Nikon D3500 - test aparatu
5. Balans bieli
- Auto,
- Dzień słoneczny (5200 K),
- Cień (8000 K),
- Pochmurno (6000 K),
- Lampy sodowe (2700 K),
- Światło żarowe / Ciepłe białe jarzeniowe (3000 K),
- Białe jarzeniowe (3700 K),
- Zimne białe jarzeniowe (4200 K),
- Białe dzienne jarzeniowe (5000 K),
- Światło lampy błyskowej (5400 K),
- Dzienne jarzeniowe (6500 K),
- Rtęciowe wys. temperatury (7200 K),
- Ustawienie ręczne według wzorca bieli.
Co więcej, każde ustawienie balansu można dostosować na ekranie precyzyjnej regulacji w 6-stopniowej skali i czterech kierunkach: G (Green) i M (Magenta) oraz A (Amber) i B (Blue). W pierwszym z kierunków krok zmiany to 0.25, a w drugim 0.5. Niestety, producent nie wyposażył modelu D3500 w opcję ustawienia temperatury barwowej zgodnie ze skalą Kelvina.
Pomiary skuteczności balansu bieli wykonujemy na 24-polowej tablicy kolorów X-Rite. Następnie, przy pomocy programu Imatest, wyliczamy parametry dC (odchylenie od właściwej barwy w przestrzeni L*a*b*, czyli wartość błędu, z jakim ocenił barwę aparat) oraz S (nasycenie barwy wyrażone w procentach). Poniżej w tabeli przedstawiamy wyniki dla przetestowanych przez nas ustawień balansu bieli.
Światło | Balans bieli | dC | S [%] |
Słoneczny dzień | Auto | 3.96 | 97.36 |
Słoneczny dzień | Słoneczny dzień | 6.72 | 107.4 |
Pochmurny dzień | Auto | 3.96 | 104 |
Pochmurny dzień | Chmury | 3.82 | 104.3 |
5500 K | Auto | 5.69 | 115.3 |
3000 K | Auto | 19.5 | 125 |
3000 K | Żarówki | 6.57 | 100.4 |
Błysk | Auto | 4.04 | 91.22 |
Błysk | Błysk | 3.95 | 91.3 |
W świetle dziennym i błyskowym aparat zapewnia niskie błędy dC, co należy zaliczyć na plus. Małym wyjątkiem jest wprawdzie wzorzec dla słonecznego dnia, na to ma jednak wpływ dość niska pozycja słońca nad horyzontem o tej porze roku. Automatyka w świetle żarowym standardowo daje obrazy o ciepłym zabarwieniu, co możemy zniwelować wybierając odpowiedni wzorzec.
Większych zastrzeżeń nie mamy także do nasycenia kolorów (parametr S), które przynajmniej w świetle dziennym niewiele odbiega od 100%. Przy błysku lampą mamy do czynienia z zaniżoną wartością nasycenia, a dla automatyki przy żarówkach – wyraźnie zawyżoną.