Leica M11 Monochrom - test aparatu
2. Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność
Testowany bezlusterkowiec, podobnie jak inne modele serii M, nie ma jakiejkolwiek rękojeści. Całkiem dobrze sprawdza się natomiast okleina o fakturze skóry, poprawiająca nieco przyczepność. W ofercie producenta dostępny jest dodatkowy uchwyt (pozbawiony elementów sterujących), oznaczony numerem 24025. Dość popularne wśród użytkowników aparatów Leica są także podpórki na kciuk prawej dłoni, montowane na stopce lampy błyskowej (tzw. thumb grip).
W przeciwieństwie do modelu M10 w nowej Leice nie musimy odkręcać całej dolnej pokrywy, by dostać się do baterii I karty pamięci. Wystarczy przesunąć dźwignię na spodzie korpusu, która zwolni blokadę baterii. Wewnątrz znajduje się także slot kart pamięci SD.
Zasilanie i gniazda
Aparat zasilany jest litowo-polimerowym akumulatorem o oznaczeniu BP-SCL7, pojemności 1800 mAh i napięciu 7.4 V. Ogniwo to ma teoretycznie zapewniać możliwość wykonania 700 zdjęć w trybie dalmierza I na tyle oceniamy jego wydajność przy mieszanym używaniu wizjera i wyświetlacza. Poziom naładowania ogniwa wyświetlany jest graficznie, lub w menu z dokładnością kroku 5%.
Po wyjęciu akumulatora mamy również dostęp do slotu kart pamięci SD (do 2 TB) z obsługą standardu UHS-II. Warto pamiętać, że aparat ma także wbudowaną pamięć wewnętrzną o niebagatelnej pojemności 256 GB.
Przyciski
Minimalizm w tej kategorii jest jednym z wyróżników aparatów Leica M. Opis elementów sterujących rozpoczniemy jak zwykle od górnej ścianki.
- PLAY – tryb odtwarzania zdjęć,
- FN – guzik funkcyjny (domyślnie: live view),
- MENU – wejście do menu podręcznego, a następnie do głównego.
Menu
Menu w M11 Monochrom, podobnie jak w innych aparatach tej serii, jest dość minimalistyczne i mało rozbudowane. Wchodzimy do niego po drugim wciśnięciu guzika MENU, pierwsze bowiem włącza menu podręczne. Wszystkie opcje zgromadzone na pięciu ponumerowanych kartach, przechodząc od dołu jednej do góry drugiej lub na odwrót. Pierwsza zakładka to ulubione ustawienia, które obejmują wszystkie pozycje menu. Ich liczba ograniczona jest do 11, czyli tyle, ile mieści się na dwóch ekranach plus pozycja „Main menu”. Niestety, menu nie jest dostępne w polskiej wersji językowej.
Zawartość menu można obejrzeć na poniższym filmie:
Wyświetlacz LCD
2.95-calowy ekran ma wysoką rozdzielczość – tj. 2 332 800 punktów. Jego jasność regulowana jest w 11-stopniowej skali plus ustawienie automatyczne. Powierzchnię wyświetlacza osłania szkło szafirowe.
Jakość wyświetlania jest naszym zdaniem znakomita. Bardzo dobrze sprawdza się także automatyczny dobór jasności, nawet w słoneczny dzień. Są jednak widoczne odbicia otoczenia, choć ich intensywność jest umiarkowana.
Ekran wyposażono w dotykowy interfejs, pozwalający na obsługę menu podręcznego, ale nie głównego. Palcem można także wskazać obszar w live view, który zostanie powiększony po wciśnięciu odpowiedniego guzika. Dotykowo możemy także przeglądać zdjęcia, powiększać (dwoma palcami lub przez podwójne puknięcie) i przełączać w widok miniatur.
Zmianą wyświetlanych na monitorze informacji steruje środkowy przycisk wybieraka. Podstawowy ekran w live view to czysty podgląd kadru, bez żadnych informacji. Dostępne są także cztery dodatkowe warianty wyświetlania, których aktywność oraz zawartość określamy w menu. W każdym z nich mamy możliwość wyświetlenia następujących informacji:
- parametry ekspozycji,
- siatka kadrowania (3×3 lub 6×4),
- widok przepaleń (wraz z ustaleniem ich poziomu),
- funkcja focus peaking,
- elektroniczna poziomica,
- histogram.
Wizjer
Oprócz kadrowania wizjer pozwala także ustawiać ostrość, bez wykorzystania trybu live view. W środku kadru mamy relatywnie niewielką ramkę, w której widzimy dwa rozbieżne w poziomie półobrazy. Naszym zadaniem jest tak ustawić pierścień ostrości, by owe obrazy się pokryły. W większości sytuacji nie jest to zbyt trudne zadanie. Gdy jednak ostrzymy na drobne, liczne wzory, dojrzenie odpowiednich krawędzi trochę się komplikuje. Pewnym plusem jest natomiast możliwość obserwacji obrazu poza kadrem obejmowanym przez obiektyw.
Oprócz ramek, w wizjerze nie znajdziemy zbyt wielu informacji. Ogólny schemat (z instrukcji obsługi aparatu), wraz z opisem, celownika w M11 Monochrom przedstawiamy poniżej.