Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

Optyczne.pl

Partnerzy








Oferta Cyfrowe.pl

Cena: 2249 zł

Sprawdź

Cena: 5585 zł

Sprawdź

Cena: 5789 zł 4499 zł

Sprawdź

Test aparatu

Canon PowerShot A610 - test aparatu

6 maja 2006
Krzysztof Mularczyk Komentarze: 6
Komentarze czytelników (6)
  1. A610er
    A610er 25 stycznia 2007, 17:52

    Zero opinii a taki fajny aparat ;)
    Napisze coś od siebie bo mam go prawie rok już. Klapka USB, plastikowe elementy obudowy (w tym gwint na statyw), cienkie listki zamykające oko obiektywu to tylko pierwsze niekorzystne wrażenie - wszystko można uszkodzić jak się nie uważa ;) Btw wymiana baterii przypomina przeładowanie karabinu, jak raz się zrobi to poprawnie to nigdy potem klapka nie ucierpi. Aparat dość ciężki i głośny (zoom). Z wizjera nie korzystam, obrotowy LCD jest strzałem w 10kę! ISO400 dla mnie bezużyteczne ze względu na szumy. Robię dużo zdjęć z jasnymi obiektami (słońce, lampy w nocy) i odbicia są dobrze widoczne... im jaśniejszy obiekt i im dalej od centrum kadru ;) Winieta i koma także ale mniej irytują, bo odbicia to bardziej dla mnie nienaturalne twory :D Jakość filmów dość dobra gdyby nie KOSZMARNY DŹWIĘK!! Pasmo gorsze niż w telefonie, obcięte z dolnych częstotliwości i jeszcze z wyraźnym przydżwiękiem :( Tak więc nawet amatorski filmik z imprezki sporo straci przez bad sound. Hm i zdaje się że jest to niedociągnięcie nie tylko tego modelu Canona. Co do jakości zdjęć jak na sprzęt za tą cenę - 5/5. Model zastąpiony przez A630.

  2. Tomek
    Tomek 10 kwietnia 2007, 13:28

    Jest jeszcze jedna wada tego aparatu. Brak wzkaźnika naładowania baterii. Kiedy zapala się ikonka słabej baterii jest już "po ptakach" i można zrobić najwyżej kilka zdjęć.

  3. kris
    kris 23 kwietnia 2007, 16:37

    Posiadam ten aparat od prwie roku i jestem z niego bardzo zadowolony, owszem prezentowane tu uwagi o szumach i słabej jakości dźwięku , koma i niedoświetlenie obraz(czasami) to wszystko prawda. Ale większość osób fotoggrafujących amatorsko nie zwraca na to uwagi. Aparat fotograficzny to nie kamera video i nie oczekujmy od niego super filmów. Waga z bateriami fakt czuje się co się trzyma w ręce ale będąc w gorach wraz z dzieckiem po naładowaniu akumulatorów zrobiłem nim kilkast zdjęć w rozdzielczości super fine, pod tym wzaględem długości pracy sprawdził się doskonale. Drak wskaźnika poziomu naładowania baterii da się przeżyć, ja znalazłem jedną wadę, otóż nie we szystkich trybach (tylko w jednym) można dodać do zdjęcia datę i godzine, która będzie widoczna na zdjęciu. Inna poważna wada dotycząca nie tylko tego modelu ale i innych, wtym pozostałych producentów , to strasznie drogi konwertery i dodatkowe obiektywy. Ogólnie aparat w swojej klasie jest w czołówce w porównaniu jakość-cena i polecam go wszystkimktórzy planują i amatorsko i półprofesjonalnie robić zdjęcia.

  4. lifter
    lifter 23 maja 2007, 14:27

    Tak w ogole to foce lustrzanka cyfrowa (D5D) a 610 kupilem, bo nie zawsze jest sens taksac sprzetu z masa obiektywow (torba z tym wszustkim wazy 8 kilo...). Szukalem wiec aparatu nieduzego, o typowym zakresie i jendoczesnie nieprzebajerowanego (po ch*** komu 10 mpix, podczas gdy 3 mpix wystarczaja by zrobic odbitke formatu pocztowki, a 10 mpix na typowej kompaktowej matrycy to masakryczne szumy!), z dobra optyka i intuicyjnego w obsludze. Po dlugich poszukiwaniach, porownaniach, testach, ogladaniach fotek itd. z reka na sercu mowie: NIE MA LEPSZEGO APARATU W SEGMENCIE KOMPAKTOW JAK A610, tzn. zaden z konkurencji nie oferuje lepszego stosunku ceny do oferowanych mozliwosci. A jak ogladam odbitki A4 to czasem ciezko mi powiedziec co robilem lustrem, co kompaktem. 610 rzadzi i tyle.

  5. 20 lipca 2008, 11:58

    Korzystam z aparatu 2 lata. Bardzo przyzwoita jakość zdjęć choć trzeba pamiętać żeby w miarę możliwości ustawić najmniejszą czułość. Porównując z wieloma aparatami cyfrowymi musżzę stwierdzić, że Canon ma niezłą automatykę. Zdjęcia robione na pałę w trybie zielonym są lepsze niż u konkurencji. Jedna rzecz, która mi przeszkadza a która nigdzie nie jest opisana to fakt, że przy robieniu filmów nie da się zmieniać ogniskowej obiektywu. Działa tylko zoom cyfrowy a to wpływa katastrofalnie na jakość obrazu.

  6. Blackside
    Blackside 4 października 2008, 16:18

    Ja tan aparat mam od niemal 3 lat i jestem bardzo zadowolony. Zadnej awarji zdjęcia nawet pod słońce wychodzą rewelacyjne. Na kilkanaście tyś zdjęć tylko jedno było z refleksem!
    Dźwięk kiepski dość fakt ale to aparat nie kamera- zdjęcia rewelacja. Kupiłbym teraz drugi raz gdybym musiał kupić kompakta.
    Zdjęcia nacne bajka, jedynego czego czasem brakowało czasu i/8000 i stabilizacji.

Napisz komentarz

Komentarz można dodać po zalogowaniu.


Zaloguj się. Jeżeli nie posiadasz jeszcze konta zarejestruj się.


Następny rozdział