Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Test aparatu

Fujifilm X-T5 - test aparatu

11 czerwca 2024
Maciej Latałło Komentarze: 93

2. Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

X-T5 jest minimalnie mniejszy od modelu X-T4, tj. 5 mm węższy i 2 mm niższy, a także 50 gramów lżejszy. Nie wpłynęło to oczywiście na ogólną jakość obudowy, którą wykonano z bardzo dobrej klasy materiałów (magnezowy szkielet) oraz uszczelniono. Zmianie uległ kształt rękojeści, choć w gruncie rzeczy ma ona podobną wielkość. Jej powierzchnię nadal pokrywa gumowe tworzywo o dobrej przyczepności. Do jednej rzeczy musimy się przyczepić, zauważonej zresztą w X-H2(S). Klapka gniazd kart pamięci przy nacisku palcami ugina się nieco zbyt mocno, wydając przy tym skrzypiące dźwięki.

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Producent nie przewidział w swojej ofercie klasycznego uchwytu pionowego z dodatkowymi elementami sterującymi. Można natomiast dokupić nakładkę MHG-XT5, powiększającą rękojeść i zintegrowaną ze złączką statywową w standardzie Arca Swiss.

----- R E K L A M A -----

Zasilanie i złącza

Aparat zasilany jest akumulatorem o oznaczeniu NP-W235 i parametrach 7.2 V oraz 2200 mAh. Mamy zatem do czynienia z tym samym ogniwem, co w X-T4, czy X-H2(S), czyli o znacznie większej pojemności niż starsze akumulatory NP-W126. Ładowanie odbywa się poprzez złącze USB-C), jak również w dodatkowej ładowarce. Przykręcona większa szybkozłączka (np. Manfrotto 410PL) blokuje niestety dostęp do komory akumulatora na spodzie korpusu. W pełni naładowany akumulator pozwalał nam wykonać ok. 600-700 zdjęć.

Zdjęcia i filmy zapisywane są na dwóch kartach SD/SDHC/SDXC (UHS-II). Funkcje dotyczące zapisu zdjęć na karty oferują możliwość wybrania karty podstawowej i pomocniczej. Dodatkowe opcje obejmują:

  • zapis na kartę podstawową i automatyczne przełączanie na kartę pomocniczą w przypadku przepełnienia,
  • zapis kopii zapasowej na karcie pomocniczej,
  • zapis RAW-ów na karcie podstawowej i JPEG-ów na pomocniczej.
Gniazdo kart pamięci zlokalizowano na prawej ściance aparatu.

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Główne złącza komunikacyjne umieszczono na lewej ściance korpusu, zamykane pod dwiema klapkami. Patrząc od góry mamy:

  • wejście mikrofonu (mini-jack 3.5 mm),
  • wejście wężyka spustowego (mini-jack 2.5 mm),
  • gniazdo USB typu C (USB 3.2 Gen 2), które po użyciu przejściówki może też służyć jako wyjście słuchawkowe,
  • wyjście HDMI typu D.
Ostatnim złączem jest synchro typu PC, umieszczone w prawym górnym rogu przedniej ścianki.

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Przyciski

Układ elementów sterujących w X-T5 jest identyczny jak u poprzednika. Niemniej, przypominamy jego opis, poczynając od od górnej ścianki aparatu.

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Po lewej stronie wizjera mamy pokrętło regulacji czułości ISO. Wyposażono je w opcjonalną blokadę – kolejne wciśnięcia przycisku włączają ją lub wyłączają. Oprócz konkretnych wartości od ISO 125 do 12800 (co 1/3 EV) mamy także pozycje: A - automatyczny dobór oraz C - regulacja za pomocą pokrętła sterującego. U  podstawy koła ISO dostępny jest pierścień trybów migawki (panorama, filtry efektowe, bracketing, zdjęcia seryjne z wysoką i niską prędkością, zdjęcia pojedyncze, HDR). Na lewej stronie nadbudówki celownika znajduje się pokrętło regulacji dioptrażu. Z kolei na prawej leży przycisk VIEWMODE, za pomocą którego możemy wybrać tryb widoku:
  • tylko LCD,
  • tylko EVF,
  • tylko EVF (aktywowany czujnikiem zbliżeniowym),
  • LCD/EVF (wybór czujnikiem zbliżeniowym).
Dalej na prawo mamy pokrętło czasów naświetlania z blokadą działającą analogicznie jak w przypadku kółka czułości ISO. Tu także oprócz pozycji numerycznych mamy dodatkowe nastawy: A - automatyczny dobór czasu, B - tryb bulb (długie naświetlania) oraz T - regulacja za pomocą pokrętła sterującego. Poniżej leży pierścień wyboru trybu fotografowania (STILL) lub filmowania (MOVIE). Kolejnym elementem górnego panelu jest spust migawki, który posiada gwintowany otwór, służący do wkręcania mechanicznego wężyka spustowego. Bezpośrednio przy spuście migawki umieszczony został włącznik aparatu, a obok niego – nieoznaczony przycisk funkcyjny. Poniżej odnajdziemy pokrętło kompensacji ekspozycji, pozwalające na regulację tego parametru w zakresie ±3 EV. Dodatkowo, ustawienie C pozwala na poszerzenie zakresu do ±5 EV, wówczas regulacji dokonujemy wybranym pokrętłem sterującym.

