Nowe Newtony firmy Sky-Watcher
W niedawno zaprezentowanym katalogu firmy Sky-Watcher na rok 2011 znaleźć można nowe teleskopy systemu Newtona, w tym trzy jasne (f/4) reflektory przeznaczone do astrofotografii o zwierciadłach 20, 25 i 30 cm oraz dwa potężne teleskopy na zautomatyzowanych montażach Dobsona.
W roku 2011 firma Sky-Watcher zamierza nas zasypać nowościami. Do najciekawszych z nich niewątpliwie należy seria jasnych teleskopów Newtona o światłosile f/4.0, które producent zachwala jako idealne do astrofotografii. W jej skład będą wchodziły trzy modele o zwierciadłach 20, 25 i 30 cm i ogniskowych odpowiednio 800, 1000 i 1200 mm.
![]() |
Wszystkie teleskopy mają być wyposażone w wysokiej klasy wyciąg okularowy o średnicy 2 cali. Ma on pozwalać na ustawianie ostrości z dwoma prędkościami. Tuby optyczne modeli 20 i 25 cm mają być wykonane z włókien węglowych. W zestawie kupujący będzie dostawał lunetkę celowniczą o parametrach 8×50.
Producent zadbał też aby nowe teleskopy było na czym „powiesić”. W ofercie na rok 2011 ma pojawić się jeszcze największy montaż paralaktyczny Sky-Watchera oznaczony symbolem EQ-7. Jego udźwig to aż 45 kilogramów.
Kolejną nowością są ogromne teleskopy Newtona na zautomatyzowanym montażu skrzynkowym Dobsona. To modele o średnicach zwierciadła 355 i 406 mm i ogniskowych odpowiednio 1600 i 1800 mm.
![]() |
Komentarz można dodać po zalogowaniu.
Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.
heh - ostrze już sobie zęby na 10" f:4 :)
Obrazki z tego powinny wychodzić bardzo fajne!
A jak nie przesadzą z ceną, ja patrzę na ten nowy refraktor 100 mm f/5.
Jasny gwint taka 300mm to już prawdziwa armata x_x
Mnie też się ten refraktor podoba. :)
patrzyłem na to, ale sądząc po cenach ich jasnych refraktorów czy choćby ED 120 nie sądzę, żeby to były ceny przystępne.... Innymi słowy porównując cenę nowego w PL za tyle samo dostaniesz używane FSQ z astromartu. Tuby Newtonów o których mowa w tym news-ie przypuszczam będą oscylować około 400~600 Euro za 8" i 700~1000Euro za 10" (choć mam cichą nadzieję, że się pomylę).
papatki wiem. Jak przesadzą z ceną, to sprzedaż siądzie. Jeśli ta 100 mm będzie kosztować dużo więcej niż 5-6 tys. zł, to będą mieli problem. Za 9 tys zł możesz kupić Sigmę 2.8/300 mm. To ma 107 mm, też 2 elementy niskodyspersyjne i też płaskie pole, o autofokusie nie wspomniwszy. I możesz nim robić normalne fotki, nie tylko astro.
Na rynku pojawia się coraz więcej zaawansowanych konstrukcji wypuszczanych przez firmy które do tej pory były uznawane za tanią chińszczyznę. Te modele pewnie będą pokazywać kierunek sukcesji SkyWatchera do klasy PRO. Normalnie zarabiać będą na taniej masówce ale będą też dysponować czymś dla bardziej wymagających o chudszym portfelu. Długo się zastanawiałem czy nie nabyć ED120, ale w kilku miejscach w sieci znalazłem pewne wątpliwości co do jakości tej optyki, niestety na dziś te konstrukcję ustępują topowym japończykom czy hamerykańcom, czy nowa linia coś zmieni, czy będzie niszą jak seria Equinox (refraktory ED) pewnie niebawem się przekonamy.
Co do porównań szkieł foto do astrofoto i odwrotnie, to jako fotograf zawodowy i zapalony astrofotograf już dawno oduczyłem się robić jakieś tego typu mariaże... Gdzieś widziałem porównanie Taka FSQ do któregoś z dużych szkieł (400 albo 600mm), no i refraktor wypadał zdecydowanie lepiej, ale ze względów praktycznych nikt przecież nie będzie z nim łaził po stadionach :) Z drugiej strony kto będzie kupował niesamowicie drogie jasne teleobiektywy, gdzie w astrofoto będzie korzystać praktycznie wyłącznie z części "optycznej" takiego szkła.
Oczywiście często stosuje się krótsze jasne szkła foto do kamer ccd, ze względu na brak dedykowanej optyki astrofoto z zakresu 100~200mm - zazwyczaj jednak są to okazjonalne zabawy...
Dla nas dobrze, że coś się dzieje bo zwiększa się ruch na rynku wtórym czy szansa na nabycie czegoś ciekawego być może w przystępniejszej cenie.
Arek: czy jest szansa abyście kiedyś popełnili mały artykuł na temat wypełnienia pomiędzy szkłem w sprzęcie optycznym? Chodzi mi o to, że w obiektywach foto mamy zawsze powietrze (prawda?), a w niektórych drogich refraktorach mamy olej jeśli dobrze pamiętam. Moglibyście rozwinąć ten temat w krótkim choćby artykuliku, jakieś porównanie transmisji, refrakcji itd. Zalety i wady jednego i drugiego, a może i trzeciego (o ile jeszcze coś się stosuje). To byłaby nie lada gratka dla wielu geeków i fanów optyki.
