Samsung GX-10 - test aparatu
7. Jakość obrazu i szumy w RAW
Szumy
Małe szumy na plikach JPEG potwierdzają obliczenia dokonane programem
Imatest. Wyniki przedstawiliśmy na wykresach poniżej. Pierwszy,
to wartości szumów na plikach JPEG, drugi na RAW-ach.
Małe szumy na JPEG-ach, w porównaniu do plików RAW muszą być spowodowane działaniem algorytmów odszumiających, które wygładzają obraz. Włączenie w GX-10 redukcji szumów nie powoduje znaczącego ich spadku. Istnieje też dodatkowa funkcja redukująca szum, która działa w momencie stosowania długich czasów naświetlania, podobnie jak w Canonie 400D.
Bardzo ciekawy, a jednocześnie zadowalający wynik otrzymaliśmy licząc szum na plikach TIFF, otrzymanych po wywołaniu RAW-ów. GX-10 charakteryzuje się względnie bardzo niskimi szumami przy 100 ISO i rosnącymi przy wzroście czułości. Liczby wskazują, że średni poziom szumów jest mniejszy, niż w do tej pory przetestowanych Canonie 400D, Sony A100, czy Nikonie D80. Na zdjęciach poniżej, które są wycinkami scenki, oraz tablicy Kodak Q-13, potwierdza się niski poziom szumów w Samsungu. Widać jednak nieduży wzrost czerwonego sygnału, którego konstruktorom nie udało się zniwelować do końca. Wizualnie jakość zdjęć po wywołaniu RAW-ów można porównać do konkurencji poniżej. Na wykresie rzuca się w oczy niewielkie wygładzenie trendu pomiędzy wartościami charakteryzującymi czułość 400 i 800 ISO. Można więc podejrzewać, że bez wiedzy użytkownika włączana jest redukcja szumów. Jeśli tak jest, to mamy do czynienia z małym oszustwem ingerującym w plik RAW. Patrząc jednak na zdjęcia trudno cokolwiek zarzucić ich jakości, co w pewien sposób łagodzi sytuację.
100 ISO | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
200 ISO | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
400 ISO | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
800 ISO | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
1600 ISO | |||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
|
|
||
3200 ISO | |||
|
|
Przy wywoływaniu plików DNG w programach innych niż w dołączanym do
aparatu pojawił się pewien problem. Po wywołaniu, z dwóch stron
zdjęcia, tworzą się czarny i pstrokaty pasek o szerokości kilku
pikseli, powodując, że fizyczna rozdzielczość zdjęcia zwiększa się.
Zdjęcie jako takie, w żaden sposób nie zmieniało rozmiarów, ani też nie
występowały problemy z balansem bieli i innymi parametrami.
Najprawdopodobniej było to spowodowane brakiem uaktualnień tych
programów, na które trzeba niestety poczekać.
Darki
Jakość zdjęć wykonanych Samsungiem bardzo miło nas zaskoczyła. Aparat bardzo dobrze spisuje się pod względem odwzorowania kolorów i, jak można było zobaczyć powyżej, charakteryzuje się niskimi szumami. Miłe zaskoczenie przerodziło się jednak w duże rozczarowanie, kiedy spojrzeliśmy na 3 minutowe ekspozycje przy zamkniętym dopływie światła, czyli darki. Silnie pstrokaty szum już od 100 ISO wydaje się przeczyć temu o czym pisaliśmy wcześniej. Odpowiedzi na pytanie dlaczego pomimo wielkiego szumu na darkach, nie widać go przy krótkich ekspozycjach mogą być co najmniej dwie. Albo szum w GX-10 narasta dość szybko ze wzrostem czasu ekspozycji, albo aparat dokonuje na obrazie silnego odszumiania bez wiedzy użytkownika. Jedno jest pewne: GX-10 nie nadaje się, podobnie jak Nikon D80, do zdjęć nocnych, przy których stosujemy długie czasy naświetlania i zależy nam na dużej ilości szczegółów.
ISO | Dark Frame | Crop | Histogram |
100 (RAW) |
|||
100 (JPEG) |
|||
200 (RAW) |
|||
200 (JPEG) |
|||
400 (RAW) |
|||
400 (JPEG) |
|||
800 (RAW) |
|||
800 (JPEG) |
|||
1600 (RAW) |
|||
1600 (JPEG) |