Spójrzmy teraz na tylną ściankę:

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Idąc od lewej mamy przycisk usuwania zdjęć oraz wejścia do trybu odtwarzania. Po drugiej stronie wizjera znajdziemy guzik AF ON, pokrętło sterujące (wciskane) oraz przycisk Q uruchamiający menu podręczne. Poniżej, po prawej stronie ekranu LCD, znajdziemy guzik AE-L a także 8-kierunkowy dżojstik (także wciskany) służący do zmiany pól AF (można użyć go też do nawigacji po menu głównym i podręcznym). Jeszcze niżej mamy krzyżak wielofunkcyjny z guzikiem MENU/OK pośrodku. Ostatni element tylnej ścianki to przycisk DISP/BACK umożliwiający zmianę informacji wyświetlanych na ekranie. Podczas używania menu aparatu służy on jako przycisk „wstecz”.

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Poza standardowym przyciskiem zwalniającym blokadę bagnetu, z przodu znajdziemy także przełącznik trybu ustawania ostrości (pojedynczy AF, ciągły AF lub ręczne ustawianie ostrości) umieszczony w prawym dolnym rogu oraz nieopisany przycisk programowalny umieszczony na lewo od bagnetu pod diodą wspomagającą autofokus. Ta ostatnia może też sygnalizować, że aparat nagrywa wideo (funkcja tally light).

Ostatni element sterujący to przednie pokrętło sterujące, widoczne w okolicach lewego górnego rogu przedniej ścianki. Warto zauważyć, że oba pokrętła nastawcze można wciskać. Krótkie wciśnięcie tylnego pozwala na włączenie wspomagania manualnego ogniskowania, natomiast dłuższe – wybór rodzaju tegoż wspomagania (powiększenie obrazu, powiększenie + focus-peaking, cyfrowy podział zdjęcia, mikropryzmat). Przednie natomiast umożliwia zmianę przysłony (dla odpowiednich obiektywów) oraz kompensacji ekspozycji i ISO, gdy kółka odpowiadające za ich regulację znajdują się w pozycji „C”. Oba pozwalają także na zmianę wielkości pola AF, po uprzednim wciśnięciu dżojstika.

X-T5 ma 7 przycisków konfigurowalnych, do tego należy doliczyć cztery guziki wybieraka (jeśli zrezygnujemy z funkcji zmiany pola AF) oraz cztery gesty na ekranie. Możliwości aparatu w zakresie mapowania przedstawia poniższy film.

Menu

Menu aparatu jest bliźniaczne jak w większości aktualnych bezlusterkowców Fujifilm. Opcje zgromadzono w ośmiu zakładkach: ustawienia jakości obrazu, AF/MF, zdjęć, lampy, filmu, konfiguracji, sieci (łączności) oraz odtwarzania zdjęć (aktywne w trybie odtwarzania), dodatkowo mamy także sekcję „My menu”. Zawartość tej ostatniej ustalamy dodając odpowiednie pozycje (maksymalnie 16) z pozostałych zakładek.

Menu jakości obrazu:

Menu ustawień AF/MF:

Menu ustawień zdjęć:

Menu lampy błyskowej:

Menu filmu:

Menu konfiguracji:

Menu ustawień sieci i USB:

Przydatnym elementem obsługi jest również konfigurowalne "Moje menu" (w postaci ostatniej, ósmej zakładki), a także podręczne, aktywowane klawiszem Q. Wciśnięcie go w live view powoduje wyświetlenie na ekranie siatki, za pomocą której możemy podglądać i zmieniać wiele parametrów aparatu. Istotną jego zaletą jest możliwość samodzielnego określenia ilości używanych slotów (4, 8, 12 lub 16) oraz wyboru poszczególnych, znajdujących się w nich funkcji. Co więcej, konfigurujemy je osobno dla trybu fotografowania oraz filmowania. Przegląd menu Q przedstawia poniższy film.