Ja bym sie nie obrazil za ciekawy tescik/recenzje takiego sprzetu.
Arek, istnieje przelicznik kąta widzenia dla ludzkiego oka wględem powiedzmy pełnej klatki?
No ponoć obiektyw 50mm na pełnej klatce daje pole widzenia ludzkiego oka (podobno).
Ożywienie w temacie teleskopów traktuję jako zapowiedź nowego działu portalu Optyczne.
On był od samego początku:
link
link
link
link
Remedy
"No ponoć obiektyw 50mm na pełnej klatce daje pole widzenia ludzkiego oka (podobno)"
Nie pole widzenia tylko powiększenie.
Pole widzenia ludzkiego oka to około 140x120 stopni.
Marek_N: tutaj też są rozbieżności bo zależy co traktujemy jako pole widzenia, całą jego szerokość, czy tylko tę część gdzie obraz jest ostry/skupiony.
Remedy to wiem jaka ogniskowa obiektywu odpowiada powiększeniu dla ludzkiego oka. Pytam:
1) jaki jest przelicznik ogniskowej teleskopu w porównaniu do obiektywu lustrzanki
2) 50 mm dla ludziego oka... hhn a co dalej? liniowo? z kwadratem? logarytmicznie? Jaka jest zależność. Dlatego pytam o wzór.
1) jak podłączysz do aparatu teleskop to zachowuje się on dokładnie tak samo jak obiektyw o analogicznej ogniskowej (w sensie powiększenia i pola widzenia)
2) owe 50 mm pomaga w wyznaczaniu powiększenia jakie daje Ci w wizjerze podłączenie teleskopu/obiektywu. Tzn. jeśli masz obiektyw 500 mm to w wizjerze aparatu masz mniej więcej powiększenie 10x. Inaczej mówiąc aparat zachowuje się jak okular o ogniskowej 50 mm.
SW zapełnił lukę jeżeli chodzi o konkurencję. 200/800 to udany dobrze sprzedający się model dawnego Soligora, teraz Meade. Tylko że tamten miał f5, to musieli się czymś od niego wyróżnić i dowalili f4. Jakoś sceptycznie jestem nastawiony do tych nowości. Przy takiej światłosile wyjdą wszystkie niedoskonałości, ale kto wie - może może zrobią furrorę jak Synty? I jeszcze jeden niuansik - do tak jasnego teleskopu potrzeba okularów z wysokiej półki a o montażu to już nie wspomnę... Ale te nowe Dobsony - przydała by się taka 400 oj przydała! Szkoda że nie mam warunków - miasto, jasne niebo i transportu żeby to ustrojstwo gdzieś wywieść. Ale chodzi mi po głowie taki składany Taurus, choć ten Dobs jest na automacie i z goto... Kiedyś sobie palnę taką krowę, ostatnio nie mam czasu na lukanie a z takim sprzętem to jak pojadę to przynajmniej raz a porządnie się naoglądam!
No w sumie racja i nie chce byc inaczej.
zmylił mnie ten komentarz:
Jeśli ta 100 mm będzie kosztować dużo więcej niż 5-6 tys. zł, to będą mieli problem. Za 9 tys zł możesz kupić Sigmę 2.8/300 mm. To ma 107 mm, też 2 elementy niskodyspersyjne i też płaskie pole, o autofokusie nie wspomniwszy.
Zrozumiałem, że z tej sigmy robi się na oku 107 mm. Dzięki Arek, pozdrawiam.
Jak ktoś ma kase w tych ciężkich czasach to polecam te największe, wycelować w księżyc z zamontowanym urządzeniem nagrywającym w full HD i można przy odrobinie szczęścia albo jak pozwolą nagrać ich pojazdy lub inne błyski...(co kilku osobom się udało) :-)
a tu całkiem interesujące nagrania... :-)
link
link
link
Zelik ale ten Soligor był 200/800 f:4 :)
Swoją drogą to jest strasznie marny jakościowo sprzęt i choć reklamowany pod astrofoto to w mojej opinii się do tego nie nadawał - miejmy więc nadzieję, że te carbonowe newtony będą lepsze jakościowo!
Powieszenie oblicza się dzieląc ogniskową obiektywu (teleskopu) przez przekątną matrycy, pamiętając, że podawane przez producenta rozmiary pochodzą jeszcze ze starej nomenklatury:
link
To tak a'propos tego obliczania powiększenia... dzielenie przez 50mm jest niedokładne i baaaardzo przybliżone, szczególnie, że nie jest to funkcja liniowa...
a wiadomo kiedy mają zamiar to wprowadzić? Na stronie nie ma jeszcze żadnego info :(
W 2011 :)
Sprzęt super, żeby jeszcze dawali w pakiecie bezchmurne niebo. Ostatni raz byłem z teleskopem w terenie na początku października ub roku. Przez 4 miesiące była tylko jedna noc bezchmurna i taka dziwna - prognoza pogody nie zapowiadała bezchmurnego nieba.
...i żeby jeszcze można było wyłączyć światła w całym województwie na godzinę ;)