Panasonic Lumix DC-LX100 II - test aparatu
5. Jakość obrazu JPEG
LX100 II oferuje zapis zdjęć w następującej podstawowej rozdzielczości:
- 4736×3552 (4:3),
- 3552×3552 (1:1),
- 5152×2904 (16:9),
- 4928×3288 (3:2).
- JPEG,
- RAW,
- RAW+JPEG.
- standard,
- żywe barwy,
- naturalny,
- monochrom,
- L. Monochrome,
- L. Monochrome D,
- widok,
- portret,
- własny.
Ważnym elementem kontroli jakości obrazu JPEG jest manipulowaniem krzywą tonalną. W aparacie LX100 II producent zaproponował możliwość wyboru paru predefiniowanych krzywych kontrastu, ale także oddał użytkownikowi mechanizm zgrubnego sterowania niezależnie dla jasnych jak i ciemnych partii obrazu.
Standardowo postanowiliśmy przetestować zasięg działania opcji wyostrzania i odszumiania zdjęć. W tabeli poniżej prezentujemy wycinki w skali 1:1 zdjęć scenki w formacie JPEG, zrobionych w pełnej rozdzielczości i zapisywanych przy zastosowaniu odszumiania dla wysokich wartości ISO.
ISO 12800 | ||
Odszumianie słabe |
||
Odszumianie normalne |
||
Odszumianie silne |
||
ISO 25600 | ||
Odszumianie słabe |
||
Odszumianie normalne |
||
Odszumianie silne |
||
Już najniższe ustawienie poziomu szumu wprowadza bardzo dużą utratę detali. Wraz z kolejnymi nastawami efekt jedynie się pogłębia. Tym, którzy chcą wiedzieć, co znajduje się na zdjęciu, polecamy korzystanie z nastawy odszumianie słabe.
Poniżej znajdują się przykłady zasięgu funkcji wyostrzania. Tak jak i poprzednim razem, prezentujemy wycinki scenki w formacie JPEG, zrobionych w pełnej rozdzielczości.
Ostrość −2 |
||
Ostrość 0 |
||
Ostrość +2 |
Najlepsze rezultaty wydaje się dawać środkowa nastawa. Maksymalne ustawienie tworzy mocno przeostrzone, nieprzyjemne w odbiorze obrazy.
Balans bieli
Aparat LX100 II umożliwia ustawianie balansu bieli przy użyciu następujących trybów:
- Auto,
- Światło dzienne,
- Pochmurnie,
- W cieniu,
- Żarówka,
- Lampa błyskowa,
- Niestandardowy (4 nastawy),
- Temperatura koloru.
Pomiary skuteczności balansu bieli wykonujemy na 24-polowej tablicy kolorów X-Rite. Następnie wyliczamy parametry dC (średnie odchylenie od właściwej barwy w przestrzeni L*a*b*, czyli wartość błędu, z jakim aparat ocenił barwę) oraz S (nasycenie barwy wyrażone w procentach). Poniżej w tabeli przedstawiamy wyniki dla wszystkich przetestowanych ustawień balansu bieli.
Światło | Balans bieli | dC | S [%] |
Zachmurzenie | Auto | 4.86 | 104.7 |
Zachmurzenie | Zachmurzenie | 5.82 | 106.2 |
Żarówki | Auto | 17.1 | 129.4 |
Żarówki | Auto, priorytet bieli | 14.8 | 124.9 |
Żarówki | Żarówki | 13.1 | 121.8 |
Żarówki | 3000K | 9.82 | 115.4 |
5500K | Auto | 5.25 | 119.7 |
5500K | 5500K | 6.37 | 119.3 |
Lampa błyskowa | Auto | 7.31 | 70.7 |
Lampa błyskowa | Lampa błyskowa | 6.82 | 72.83 |
Balans bieli sprawdza się dość przeciętnie. Co prawda, w świetle dziennym i świetle 5500K mamy do czynienia z relatywnie niewielkim błędem, całkiem nieźle jest również w przypadku lampy błyskowej, natomiast światło żarowe sprawia testowanemu aparatowi bardzo duże kłopoty. Na niewiele zda się tutaj ustawienia priorytetu bieli – dopiero ustawienie ręcznie wartości 3000K zniweluje błąd do – wciąż sporego 10 dC.
Szczegółowe wyniki naszych pomiarów prezentujemy poniżej.
Szum
Pomiar szumów wykonujemy na zdjęciach tablicy Kodak Q-14, korzystając z programu Imatest. Poniżej przedstawiamy wyniki dla plików JPEG:
Wykres jest pełen załamań, co w sposób oczywisty świadczy o aplikowanym mocnym odszumianiu. Wartości szumu są niewielkie i nawet dla ISO 25600 składowa luminancji nie przekracza 2%, ale oczywiście nie może się to dziać bezkosztowo – jak duża jest utrata detali, widzieliśmy na początku tego rozdziału.
Poniżej przedstawiamy wycinki sceny testowej zarejestrowanej w formacie JPEG na najmniejszym możliwym do ustawienia wyostrzaniu.
By porównać uzyskane próbki z innymi aparatami, należy wybrać z rozwijanych list odpowiednie modele oraz zaznaczyć czułość, dla której mają być podane wyniki. W efekcie poniższa tabelka zostanie zaktualizowana nowymi wycinkami scenki testowej.
Zdjęcia z LX100 II robią dobre wrażenie do ISO 1600 włącznie. Od wartości 3200 zaczynają dochodzić do głosu coraz agresywniejsze algorytmy odszumiania, przez co obraz robi się „pastelowy”. Wielkość matrycy robi tutaj różnicę, bowiem zarówno G1X Mark III jak i Fujifilm X100F wygrywają z testowanym aparatem przynajmniej o jedną działkę przysłony. Mimo to, jak na kompakt, z jakości oferowanej przez testowanego Lumiksa możemy być w zasadzie zadowoleni. Przewaga nad jednocalowymi konkurentami jest bezsprzeczna.