Xiaomi Mi 9 - test aparatu
2. Budowa i jakość wykonania
Xiaomi w projektowaniu Mi 9 wpisuje się w trend panujący od premiery iPhona X. Chiński flagowiec ma wąskie ramki po bokach ekranu, niewielką bródkę oraz „notcha” (wycięcie) w kształcie łezki na górnej krawędzi urządzenia. W okolicach ekranu nie znalazły się żadne fizyczne przyciski – te mogą pokazywać się na wyświetlaczu. Alternatywnie, smartfona można obsługiwać również gestami. Smartfon posiada obłe krawędzie, dzięki czemu mimo wielkości ekranu użytkuje się go dość wygodnie. Najczęśniej potrzebne są do tego jednak dwie ręce.
Na froncie urządzenia znalazło się szkło Gorilla Glass 5. generacji, na tyle natomiast Gorilla Glass 4. Mamy pewne wątpliwości co do trwałości szkła na tyle urządzenia, jako że już niedługie użytkowanie smartfona pozostawiło na nim kilka mikrorysek. Xiaomi jednak wydaje się zdawać z tego sprawę, bo w pudełku ze smartfonem znajdziemy również dedykowane, gumowe etui do niego.
Smartfona możemy odblokować twarzą lub odciskiem palca. W tym pierwszym wypadku, łatwo niestety oszukać system pokazując mu zdjęcie, jako że za odblkowanie telefonu odpowiada jedna kamera, bez żadnych czujników głębi (jak to ma miejsce na przykład w applowskim Face ID). Czytnik linii papilarnych znalazł się pod ekranem. Nawet zablokowany telefon cały czas pokazuje miejsce, gdzie należy przyłożyć palec, aby go włączyć. Takie rozwiązanie ma jedną, sporą wadę – trzeba pamiętać o ułożeniu palca, bo kiedy znajdzie się w innym, niż zazwyczaj miejscu, smartfon nie zostanie odblokowany. Tutaj przewagę mają rozwiązania, w których czytnik linii papilarnych jest zintegrowany z przyciskiem blokady, jak chociażby w Xperii XZ1, czy przyciskiem Home w starszych iPhonach.
Obiektywy
Obiektyw główny charakteryzuje się ogniskową 6 mm, co przekłada się na ekwiwalentną wartość wynoszącą 26 mm. Otwór względny wynosi f/1.75. Obiektyw szerokokątny to ekwiwalent 17 mm i otwór względny f/2.2, natomiast teleobiektyw to ekwiwalent 52 mm o otworze względnym również f/2.2.Poniżej przedstawiamy jeszcze zdjęcie wykonane z cyfrowym zoomem 10x. Obraz wycinany jest z modułu teleobiektywu.
Elementy sterowania
Xiaomi Mi 9 nie różni się zbytnio od innych flagowców dostępnych na rynku. Zgodnie z trendem posiada wycięcie (tzw. notch) na górnej krawędzi ekranu w kształcie łezki, gdzie znalazła się przednia kamera. W smartfonie znalazła się opcja zablokowania części ekranu w taki sposób, jakby miał u góry szeroką ramkę, zatem wcięcie nie powinno być problemem dla tych, którzy nie są fanami tego rozwiązania. Czytnik linii papilarnych służący do odblokowania smartfona znalazł się, jak już wspomnieliśmy, w ekranie urządzenia. Oprócz tego, na lewej i prawej ścianie smartfona znajdziemy trzy przyciski i tackę służącą do włożenia karty SIM.
Na prawej krawędzi smartfona znajdziemy przyciski regulujące głośność – mogą służyć również do wyzwalania migawki. Poniżej znajduje się guzik wybudzający telefon ze stanu uśpienia.
Z lewej strony urządzenia znalazł się przycisk służący do wyzwolenia Asystenta Google.
Na dolnej krawędzi urządzenia umieszczono głośnik stereofoniczny oraz port USB typu C. Niestety, zgodnie z ostatnimi trendami, producent nie pokusił się na umieszczenie gniazda słuchawkowego (mini jack).
Wyświetlacz
W Xiaomi Mi 9 zastosowano wyświetlacz Full HD+ o wielkości 6,39" i rozdzielczości 2280×1080 pikseli o proporcji 19:9. Został wykonany w technologii Super AMOLED oraz wyposażony we wbudowany, optyczny czytnik linii papilarnych.Ekran robi świetne wrażenie. Kolory są wyraźne i nasycone, nie ma też problemu z jego obsługą w słońcu. Nie można też narzekać na żadne braki w szczegółowości obrazu, mimo że jego rozdzielczość jest niższa niż u konkurencji. W ustawieniach możemy dostosować kontrastowość wyświetlacza, temperaturę barwową oraz nasycenie barw. Xiaomi wyposażyło go również w funkcję dostosowywania temperatury barwowej i jasności wyświetlanego obrazu do otoczenia. Działa ona bardzo dobrze i rzadko wymagała ręcznej korekcji.