W tekście: (...)Drugi problem to dość mała liczba elementów sterujących(...)
W podsumowaniu: (...)Zalety: - spora ilość elementów sterujących, (...)

Słusznie, poprawione

AF śledzący jest... hm...

Uważam, że najlepszy AF ma Canon oraz Sony. AF Canona jest może trochę wolniejszy, ale wg mnie do filmu bardziej naturalny.

Fujifilm wg mnie jeszcze musi sporo usprawnić. A ten Olympus niestety zupełnie się nie wykazał.

Największa szkoda, że Canon M50 II nie ma 4k.

Amadi - myślisz, że będzie M50 III czy raczej Canon zaprzestanie serii M?

Test filmowy DO NICZEGO. Na 4K przy jezdzacych samochodach widac duze smuzenie ( nie do przyjecia ). Nocne ( rozmyte detale ).

Gdzie jest test sledzenia celu w stylu biegajace dziecko. (chodzi aby dziecko bylo ostre a tlo rozmyte). Co sie stanie jak na ulamek sekundy cel zniknie ? Czy AF przewidzi jego miejsce B czy nastapi totalny rozjazd ostrosci ;)

Co bedzie jak ktos bedzie szybko biegl w moja strone. Czy AF bedzie trzymal cel bez przeostrzania ? Jest taki test ?

@gamma - trudne pytanie. Z jednej strony z naszej, polsko-europejskiej perspektywy, EOS M wydaje się trochę ślepą uliczką, która zostanie definitywnie zamknięta w dniu premiery pierwszego EOS-a R z matrycą APS-C. Oczywiście, może to nigdy nie nastąpić, ale, z drugiej strony, jest już kamera C70 z matrycą zbliżoną rozmiarowo do APS-C i nawet adapter na EF z reduktorem optycznym. Tyle tylko, że chyba nie bardzo da się zrobić adapter pozwalający na mocowanie obiektywów EF-M do korpusów RF, więc ludzie którzy już coś tam w EOS-ie M kupili zostaliby w czarnej d***.
A do tego dochodzi japońska perspektywa, gdzie EOS-y M z kitami dalej się świetnie sprzedają. Wydaje się, że Japończycy są odporniejsi na podbój rynku foto przez smartfony. Ale w końcu się pewnie ugną, więc dużych nadziei w M50 III bym nie pokładał.

Swoją drogą M50 II chyba ma 4K, tak samo jak M50, czyli z cropem i tylko z kontrastowym AF.

@darekw1967 - "smużenie" wynika ze stosowania czasu migawki zgodnego ze sztuką filmową. A o autofokusie napisałem wystarczająco dużo, żeby dojść do wniosku, że skoro nie wyrobił za wolno poruszającym się mną, to z dzieckiem sobie tym bardziej absolutnie nie poradzi.

Szkoda by było systemu M,bo do filmu jest bardzo ok,porównując do sony ma lepszy kolor ,balans bieli,podobny fokus i gorszą ekspozycję,no i brak stabilizacji matrycy,co mnie najbardziej boli bo mam M-kę i kupę szklarni ale na parę lat wystarczy,zaletą jest też to że mam r-kę i przebijam często z niej krótkie ujęcia a obraz jest prawie taki sam jak z mojego m200

Tak a propos tych dyskusji o EOS-ie M - od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupieniem żonie czegoś do vlogowania i generalnie jest ciężko. W Olympusie wszystkie tanie korpusy mają beznadziejny AF, poza tym w M43 generalnie nie ma taniego szerokiego obiektywu takiego jak EF-S 10-18 mm czy nikonowski odpowiednik 10-20. Panasonic też leży na froncie autofokusa. Korpusy EOS M i Nikon Z50 nie mają stabilizacji matrycy, podobnie tańsze korpusy Sony APS-C. A w tych co mają (np. używany A6500) działa ona tak sobie. Na to trzeba by jeszcze nałożyć wymóg rozkładanego ekranu i w zasadzie na placu boju z tańszych rzeczy zostaje Fujifilm X-S10 (i może któryś Olem E-M5), a i jemu nieco brakuje do ideału (znów się kłania brak tanich szerokich szkieł). Nie wiem dlaczego przez tyle lat nikt tego nie może zrobić dobrze, mam wrażenie, że w korporacjach jeśli chodzi o sprzęt do vlogowania, słuchają wszystkich tylko nie vlogerów...

