej zabawy fotografią. Smartfona mamy wszędzie ze sobą. Rawy są bardzo ok, ale tylko do iso 200, 400, bo niestety rawy na wyższych iso dają tak mnóstwo szumu, że jpgi z aparatu wychodzą o niebo lepiej. Korzystam z photoshopa i niestety nie poradził sobie z szumem z rawów od iso 800 wzwyż. Rawy mogą się przydać, kiedy aparat łapie zły balans bieli, co widać na ekranie, wtedy wystarczy przesunąć palcem na ekranie na pro i możemy sami ustawić balans. Warty użycia na niskich iso, kiedy chcemy zdjęcie wykorzystać do czegoś poważniejszego, a zrobione telefonem, wtedy możemy wyciągnąć więcej szczegółów i popracować na tiffie. Aparat ma dużo innych zalet, kiedy kończymy robienie zdjęć, naciskamy boczny przycisk, żeby wyłączyć ekran, a za moment, jeśli znowu chcemy zrobić zdjęcie wystarczy, że naciśniemy ten sam przycisk i opuszkiem palca dotkniemy z tyłu obudowy kwadracika, aparat momentalnie się włącza na ostatnich ustawieniach, np. monochromatycznych i już możemy dalej robić zdjęcia. Fenomenalny smartfon. Dzięki szybkiemu procesorowi i dużemu ram zdjęcia robi szybko, podobnie w szybki sposób można je lekko podostrzyć, dodać lekko kontrastu i momentalnie przesłać na fb. Można w równie łatwy sposób przykadrować. Czyli to co się robi w PS, kiedy chcemy komuś szybko przesłać zdjęcia, szybkie poprawki na poziomach, kadrowanie, zmniejszanie/ huawei robi to sam, wyostrzanie i wysyłamy. Huawei robi to jednak szybciej. Świetny tandem.

Kilka rzeczy mi się rzuciło w oczy:
Po pierwsze, wspomniane w teście specyfikacje dotyczą wyłącznie wersji na rynek PL, oryginalnie, zarówno P9, jak i P9 Plus, mają większy wybór jeśli chodzi o ilość RAM, jak i wyposażenia (dual SIM, tudzież NFC). Po drugie, IPS-a ma mała P9, Plus ma ekran AMOLED, o kombinowanej technologii IPS AMOLED póki co nie słyszałem :P. Po trzecie, w materiałach reklamowych Huawei twierdzi, że również przy wykonywaniu zdjęć kolorowych pracuje matryca czarno-biała i obraz z niej jest kombinowany z tym z matrycy RGGB, by uzyskać znacznie niższe szumy - nie widzę, żebyście gdzieś próbowali zbadać jak jest w rzeczywistości i z tekstu można odnieść wrażenie, że monochromatyczna matryca służy wyłącznie do zdjęć B/W i uzyskiwania informacji o odległościach planów w celu symulowania płytkiej GO.
Po czwarte wreszcie uważam, że głównym problemem P9 w JPG jest zbyt wysoka kompresja, a dopiero potem brak kontroli nad wyostrzaniem - zdecydowanie powinni nad tym popracować i dać użytkownikowi więcej kontroli, bo można tu dużo poprawić, bez bawienia się w DNG.

"w matrycy jest potencjał na zastosowanie 12-bitowego przetwarzania danych. Trzeba jednak pamiętać, że to wymagałoby więcej mocy obliczeniowej, a tym samym większy pobór mocy i krótszy czas pracy urządzenia na jednym ładowaniu"

- w ostatnich latach moc obliczeniowa i efektywność energetyczna telefonów wzrosła jakieś 100 razy ale ciągle mają w matrycach przetworniki 10-bit więc coś mi mówi że autor zagalopował się z tym fantazyjnym uzasadnieniem poza granice kompetencji...

O uszy mi się obiło, że ten smartfon wykorzystuje obydwie matryce (kolor i b/w) i składa, dla uzyskania lepszego efektu (szum i rozdzielczość). Opcja rodem z astrofotografii, gdzie zwykle osobno rejestruje się luminancję i osobno kolor. Ze zdziwieniem stwierdzam, że w teście ani słowa na ten temat nie ma.

No właśnie...

używam od sierpnia tego roku. Potwierdzam malkontentom, przestałem używać lustrzanek, te tylko do zleceń. P9 to mój podstawowy aparat, spoko nocne wychodzą z ręki, ale doposażyłem się w maleńki statyw i nocne na iso50 to jest dopiero bajka. Czarno biała matryca zwala z nóg. Nie wiem co musiało by się stać bym na powrót zaczął tachać plecak i sześć kilo sprzętu w celu tak sobie, bo może znajdę fajny kadr.

LW/PH były mierzone na matrycy RGB czy BW? Ciekawe wyniki.

Krawędź piksela to 1.25 mm, a i tak wyraźna mora (pierwsze zdjęcie przykładowe) - rozdzielczość RGB za mała.

2484 LW/PH - to w tym przypadku LW wynosi 1.5 µm, LP - 3 µm. żeby pomiar tą matrycą BW miał jakiś sens, to LW musiałoby wynosić więcej od 1.25 (częstotliwość Nyquista) - zgadza się. Dla RGB - dwa razy więcej - nie zgadza się, stąd kolorowa mora.

Na f2.2 rozmiar dysku Airy'ego wynosi jakieś 3 µm, czyli tyle co zmierzone LP. To wychodzi, że ten obiektyw jest idealny na f2.2?

"Smartfonu" brzmi lepiej i pasuje do bardzo podobnej nazwy "telefonu" :)

krsto, 2484 LW/PH to na plikach JPEG.

