Samyang AF 35 mm f/1.8 FE - test obiektywu
4. Rozdzielczość obrazu
Zobaczmy, jak na tym tle wyglądają osiągi obiektywu Samyang AF 35 mm f/1.8 FE. Wyniki, jakie uzyskał on w centrum kadru oraz na brzegach matryc APS-C i pełnej klatki, są zaprezentowane poniżej.
Trudno mieć jakiekolwiek zastrzeżenia do tego, co Samyang prezentuje w centrum kadru. Nawet na maksymalnym otworze względnym obraz jest w pełni użyteczny, a jego jakość poprawia się znacząco wraz z przymykaniem przysłony. Maksimum swoich osiągów testowany obiektyw osiąga w okolicach przysłony f/4.0, gdzie dociera do poziomu ponad 67 lpmm. To bardzo dobry wynik, choć do najlepszych sporo brakuje.
Jeśli chodzi o brzeg kadru, wyniki pozostawiające trochę do życzenia są notowane tylko w okolicach maksymalnego otworu względnego. Przymknięcie przysłony do f/2.0–2.2 powoduje, że obraz robi się przyzwoity, a dalsze przymykanie otworu względnego powoduje, że jesteśmy w stanie docierać do wartości w okolicach 55–60 lpmm.
Jak Samyang AF 35 mm f/1.8 FE prezentuje się na tle konkurencji? Odpowiedzią będzie poniższy wykres.
Jak widać, wszystkie niedawno testowane przez nas obiektywy o podobnych parametrach wypadają od Samyanga lepiej. Tyle, że różnice nie są dramatycznie duże, a większość tych obiektywów jest od Samyanga wyraźnie droższa. Samyanga jesteśmy w stanie kupić już za kwotę w okolicach 1500–1600 zł, podczas gdy drugim najtańszym jest obiektyw Sony, na który musimy wydać około 1000 zł więcej. Biorąc więc pod uwagę stosunek jakości obrazu do ceny, Samyang wypada tutaj bardzo dobrze.
Na końcu tego rozdziału tradycyjnie przedstawiamy wycinki zdjęć naszej tablicy do pomiarów rozdzielczości pobrane z plików JPEG, zapisywanych równolegle z RAW-ami użytymi do powyższej analizy.
A7R III, JPEG, 35 mm, f/1.8 |
A7R III, JPEG, 35 mm, f/4.0 |