EOS M - ja obstawiam ze Canon zmiesci oba, hehe.
R bedzie bardziej PRO, a M taki do kieszeni, maly, nie wiem o tym za duzo bo APSC mnie nie interesuje za bardzo, ale tak sobie to wyobrazam.
Ale patrzac na to co sie dzieje z R to Canon R zrobi dla superPRO i dla hobbystow - takich co chca miec bez wzgledu na koszty. Ci biedniejsi beda mieli f11 i f8 a Ci powazni f2. Z czasem bedzie sie uzupelniac.

A M - strzelam ze jak APSC R, ktora bedzie pelnowymiarowa/PRO sie przyjmie to M bedzie miala malutkie body, moze jakies male zoomki/stalki, tak bym M staral sie upchnac, wtedy 2 APSC beda mialy sens, a znajac Canona, on potrafi w niemozliwe...
W ten sposob Canon wygra to co stracil Nikon, 2 linie, bo duza puszka jest wygodna do trzymania ale mala puszka jest wygodna do noszenia w torbie/kieszeni.

@Amadi - w pełni się z Tobą zgadzam.

Ja też od dłuższego czasu chcę kupić coś do kręcenia filmów i niestety nic fajnego nie ma. Ma być małe (apsc/ m43), z dość dobrą jakością obrazu i dobrym AF i obiektywami.

Jak piszesz Olympus i Panasonic nie mają zbyt dobrego AF, a to podstawa, szczególnie na gimbalu.
Fujifilm wg mnie ma średni AF, do tego najdroższe chyba obiektywy.
Sony ma chyba największy rolling shutter, brak niektórych szkieł w apsc, w tak w ogóle seria 6xxx nie wygląda zbyt fajnie.
Canon natomiast nie kręci 4k, a jeśli kręci to albo z cropem, albo bez dual pixel AF, ale ma fajne szkło 22mm 2.0, a M50II gibany dotykowy ekran. Nawet to FHD by wystarczyło, gdyby to było prawdziwe FHD, a nie że rozdzielczość jest, ale szczegółów brak. Niestety 4k musi być, by z tego zrobić porządne FHD.

Każda ma jakąś wadę. Do tego nakłada się niepewność co do systemów, np. Canon M.

Może będzie jak mówi BlindClick - czyli będzie seria R z matrycami FF i apsc (skierowana do pro/ entuzjastów), oraz seria M apsc dla amatorów.

Gdyby Canon zrobił M50 III z 4k z całej matrycy bez line skipping (jak M6 II), to mógłby to być prawdziwy hit. Body jest małe, dobrze wykonane, gibany dotykowy ekran, dual AF.

A jeśli Canon zrobi R w wersji apsc, to zostaje jeszcze problem szklarni, bo generalnie plotki są, że nie będzie dedykowanych szkieł pod apsc.

@gamma - świetnie to podsumowałeś.

Może jest jakaś nadzieja w Panasoniku który ma w GH6 w 2022 roku wynaleźć detekcję fazy, ale zanim ta technologia "skapnie" do modeli wycenionych poniżej 3000 za body, to ja już całkiem zdążę osiwieć.
Dziwi mnie też trochę fakt, że Sony mocno sobie odpuściło rozwój technologiczny w APS-C i to mimo że podobno matryca w Fuji X-T3 i X-T4 jest od nich. Takie nowe A6xxx z matrycą z mniejszym rolling shutterem, 4K50p choćby i z cropem jak w Fuji, rozkładanym ekranem i stabilizacją działającą jak w A7S III mogłoby namieszać. Akurat na bagnet E tanich szkieł z AF nie brakuje.