Na RAW: 1419 LW/PH

Ciekawe porównanie smartfonów z Canonem 5D Mark III
link

tak jak pisali przedmówcy zakup lustrzanki dla amatora robi się po prostu nieopłacalny gdy ma dobrego smartfona.
Tak jak pisałem kilka lat temu ze smartfony wyprą z rynku kompakty, amatorskie lustrzanki itp. to się ze mnie śmiali.

@ goornik

Po części masz rację, na tych zdjęciach widać postęp na przestrzeni lat jeśli chodzi o technologię matryc i algorytmy redukcji szumów..

Niestety większość smartfonów, w tym ten, cierpią z powodu beznadziejnego przeostrzenia zdjęć. Szczególnie to widać jak się porówna kontrastowe elementy np. karty itd.. Fałszywa definicja ostrości sprawia, że większość z użytkowników nie zdaje sobie sprawę z tego co to jest dobra jakość..

MAF
27 października 2016, 22:56

"5.5-calowy wyświetlacz AMOLED w technologii IPS"

Ale że jaki ma ten ekran? To IPS, czy AMOLED?"

Jak, jaki? zwyczajny, bez cholesterolu, z pierwszego tłoczenia.

@studioP Oba aparaty współpracują ze sobą jedynie w trybie małej przysłony (płytkiej głębi ostrości), o którym piszemy w rozdziale trzecim. W standardowych trybach fotografowania wygląda na to, że aparaty pracują samodzielnie.

Nie ogarniam tych dwóch aparatów z tyłu. Za mało napisane w teście.

@sz.starczewski "Oba aparaty współpracują ze sobą jedynie w trybie małej przysłony (płytkiej głębi ostrości), o którym piszemy w rozdziale trzecim"
Huawei twierdzi co innego:
"Capture more light with two sensors, one RGB and one monochrome. Get incredible shots with the Huawei P9’s merging algorithm, which intelligently combines the colours taken by the RGB sensor with the detail of the monochrome sensor.

Shoot better in low light with the 1.25µm pixel size of the dual 12-megapixel cameras, and bring a professional quality to your photos in all conditions with the Huawei P9’s IMAGEsmart 5.0 technology"
link

Yu Chengdong mówił, że P9 może zarejestrować o 270% więcej światła niż 6s i o 60% więcej niż S7.
Skąd się więc to bierze?

Tu akurat to nie Yu link

a tu pan Yu link
mówi się, że działają razem link

Bierze się z matrycy, jest bardzo czuła na światło, i w odróżnieniu od mojego Nikona D7100 stara się nie rejestrować szumu.

maksiczek, najwyraźniej nie masz pojęcia o czym piszesz. Bardziej czuła na światło (niż przeciętna matryca w smartfonie) jest matryca monochromatyczna - matryca kolorowa jest tak samo czuła, jak każda podobna konstrukcja, natomiast obiektywy są w P9 nieco ciemniejsze niż w konkurencyjnych konstrukcjach, co nieco niweluje 300% przewagę monochromatycznej matrycy. Żadna matryca nie "stara się" nie rejstrować szumu - szum wynika zarówno z natury światła, jak i z konstrukcji matrycy, i nie, z całą pewnością D7100 szumi znacznie mniej niż P9. Natomiast zastosowanie właśnie dwóch równolegle działających matryc pozwala na różne ciekawe zastosowania - przypuszczam, że np. to wspomniane w teście naświetlanie samych cieni na długim czasie, bez przepalenia świateł, wynika właśnie przede wszystkim z użycia informacji z dwóch matryc równolegle.

Rzeczywiście, masz rację, na zdjęciach z matrycy monochromatycznej widać dużą przewagę jakościową w rejestracji obrazu nad kolorowymi jpgami, jednak... czy kolorowe zdjęcie ulicznej lampy oświetlającej dwa samochody zrobione przez aparat na ISO 3200 nie mogło pochodzić z dwóch matryc jednocześnie ?

cała seria P9 jest bardzo fajna i pozwala z aplikacją OpenCamera zrzucać do RAWa. podobnie jest z serią Honor 7

Proponuje poprawić wykres dynamiki tonalnej, bo pomyślę zaraz że P9 dorównuje mojemu LX100 ;)

Sprecyzuj "nieźle" młody człowieku :P

@Szabla
z relacji moich znajomych przeskok ze zwykłego ekranu jest ogromny ale warunkiem jest sprzęt i materiał. ten zestaw dodawany do S7 ponoć robi robotę ale musisz znaleźć materiał w najwyższej rozdziałce, a wtedy trochę zajmuje więc trzeba to odpalać lokalnie z karty. przy słabszym sprzęcie i materiale w niższych rozdziałkach efekt jest ponoć "taki see". w każdym razie zapowiada się ciekawie staruszku ;-)

Nie zbliżę się do Samsunga na odległość wybuchu. Tym bardziej dla pornola. :D

heh dobre ;)

A one nie muszą być nagrywane w 360 stopniach, żeby gogle VR miały sens? Są już w ogóle takie "materiały"?

@jaad75

niektóre z tego co widziałem są kręcone właśnie rybką. część jest wyświetlana podwójnie więc mam wrażenie, że chodzi o wytworzenie w mózgu podobnego efektu 3D jak przy fotografii wykorzystującej stereoskopii. nie mam takich googli ani S7 więc nie sprawdzałem ale takie materiały w wysokiej rozdzielczości widziałem podlinkowane w necie. przeważnie można zassać krótkie sample, jeśli ktoś ma to niech pokusi się o reckę ;-)