Wyświetlacz

Fujifilm X-T5 - Budowa, jakość wykonania i funkcjonalność

Wyświetlacz w X-T5 ma lekko podniesioną względem poprzednika rozdzielczość 1.84 miliona punków oraz 3-calową przekątną. Zmodyfikowano też sposób zmiany położenia. Zamiast obrotowego przegubu, mamy nieco inny system, stosowany już w kilku modelach Fujifilm, np. X-T3, czy GFX 50S II. Mamy możliwość odchylania wyświetlacza w górę i w dół. Po prawej stronie umieszczono dodatkowy przegub pozwalający na niezależne odchylanie go w prawo. Konieczne jest wciśnięcie niewielkiego przycisku blokady znajdującego się po lewej stronie ekranu. To rozwiązanie przyda się, gdy będziemy chcieli fotografować z nietypowej perspektywy aparatem trzymanym w orientacji pionowej.

W menu aparatu możemy regulować jasność ekranu oraz kolorystykę w skali ±5 jednostek na osiach R-B. Kolejną ciekawą funkcją, która może się przydać zwłaszcza w astrofotografii, jest tryb nocny ekranu LCD. Gdy jest on aktywny, informacje na ekranie LCD wyświetlane są w kolorze czerwonym.

Dotykowy interfejs pozwala obsługiwać tryb przeglądania (wraz z powiększaniem zdjęć palcami), czy menu podręczne Q. Nawigowanie po głównym menu nie jest jednak możliwe. Palcem da się także zmienić punkt AF podczas kadrowania przez wizjer. Oprócz tego, standardowo, mamy możliwość wskazania położenie ramki ostrości. Można to połączyć z automatycznym wyzwalaniem migawki.

Przycisk DISP/BACK służy między innymi do przełączania pomiędzy różnymi konfiguracjami ekranu w trybie podglądu na żywo oraz przy przeglądaniu zdjęć.

W trybie podglądu na żywo do dyspozycji mamy następujące widoki:

  • wyświetlacz INFO (z dokładnym, procentowym wskaźnikiem naładowania akumulatora),
  • informacje wybrane przez użytkownika,
  • brak informacji.
Tak, jak już zdążyło nas do tego przyzwyczaić Fujifilm, w menu aparatu możemy dość dokładnie określić, jakie elementy będą widoczne na ekranie w trybie użytkownika. Dość długa lista obejmuje m.in. cyfrową poziomicę, histogram, wskaźnik odległości (AF i MF), dane ekspozycji, tryb ostrości i pomiaru światła, czy wskaźnik naładowania akumulatora. Osobno włączamy siatkę kadrowania (3 rodzaje) oraz tryb „astrofotografii” (wyświetlanie informacji w czerwonej tonacji).

W trybie przeglądania zdjęć dostępne widoki to:

  • informacje włączone,
  • informacje wyłączone,
  • szczegółowe informacje,
  • ulubione.

Zdjęcia można powiększać (przy pomocy tylnej rolki, jej wciśnięcie uruchamia podgląd 100%) lub przeglądać w postaci miniaturek (3×3 lub 10×10). Istnieje także możliwość przewijania zdjęć w powiększeniu, wykorzystując przednie pokrętło sterujące.

Filmowanie

Tryb filmowania aparatu X-T5 został przetestowany w  tym materiale.

Wizjer

W Fujifilm X-T5 znalazł się wizjer o wielkości 0.5 cala, o bardzo dobrym powiększeniu 0.8x (w X-T4 było 0.75x). Tak jak u poprzednika, OLED-owy celownik składa się z 3.69-miliona punktów, a jego punkt oczny umieszczony jest w odległości 24 mm. W zależności od ustawienia, odświeżanie wynosi 60, 100 lub nawet 200 Hz.

Jeśli chodzi o możliwości dostosowania wyglądu wyświetlanego obrazu, możemy korygować nie tylko jasność, ale również zabarwienie, analogicznie jak w przypadku głównego ekranu.

Trzeba przyznać, że wizjer daje naprawdę dobrej jakości obraz – płynny i szczegółowy. Świetne wrażenie sprawia także powiększenie, a muszla oczna jest całkiem wygodna. Kilka dostępnych trybów pozwala dopasować sposób działania wizjera do naszych preferencji. Przy "priorytecie rozdzielczości" obraz wygląda na nieco wyostrzony względem pozostałych, a dla "priorytetu liczby klatek/s (100)" faktycznie widać większą płynność, okupioną jednak lekkim spadkiem szczegółowości. Gdy wybierzemy opcję "priorytetu liczby klatek/s (240)" obraz dodatkowo staje się trochę ciemniejszy. W trybie słabego oświetlenia zmniejsza się wprawdzie widoczność szumu, ale jednocześnie zwiększa się smużenie. Naszym zdaniem nie widać specjalnego zysku z tego ustawienia. Jeśli fotografujemy dynamiczne sceny i wysokie odświeżanie jest najważniejsze, warto sięgnąć po nastawę "priorytet liczby klatek/s (100)" lub "(200)". W pozostałych przypadkach najlepiej naszym zdaniem sprawdza się ustawienie "priorytet rozdzielczości".