A jeśli to nie nastąpi, to paradoksalnie najlepszym rozwiązaniem niedługo może się okazać Fuji - od czasu X-T3 i X-T4 ewidentnie kumają o co chodzi z filmowaniem, pozostaje tylko wsadzenie tego w mniejsze, tańsze body. No i niech Viltrox wypuści to zapowiadane od jakiegoś czasu 13/1.4 na bagnet X za rozsądne pieniądze i będziemy w domu.

Amadi - moim zdaniem M50 Mk I/II, ze względu na to, że nie ma zasilania przez USB, do vloggowania nie bardzo się nadaje (gdyby miał, to bym go miał... ;)

ten nowy M50 III moglby tez miec sepcfikacje tego nowego R3, ale zeby cene 2.5k PLN zachowali ;-)

Żarty żartami, ale jakby tak któraś firma się cofnęła do 16-20 mpix w APS-C i zrobiła 4K 50/60p plus pixel binowane Full HD 200/240p, to mogliby sporo ugrać, zwłaszcza jeśli do tego wyszedłby jakiś w miarę tani zoom z ekwiwalentem 20-60 i światłem choćby i 2.8-4

W pełni popieram. 16-20mp z apsc by wystarczyło do fotografii, a jeżeli video by miało się znacznie przy okazji poprawić, to ja byłbym za!

Chyba, że Canon przekształci mocowanie M właśnie do video - ale za dobre te aparaty by nie mogły być, że seria C miała sens.

Ten krótki test pokazuje, że Olympus ze swoim „betonem” w zarządzie nie miał jakichkolwiek szans na współczesnym rynku.
Może po wydzieleniu i sprzedaży działu foto coś się zmieni, ale i tu bardzo trudno o optymizm.
Wystarczyłoby jakieś solidne uaktualnienie firmware do EM-5 III i EM-1 II i III poprawiające tryb video i jakieś tańsze UWA dla mas.
Przystępniejsze zoomy (F4) już się pojawiły — szkoda, że po tylu zmarnowanych latach na EM-1X, 150-450 za ponad €7,000, serii 1.2, która mogła poczekać na pilniejsze odświeżenie serii 1.8 itd.

Jednak Japonia to chyba jakiś stan umysłu — przeświadczenie, że ich wizja jest najlepsza nawet wtedy, gdy doskonale widać, że król jest nagi ;)

@Amadi & gamma
"Każdy (system) ma jakąś wadę"

Przypadek?

@snufkin
Co do pierwszych ośmiu linijek zgadzam się.
Z ostatnimi dwoma już nie: OM Digital Solution to nie jest Japonia.
Ale dajmy im czas, chociaż na zmianę (stylu) garniturów ;-)

Pewnie będzie osobny post o nowych iPhone'ach, ale tu w kwestii sprzętu do vloggowania: [ link ] - moim zdaniem poprzeczka jest coraz wyżej.

@snufkin
OM DS mógłby wprowadzić trochę zmian w korpusach ( lepszy LCD na przegubie, gniazdko słuchawkowe, oddzielenie w sofcie foto od video, detekcja fazy w tańszych modelach ). Najwyższa pora pożegnać się z matrycą 16 mpix.

Ale z drugiej strony cieszą mnie zapowiedziane nowych obiektywów 20mm f/1.4 i 40-150 f/4.0

Poza tym czekamy na nowe korpusy z zapowiedzianym efektem WOW.
Ale na to wszystko trzeba trochę czasu.

Bahrd, och nie, to zwiastuje koniec pionowego video. Tak smutno na sercu.

@ems:
Oczywiście masz rację, ale wprowadzenie nowych modeli z nową matrycą (jak najbardziej niezbędne) to trochę większe przedsięwzięcie niż aktualizacja (nawet spora) oprogramowania.
EM1 II i III oraz EM5 III w sumie mają wszystko co potrzeba (technicznie) poza choćby minimalnie przyjaznym filmowcom oprogramowaniem.
Już trochę czasu minęło, a zmian w głowach prezesów ciągle za bardzo nie widać.

> OM DS mógłby wprowadzić trochę zmian w korpusach ( lepszy LCD na przegubie, gniazdko słuchawkowe, oddzielenie w sofcie foto od video, detekcja fazy w tańszych modelach ). Najwyższa pora pożegnać się z matrycą 16 mpix.) [@ems]:

w sumie mogliby dużo zmienić, matryce może w 1. kolejności, bo wydaje się, że dotychczasowe od lat się nie zmieniły; i to chyba nastąpi, bo sporo się teraz mówi o nowej matrycy BSI od Sony - to byłaby zmiana, że wielu by "wow" westchnęło.

Ekran LCD na przegubie? w video z pewnością warto, ale taki odchylany też jest dobry a w fotografii nawet wygodniejszy; gniazdo słuchawkowe to oczywistość po skasowaniu portu multimediów; detekcja fazy? może, choć w tańszych modelach lepiej byłoby po prostu zwiększyć czułość układu AF - w takim Pen jest trochę za mała i przy przysłonie 5,6 o zmierzchu, kiedy z kontrastem słabo, problemy z ostrzeniem są całkiem poważne.

Natomiast rozdzielczości 16-20 Mpx są zupełnie dobre; może 16 Mpx jest trochę za mało na obiektywy w rozmiarze (widzenia) UWA. Z pewnością warto też ciągle zwiększać moc procesorów.

Ale z pewnością wiele można by zmienić prawie bezinwestycyjnie i nawet trochę się dzieje - np. przyciski "menu" w ostatnim E-M1 trafił w końcu w miejsce, gdzie nie przeszkadza; przy okazji - mógłby on służyć do uruchomiania menu podręcznego, które "w polu" jest najbardziej użyteczne, a wchodzenie do głównego menu odbywałoby się dopiero po podwójnym wciśnięciu. Stare umiejscowienie jest tragiczne, np. w modelu Pen E-PL8, tuż obok trudno dostępnego a często używanego przycisku video. NB. wciskanie przycisku OK w rękawiczce w celu uruchomienia menu podręcznego to niezła gimnastyka, w ciemności to droga przez mękę.

Firma powinna postawić także na zwiększenie mozliwości dostosowania interfejsu użytkownika no obecnie za wielkie nie są, a jak nie ma pozycji C na kole nastaw to w ogóle jest kiepsko.

Niektóre drobiazgi można pewnie poprawić od razu - np. "wasserwaga" w tych aparatach jest bardzo fajna i użyteczna, dla mnie jeden z najważniejszych kontrolerów, ale na ekranie jest wygaszana i pojawia się dopiero po wciśnięciu przycisku migawki, a np. w modelu Pen, gdzie nie ma wizjera i używa się dotyku do wyzwolenia migawki (super!) po prostu jej nie widać i jak czas nagli to zdjęcie robione jest krzywo (ja tak mam, niestety).

Takich detali jest w urządzeniach Olympusa więcej, mimo, iż ogólnie są one wygodniejsze w obsłudze od innych (np. od używanych przeze mnie Nikonów). Konserwatyzm, motywowany szacunkiem dla przyzwyczajeń użytkowników jest zrozumiały, ale trzymać się w tym bez sprawdzania, czy ma to sens, też nie jest zdrowe.

A takich zaskorupiałości jest więcej. Np. dlaczego właściwie zoomy tele zaczynają się od 40 mm? popularne tele-zoomy 40-150, gdyby zaczynały się od 30 mm, co jest pewnie możliwe i może zbyt wiele by "wagomiaru" nie powiększyło. A taki obiektyw - od prawie standardu (w m4/3 to ca 25 mm) do długiego już tele, i jakości optycznej jak ten plastikowy M.Z. 40-150, to byłaby wielka rzecz, bo w wielu sytuacjach odpadłaby konieczność zmiany obiektywu itp. Używam takiego obiektywu bardzo często i właśnie te 40 mm, to jest jednak problem.

Arek.
Napisałeś że obniżenie kontrastu spowodowało wyraźny wzrost zakresu dynamicznego, zgadza się, ALE czy sprawdziłeś później, jaki jest ten zakres po dodaniu kontrastu w DaVinci do poziomy wyjściowego. Może się okazać że powrót do pierwotnej wartości spowoduje utratę zysku w dynamice.